Veniek Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 Wtrącę się trochę do dyskusji. 29 minut temu, Muchor napisał: Często jest tak, że drożdże po podwyższeniu temperatury jeszcze coś tam sobie dojadają i bulkator znowu zaczyna co kilka minut furkać. Drożdze po tym czasie już nic nie dojadają, szczególnie po dwóch tygodniach. Jeżeli to jest piwo o ekstrakcie jakim kolega pisał to przy fermentacji ponad dwutygodniowej obstawiałbym zakażenie. Piwo po przeniesieniu do ciepłego już nie fermentuje - podnosi się temperatura, rozpuszczalność gazów się zmienia i stąd bulka. Co do zadawania drożdży lepiej faktycznie zadawać w niższych temp i stopniowo podnosić. W warunkach domowych można to zrobić za pomocą chłodnicy. Co do temp fermentacji i piwnicy to może to będzie nie fachowe co napisze i mnie wiele osób zjedzie ale ja przelewam piwo w piwnicy. Mieszkam w bloku, mam dużo warek na koncie i nigdy nie złapałem (chyba?) zakażenia przez przelewanie w tym miejscu. Zanim wyposażyłem się w lodówkę do piwa ze sterownikiem to fermentowałem w temp otoczenia ok. 19-23'C, przelewałem na cichą, znosiłem do piwnicy (temp. 14-18'C) i po fermentacji cichej znosiłem wiadro z kranem i wlanym roztworem glukozy, przelewałem i wnosiłem z powrotem do góry żeby butelkować. Eliminuje to ryzyko wzburzenia osadu. Niższa temp również lepiej klaruje piwo więc wg. mnie nie ma sensu tego wnosić do góry z drożdżami. Muchor 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muchor Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 Też myślałem, że to bulkanie po przeniesieniu do pomieszczenia o wyższej temperaturze to tylko kwestia mniejszej rozpuszczalności CO2. Ale czasami drożdże bywają kapryśne - i jeszcze potrafiły mi kilkanaście dni coś tam sprzątać (a w innym przypadku - bulkało tylko dzień lub dwa, i to pewnie był ten przypadek zmniejszenia rozpuszczalności wraz ze wzrostem temperatury).I zgadzam się, że piwnica niekoniecznie musi być złym miejscem, np. nie ma tam najczęściej muszek owocówek. To także kwestia wygody, dostępu do wody, oświetlenia itd. Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 11 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 18 minut temu, Veniek napisał: Wtrącę się trochę do dyskusji. Drożdze po tym czasie już nic nie dojadają, szczególnie po dwóch tygodniach. Jeżeli to jest piwo o ekstrakcie jakim kolega pisał to przy fermentacji ponad dwutygodniowej obstawiałbym zakażenie. Piwo po przeniesieniu do ciepłego już nie fermentuje - podnosi się temperatura, rozpuszczalność gazów się zmienia i stąd bulka. Co do zadawania drożdży lepiej faktycznie zadawać w niższych temp i stopniowo podnosić. W warunkach domowych można to zrobić za pomocą chłodnicy. Co do temp fermentacji i piwnicy to może to będzie nie fachowe co napisze i mnie wiele osób zjedzie ale ja przelewam piwo w piwnicy. Mieszkam w bloku, mam dużo warek na koncie i nigdy nie złapałem (chyba?) zakażenia przez przelewanie w tym miejscu. Zanim wyposażyłem się w lodówkę do piwa ze sterownikiem to fermentowałem w temp otoczenia ok. 19-23'C, przelewałem na cichą, znosiłem do piwnicy (temp. 14-18'C) i po fermentacji cichej znosiłem wiadro z kranem i wlanym roztworem glukozy, przelewałem i wnosiłem z powrotem do góry żeby butelkować. Eliminuje to ryzyko wzburzenia osadu. Niższa temp również lepiej klaruje piwo więc wg. mnie nie ma sensu tego wnosić do góry z drożdżami. Czyli lepiej zacząć w piwnicy przy niższej temperaturze i po tygodniu (nie po dwóch jak wcześniej chciałem) wynieść do miejsca docelowego. Jeśli po tygodniu już odfermentowało to w wyższej temperaturze nie powinno hulać. Wtedy może się okazać że nie trzeba 2 tygodni na fermentację. Muchor 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veniek Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 12 minut temu, kamil2963 napisał: Czyli lepiej zacząć w piwnicy przy niższej temperaturze i po tygodniu (nie po dwóch jak wcześniej chciałem) wynieść do miejsca docelowego. Jeśli po tygodniu już odfermentowało to w wyższej temperaturze nie powinno hulać. Wtedy może się okazać że nie trzeba 2 tygodni na fermentację. Dla mnie lepszym rozwiązaniem byłoby: 1) Piwnica (temp 15-16'C) ok. tygodnia fermentacji burzliwej, później przelanie i zostawienie w tym samym miejscu przez 2tyg. na fermentację cichą. Jak jesteś hardcore to możesz zbijać przy fermentacji cichej temp. poprzez owinięcie kocem i wymieniane zmrożonych wkładów/butelek celem obniżenia temp i lepszego sklarowania brzeczki. 