Hoszi Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 Witam, Mam pytanie do kolegów piwowarów. Chcę zrobić kobiece piwo żeby i moją dziewczyna była zadowolona. Z ostatniego warzenia saisona zostało mi trochę słodów tj. ok 1 kg pilzneńskieg 700 g pszenicznego i 500 g monachijskiego I Czy z powyższych słodów da się uwarzyć jakieś kobiece piwko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielN Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 1 minutę temu, Hoszi napisał: Witam, Mam pytanie do kolegów piwowarów. Chcę zrobić kobiece piwo żeby i moją dziewczyna była zadowolona. Z ostatniego warzenia saisona zostało mi trochę słodów tj. ok 1 kg pilzneńskieg 700 g pszenicznego i 500 g monachijskiego I Czy z powyższych słodów da się uwarzyć jakieś kobiece piwko? Zerknij na to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hoszi Opublikowano 20 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 A cza ma ktoś może z kolegów jakąś recepturę. Zastanawiam się na dodaniu domowego soku malinowego lub wiśniowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mibor Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 Czytałeś temat który podlinkowął Ci Daniel? Już w pierwszym poście są 3 receptury, a temat ma 22 strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lasek Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 4 minuty temu, Hoszi napisał: A cza ma ktoś może z kolegów jakąś recepturę. Zastanawiam się na dodaniu domowego soku malinowego lub wiśniowego Przefermentuje ci caly cukier z soku i w smaku nie bedzie slodsze a tylko zwiekszy ilosc alkoholu. Jak chcesz uzyskac aromat to chyba lepiej dodawac owoce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hoszi Opublikowano 20 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 @Mibor tak czytałem cały post. A te całe owoce dodać mrożone do warzenia czy dopiero do fermentacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lasek Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 4 minuty temu, Hoszi napisał: @Mibor tak czytałem cały post. A te całe owoce dodać mrożone do warzenia czy dopiero do fermentacji? Jak dodasz do warzenia to bedziesz mial kompot. Jak dodasz mrozone do fermentacji to tez mozesz miec kompot, ale nie musisz. Ja robilem wisnowe 3 razy, zawsze z tych samych mrozonek i dopiero ostatnio wyszedl mi lekki kompot w aromacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hoszi Opublikowano 20 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 (edytowane) Czyli najlepiej dać owoce do fermentacji. A czy dodawał ktoś świeże owoce? Bo szkoda byłby teraz kupować mrożone jak mamy sezon na świeże A jakie chmielem proponujecie z kolejnej warki zostanie mi ok 40 g marynki i lubelskiego nadają się? Edytowane 20 Czerwca 2018 przez Hoszi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lasek Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 Godzinę temu, Hoszi napisał: Czyli najlepiej dać owoce do fermentacji. A czy dodawał ktoś świeże owoce? Bo szkoda byłby teraz kupować mrożone jak mamy sezon na świeże A jakie chmielem proponujecie z kolejnej warki zostanie mi ok 40 g marynki i lubelskiego nadają się? Ze swiezymi owocami to masz prawie jak w banku zbrecone piwo, wiec musisz sie zastanowic czy jestes na to gotowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sulko Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 (edytowane) Dodawanie owoców, mrożonych czy świeżych do piwa, to moim zdaniem proszenie się o infekcje. Infekcja w zasadzie jest pewna tylko nie wiadomo w którym kierunku się rozwinie. Lepiej dodać kobiecie do piwa jej ulubionego soku 'ex tempore' przed wypiciem. Mam dwie korzyści piwo z sokiem smakuje kobiecie a bez soku jest dla mnie. Edytowane 20 Czerwca 2018 przez sulko Jankasper i DanielN 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielN Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 12 minut temu, sulko napisał: Mam dwie korzyści piwo z sokiem smakuje kobiecie a bez soku jest dla mnie. Myślę, że Pan Janusz Rewiński wypowie się najlepiej w tej kwestii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lasek Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 36 minut temu, sulko napisał: Dodawanie owoców, mrożonych czy świeżych do piwa, to moim zdaniem proszenie się o infekcje. Infekcja w zasadzie jest pewna tylko nie wiadomo w którym kierunku się rozwinie. Skad wniosek ze infekcja jest pewna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sulko Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 5 minut temu, Lasek napisał: Skad wniosek ze infekcja jest pewna? Stąd że owoce nie są sterylne, jest na nich mnóstwo dzikich drożdży i jeszcze więcej przeróżnych bakterii. Chmiel w piwie przyhamuje rozwój bakterii ale tylko na jakiś czas, w końcu się namnożą i zmienią piwo niekoniecznie w zamierzonym kierunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lasek Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 8 minut temu, sulko napisał: Stąd że owoce nie są sterylne, jest na nich mnóstwo dzikich drożdży i jeszcze więcej przeróżnych bakterii. Chmiel w