Skocz do zawartości

przerwanie refermentacji przed eksplozją


marekm

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Mam następujący problem z jedna z moich warek.

 

W święta uwarzyłem black ipa 15blg. Fermentacja na M44 WC ruszyła po chyba 3 dniach i przebiegała dość burzliwie w ok 15-17C po dwóch tygodniach zmierzyłem blg i wyszło tak miedzy 4 a 5. OK. tydzień później mierze jeszcze raz i tyle samo. Pomyślałem - odfermentowało, dolałem syropu wg wyliczeń i ciach do butelek....

 

I jak to zwykle bywa - dopiero wtedy zacząłem myśleć, cholerka, przecież odfermentowało mi ~ 70%, mało! Po trzech dniach od butelkowania zdekapslowałem pierwszą sztukę, gazu już jest trochę, jeszcze nie bardzo dużo, piana wysoka po przelaniu. 

 

Poanalizowałem i wiem że błąd popełniłem dodając tylko paczuszkę drożdzy, mr malty mówi ze powinienem dać 14g a w paczce jest tylko 10. Po za tym jak wczytałem się w specyfikacje to temperatura mogła być lekko za niska, cóż nie potrzebnie zamieniłem US05 które do tej pory bardzo łądnie się sprawdzały.

 

I teraz pytanie, co dalej? czy jeśli się okaże że po kolejnej próbie gazu będzie już dość, albo za dużo to czy jest jakaś opcja przerwać refermentacje w zakapslowanych butelkach i  jednocześnie ustrzec się wybuchów?

 

Przychodzi mi na myśl przemrożenie, pogoda sprzyja więc może jakbym sprowadził je do 0 czy -1 to jeszcze butelek nie rozwali... a może pasteryzacja? hmmm

 

Pochwalę się jeszcze że piwo smakuje bardzo dobrze!

Z góry bardzo dziękuję za podpowiedzi.

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja fermentacja się zakończyła, co potwierdziły pomiary BLG.

70% odfermentowania to wcale nie mało, zależy od sposobu zacierania i rodzaju drożdży. 
Wg mnie jedyne co mogłeś zrobić to podnosić pod koniec temperaturę fermentacji i zobaczyć czy wtedy drożdżaki się nie przebudzą i nie dojedzą jeszcze trochę cukru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie jedyne rozsądne rozwiązanie na przegazowanie to 50gr ;)

czyli upuszczać CO2 z butelek z wykorzystaniem monety.

Jak nagazowane to piwo spijać i cieszyć się jego smakiem.

Edytowane przez Dr2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja fermentacja się zakończyła, co potwierdziły pomiary BLG.

70% odfermentowania to wcale nie mało, zależy od sposobu zacierania i rodzaju drożdży. 

Wg mnie jedyne co mogłeś zrobić to podnosić pod koniec temperaturę fermentacji i zobaczyć czy wtedy drożdżaki się nie przebudzą i nie dojedzą jeszcze trochę cukru. 

 

Hej, dzięki za zainteresowanie.

Zacierałem 66-67C. 65'

a potem wygrzew 76C 5'

drożdze j.w.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

I teraz pytanie, co dalej? czy jeśli się okaże że po kolejnej próbie gazu będzie już dość, albo za dużo to czy jest jakaś opcja przerwać refermentacje w zakapslowanych butelkach i jednocześnie ustrzec się wybuchów?

 

jeżeli to ma być opacja tydzień-dwa, to możesz po prostu do lodówki wrzucić. 4-5'C powinno skutecznie namówić drożdże do zaśnięcia. jeżeli jednak chcesz mieć dłużej te butelki to w warunkach domowych jedynie odkapslowywanie i zamykanie i tak cyklicznie aż do końca refermentacji. cykl zależy od temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie jedyne rozsądne rozwiązanie na przegazowanie to 50gr ;)

czyli upuszczać CO2 z butelek z wykorzystaniem monety.