2) zostawić w cieplejszym miejscu, o którym wcześniej pisałeś. Kwestia ile tam dokładnie jest stopni. Jeżeli temp otoczenia to 18'C to bym w niej fermentował i później cicha w piwnicy. Jeżeli temp jest wyższa to pkt. 1. Muchor 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 11 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 10 minut temu, Veniek napisał: Dla mnie lepszym rozwiązaniem byłoby: 1) Piwnica (temp 15-16'C) ok. tygodnia fermentacji burzliwej, później przelanie i zostawienie w tym samym miejscu przez 2tyg. na fermentację cichą. Jak jesteś hardcore to możesz zbijać przy fermentacji cichej temp. poprzez owinięcie kocem i wymieniane zmrożonych wkładów/butelek celem obniżenia temp i lepszego sklarowania brzeczki. 2) zostawić w cieplejszym miejscu, o którym wcześniej pisałeś. Kwestia ile tam dokładnie jest stopni. Jeżeli temp otoczenia to 18'C to bym w niej fermentował i później cicha w piwnicy. Jeżeli temp jest wyższa to pkt. 1. Zrobię chyba tak, że fermentację zacznę w piwnicy w 16 stopniach a po około 7-10 dniach wiadro przeniosę do drugiego pomieszczenia 18-20 stopni (bez przelewania). Poczekam niech się zsiądzie 2 dni. Jeśli fermentacja się zakończyły zleje do butelek. Co o tym sądzisz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 35 minut temu, kamil2963 napisał: Wtedy może się okazać że nie trzeba 2 tygodni na fermentację. Trzeba, trzeba... nie spiesz się z butelkowaniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 6 minut temu, kamil2963 napisał: Zrobię chyba tak, że fermentację zacznę w piwnicy w 16 stopniach a po około 7-10 dniach wiadro przeniosę do drugiego pomieszczenia 18-20 stopni (bez przelewania). Poczekam niech się zsiądzie 2 dni. Jeśli fermentacja się zakończyły zleje do butelek. Co o tym sądzisz ? Brzmi rozsądnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veniek Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 Teraz, kamil2963 napisał: Zrobię chyba tak, że fermentację zacznę w piwnicy w 16 stopniach a po około 7-10 dniach wiadro przeniosę do drugiego pomieszczenia 18-20 stopni (bez przelewania). Poczekam niech się zsiądzie 2 dni. Jeśli fermentacja się zakończyły zleje do butelek. Co o tym sądzisz ? 1. Nie widzę żadnego sensu przenoszenia z chłodniejszego miejsca do cieplejszego. Poza tym chcesz butelkować z tego wiadra, w którym odbywa się fermentacja? Jeżeli nie masz reduktora osadów (a pewnie i on niewiele pomoże) to wzburzysz osad i przy ostatnich butelkach będziesz mieć błoto. Poza tym nie dodasz do fermentora cukru/glukozy do nagazowania piwa (chyba, że będziesz wlewać do butelek). Dekantacja znad osadu do drugiego wiadra i tak będzie konieczna. 2. Wiele osób nie używa fermentacji cichej - możesz zostawić na 3 tygodnie w jednym fermentorze. Ja z kolei na cichą przelewam praktycznie zawsze i sobie bardzo chwalę. 3. 9 dni na całość przebiegu fermentacji to zdecydowanie za krótko. Samo zakończenie fermentacji to jedno ale drożdże muszą jeszcze mieć trochę czasu żeby po sobie posprzątać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 11 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 4 minuty temu, Veniek napisał: 1. Nie widzę żadnego sensu przenoszenia z chłodniejszego miejsca do cieplejszego. Poza tym chcesz butelkować z tego wiadra, w którym odbywa się fermentacja? Jeżeli nie masz reduktora osadów (a pewnie i on niewiele pomoże) to wzburzysz osad i przy ostatnich butelkach będziesz mieć błoto. Poza tym nie dodasz do fermentora cukru/glukozy do nagazowania piwa (chyba, że będziesz wlewać do butelek). Dekantacja znad osadu do drugiego wiadra i tak będzie konieczna. 2. Wiele osób nie używa fermentacji cichej - możesz zostawić na 3 tygodnie w jednym fermentorze. Ja z kolei na cichą przelewam praktycznie zawsze i sobie bardzo chwalę. 3. 9 dni na całość przebiegu fermentacji to zdecydowanie za krótko. Samo zakończenie fermentacji to jedno ale drożdże muszą jeszcze mieć trochę czasu żeby po sobie posprzątać. 