sebpa Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Wtedy byłoby za ciężkie i słodkie, a lager wiedeński powinien być dość wytrawny. Mnie tam się podoba takie jakie jest, a ostateczna weryfikacja będzie w Żywcu. chyba nie musialoby byc za ciezkie i slodkie, blg miales minimalnie poza stylem, zjezdzajac do 12°Blg byloby ~5.1% inna sprawa ze nie pisalem ze mi sie nie podoba, to bylo na zasadzie ze jakbym mial juz cokolwiek zmieniac to bym w tym pogrzebal. A Tobie z tego co pameitam nie podobal sie kolor jeszcze raz to podkresle, bo chyba zle to odebrales - piwo rewelacyjne Więc uważaj z tym "ważeniem". hehe, jakim wazeniem? A, i jak zacząłeś od Wiedeńskiego, to się trochę rozczarujesz, bo marcowe jest gorsze. e tam, jakos do tej pory nie zdarzylo mi sie rozczarowac piwem Clair de Lune i nie sadze zeby to mialo nastapic swoja droga to i w tym przypadku bede musial sie kierowac wlasnym piwnym gustem a nie odniesieniami do stylu bo marcowe slabo znam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2011 jeszcze raz to podkresle, bo chyba zle to odebrales - piwo rewelacyjne Będę nieskromny, ale... wiem, że jest rewelacyjne. To najlepsze piwo jakie do tej pory zrobiłem. Dobrze to odebrałem. Była dyskusja na ten temat po ogłoszeniu kategorii na KPD - komisja zażyczyła sobie mocniejsze, niż jest wg BJCP, więc jest "festowe" 5.8% alko. ;0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Najmłodsza asystentka piwowara w browarze Clair de Lune. Było to podczas warzenia Camry 40. Lekko się mieszało, bo w garze tylko 3.20kg słodu. Ale panna parę w łapach ma - i na szczęście lubi kręcić korbą Porkerta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2011 mojej "śmierdzi" przy warzeniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zośka nie lubi zapachu przy chmieleniu, ale zapach słodu podczas zacierania jej odpowiada. I lubi sobie chrupać karmelowy przy śrutowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zośka nie lubi zapachu przy chmieleniu, ale zapach słodu podczas zacierania jej odpowiada. Mam dokładnie to samo z moimi dziećmi. Przy zacieraniu: "tatusiu co tak ładnie pachnie? jakimiś ciasteczkami? :)" Przy chmieleniu: "fuj... co tak śmierdzi" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dentharg Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Zośka nie lubi zapachu przy chmieleniu' date=' ale zapach słodu podczas zacierania jej odpowiada.[/quote']Mam dokładnie to samo z moimi dziećmi. Przy zacieraniu: "tatusiu co tak ładnie pachnie? jakimiś ciasteczkami? :)" Przy chmieleniu: "fuj... co tak śmierdzi" A to niegłupie jest.. Trochę słodu ześrutować nieco drobniej i dodać do mąki. Zrobić ciasteczka pełnoziarniste.. To i dla dziatwy coś będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2011 #26 Camry 40 poszło do butelek (34x0.5 + 11x0.33), do refermentacji 80g cukru białego w syropie, planowane nagazowanie 1.8 v/v - wszyscy podają, żeby mniej, ale piwo z butelki musi mieć gaz. Choćby mały. Nie poruszyło się już na cichej i skończyło na 2.5°Blg - co daje mu 4% alko. Dużo jak na szkocką "dziesiątkę", zbyt wytrawnie zatarłem. Ale jest smaczne, goryczka ledwo wyczuwalna, potężna (jak na 10°Blg oczywiście) słodowość na pierwszym planie - i wchodzi jak woda. Za trafienie w styl 3, za ogólne wrażenie 3+. Bardzo dobre piwo, już się nie mogę doczekać, że dojrzeje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2011 (edytowane) #27 Szkockie