Jak nagazowane to piwo spijać i cieszyć się jego smakiem.

 

Co to za metoda? podważanie kapselka?

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I teraz pytanie, co dalej? czy jeśli się okaże że po kolejnej próbie gazu będzie już dość, albo za dużo to czy jest jakaś opcja przerwać refermentacje w zakapslowanych butelkach i jednocześnie ustrzec się wybuchów?

 

jeżeli to ma być opacja tydzień-dwa, to możesz po prostu do lodówki wrzucić. 4-5'C powinno skutecznie namówić drożdże do zaśnięcia. jeżeli jednak chcesz mieć dłużej te butelki to w warunkach domowych jedynie odkapslowywanie i zamykanie i tak cyklicznie aż do końca refermentacji. cykl zależy od temperatury.

 

 

OK,

takiej lodówki nie mam, mam pomieszczenie 12-14C i póki co tam wrzucę i będę regularnie sprawdzał czy ilość gazu się powiększa czy już nie. to sprawdzanie to nawet przyjemne zajęcie bedzie :)

Dzięki pozdr!

 

podważanie kapselka?

tak,ale moneta na kapsel co by otwieracz go nie uszkodził.

 

 

Allle patent! Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie panikuj, nie będzie żadnych granatów. A nawet gdyby to nie zacznie wszystko nagle buchać z nienacka, tylko pierw się bardzo przegazuje, jakiś gushing itp. i dopiero ewentualnie zacznie się coś dziać. Jak będziesz sprawdzał butelkę z raz na tydzień to jesteś bezpieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile g na butelkę na refermentację dałeś ?

 

Tyle ile wyliczył mi kalkulator, nie pamiętam dokładnie ale na pewno mniej niż 3g/0,5l

 

Nie panikuj, nie będzie żadnych granatów. A nawet gdyby to nie zacznie wszystko nagle buchać z nienacka, tylko pierw się bardzo przegazuje, jakiś gushing itp. i dopiero ewentualnie zacznie się coś dziać. Jak będziesz sprawdzał butelkę z raz na tydzień to jesteś bezpieczny.

 

Aha, czyli nie taki diaboł straszny, uspokoiłeś mnie, dzięki! 

Przestawiłem butelki do 12-14C, piwo smakuje, całkiem normalnie jest nagazowane, myślę że raz na tydzień to na pewno sprawdzę :)  jak nie częściej.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeniesienie do zimnego pomoże, tylko musiałbyś ciągle trzymać w takiej temperaturze. Aby uzyskać permanentny efekt trzeba by ubić drożdże, a tu chyba pomoże tylko pasteryzacja. Generalnie póki piwo nie wylata z butelki to bym nie panikował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Podepnę się pod temat. Uwarzyłem swoje pierwsze piwo z ekstraktów z zestawu "Prawdziwe ALE" z BA. Niby wszystko wygląda na ok, ale naczytawszy się o granatach chciałbym, żeby ktoś mnie uspokoił ;) Brzeczka miała ok. 12 blg, po tygodniu burzliwej było 3 blg i zlałem piwo na cichą. Po kolejnym tygodniu zeszło do 2 blg. Dodałem do 17l piwa 90g glukozy rozpuszczonej w 1l wody, dokładnie zamieszałem i zabutelkowałem. Po czym zacząłem mieć wątpliwości czy nie za wcześnie i czy coś jeszcze nie odfermentuje. Czy możecie rozwiać moje wątpliwości, bądź ewentualnie ostrzec, jeśli jest ryzyko ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vaxel temat wałkowany po tysiąckroć. Na prawdę poszukaj na forum, a znajdziejsz aż nadto wiedzy.

 

W wielkim skrócie. Przed butelkowaniem sprawdza się czy BLG nie schodzi przez 3 dni z rzędu i jeśli nie to do butelek. Poczytaj o próbach FFT i jeszce jedno. Ja raz miałem granat, bo źle rozprowadziłem materiał do refermentacji. Z twojego opisu niestety bez kryształowej kuli nikt ci w 100% nie odpowie.

