Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Trudno, trzeba część spisać na straty, wsadź fermentor w miednicę i czekaj aż mu przejdzie.

 

Jak dasz radę, to obniż temperature fermentacji.

Stoi w 18°C czyli idealnie(według receputry weny ten stout miał stać w 20°C) . Bardziej obawiam się zakażenia niż tych strat. Obniżyć mogę tylko otwierając okno więc może spaść temp. nawet poniżej 10°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilnuj sterylności, wlej do rozpylacza spirytus/piro, cokolwiek,co dezynfekuje oparami i pryskaj czasem. Jak tylko burzliwa będzie dawać oznaki końca, przelewaj na cichą - niech se tam dofermentuje nawet 3°Blg. Mnie koelsch uciekał z fermentora, potem przetrzymałem na cichej za długo i niestety się megazinfekował. Warka #11 w kanał. :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie nastawiłem starter z zymofermów... Nie wiem czy to normalne, ale przy otwieraniu fiolki z drożdżami musiałem bardzo wolno odkrecać zakretkę bo chciały uciec z fiolki. Poza tym waliły kiszoną kapustą :beer: Data przydatności skończyła się miesiąc temu, przegapilem.... :) Czy cos z nich jeszcze może być dobrego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie nastawiłem starter z zymofermów... Nie wiem czy to normalne, ale przy otwieraniu fiolki z drożdżami musiałem bardzo wolno odkrecać zakretkę bo chciały uciec z fiolki. Poza tym waliły kiszoną kapustą :D Data przydatności skończyła się miesiąc temu, przegapilem.... :D Czy cos z nich jeszcze może być dobrego?

Ostatnio moje zymofermy poszły w kanał, kiszonka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie nastawiłem starter z zymofermów... Nie wiem czy to normalne, ale przy otwieraniu fiolki z drożdżami musiałem bardzo wolno odkrecać zakretkę bo chciały uciec z fiolki. Poza tym waliły kiszoną kapustą :D Data przydatności skończyła się miesiąc temu, przegapilem.... :D Czy cos z nich jeszcze może być dobrego?

W 3 użytych zenkach żadnej kiszonki nie wyczułem.

Lepiej daruj sobie ten starter , szkoda piwa.

Napisz jakie to były drożdże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera a parę osób juz mnie przestrzegało przed tymi drożdżami.... Przynajmniej nowe doświadczenie... Trza kupić nowe-inne. Jakie polecacie do Koźlaka w razie czego?

W34/70

Dzięki, z tego co kojarzę to chyba suche? Wystarczy je uwodnic? Jesli tak to zamawiam i w sobotę warze :D bez pieprzenia sie ze starterami....:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa ze drożdżami w fiolkach jest trudna. Bo niestety drożdże bardzo szybko zdychają.Najlepiej jest użyć ich max do jednego miesiąca od daty produkcji. Więc najlepiej jest je zamówić tuż przed samym warzeniem.

Ale nic jeśli mamy już lekko zleżałem drożdżaki to jedyny sposób na to by je użyć to starter. No i w przypadku drożdży kilku miesięcznych to najlepiej starter w dwóch fazach. Czyli 100ml w pierwszym kroku (dwa dni na namnożenie się) i minimum 1L w drugiej (najlepiej na mieszadle).

Powód jest banalny. Producent na przykład WhiteLabs podaje, że żywotność drożdży w fiolce po miesiącu w idealnych warunkach przechowywania to coś chyba ok 80%, a później najprawdopodobniej ilość żywych drożdży spada dramatycznie. Tylko, że transport drożdży na pewno też troszkę odbije się na jakości tych drożdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera a parę osób juz mnie przestrzegało przed tymi drożdżami.... Przynajmniej nowe doświadczenie... Trza kupić nowe-inne. Jakie polecacie do Koźlaka w razie czego?

W34/70

Dzięki' date=' z tego co kojarzę to chyba suche? Wystarczy je uwodnic? Jesli tak to zamawiam i w sobotę warze :D bez pieprzenia sie ze starterami....:D[/quote']

Przy koźlaku bez startera lub gęstwy może być ciężko :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to fart , ale ja nie miałem większych problemów ani z zenkami ani z wlp , a często zamawiałem z przeceny ( bliskie końca terminu przydatności)

Ale co masz na myśli nie miałem problemów. To, że w ogóle ruszyły fermentację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to fart ' date=' ale ja nie miałem większych problemów ani z zenkami ani z wlp , a często zamawiałem z przeceny ( bliskie końca terminu przydatności)[/quote']

Ale co masz na myśli nie miałem problemów. To, że w ogóle ruszyły fermentację?

Tylko drożdże do pszenicznego ruszały długo( 20 godzin 2 fazowy starter) , reszta bez problemu.

Ostatnie zymoferm Z012-5-37 mile mnie zaskoczyły , starter ruszył po niecałej godzinie a świeże to one też nie były.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyskoczył mi spory problem, dwie saszetki napęczniały gotowe do zrobienia startera,przepadł mi ekstrakt słodowy.Gdzie w sklepach typu market itp można kupić ekstrakt słodowy ?.

Jaki problem zatrzeć parę deko słodu? Policzyć żeby wyszło kilka litrów ok. 10°Blg, zagotować. Zacierać można w jednej temperaturze - 62°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.