Eksportowe zostało przelane do klarowania. Chyba wreszcie udało mi się zrobić treściwe piwo - na razie ma 4.5°Blg (startowało z 13) i mam nadzieję że jakoś dużo już nie zejdzie. Gęstwa wreszcie wyglądała jak gęstwa - była gęsta jak miód. Z wieści naokołobrowarowych - mam kolejnego konwersa, i to kolejny mój kolega z pracy. Łatwo poszło, ledwo jednym piwem go poczęstowałem. Dziś zamówił sobie szpej i ześrutowany zestaw surowców na pszeniczne z BA. Coś czuję że będę musiał założyć sobie infolinię na 0700. Edytowane 6 Kwietnia 2011 przez zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Trzeba się podnieść po pogromie na ostatnich konkursach i zrobić jakieś piwo dla przyjemności korzystając z tego, że i tak w piątek biorę wolne na łażenie z córką po okulistach. I pewnie będzie to orkiszowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 #28 X01 zostało przelane do klarowania, zeszło do 3°Blg. Pierwsze piwo na Nottinghamach, ale te drożdże jakoś nie wzbudziły mojego entuzjazmu. Może i fajne piwo na nich wyjdzie, ale do entuzjazmu to mi daleko. Czego nie mogę powiedzieć o Wyeast Scottish Ale - spróbowałem wczoraj #26 Camry 40 po tygodniu i drożdże zrobiły swoją robotę wręcz idealnie. Czego nie można powiedzieć o mnie - zatarłem je zbyt wytrawnie i wyszło wodniste, puste w smaku. #27 ma szansę być fantastyczne, o ile czegoś innego nie skopałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Dziś zrobiłem orkiszowe (2kg orkiszowy, 1.7kg monachijski, 0.5kg wiedeński). Pod wieloma względami ta warka była bardzo szczególna. Najpierw z zacierania wyszedł taki męt, że na oczy nie widziałem takiego. W wiadrze do filtracji zacier za nic nie chciał się nawet trochę sklarować. Potem ciągle leciało mętne. W końcu po raz pierwszy utknęła mi filtracja. Po prostu przestało lecieć. Na dnie utworzył się glutowaty kluch i nie popłynęło, dopóki nie zamieszałem porządnie. Skoro już popłynęło, to postanowiłem zebrać ile się da. Było tak dużo, że postanowiłem gotować 120', zamiast zwyczajowych u mnie 70'. Jak się zagotowało, to po paru minutach był przełom... A właściwie przełomisko. Kolejna rzecz, jakiej jeszcze nie widziałem w życiu. W garze fruwały kluchy wielkie jak pyzy. A po wszystkim z 4.2kg słodu zostało tyle młóta, co kot napłakał. Warka pod znakiem niespodzianek. Szczegóły będą znane jutro, choć dziś jeszcze nie wiem jakie drożdże do tego piwka dać. Może coś ciekawego mi się przyśni. Albo jakiegoś olśnienia doznam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 (edytowane) Warka z piątku. #29 Orkiszowe v1.0 15.04.2011 - luźna próba odtworzenia smaku Orkiszowego z Kormorana. Zasyp * słód orkiszowy (Steinbach) 2.00kg * słód monachijski jasny (Weyermann) 1.70kg * słód wiedeński (Weyermann) 0.50kg Chmiele i dodatki do gotowania * Perle gran. 2010 (6.0% a-k) 40g * mech irlandzki 3g Drożdże: gęstwa WY1728 Scottish Ale (III pokolenie) Zacieranie (w 18l wody) * 56?C zasyp słodów * 53-51?C 10' * 67-65?C 5' * 73-71?C 45' * 76?C mash out 10' Filtracja / wysładzanie: wysładzanie 3x4.5l (do objętości ~25l), nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem Chmielenie / gotowanie * gotowanie 120' * Perle 30g 60' * mech irlandzki 3g 10' * Perle 10g 0' (do chłodzenia) Wybicie 22l, 13.5°Blg, wydajność 74%. Drożdże zadane w sobotę rano, jak brzeczka miała 14°C. Nie czekałem na start fermentacji, tylko od razu wyniosłem wiadro do piwnicy. Po południu nie było wizualnych objawów fermentacji, ale już było czuć zapaszek, więc chyba ruszyło dość szybko jak na te drożdże. Dzisiaj już zasuwa jak się patrzy. Termometr naklejony na wiadro pokazuje 16°C, w pomieszczeniu jest około 14°C. O historiach z tą warką napisałem już wcześniej, teraz czas na parę wniosków. 