Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Szybkie pytanie' date=' liczę na szybką odpowiedź.

 

Z racji plotki odnośnie drożdży [b']Danstar Nottingham[/b], i tym że czasami nie startują mam pytanie czy ktoś brał je ostatnio z Centrum Piwowarstwa.

Nie chce się naciąć bo wezmę 3-4 opakowania na raz.

 

Sorry że nie piszę w dziale Surowce ale zależy mi na jednej prostej odpowiedzi "ta partia jest / nie jest OK", nic więcej, a od tego jest ten wątek.

Pozdrawiam :beer:

Ostatnio kupowałem Danstary w CP w tym tygodniu i 2 miesiące temu...

W przypadku tych starszych zrobiłem na nich 2 warki 20L (po pół saszetki na każdą) w odstępie czasu 3 tygodni i obie odfermentowały bez zastrzeżeń...

Te najnowsze były zaplanowane na nadchodzącą sobotę, ale właśnie mnie zaskoczyłeś :| Byłbym wdzięczny za linka do tych 'plotek' :rolleyes:

pzdr

 

#edit - literówka

Tak rodzi sie plotka :smilies:

Za chwilę będzie że "Słyszałem że w CP maję drożdże które nie podejmują pracy :) :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie' date=' liczę na szybką odpowiedź.

 

Z racji plotki odnośnie drożdży [b']Danstar Nottingham[/b], i tym że czasami nie startują mam pytanie czy ktoś brał je ostatnio z Centrum Piwowarstwa.

Nie chce się naciąć bo wezmę 3-4 opakowania na raz.

 

Sorry że nie piszę w dziale Surowce ale zależy mi na jednej prostej odpowiedzi "ta partia jest / nie jest OK", nic więcej, a od tego jest ten wątek.

Pozdrawiam :beer:

Ostatnio kupowałem Danstary w CP w tym tygodniu i 2 miesiące temu...

W przypadku tych starszych zrobiłem na nich 2 warki 20L (po pół saszetki na każdą) w odstępie czasu 3 tygodni i obie odfermentowały bez zastrzeżeń...

Te najnowsze były zaplanowane na nadchodzącą sobotę, ale właśnie mnie zaskoczyłeś :| Byłbym wdzięczny za linka do tych 'plotek' :rolleyes:

pzdr

 

#edit - literówka

Tak rodzi sie plotka :smilies:

Za chwilę będzie że "Słyszałem że w CP maję drożdże które nie podejmują pracy :| :

Kolega pytał konkretnie o CP, więc konkretnie odpowiedziałem, że ostatnio było nawet lepiej, niż w normie (po pół saszetki)..

Pierwszy raz czytam o problemach z tymi drożdżami, więc chciałem poznać szczegóły - absolutnie nie wiążę tego pytania z CP...

pzdr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to odebrałem jednak tak że pytał o Danstar Nottingham i nadmienił ze kupił w CP :beer:

 

edit chyba że był jakiś osobny watek z tą plotka który przeoczyłem.

 

Spokojnie to żart. Ilu forumowiczów tyle interpretacji :smilies:

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plotka przyszla z miejsca gdzie mieszka Scooby, czyli USA. Z tego co pamietam byl problem po przepakowaniu drozdzy w mniejsze saszetki. Dotyczylo to wlasnie tych drozdzy, ale nie slyszalem by ktos mial w Europie z nimi problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie o Scoobie chodzi, ale teraz zobaczyłem że mieszka w USA a nie w Polsce...

Dokładnie tak rodzą się plotki;)

sorry za zamieszanie

##Edit##: dodam że ktoś swojego czasu napisał o wadzie zamknięcia jednej partii Nottingham, przez co umierały.

niestety nie podam źródła, za dużo ostatnio przeczytałem i mieszają mi się wątki

Edytowane przez pawel1024
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: jak zacierać trippela, by gęstość końcowa oscylowała w granicach 2-3°Blg. Wszystkie receptury podają 62°C ~ 40min i 72°C ~ 30min. Doświadczenie jednak mi mówi, że na THG piwo znów odfermentuje do 1°Blg. Czyżby pominąć przerwę maltozową w 62°C i tylko wydłużyć dekstrynującą do 60minut?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: jak zacierać trippela, by gęstość końcowa oscylowała w granicach 2-3°Blg. Wszystkie receptury podają 62°C ~ 40min i 72°C ~ 30min. Doświadczenie jednak mi mówi, że na THG piwo znów odfermentuje do 1°Blg. Czyżby pominąć przerwę maltozową w 62°C i tylko wydłużyć dekstrynującą do 60minut?