piwie przyhamuje rozwój bakterii ale tylko na jakiś czas, w końcu się namnożą i zmienią piwo niekoniecznie w zamierzonym kierunku. Swieze tak, ale przemyslowo mrozone owoce mam wrazenie, ze jednak sa mrozone w duzo nizszych temperaturach co zalatwia sprawe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sulko Opublikowano 20 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2018 (edytowane) @Lasek Mrożenie nie zabija większości drobnoustrojów, wręcz je konserwuje. Zamrożone bakterie mogą przetrwać dziesiątki jak nie setki lat. Dlatego np. tak niebezpieczne jest rozmrażanie i ponowne zamrażanie mięsa ponieważ drobnoustroje które były w zamrożonym mięsie mnożą się na potęgę. Głębokie mrożenie jeszcze bardziej wydłuża żywotność bakterii. No ale offtop lekki się zrobił. Edytowane 21 Czerwca 2018 przez sulko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonBeer Opublikowano 21 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2018 wrzucaj mrożone na cichą, żadnej infekcji nie będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hoszi Opublikowano 21 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2018 A czy można dodać soku na burzliwą a mrożone owoce na cichą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jankasper Opublikowano 21 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2018 2 hours ago, Hoszi said: A czy można dodać soku na burzliwą a mrożone owoce na cichą? Można, ale wyjdzie bimber Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hoszi Opublikowano 21 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2018 czyli nie dodawać soku? a jak już to albo sok lub owoce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sulko Opublikowano 21 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2018 26 minut temu, Hoszi napisał: czyli nie dodawać soku? a jak już to albo sok lub owoce? Jak już to owoce mrożone na cichą, powinny dać aromat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jankasper Opublikowano 21 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2018 3 hours ago, Hoszi said: czyli nie dodawać soku? a jak już to albo sok lub owoce? Przelicz ile masz cukru w soku, który pójdzie na czysto w alkohol. Aromat na burzliwej się ulotni. Zostanie kolor i posmak bimbru... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 21 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2018 (edytowane) 4 godziny temu, Hoszi napisał: czyli nie dodawać soku? a jak już to albo sok lub owoce? Ja tak tylko w kwestii formalnej. Najpierw zakładasz temat o kobiecym piwie, zamiast znaleźć i skorzystać z już istniejącego i całkiem sporego (a nazwanego tak, że nie sposób go zgubić) następnie rozpoczynasz rozmowę o dodawaniu owoców, obecną już w innych miejscach forum w wątkach nazwanych adekwatnie - pozwalających się znaleźć. Dezynfekcja owoców na cichą, Dodawanie owoców na cichej fermentacji, Dodawanie owoców do piwa. O co chodzi? Pozdrawiam i życzę dobrych piw oraz sprawnego korzystania z wiedzy/ informacji już obecnych na forum. edit: Dnia 20.06.2018 o 08:57, Hoszi napisał: Z ostatniego warzenia saisona zostało mi trochę słodów tj. ok 1 kg pilzneńskieg 700 g pszenicznego i 500 g monachijskiego I Czy z powyższych słodów da się uwarzyć No i generalnie mamy takie świetnie miejsce gdzie można pytać co wymodzić z posiadanych surowców, wątek nazywa się: Co mogę zrobić z tych składników. Edytowane 21 Czerwca 2018 przez zasada sihox 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagr Opublikowano 26 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2018 (edytowane) Ja polecę swój własny przepis. Piwo robiłem dla siebie a mojej żonie tak zasmakowało, że 25 litrów poszło w miesiąc Pierwsza warka była z chmielem Saaz zamiast Lubelskiego, ale nie powinno to mocno wpłynąć na efekt końcowy. W tym piwie chmielu nie czuć. Jest to proste piwo pszeniczne, kwaskowo-owocowe w smaku - chyba od chmielu comet / crystal i dodatku tej odrobiny mięty. Naprawdę ma dość unikalny orzeźwiający smak. Drugą warkę powtórzyłem niedawno i jeszcze się fermentuję, więc nie powiem czy na 100% przepis da się odwzorować, ale wygląda on tak: Pszeniczne Ewelinkowe.bsmx Pszeniczne Ewelinkowe [15] American Wheat Beer Parametry: Początkowe blg: 13.3* (OG 1.0528) Końcowe blg: 2.3* (FG 1.0087) Alkohol objętościowo: 5.8% Objętość: 26l Czas gotowania: 60min Składniki / schemat chmielenia: 2.5kg Viking Pilsner Malt - Viking Malt (4 EBC, 50%) 2.5kg Viking Wheat Malt - Viking Malt (6 EBC, 50%) 10g Comet 12.2AA (11.3IBU) granulat - Gotowanie 60min 20g Crystal 3.5AA (1.3IBU) granulat - Gotowanie 5min 10g Lublin (Lubelski) 4AA (0.7IBU) granulat - Gotowanie 5min 5g Dried Mint - Gotowanie 5 minut Zacieranie: 1 (Podgrzewanie 20min) 63°C 40min 2 (Podgrzewanie 10min) 72°C 20min Mash Out (Podgrzewanie 5min) 78°C 10min Notatki: Warzenie: 16.06.2018 rok Drożdze: US-05 - 3 pokolenie Ilość w fermentorze: Gęstość przed fermentacją: Zabutelkowano: Ilość do zabutelkowania: Gęstość po fermentacji: Nagazowanie: 2.2 Alkohol: Edytowane 26 Czerwca 2018 przez Jagr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się