Skocz do zawartości

lol :)


coder

Rekomendowane odpowiedzi

W pewnej popegeerowskiej wsi mieszkał stary Mateusz Kita. Pewnego letniego dnia siedział sobie przed domem i spoglądał na świat. Około południa żar lał już się z nieba niesamowity i Mateusz podjął decyzję. Wyjął ze skrzyni ostatnie pieniądze, które zostały mu z emerytury, poszedł do obory i odnalazł stary jeszcze przedwojenny, solidny kanister i poczłapał z tym wszystkim do gospody w oddalonym o trzy kilometry miasteczku. Tam kazał sobie nalać pełny kanister złotego, pysznego piwa, zapłacił ostatnimi pieniędzmi i mimo ciężaru i ogromnej spiekoty wesoło podreptał w stronę domu, myśląc już o tym jak wpuści kanister do studni a potem będzie popijał super schłodzone piweczko. Gdy był już niedaleko chałupy zobaczył leżącą przy drodze zakorkowaną butelkę. Podniósł ją i wyciągnął korek. Wtedy z butelki wyleciał Dżin i odezwał się w te słowa:

- Za to, że mnie uwolniłeś z niewoli spełnię twoje jedno życzenie.

Żar już wręcz kapał z nieba. Mateusz Kita zastanowił się, uśmiechnął się do siebie i powiedział:

- Chciałbym aby ten kanister był zawsze pełny piwa tak jak teraz.

- OK, zrobione - powiedział Dżin i zniknął.

 

Właśnie mija siedem lat jak stary Kita wszystkimi możliwymi narzędziami próbuje otworzyć ten pie...lonyy kanister...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś wytłumaczyć żart? :)

to historyczne zaszlosci jeszcze z czasow rozbiorow

 

Jak mawiał klasyk " tam gdzie stało ZOMO teraz stoją oni " :P

Elroy - to jest bardzo wrażliwy temat Katowice(Górny

Śląsk)- sosnowiec(zagłębię) żeby zrozumieć trzeba tu być ;)

 

Na przystanku przy berzie facet podłazi do drugigo i godo(mówi) ;

- wybacz pan jestem z sosnowca i ie wiem jak.. drugi facet mu przerywa ;

- Wybaczom wom panie :P

Edytowane przez Lusterko87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkało sie roz dwóch górników.

- Zeflik znosz śląski napój na k..? - pyto jeden.

- Kwaśnica!

- Psinco!

- No to co?

- Krzynka piwa!

- No to ci teroz też powiem. Znosz śląski napój na d..?

- Nie?

- Dwie krzynki piwa!

Edytowane przez Z_bychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach te lokalne animozje.

Dziś usłyszałem u siebie tez fajny.

 

Co by było gdyby wszy łonowe świeciły ?

 

Kalisz wyglądałby jak Las Vegas ;)

 

Oj moja rodzina z Kalisza by się obraziła ;)

Znałem ten kawał tylko ze w wersji z Sosnowcem ;)

 

Jadać kiedyś pociągiem od Czestochowy w stronę Katowic, pociąg przejeżdża przez jedną z dawnych granicznych rzek między Katowicami a sosnowcem, a dwóch pijaków mówi na głos " Wisłę przejeżdżamy ! " :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach te lokalne animozje.

Dziś usłyszałem u siebie tez fajny.

 

Co by było gdyby wszy łonowe świeciły ?

 

Kalisz wyglądałby jak Las Vegas ;)

 

Oj moja rodzina z Kalisza by się obraziła ;)

Znałem ten kawał tylko ze w wersji z Sosnowcem ;)

 

Jadać kiedyś pociągiem od Czestochowy w stronę Katowic, pociąg przejeżdża przez jedną z dawnych granicznych rzek między Katowicami a sosnowcem, a dwóch pijaków mówi na głos " Wisłę przejeżdżamy ! " :D

Ta rzeka to Brynica

Bo Brynica to jest taka nmgiczna rzeka, że na most wjeżdżasz na kole, w mantlu i hucie, a zjeżdżasz na rowerze, w płaszczu i kapeluszu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.