 

Jeśli nie masz infekcji i dokonałeś dobrych pomiarów, to granaty ci raczej nie grożą. Jeśli po dwóch tygodniach piwo będzie bardzo przegazowane, to schłódź i rób imprezę, żeby wysztko poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są odpowiednie kalkulatory do obliczeń np. http://www.piwo.org/files/file/13-kalkulator-rezerwy-brzeczki-do-refermentacji/łatwo w nim policzyć, że na nagazowanie 2-2,5 v akurat 90g cukru na 17 litrów jest dobrze. Więc jeżeli piwo było dofermentowane nie powinno się przegazować i nie powinieneś mieć granatów.

 

I polecam fermentować piwa dłużej niż 7 dni bo drożdże nie zdążą posprzątać po sobie i druga sprawa mogą nie dofermentować odpowiednio powodując granaty. Fermentacje burzliwą rób 10-14 dni minimum i potem cicha, albo pomijać cichą i wydłużyć burzliwą o jej czas czyli 3 tygodnie w jednym wiadrze fermentacji. 

 

Sprawdzaj co jakiś czas ostrożnie piwo czy nie ma granatów, jak pojawią się oznaki przegazowania to schłodź mocno piwo i je odgazuj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czytałem sporo na ten temat. Czytałem też, żeby zbyt często do piwa nie zaglądać, bo to zwiększa ryzyko zakażenia. Więc wyszedłem z założenia, że jeśli odfermentowało do tych 2 blg, to niżej już raczej nie zejdzie (tak też jest bodajże w instrukcji dołączonej do warzenia, że piwo schodzi do ok. 3 blg). I tu są moje wątpliwości, czy tu może jeszcze odfermentować, bo ilość glukozy jestem przekonany, że jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2blg to bardzo nisko. Nie powinno być granatów. Otwieraj co tydzień jedną kontrolnie i będziesz wszystko wiedział.

 

Bardzo nisko to jest 0,2 blg ;) Ja bym głowy nie dawał bo różnie bywa, a nawet 0,5 blg może spowodować granaty... Więc wstrzymałbym się z taką opinią, ale fakt pozostaje tylko kontrola piwa i wydłużenie cichej. A na przyszłość na prawdę doradzam zmienić schemat fermentacji 7+7 to najgorsza zmora piwowarstwa, ani drożdże nie posprzątają po sobie, ani jak widać nie sklarują piwa porządnie. Podział burzliwa/cicha też jest bardzo szkodliwy, traktujcie go jak jedna fermentacje bez przelewania do kolejnego wiadra bo po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, da się zejść niżej (choć mi się nie udało), ale biorąc pod uwagę, że to był zestaw z BA, to drożdże zapewne US-05. A u nich to wątpliwe, żeby zeszły niżej moim zdaniem. Robiłem ostatnio west cost ipa na nich, zacieranie 64-62 i zeszły z 15 do 2. Tutaj mamy 12-stkę, więc 2blg na końcu to bardzo dobry wynik. Nie stresujmy chłopaka przy pierwszej warce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże to S-04. Nie wytrzymałem i otworzyłem butelkę po niecałych trzech dniach. Trochę nagazowane, piana tworzy się bardzo delikatna pomimo agresywnego nalewania, a piwo lepsze niż się spodziewałem na tym etapie ;) Zrobiłem też eksperyment i przelałem jedną butelkę do PETa 0,5l. Mam zamiar obserwować czy się zrobi twarda. Bo zakładam, że teraz już nie powinna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bo zakładam, że teraz już nie powinna.

Niby dlaczego nie?

 

Tak założyłem, gdyż wyszedłem z założenia, że przy prawidłowym nagazowaniu, po trzech dniach przy przelewie dużo CO2 poszło do atmosfery i już nie wytworzy się aż tyle, żeby butelka była jak kamień. Aczkolwiek to tylko moje przypuszczenie. Mylę się ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.