Jest ryzyko, że wyjdzie piwo prawie bezalkoholowe ;)

 

Jak na nisko odfermentować to skróć maltozową do maksymalnie 20 minut (choć z praktyki tutaj dość mocno rozmija mi się z teorią)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar jutro uwarzyć piwko w skład którego wejdzie 1000g (około 20%) słodu żytniego. Z pierwszego (i jak do tej pory ostatniego) kontaktu z tym słodem utkwiła mi w pamięci oporna filtracja i "kubusiowata" konsystencja gotowego piwa.

 

W pierwszym piwie słodu żytniego było około 50% a tu ma być 20% - czy ta ilość może wpłynąć (i w jakim stopniu) na konsystencję piwa?

 

Wyczytałem też, że "kleistość" piwa można w pewnym stopniu zmniejszyć zaczynając zacieranie od przerwy w 42-44°C, tylko jak długa ma być ta przerwa? A może jakoś inaczej da się tą kleikowatość stłumić?

 

Pomożecie? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za ekspresową odpowiedź!

Pierwszy roggen był zacierany z dekokcją i mimo to wyszedł kisiel (zasyp w 62°C). Chyba poprzestanę na godzinnej przerwie w ~42°C (warka po pracy a rano trza wstać).

Edytowane przez prusak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bałagan, bałagan... Czy powyższe pytania na pewno nadawały się do "ostrego dyżuru"? Czy doświadczony Piwowar z długim stażem na forum, chcący uwarzyć piwo dnia następnego naprawdę musi zadawać pytania w wątku dla potrzebujących pilnej pomocy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bałagan, bałagan... Czy powyższe pytania na pewno nadawały się do "ostrego dyżuru"?

Wydawało mi się, że tak. Jeśli jednak się myliłem to proszę o wyrzucenie moich pytań i odpowiedzi na nie z tego wątku.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bałagan' date=' bałagan... Czy powyższe pytania na pewno nadawały się do "ostrego dyżuru"?[/quote']

Wydawało mi się, że tak. Jeśli jednak się myliłem to proszę o wyrzucenie moich pytań i odpowiedzi na nie z tego wątku.

Pozdrawiam :)

Nie chodzi tylko o Twoje pytanie :) Całość to jeden wielki chaos. Jeśli ten wątek miałby mieć sens to powinny się tu znaleźć tylko pytania początkujących desperatów typu: "przy wyjmowaniu chłodnicy mucha wpadła mi do brzeczki", "ratunku, zacier nie chce się scukrzyć" "ja już chmielę, a drożdże w starterze nie ruszyły".

Prusak, Porter wasze pytania wydają mi się na tyle istotne, że dobrze byłoby je zadać w dedykowanym wątku, czy to w istniejącym o tematyce podobnej do tej poruszonej w pytaniu, lub w nowym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Zaraz zaczynam robic dubbla i nie jestem pewien w ktorym momencie nalezy dodac cukry kandyzowane.

Nalezy to zrobic od razu podczas zacierania czy dopiero przy chmieleniu?

Dodaj na ostatnie kilka/kilkanaście minut gotowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10,15 minut przed koncem chmielenia bedzie ok?

Tak - będzie ok.

Zbyt wczesne dodanie zwiększy ekstrakt a tym samym zmniejszy wykorzystanie chmielu.

A te kilka/kilkanaście minut to po to, żeby zabić coś co ew. się mogło zalęgnąć na cukrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanko. Mam aktywowane THG. W piątek zgniotłem kapsułkę , dzisiaj saszetka jest mocno napuchnięta ( w zasadzie w niedziele już była ) . I teraz pytanko. Jak długo może stać aktywowana saszetka ? Przeliczyłem się z czasem , miałem zaplanowane warzenie dzisiaj. Czy do niedzieli saszetka może stać ? Jeśli tak , to jak ją przechowywać ? Z góry dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.