120' gotowania to było za dużo, wystarczyłoby chyba gotować 90', ale akurat miałem zajętą łazienkę (córka się kąpała), więc trochę przeciągnąłem. Piwa będzie mniej i będzie mocniejsze, ale mam nadzieję że udało mi się je zatrzeć na tyle treściwie, żeby nie wyszedł z tego cichy zabójca. Chmiel do chłodzenia wsypałem, gdy temperatura brzeczki spadła poniżej 80°C, czyli w dobrą chwilę po puszczeniu wody przez chłodnicę. Mam nadzieję, że da mi to odrobinę tego ziołowego aromatu Perle, który tak lubię. Odrobina ma być naprawdę odrobiną, bo i tak na pierwszym planie ma być ta silna chlebowość ze słodu orkiszowego. Teść jak wszedł do mieszkania na początku gotowania, zanim wrzuciłem chmiel, zapytał czy piekę chleb, znaczy - jest nadzieja. Ale jeżeli okaże się, że to za dużo, to zrobię jeszcze jedno takie piwo w ogóle bez chmielenia na aromat. Z innych wieści - moje zamówienie z BA zostało już wysłane w piątek, więc nadchodzi czas pszenic (w zamówieniu m.in. 5kg słodu pszenicznego jasnego, pszeniczny czekoladowy i Weihenstephany). Zanim temperatura w piwnicy nie podjedzie do 16-17°C na tapecie będą jeszcze piwa "słowiańskie", czyli Przaśne (ze słodami żytnim i owsianym) oraz kolejne podejście do piwa gryczanego, tym razem z płatkami, a może jeszcze zdążę z zainspirowanym przez Krzysia na browarbizie prusko-siermiężnym Żytniawym (1.2kg płatków żytnich). Edytowane 17 Kwietnia 2011 przez zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Wczoraj wieczorem rozklepałem saszetkę WY2565 Kolsch - miała poczekać do września, ale żona nieopatrznie zapytała, czy w lany poniedziałek będę robił piwo - "oczywiście że będę!". Akurat będzie 30-ta warka na moje imieniny, choć miała być tydzień później, na urodziny. W związku z tym plany trochę się zmieniły i zrobię jednak Kolońskie, którego miałem już nie robić przed wakacjami. Potem prawem serii pewnie pójdzie jakiś altbier i jakiś wynalazek. W związku z tym że coraz cieplej się robi, to nie będę robił więcej niż 3 piwa na jednych drożdżach, za duże ryzyko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 ... i jakiś wynalazek. może grodziskie? Czy to za mało wynalazkowy wynalazek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Na drożdżach kolscha polecam American Wheat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 ... i jakiś wynalazek. może grodziskie? Czy to za mało wynalazkowy wynalazek. Rodzina nie lubi' date=' a i też nie w moim typie piwo. Żona zapowiedziała, że jak zrobię cokolwiek wędzonego to mnie wystawi z browarem na balkon. Na drożdżach kolscha polecam American Wheat Przymierzałem się do tego już w zeszłym roku, myślę że wreszcie to piwo zrobię. Albo pszeniczne, albo żytnie, ale też po amerykańsku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Rozlałem #27 Szkockie Eksportowe - zeszło do 3.8°Blg, co daje mu ok. 5.0% alkoholu. Do refermentacji dałem 100g cukru białego w syropie, nagazowanie planuję ok. 2.1v/v, bo 1.8 to było stanowczo za mało w przypadku Camry 40. Wyszło 32x0.5 + 13x0.33. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 (edytowane) Wczorajsze dzieło. #30 Kolońskie v2.1 - piwo w stylu 06C Kölsch. Słody, ekstrakty i dodatki niesłodowane * słód pilzneński (Optima via BogutynMłyn) 3.20kg * słód wiedeński (Weyermann) 0.40kg * słód karmelowy jasny Carapils (Weyermann) 0.30kg Chmiele * Hallertauer Tradition [PL] gran. 2010 5.2% a-k 40g (IBU: ~25.5) Dodatki do gotowania * mech irlandzki 3g Drożdże: starter WY2565 Kölsch (1 pokolenie) Zacieranie * 56?C zasyp słodów do 18l wody * 53-51?C 10' * 64-61?C 20' * 73-71?C 40' * 76?C mash out 10' Wysładzanie: 3x4.5l do objętości ok. 25l, nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem Gotowanie / chmielenie * gotowanie 90' * H. Tradition 40g 60' * mech irlandzki 3g 10' Wybicie 22l 13°Blg, rozcieńczone do 12.2°Blg. Drożdże zadane o 9:30 w temperaturze 15?C. Wydajność warzelni liczona "po polsku" wyniosła 77%. Znowu problemy z filtracją, prawdopodobnie zbyt drobno ześrutowałem słód, następnym razem trochę odkręcę śrubę, nie zależy mi na aż tak wysokiej wydajności. Po 10' gotowania pojawił się przełom rozmiaru ćwiartek jabłka. Potem ciężko go było usunąć z gara. :rolleyes: Warka była planowana na dziś, ale okazało się że na obiad przychodzi szwagierka z rodziną i bym się nie wyrobił. Miało być "imieninowe", wyszło "wielkanocne". Edytowane 25 Kwietnia 2011 przez zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebpa Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Wczorajsze dzieło.#30 Kolońskie v2.1 - piwo w stylu 06C Kölsch. gratki, 30ste piwko a tu jeszcze rok nie minal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Byle do 50-tki, może wreszcie zacznę to wszystko ogarniać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Nie licz na to; im więcej warek, tym mniej rozumiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2011 #28 X01 w stanie 2.5Blg poszło do butelek z syropem ze 134g cukru białego (nagazowanie do 2.5v/v), wyszło 36x0.5 + 14x0.33. Piwo smakuje tak sobie, dość smaczne, ale na kolana nie rzuca - goryczka wyraźna (taka typowo marynkowa), a na dnie jakaś niespodziewana słodkość. Żadnych ciekawych efektów, które mógłbym przypisać chmieleniu zacieru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 (edytowane) Jeszcze tylko dodam, że #28 X01 ma wg obliczeń ~5% alkoholu. Dziś przelewam na klarowanie #29 Orkiszowe, ciekaw jestem bardzo jak to sobie z nim poradziły Scottish Ale, chciałbym żeby wyszło klarowne, pomimo 2kg słodu orkiszowego w zasypie. W piwnicy #30 Kolońskie v2.1 bąbluje w najlepsze. Spróbowałem też #27 Szkockie Eksportowe jak to się trzyma po tygodniu w butelkach. Podobna ziemistość w smaku jak w słabszym i starszym braciszku, goryczki również nie czuć (50g Fuggle 4.0%), dużo intensywniejszy zapach słodowy, pomimo wyczuwalnej treściwości końcówka jest dość wytrawna, prawdopodobnie dzięki dodatkowi palonego jęczmienia. Nagazowanie słabiutkie, 2.1v/v dla piwa w butelkach to chyba absolutne minimum, jakie jestem w stanie zaakceptować - jeżeli będę je powtarzał, to raczej wyceluję w górną granicę nagazowania (2.3v/v). Podobnie jak w przypadku 70/-, piwo mojej żonie nie smakuje, podejrzewam że chodzi o tę wyczuwalną ziemistość. Za jakiś tydzień-dwa będzie z niego świetne piwo, o ile go wcześniej nie wypiję. Edytowane 28 Kwietnia 2011 przez zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 #29 Orkiszowe przelane na odpoczynek. Ma obecnie 4.2°Blg, co dobrze rokuje jego przyszłej treściwości. No i jest klarowne, jak chciałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się