Skocz do zawartości

IPA 14 Blg i drożdże LalBrew Nottingham


Raf78

Rekomendowane odpowiedzi

W poniedziałek mija trzy tygodnie od początku fermentacji. Miałem dzisiaj wrzucać na 2 dni chmiel i kończyć w poniedziałek. Zauważyłem jednak że dzisiaj jeszcze rurka fermentacyjna bulknęła. Blg wynosi 4 czyli tak jak podali w instrukcji. Po otwarciu na powierzchni drobinki drożdży i rozproszone plamki pianki, które świadczą o fermentacji. Nie wiem czy mam już kończyć jeżeli o Blg spadło do pożądanego, czy zostawić na kilka dni. Temperatura piwa fermentorze 18°

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmielenie na zimno wykonane. Jak planowałem, kupiłem pręt nierdzewny fi 20 mm. Sprzedali mi najmniejszą dł. 1mb. Obciąłem dwa odcinki 22 cm, wyszlifowałem powierzchnię cięcia. Torba do chmielenia woal 200 micron 15x58 cm. Po włożeniu obciążników, chmielu Citra i Mosaic i zawiązaniu na końcu, całość umieściłem w fermentorze. Pięknie poszło na dno. 

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy schłodzić go przed rozlaniem czy lać takie jak jest.

Mam jeszcze pytanie odnośnie ilości glukozy.

 

W przepisie, który mam piszę 5 g na 1l. Poprzednio dawałem 6 gram i nie było przegazowane, jak sądzicie ile będzie właściwe.

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Raf78 napisał(a):

Czy schłodzić go przed rozlaniem czy lać takie jak jest.

Mam jeszcze pytanie odnośnie ilości glukozy.

 

W przepisie, który mam piszę 5 g na 1l. Poprzednio dawałem 6 gram i nie było przegazowane, jak sądzicie ile będzie właściwe.

Jeżeli możesz to schłodź;

ja daje po 3-3,5g glukozy na butelkę i wychodzą mocno gazowane.

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmielenie na zimno w torbie nylonowej 200 micron, a i tak chmiel przeszedł, dodatkowo zlewałem przez druciak... Czy ten drobny osad chmielowy się wyklaruje w butelce, czy nie wpływa on na jakość piwa?

 

Czy założenie wężyka z oplotu do fermentora coś by dało?

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może powodować gushing, może powodować wysuszającą, drapiącą goryczkę. Jeśli możesz zrób cold crash, jeśli nie - zabutelkuj, jak jest.

Filtrator z oplotu raczej nic nie da.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zastosowanej przeze mnie torby nylonowej filtracyjnej, to rozchodzi się na szwach, co może powodować zanieczyszczenie piwa.

IMG20231219090535.jpg

Kosztuje 39 zł a po delikatnym rozciągnięciu na szwie po prostu się rozpada.

Zastanawiam się jeszcze nad takim produktem

https://techniczne24.pl/produkt/worek-do-filtracji-cieczy-nylonowy-siatka-nmo/?gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAm4WsBhCiARIsAEJIEzX87eoLynt5QVBTdUl66KtMl6qV5q85qTwZoUOLXQTOKmhwOUmb-msaAmktEALw_wcB

Jaką byście wybrali gęstość 100 czy 200 mikronów

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, proponowałem Ci inny sposób chmielenia, jednak Ty zdecydowałeś się na ten woreczek. I ostrzegałem co do wrzucania chmielu luzem lub zabawy w woreczki. Jak nie mamy sprawdzonego patentu na filtracje to będzie z tego lipa i tyle. I jeszcze się na @#$_&-+( i cały nasz wysiłek odnośnie nastawionej warki może pójść na marne, do tego też już składniki kosztują parę złotych.

 

edit moderatorski: @Reters przypominam punkt pierwszy liberalnego regulaminu forum.