1. Piszę o temperaturze w tym przypadku ponieważ takie będą realia. Z piwnicy do domu, z niższej temperatury do wyższej. Nie robię tego specjalnie, jakbym mógł to przelałbym piwo tam gdzie zaczynało niestety piwnica jest brudna. Reduktor osadów posiadam, glukoza będzie wlewana do butelek. Sugerujesz żeby nie zlewać przed 2 tygodniami ? 2. Kolejną warkę nastawię na fermentację cichą. Czyli: 1) Fermentacja w piwnicy około tydzień 2) Przeniesienie do domu (czyściej), po np. 1 dniu jak drożdże się osiądą przelewam do drugiego fermentora na cichą i zostawiam, na ile ? 3)Przenoszę na cicha z powrotem do piwnicy czy zostawiam w domu w tych 18 - 20 stopniach ? rozumiem, że mogę wtedy dochmielić na zimną itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veniek Opublikowano 11 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2019 20 minut temu, kamil2963 napisał: 1. Piszę o temperaturze w tym przypadku ponieważ takie będą realia. Z piwnicy do domu, z niższej temperatury do wyższej. Nie robię tego specjalnie, jakbym mógł to przelałbym piwo tam gdzie zaczynało niestety piwnica jest brudna. Reduktor osadów posiadam, glukoza będzie wlewana do butelek. Sugerujesz żeby nie zlewać przed 2 tygodniami ? 2. Kolejną warkę nastawię na fermentację cichą. Czyli: 1) Fermentacja w piwnicy około tydzień 2) Przeniesienie do domu (czyściej), po np. 1 dniu jak drożdże się osiądą przelewam do drugiego fermentora na cichą i zostawiam, na ile ? 3)Przenoszę na cicha z powrotem do piwnicy czy zostawiam w domu w tych 18 - 20 stopniach ? rozumiem, że mogę wtedy dochmielić na zimną itp. 1. Brak warunków zmienia postać rzeczy 2 tygodnie to zupełne minimum. Poczekałbym do 3 tygodni (podobno autoliza to mit... :)) i obowiązkowo dekantował znad osadu. 2/3. Po przefermentowaniu temperatura już się nie będzie podnosiła, także w 18'C możesz zostawić, jeżeli nie masz innej możliwości. Tak, można dochmielać na cichej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 15 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Panowie, wszystko gotowe, fermentor zalany, drożdże przygotowane w szklance ale nie spodziewałem się że nie Brzeczka będzie taka gorąca. Obecnie chłodne ja w wannie, muszę to szybko zrobić bo drożdże stoją w szklance już prawie godzinę. Nic im się nie stanie jeśli postoja jeszcze pół godziny ? Uciekają że szklanki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 15 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 (edytowane) 18 minut temu, kamil2963 napisał: Nic im się nie stanie jeśli postoja jeszcze pół godziny? Cześć z nich umrze. Schłódź szybko jakieś 1,5 litra tej brzeczki i zrób ministarter. Tj. daj im coś jeść. Edytowane 15 Lipca 2019 przez zasada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 15 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Teraz, zasada napisał: Cześć z nich umrze. Schłódź szybko jakieś 1,5 litra tej brzeczki i zrób ministarter. Jak dokładnie to zrobić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 15 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 6 minut temu, kamil2963 napisał: Jak dokładnie to zrobić ? Szybko! Ile ma stopni C i BLG ta brzeczka, jakie masz drożdże. Odbierz ten litr - półtora i schłódź jakiś stopień poniżej optimum dla tych drożdży, dolej uwodnione drożdże, zabezpiecz ten słoik/ butelkę. Wszystko sterylnie tj. te pojemniki musisz mieć odpowiednio odkażone. Dlaczego uwadniałeś nie mając przygotowanej brzeczki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 15 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Jeszce jedno. Brzeczka będzie zniesiona do piwnicy i będzie fermentowac w temp. 16-18 stopni. Jak zadam drożdże do brzeczki o temp. 25 stopni a później zaniosę wiadro na dół to nie zniszcze piwa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 15 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Drożdże BE 256. Mam też drugie z zestawu Beer Yeast 20-25 lit 10g. Może odpuścić te które przygotowałem i zrobić te drugie po ostygnirciu brzeczki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 16 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2019 I pamiętaj na przyszłość - drożdże uwadniasz po schłodzeniu brzeczki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INTseed