PawelG Opublikowano 6 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 widziałem już tą stronę z tym programem i pokazuje on zbliżone wyniki jak ten kalkulator z którego wcześniej korzystałem. Pytanie jest inne... aby wystarczająco zakwasić zacier do tych max 5,6 ph muszę zejść czasami o 0,3 i 0,4 punktu co daje duże ilości słodu zakwaszającego bądź też kwasu, Czy taka ilość powiedzmy ok 200g (bądź więcej ) słodu zakwasz. nie wpłynie na odbiór piwa? Moim zdaniem tak, wiec jakie jest wyjście aby odpowiednio zmniejszyć ph a nie brnąć w pogarszanie się gotowego piwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banita12 Opublikowano 6 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 Filtr odwróconej osmozy i mieszanie wody przefiltrowanej z kranówką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirogster Opublikowano 6 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 (edytowane) Jezeli dodasz slod zakwaszajacy razem z kwasem to raczej beda wyczuwalne. Jak wiadomo, obnizenie pH mozna uzyskac tez za pomoca soli (gips, CaCl, MgSO4), przerwy zakwaszajacej, wymieszaniem RO/destylowanej z kranowka. Nic nowego raczej nie wymyslimy Edytowane 6 Listopada 2013 przez mirogster Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelG Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 zastanawiam się jak inni zbijają ph bo przecież większość robi na kranówce piwo, ale pewnie nie większość sprawdza odczyn zacieru podczas zacierania. Do tej pory używaliśmy słodu zakwaszającego i tylko tego środka ,Kwasu z nim nie chce łączyć żeby nie przesadzić (w zasadzie nie przyszło mi to do głowy żeby dodawać oba ) , Sole zbijają ph ale żeby je zbić do odpowiedniego poziomu to trzeba by sypać dość dużo , co spowodowało by znaczne podwyższenie stężeń danego anionu bądź kationu w zacierze (no chyba żeby wsypać sole tylko do zacierania a już do gara przed warzeniem nie..Tylko czy to znowu jest dobre rozwiązanie? ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz_CH Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Kwas fosforowy jeszcze jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirogster Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 (edytowane) @ PawelG Przeciez wlasnie w zabawie z woda, chodzi o to glownie, aby zmienic pH zacieru. Chopie, nie martw sie o pH podczas chmielenia, jezeli pH zacieru bedzie ok Wraz z zasypem, po 10-15 min zacierania pH powinno zawierac sie w 5,2-5,6. W stezeniach chodzi o rownowage/przewage proporcji SO4 vs Cl, co daje mozliwosc 'sterowania' odczuciami chmielowymi vs slodowymi w produkcie koncowym. Edytowane 7 Listopada 2013 przez mirogster Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelG Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 zabawa z woda jest tez po to żeby zmienić skład wody do zacierania i wysładzania czy tez gotującej brzeczki. Sole wrzucam nie tylko żeby ph zmienić ale po to żeby właśnie jak wspomniałeś sterować stężeniami siarczanów /chlorków, zwiększając przy tym ilość wapna (woda której używam ma stanowczo za mało). uważasz że jeśli po wsypaniu słodów do wody i po dodaniu odpowiednich soli ph ustali się na poziomie 5,9 to po 30 minutach zmaleje do odpowiedniego poziomu 5,6? bez żadnej modyfikacji? do chmielenia dodaje sole nie po to żeby obniżyć ph tylko aby zachować stosunek S04/Cl na odpowiednim przyjętym przeze mnie poziomie ,Biorąc pod uwagę że dodana woda do wysładzania nie jest niczym modyfikowania (tylko zakwaszana aby zejść z ph poniżej 7,5) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 (edytowane) uważasz że jeśli po wsypaniu słodów do wody i po dodaniu odpowiednich soli ph ustali się na poziomie 5,9 to po 30 minutach zmaleje do odpowiedniego poziomu 5,6? bez żadnej modyfikacji? Nie zmaleje, używałem zakwaszającego i kwasu siarkowego 36% jednocześnie. Nie czuć absolutnie tego w pilsach. Ilości były takie, by pH spadło do 5,3-5,4. np. 300g na 8kg zasypu + 6ml H2SO4 36% + 2g CaSO4 -> pH 5,4 100g na 6kg zasypu + 10ml H2SO4 36% + 1g CaSO4 -> pH 5,3 Woda do wysładzania na 20l 1ml H2SO4 36% -> pH 6,6 Edytowane 7 Listopada 2013 przez kilis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 (edytowane) Ja używam tylko za słodu zakwaszającego, chociaż myślę o kwasie mlekowym. Sole to przede wszystkim do zmiany profilu jonowego (za wyjątkiem kredy). Moim zdaniem jak zacier ma wysokie pH to dodatek nawet trochę większych ilości kwasów nie powinien być wyczuwalny w smaku bo będzie go kontrowała sama zasadowa woda. off-topowo kwas solny ma inny wzór Edytowane 7 Listopada 2013 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 (edytowane) off-topowo kwas solny ma inny wzór haha, w głowie miałem siarkowy, a napisałem solny. Oczywiście dawałem siarkowy już poprawiam, bo ktoś się pogubi. Edytowane 7 Listopada 2013 przez kilis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelG Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 mam zamiar kupić kwas do modyfikacji ph, Zastanawiałem się nad mlekowym ale podobno przy większej ilości jest on wyczuwalny, kwas ortofosforowy jest mniej wyczuwalny i lepiej zakwasza bo ma ph<1 (przy czym mlekowy ph=2,8), natomiast powoduje on ubytek wapna w zacierze. Kwasy solne i siarkowe są najlepsze pod względem efektów i podobno nie są wyczuwalne, natomiast ich siła powoduje ze chyba ze względów bezpieczeństwa i bhp nie będę sobie nimi zawracać głowy. Także chyba zamówię fosforowy tylko zastanawia mnie ile tego wapna może zredukować dodanie określonych ilości aby zawczasu zrobić na to korektę przy dodawaniu soli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 (edytowane) nie wiem jak dużo trzeba dać kwasu mlekowego, żeby był wyczuwalny - chyba, że użyje się jakiegoś nie oczyszczonego. Ja dawałem nawet po 50ml 80% kwasu mlekowego na 60l zacieru (100l brzeczki) i taka ilość nie jest wyczuwalna. [edit] ja zaczynałem zakwaszanie kwasem mlekowym od dodawania równoważnika słodu zakwaszającego. Słód zakwaszający ma 2-3% kwasu mlekowego. Czyli 100g słodu ma 2-3g kwasu mlekowego. Przy założeniu, że 1ml kwasu to 1,2g, zamiast 100g słodu zakwaszającego trzeba dodać 1,67-2,5ml 80% kwasu mlekowego. Edytowane 7 Listopada 2013 przez leszcz007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelG Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 nie wiem jak dużo trzeba dać kwasu mlekowego, żeby był wyczuwalny - chyba, że użyje się jakiegoś nie oczyszczonego. Ja dawałem nawet po 50ml 80% kwasu mlekowego na 60l zacieru (100l brzeczki) i taka ilość nie jest wyczuwalna. [edit] ja zaczynałem zakwaszanie kwasem mlekowym od dodawania równoważnika słodu zakwaszającego. Słód zakwaszający ma 2-3% kwasu mlekowego. Czyli 100g słodu ma 2-3g kwasu mlekowego. Przy założeniu, że 1ml kwasu to 1,2g, zamiast 100g słodu zakwaszającego trzeba dodać 1,67-2,5ml 80% kwasu mlekowego. w sklepie chemicznym jest tylko mlekowy techniczny ,Nie ma niestety w tym momencie dostępnego czystego do analizy. Myślisz że ten techniczny będzie ok? czy lepiej kupić ortofosforowy ale już czysty? w tym wypadku jak to jest z tym ubytkiem wapna? co do słodu zakwaszającego to max jakiej ilości użyłem to 100g, i to było nie wystarczająco do spadku ph, Mam jeszcze w zapasie 0,5g tego słodu i zużyje go na najbliższe warki a w miedzy czasie załatwię kwas. Uważasz że ilości 200-300g słodu nie wpłynie na smak ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Techniczny będzie OK, sam z takiego korzystam - możesz zakupić na alledrogo w dobrej cenie. Nie wiem jak duża będzie redukcja wapnia w przypadku użycia kwasu ortofosforowego - ale pewnie niewielka z uwagi na bardzo małe ilości. Słód zakwaszający użyłem chyba ze dwa razy - później doczytałem co to dokładnie jest i więcej go nie kupiłem (ze względu na cenę). Użyłem jakieś 0,5kg na warkę 80l i było za mało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelG Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 z wszystkich kwasów najdroższy w sklepie specjalistycznym chemicznym jest kwas mlekowy. Najtaniej wychodzi solny ,przy czym jest on prawie 3x tańszy niż mlekowy... siarkowy jest tez w podobnych cenach jak solny. Może w takim razie warto zakupić solny/siarkowy i przy odpowiednich środkach ostrożności dozować. Będą miały lepszą wydajność niż pozostałe a dodatkowo dostarczają odpowiednio chlorki/siarczany do zacieru i są nie wyczuwalne.