Kujawianin Opublikowano 1 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2018 Typ fermentacji: górna Zakres temperatur fermentacji: 19-25 st.C Stopień odfermentowania: 74-78% Flokulacja: średnia Tolerancja alkoholu w piwie: 12% ABV Profil smakowy: klasyczny belgijski szczep dający typowe posmaki piw klasztornych. Bardzo ładny balans miedzy owocowymi estrami i przyprawowymi fenolami. Szczep polecany do piw w stylach: Blond, Dubbel, Tripel, Belgian Golden Strong Ale Profil szczepu zbliżony do: WYEAST 3787 Trappist High Gravity™ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INTseed Opublikowano 27 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2018 Co te drożdze zrobią w piwie poniżej tych 19C? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darinho Opublikowano 6 Stycznia 2023 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2023 Odgrzebuję, żeby nie zakładać nowego tematu. Pytanie jest o ten konkretny szczep drożdży, ale również o FM 25 Klasztorna medytacja i ogólnie o drożdże belgijskie, choć do tej pory używałem chyba tylko FM 27 i 25. Chodzi mi o odczucie alkoholu w piwach belgijskich. Mam Dubbla i Tripla na drożdżach FM 27 (ok 6,9% i 8,5% alk.) oraz Quintupla na FM 25 (ok 11% alk). Odnoszę wrażenie, że piwa na drożdżach belgijskich krótko mówiąc mocniej klepią i to w taki negatywny sposób. Raz wypiłem sobie tylko Dubbla i Tripla i miałem odczucie suszenia. Mają one co prawda większe blg i są mocniejsze niż standardowe piwa, ale mam wrażenie, że np Koźlak 19blg na drożdżach lagerowych to zupełnie nie to samo co Tripel 19blg. Zastanawiam się czy to kwestia zbyt wysoko poprowadzonej fermentacji, szczepu drożdży, wyższych alkoholi, fenoli czy przypadku. Ale zauważam to regularnie przy spożyciu domowych piw na drożdżach belgijskich, że mocniej szumi w głowie przy nich mimo porównywalnej ilości alkoholu z lagerami itp. Też tak macie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vmario Opublikowano 4 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2023 (edytowane) Moim zdaniem wbrew obiegowej opinii, że belgi można śmiało puszczać w temperaturze prawie że pokojowej, wymagają one jednak solidnej kontroli temperatury, szczególnie biorąc pod uwagę moc tych piw. Gdy fermentowałem jeszcze w styropianie, belgijskie piwa zawsze wychodziły mi nieprzyjemnie alkoholowe. Od kiedy mam lodówkę, warzyłem ich wprawdzie mniej, ale jeszcze mi się nie zdarzyła aż tak męcząca alkoholowość. Edytowane 4 Marca 2023 przez vmario Łachim i dziedzicpruski 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browar za Trzcinami Opublikowano 15 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2023 Właśnie fermentuje Tripla 17blg. Od początku utrzymuję 19'C, po dobie zaczęła się fermentacja i na czwarty dzień i przestało bulkać. Zastanawiam się czy nie podnosić już temperatury o 1'C na dwa dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buk0 Opublikowano 16 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2023 @Browar za Trzcinami Myślę, że spokojnie można. Ja bym ciągnął do 24°C w przepisach na Tripla z Chimaya czy Duvela jest nawet start w 20°C i później podnoszenie do 24°C właśnie. Jak było ze startem fermentacji? Ja planuję warzenie na sobotę i tydzień temu nastawiłem małą warke na rozruch drożdży. Starter miał dosyć dużego laga, choć miesiąc do końca terminu drożdży. No i oczywiście spieprzały z fermentora małego, choć był spory zapas ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darinho Opublikowano 10 Sierpnia 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2023 Kurczę nie zauważyłem odpowiedzi. Rozumiem, że drożdże belgijskie to nie kveiki i też trzeba je kontrolować. Popatrzyłem w swoje zapiski (i z tego co pamiętam) i temperatury fermentacji piw belgijskich nie odbiegały od normy. Nie mam takiego myślenia, że skoro to belgi to puszczam fermentację w 24-28°C i już. Wczoraj wypiłem sobie mojego Tripla i tripla St Bernardus 0,33l 8% alk. (którego dostałem od znajomego z Holandii). Po kilku godzinach lekki efekt suszenia!. Leciutki, bo łyknąłem 0,5l wody i tyle, głowa nie bolała. Ale mega mnie to dziwi. W dniu 4.03.2023 o 16:57, vmario napisał(a): ale jeszcze mi się nie zdarzyła aż tak męcząca alkoholowość. Piwa o których tu piszę w smaku nie są chamsko alkoholowe a jednak klepią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łachim Opublikowano 10 Sierpnia 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2023 Pewnie wyższe alkohole, których nie musi być dużo, ale są inaczej metabolizowane - z drugiej strony to częściowo one budują charakter belgijskich stylów lub są substratem dla powstania estrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się