Skocz do zawartości

Śrutownik walcowy


zbynekkk

Rekomendowane odpowiedzi

A ja czekam na moment, gdy któryś z konstruktorów uruchomi seryjną produkcję :/

Jeszcze jakieś 1,5 do 2 miesięcy i będzie się działo. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale są więcej niż nadzieje że powstanie coś w rodzaju malt milla w rzemieślniczej produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Czytam ten wątek i postanowiłem się pochwalić moim wynalazkiem jaki udało mi się w ostatnim czasie ustrugać ,myślę że malt mill to z pewnością nie jest ale zapewne bez wstydu może z nim konkurować a niebywałą zaletą mojego wynalazku jest zapewne elektryczny napęd do którego wykorzystałem stary silnik od automatu trochę słaby ,bo ma tylko 45W dlatego tez musiałem zastosować klapkę ograniczającą wysyp słodu z lejka ,toteż wydajność nie jest jakaś imponująca bo wynosi około 1 kilo słodu na minute ale za to nie trzeba się pocić kręceniem. Walce wykonałem ze stali nierdzewnej są gładkie, ułożyskowane łożyskami tocznymi,napędzane są obydwa wałki poprzez cztery tryba również ułożyskowane .Płynna regulacja szczeliny pomiędzy walcami w zakresie od 0,10 do 4mm realizowana poprzez dwie śruby drobnozwojne ,napędzane i synchronizowane kawałkiem łańcucha rowerowego i pokrętła.Ów gniotownik mam zamiar wykorzystywać również do mielenia (a raczej gniecenia) maku który to z kolei moja żona wykorzystuje do ciast i potraw a do tej pory ja musiałem mielić go ręcznie, co prawda jeszcze nie próbowałem z makiem ale myślę że pójdzie i tym samym będzie to koniec z wyzyskiem:lol:Myślę że resztę mojego dzieła najlepiej pokażą dołączone fotki w razie jakich niejasności służę wyjaśnieniem . Nie umie wysłać zdjęć jak je wysłać ?

Wiktor dziękuję za szybką pomoc

Edytowane przez marceli5555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten wątek i postanowiłem się pochwalić moim wynalazkiem jaki udało mi się w ostatnim czasie ustrugać...

Widzę, że mój pomysł http://www.piwo.org/forum/p65014-13-09-2010-21-37-54.html#p65014

sprawdził się w praktyce, fajnie.

Całość wygląda solidnie, gratulacje i zadowolenia z użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czego służy ten łańcuch z boku ?

Napisano "Płynna regulacja szczeliny pomiędzy walcami w zakresie od 0,10 do 4mm realizowana poprzez dwie śruby drobnozwojne ,napędzane i synchronizowane kawałkiem łańcucha rowerowego i pokrętła."

Fajne i chyba skuteczne.

Dla autora konstrukcji +

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rubezahl ,mam nadzieję że nie zostanę szarpnięty do odpowiedzialności za wcielenie w życie pomysłu co prawda kosztownego ale chyba najmniej awaryjnego i idealnie spełniającego swoje zadanie .

elroy, ten łańcuch napędza dwie śruby drobno zwojowe poprzez zębatki które przesuwają z kolei oprawy łożyskowe i w ten sposób zmienia się szczelina pomiędzy walcami.Kręcąc pokrętłem obracają się równocześnie obie śruby o taką samą wartość.

rubezahl, zapewniam że skuteczne w stu procentach

Edytowane przez marceli5555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rubezahl ,mam nadzieję że nie zostanę szarpnięty do odpowiedzialności za wcielenie w życie pomysłu co prawda kosztownego ale chyba najmniej awaryjnego i idealnie spełniającego swoje zadanie .

Prawa patentowe nie zostały jeszcze zatwierdzone, ale nie zwalnia Cię to od zadośćuczynienia w postaci piwa :tort: .

Jeśli będziesz miał nadprodukcję śrutowników, to chętnie jeden przyjmę na wieczyste użytkowanie :tort: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawa patentowe nie zostały jeszcze zatwierdzone, ale nie zwalnia Cię to od zadośćuczynienia w postaci piwa ;) .

Jeśli będziesz miał nadprodukcję śrutowników, to chętnie jeden przyjmę na wieczyste użytkowanie :P .

Dobrze że zdążyłem przed ich zatwierdzeniem a zadośćuczynienie jak najbardziej do realizacji.Nadprodukcja na razie nie jest w planie, choć kto to wie co życie przyniesie ? W najbliższym czasie muszę dokończyć składanie tego czarnego jednoślada widocznego na jednym zdjęciu a następnie zajmę się struganiem podobnego gniotownika dla znajomego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie NSU kojarzy się z : http://pl.wikipedia.org/wiki/Sd.Kfz.2

Odkąd zobaczyłem je na jakimś archiwalnym filmie zachorowałem na taki wynalazek. Niestety rzeczywistość jest okrutna, :P zawsze są pilniejsze wydatki.

Edytowane przez anmar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A prawdę powiedziawszy wydatki są nie małe przy rekonstrukcji takiego motorka coś o tym wiem ,bo od pewnego czasu męczę się z tym który stoi u mnie,moim zdaniem nawet frajda z jazdy nie jest w stanie zrekompensować nakładu pracy włożoną w rekonstrukcje ,osobiście o wiele wyżej cenie sobie jazdę na np.Virago 750 , komfort nieporównywalny z NSU gdzie hamulec nożny jest z lewej strony ,biegi przy baku ,brak kierunkowskazów i na dodatek przy przekroczeniu 80km/h można a nawet trzeba zacząć klepać zdrowaśke to tak jak z kiepskiej jakości piwem komercyjnym w ładnej niepowtarzalnej butelce , elegancko etykietowanej a piwem w butelce po najpopularniejszych markach często bez etykiet ale za to rewelacyją zawartością bo piwem własnej produkcji .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.