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Może w takim razie warto zakupić solny/siarkowy Pewnie, że warto siarkowy. Ostrożność zawsze, ale przecież używamy piro, NaOH, brzeczka ma 100C przez ponad godzinę. Ze wszystkim trzeba uważać. Kwas nie taki straszny, strzykawką spokojnie się dozuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tibek Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 PawelG, a gdzie ten tani siarkowy znalazłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 a gdzie znalazłeś taki drogi mlekowy? ja kupowałem za jakieś 12pln/litr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Cześć. Kilka lat temu kłopt był taki że kwas siarkowy trzeba było kupić podając nip firmy która go zakupuje. Dalej tak jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 7 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 (edytowane) Cześć. Kilka lat temu kłopt był taki że kwas siarkowy trzeba było kupić podając nip firmy która go zakupuje. Dalej tak jest? Nie wiem, ale u kolegi, którego wszyscy znają z forum pędzących nie ma problemu. EDIT: w chemik.aip.pl jakieś oświadczenie trzeba podać. Edytowane 7 Listopada 2013 przez kilis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelG Opublikowano 8 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 PawelG, a gdzie ten tani siarkowy znalazłeś? w Krakowie w centrum a gdzie znalazłeś taki drogi mlekowy? ja kupowałem za jakieś 12pln/litr ,pomylilem sie to fosforowy jest drozszy koszt jego to ok 28zl/L (czysty do analizy),mlekowy techniczny to 17zl/L ,solny techniczny 6,5zl/l a czysty do analizy prawie 11zl/l ,siarkowy czysty prawie 12zl/l zastanawiam sie ktory wybrac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelG Opublikowano 8 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 powiedzcie mi jedna rzecz... jeśli przy zacieraniu słodów podstawowych oraz karmelowych ustalam ph na określonym poziomie ,w celu poprawnego działania enzymów, to jeśli chce dodać słodów barwiacych bądź ziaren palonych powiedzmy już pod koniec zacierania to nie spadnie mi odczyn ph za bardzo? wówczas już skrobia jest powiedzmy przerobiona wiec pod tym względem nie powinno być problemu ale zakwaszenie nie będzie zbyt duże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareks Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 (edytowane) MPWiK we Wrocławiu nie publikuje na stronie zawartości sodu w wodzie. Napisałem do nich zapytanie i odpowiedzieli. Zamieszczam dla wrocławiaków. "W odpowiedzi na maila z dn. 26.11.2013 Biuro Obsługi Klienta uprzejmie informuje, że zawartość sodu w wodzie w sieci wodociągowej we Wrocławiu (poza Leśnicą) wynosi średnio 22,3mg/litr. Średnia zawartość sodu w sieci w Leśnicy wynosi 35,5 mg/litr. W przypadku dodatkowych pytań prosimy o kontakt z Biurem Obsługi Klienta pod nr tel. 71 3409655." Edytowane 15 Grudnia 2013 przez mareks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Jeszcze inny sposób to RO i uzupełniać składniki, tak by woda miała co najmniej 50ppm Ca. I tak cała zabawa nie ma sensu jeśli nie znamy dokładnie parametrów wody. To dlaczego woda pilzneńska ma Ca+ 7ppm? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wesoly Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Jeszcze inny sposób to RO i uzupełniać składniki, tak by woda miała co najmniej 50ppm Ca. I tak cała zabawa nie ma sensu jeśli nie znamy dokładnie parametrów wody. To dlaczego woda pilzneńska ma Ca+ 7ppm? Pytanie do Pawła, ale coś wtrącę od siebie. Pokusiło mnie i zatarłem na 100% demineralizowana...odradzam wszystkim...Piwo przy potrójnej dawce drożdży (świeża gęstwa) miało problemy ze startem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się