Opublikowano 18 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2019 Przy 20l brzeczki będzie strata o około 1.5l ze względu na osad drożdzowy.Przy 25C drożdze ruszą szybciej niż schłodzi ci się brzeczka do tych 18C.Jeśli ci się nie wda zakażenie to pierwsze piwo zawsze smakuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 23 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2019 Zrobiłem tak, że schłodziłem brzęczkę, czekała aż do rana. Dodałem drugie drożdże, brzęczka miała temperature 19 stopni. Zniosłem do piwnicy gdzie temperatura powietrza stale wynosi 15 stopni. Od tygodnia ,,bulka,, jednak teraz troche słabiej. Moje pytanie brzmi... Czy wynieść już brzęczkę do pomieszczenia w którym docelowo piwo będzie zlewane (na około 2 tygodnie), czy może poczekać jeszcze tydzień w tych warunkach i zostawić póżniej tylko na tydzień żeby osad się osiadł ? Sęk w tym, że przeniosę brzęczke do miejsca gdzie temperatura wzrośnie to 20-22 stopni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 23 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2019 42 minuty temu, kamil2963 napisał: Zrobiłem tak, że schłodziłem brzęczkę, czekała aż do rana. Dodałem drugie drożdże, brzęczka miała temperature 19 stopni. Zniosłem do piwnicy gdzie temperatura powietrza stale wynosi 15 stopni. Od tygodnia ,,bulka,, jednak teraz troche słabiej. Moje pytanie brzmi... Czy wynieść już brzęczkę do pomieszczenia w którym docelowo piwo będzie zlewane (na około 2 tygodnie), czy może poczekać jeszcze tydzień w tych warunkach i zostawić póżniej tylko na tydzień żeby osad się osiadł ? Sęk w tym, że przeniosę brzęczke do miejsca gdzie temperatura wzrośnie to 20-22 stopni. Zostawiłbym jeszcze na tydzień w piwnicy, a dopiero na ostatni tydzień przeniósł do wyższej temperatury. I - tak przy okazji - "brzeczka", nie "brzęczka" leonzn 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Dzisiaj mija 3 tygodnie od początku fermentacji. 2 tygodnie w stałej temperaturze 15 stopni, ostatni tydzień w 22 stopniach. Obecnie nic nie wydobywa się z rurki fermentacyjnej, cisza. Nie zaobserwowałem też niepokojących zapachów. Wszystko wydaje się być ok. Dziś zamierzam sprawdzić blg, jak będzie ok to butelkuje. 3 tygodnie wystarczy dla brew kita czy trzymać jeszcze dłużej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2019 2 godziny temu, kamil2963 napisał: Dzisiaj mija 3 tygodnie od początku fermentacji. 2 tygodnie w stałej temperaturze 15 stopni, ostatni tydzień w 22 stopniach. Obecnie nic nie wydobywa się z rurki fermentacyjnej, cisza. Nie zaobserwowałem też niepokojących zapachów. Wszystko wydaje się być ok. Dziś zamierzam sprawdzić blg, jak będzie ok to butelkuje. 3 tygodnie wystarczy dla brew kita czy trzymać jeszcze dłużej ? Powinno wystarczyć jeśli to był jakiś standardowy brewkit a nie np. porter bałtycki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Panowie, chyba dodałem za mało cukru do refermentacji. Czy jest jakiś sposób żeby mimo to troche bardziej nagazować piwo ? Czy wystawienie butelek do duż cieplejszego miejsca mogłoby pomóc ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2019 6 minut temu, kamil2963 napisał: Panowie, chyba dodałem za mało cukru do refermentacji. Czy jest jakiś sposób żeby mimo to troche bardziej nagazować piwo ? Czy wystawienie butelek do duż cieplejszego miejsca mogłoby pomóc ? Dawno temu butelkowałeś? Większe nagazowanie osiągniesz tylko dodając większej ilości surowca do refermentacji, wyższa temperatura co najwyżej przyspieszy nagazowanie do maksymalnego poziomu. Jedyna opcja to otworzyć butelki, dodać cukru i zakapslować na nowo. Przy czym, jeśli piwo już się nagazowało, ciężko będzie wyliczyć, ile gazu pozostanie w piwie, a ile uleci w powietrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jerenek Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2019 A dlaczego uważasz, że za mało cukru dodałeś? Ile twoje piwo stoi zabutelkowane? Dodałeś cukier do butelek, czy do fermentora przed rozlewem? Ja uważam, że lepiej mieć dobre piwo o niskim wysyceniu niż kombinować z dodawaniem surowca po zabutelkowaniu i coś przy okazji popsuć. A zdarzyć może się wiele niespodziewanych sytuacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się