Nie należy umieszczać komentarzy, które zawierają wulgaryzmy (art. 3 Ustawy o języku polskim z dnia 7 października 1999r.).

https://piwo.org/guidelines/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Reters naprawde bez paniki :). Nawet luzem chmielac mozna ladnie odfiltrowac chmiel za pomoca 1)cold crush 2) druciaka na koncu weza do dekantacji 3) jak to nie wystarcza ludzie filtruja przez wygotowana ponczoche. Mi wystarcza wygotowany druciak. I co wazne nie zlewamy przez kranik tylko rurka z gory dekantujemy powoli do drugiego wiadra lub kega. Wtedy osad zostanie na dnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak pisałem założyłem jeszcze druciak i nawet mi nie spadł. Piwo pomimo tych zabiegów nie było klarowne.

Teraz żałuję że nie zostawiłem na dobę dwie w chłodnym miejscu, jednak przelałem do fermentora z kranikiem i nie chciałem go w nim zostawiać.

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można i tak jak piszesz. Aczkolwiek powiem Ci, że dużo zabawy+jak przelewasz to natleniamy. Wolę zaparzyć chmiel w np. wodzie i dodać go przez to moje sito sprawdzone do aktywnego węgla. Delikatnie zamieszać i cały temat. Bez męczarni i zabawy w rajstopy itp patenty:) I nie, wcale się tym sposobem nie natlenia piwa a już na pewno nie na poziomie który potem dyskwalifikuje nasze piwo. Gdyby to było słabe rozwiązanie na pewno bym tego nie stosował. Chcemy na zimno to zrobić... Zero problemu. Jak wizi sugerował. Woda przegotowana do sterylnego słoika, chmiel i na 2 dni do lodówy. Potem sito te co polecam, przecedzić delikatnie zgrabnie zamieszać i za 2-3 dni rozlew. Więc alternatywa super dla pończoch, woreczków itp. gadżetów.

 

Zresztą do większości styli i tak już nie będę chmielił na zimno. Piwko jest też bardzo dobre bez takiego chmielenia. Chyba, że styl ewidentnie wymagający takiego działania. Kolega Raf jest dobrym przykładem jak można przekombinować z tym wszystkim. Chcemy jak najlepiej a na końcu jeszcze się zrazimy do tego. Prostota często popłaca😁

 

PS: Wczoraj otworzyłem saissona zabutelkowanego 15 lipca z takim chmieleniem. Nie ma mowy o zalegającej goryczce, czy jakimiś drobinkami chmielu. Zero gushingu i piwo jeszcze troszkę utrzymuje zapach i posmak piwa chmielonego w ten sposób. Polecam żeby się nie męczyć😃

Edytowane przez Reters
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest bardzo dobra puenta. Na poczatku tez chcialem zrobic wszystko. Ale jezeli mozna osiagnac to samo w prostszy sposob to warto rozwazyc to rozwiazanie, bo po drodze wiele moze sie zrabac i nawet nie bedziemy wiedzieli dlaczego tak sie stalo, bo zbyt wiele czynnikow ma wplyw na to, by cos schrzanic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś właśnie w ten deseń miałem na myśli. Sam na początku stosowałem jakoś 2 razy chmielenie woreczkiem i mi akurat to nie podeszło. Z kilku przyczyn. A ten patent kiedyś z polecenia z tego co pamiętam z zagranicznego forum spoko się sprawdził.

 

Jednak podstawa takie sito:

 

https://winodomowe.pl/wino-domowe/740-product-pol-740-Sitko-GESTE-do-filtracji-i-plukania-wegla-fi-200.html

 

