Skocz do zawartości

Pierwsza zepsuta warka i inne problemy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Pierwszy raz nie wyszło mi piwo jeśli to tak nazwać było to dwa razy .pierwsze zgazowane musiałem po otwarciu wkładać do zlewu bo tak pieniło ,smak był ok.wszystko to były ipki drugie o wiele gorzej jakieś aromaty lakieru do malowania nie wiem jak to nazwać takie metaliczne ale dalej lepsze o niebo jak ta #$_&-ówa ze sklepów.Robiłem piwo w zimie w piwnicy było 11-12 stopni na drożdzach us-05 czy to mogło mieć jakiś związek po tygodniu przestawalo bulkać .pytanie czy moge użyć do piw w stylu IPA lub AIPA drożdzy do pilsów żołte opakowanie ???chodzi mi o sezon zimowy tylko.Teraz butelkowałem dwie warki Ipki jest idealny aromat na niucha i smak czy to mogła być wina temperatury czy coś zmaściłem ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Biedroneczka71 napisał(a):

wszystko to były ipki drugie o wiele gorzej jakieś aromaty lakieru do malowania nie wiem jak to nazwać takie metaliczne

Jeśli to bardziej w kierunku rozpuszczalnika, to może być octan etylu, wtedy bym stawiał na złe warunki fermentacji (zwłaszcza za wysoka temperatura na początku - ile stopni miała brzeczka przy zadaniu drożdży?). Jeśli ten aromat jest bardziej jak farba emulsyjna, to raczej aldehyd octowy. Tu znowu,  błędy w fermentacji (może za niska temperatura, za mało drożdży).  W obu wypadkach w grę może też wchodzić infekcja. Nie wykluczają się też one wzajemnie.

 

13 minut temu, Biedroneczka71 napisał(a):

pytanie czy moge użyć do piw w stylu IPA lub AIPA drożdzy do pilsów żołte opakowanie ???

Nie jest to klasyczne rozwiązanie, ale możesz. Poczytaj o Cold IPA i India Pale Lager.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Biedroneczka71 napisał(a):

Robiłem piwo w zimie w piwnicy było 11-12 stopni na drożdzach us-05 czy to mogło mieć jakiś związek po tygodniu przestawalo bulkać

Mogło. Jeśli zaczynałeś tak nisko i po tym tygodniu nie podnosileś temperatury.

Generalnie mało szczegółów podajesz i bardzo ogólnie piszesz, żeby coś sensownego odpowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście stało mi się tak po zakończonej fermentacji - w warunkach złego przechowywania temperaturowego. Bo piwo tak po nagazowaniu, jak i potem było spoko, a stało się to dopiero, gdy przyszły upały, a piwo było już w butelkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.