Polecam fi 250 akurat wielkość żeby położyć na fermentor. Oczywiście sprawdza się też do słodu po parzeniu czy mini zacieraniu. Sądzę że wyróżnia to sito sposób wykonania tej siateczki. Nie wiem jak oni ją zrobili ale jest rewelacyjnie zrobiona i gęstość taka w sam raz. Ostatnio zamówiłem kilo słodu z browar biz i specjalnie poprosiłem o drobno ześrutowany(u nich jest wybór standard-drobno) Nawet z tak drobnym słodem po parzeniu sobie sito poradziło. Wiadomo kilo po parzeniu i napęcznieniu to musiałem tak na dwa razy przefiltrować i trochę mu pomóc delikatnie łyżką mieszając, ale płyn po takiej filtracji to po prostu rewelacja. Tam nie ma grama gródków czy jakiś większych zanieczyszczeń. Mycie płyn ludwik i silny strumień prysznicowy. Potem spryskanie Desamem i cała historia😉

Edytowane przez Reters
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Raf78 napisał(a):

Ja jak pisałem założyłem jeszcze druciak i nawet mi nie spadł. Piwo pomimo tych zabiegów nie było klarowne.

Teraz żałuję że nie zostawiłem na dobę dwie w chłodnym miejscu, jednak przelałem do fermentora z kranikiem i nie chciałem go w nim zostawiać

Nie zrażaj się tak szybko. Owszem chmielenie na zimno przysparza wiele potencjalnych problemów, ale za to oferuje to, czego nie otrzymamy w procesach na gorąco. Można oczywiście wykorzystywać to o czym pisali koledzy powyżej, czyli chmielenie na zimno części brzeczki w słoiku czy innym pojemniku, ale należy pamiętać o tym, że im większa "gęstość" tym zakładane procesy będą zwalniały. Chodzi o to, że w małej objętości przewidziana ilość chmielu odda mniej niż w całej objętości warki.

 

Najskuteczniejszym sposobem walki z niechcianym chmielem w butelkach jest cc najniżej jak się da, przez kilka dni, a nawet dłużej, jeżeli nikomu się nie spieszy. Piwo wyklaruje się niemalże do kryształu. Potem delikatne zlanie do osobnego pojemnika i butelkowanie Tego mitycznego natleniania piwa nie brałbym tak poważnie w naszych warunkach. Po pierwsze niewielu w ogóle je wyczuje, a po drugie jeżeli komuś bardzo zależy to wystarczy dodać witaminy C, która bardzo skutecznie eliminuje skutki natlenienia piwa i przedłuża jego dobrą kondycję.

Drugi sprawdzony sposób to klarowanie piwa żelatyną. Sprawdzałem i działa, ale tu też jest wymagana temperatura bliska zera.   

Trzeci sposób to fermentacja ciśnieniowa. Chmiel opada na dno bez większych problemów i w zasadzie można przelewać pod ciśnieniem do kolejnych zbiorników bez większych obaw o natlenienie.                                     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Raf78
Zamów sobie na ali kilka woreczków różnych wielkości i o różnej gęstości.

Jak używam kilku od trzech lat i wszystkie są bez najmniejszej dziurki - nylon wygląda na niezniszczalny.

Używam nie tylko do chmielenia, ale też do kostek dębowych i innych dodatków, które chcę potem wyciągnąć.

 

Chmielenie luzem, bądź w woreczku to wg mnie najlepszy sposób na dry hopping.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz od nas różne sposoby. Wypróbuj i wybierz ten który Ci najbardziej podejdzie🙂 I zgodzę się z kolegą korzen16 takie prawdziwe, prawilne chmielenie na zimno to po prostu wrzucenie luzem chmielu do brzeczki. Tylko trzeba mieć w tym doświadczenie. Bo czytałem, że mogą jakieś procesy się wytworzyć apropo drożdży itp. Tutaj za wiele w szczegółach się nie wypowiem. Alternatywę Ci opisałem. Jednak jak masz możliwość na silny CC najlepiej temp. nawet na minusie czy jakiś świetny patent na odfiltrowanie chmielu z piwa(tylko sprawdzony bo tutaj nie ma miejsca na błędy) wrzucaj luzem. Wtedy masz czysty konkret i wszystko wydobywa się z chmielu co najlepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.