Browar Artezan

[anteks]

Do dużych zbiorników są większe kolby

ps Ciekawe co robią później z ta wodą?

Edytowane 2 Marca 2012 przez anteks

[Wiktor]

protokół zniszczenia

[Faszysta Rasista Homofob]

Trzeba napełnić 1000+ litrowy zbiornik z kolby 20L.

To jest nienormalne.

[Wiktor]

jake a jak Ty byś zwymiarował zbiornik?

[Stasiek]

jake a jak Ty byś zwymiarował zbiornik?

Np. lejąc z kranu i patrząc na wodomierz?

[Faszysta Rasista Homofob]

Sposobów jest wiele, trzeba tylko chcieć. Np. postawiłbym pusty zbiornik na wadze (niech nawet będzie, że "zalegalizowanej"), wytarował, nalał do pełna, zważył, odlał 5 litrów (niech będzie, że kolbą), zważył te 5 litrów (wagą zalegalizowaną) i z proporcji obliczył całkowitą pojemność.

Edytowane 2 Marca 2012 przez jake

[Faszysta Rasista Homofob]

Np. lejąc z kranu i patrząc na wodomierz?

Jeżeli wystarczy to do rozliczania zużycia wody, gdzie w grę wchodzą pieniądze, to dlaczego nie?

[Wiktor]

bo litr wody to 0,4 grosza, a litr piwa to 60 groszy akcyzy + vat bo piwo jest podwójnie opodatkowane. Więc jest różnica.

 

postaw zbiornik na wadze, zobaczymy jaki będzie błąd pomiaru przy ważeniu kilkuset kg.

 

Sposobów jest wiele, trzeba tylko chcieć. Np. postawiłbym pusty zbiornik na wadze (niech nawet będzie, że "zalegalizowanej"), wytarował, nalał do pełna, zważył, odlał 5 litrów (niech będzie, że kolbą), zważył te 5 litrów (wagą zalegalizowaną) i z proporcji obliczył całkowitą pojemność.

 

znajdź wagę która zważy zbiornik o masie ponad półtorej tony z dokładnością 50 g. Powodzenia.

 

dokładność kolby 5 litrowej klasy A jest 0,25 ml niech 20 litrowej będzie 1ml, czyli błąd pomiaru na całym zbiorniku masz +/- 50 ml. Przepływomierz elektromagnetyczny dobrej klasy zapewni błąd +/- 2 litry. Jest różnica prawda?

[Faszysta Rasista Homofob]

Statystycznie rzecz biorąc, przy nieskończonej liczbie pomiarów błąd będzie bliski zeru. Czyli im więcej będzie browarów, tym państwo mniej straci/zyska na błędzie pomiaru. A browarów będzie tym więcej, im będą prostsze procedury ich zakładania. Wniosek nasuwa się sam.

[zgoda]

Od spraw nieskończoności jest Kościół Katolicki i inne organizacje religijne, agencji rządowych w to nie mieszaj.

[skybert]

dokładność kolby 5 litrowej klasy A jest 0,25 ml niech 20 litrowej będzie 1ml, czyli błąd pomiaru na całym zbiorniku masz +/- 50 ml. Przepływomierz elektromagnetyczny dobrej klasy zapewni błąd +/- 2 litry. Jest różnica prawda?

 

 

Chcesz powiedzieć że wodomierze na 1000 L oszukują +/- 2 L? A może przepływomierze w dystrybutorach paliwowych też?

Niezły interes można zrobić albo już od dawna ktoś na tym wały kręci.

[Wiktor]

2 litry z tysiąca to 0,2% to jest niedużo. I nie to że oszukują tylko taka jest dokładność pomiaru. Pamiętaj, że możesz też dostać więcej. Jak mierzysz areometrem to zwykle dokładność pomiaru jest +/- 0,5 blg.

[e-prezes]

Chcesz powiedzieć że wodomierze na 1000 L oszukują +/- 2 L? A może przepływomierze w dystrybutorach paliwowych też?

Niezły interes można zrobić albo już od dawna ktoś na tym wały kręci.

 

Ale tam skala jest większa, bo zbiorniki większe. Zresztą zbiorniki też obmiarowane

[skybert]

2 litry z tysiąca to 0,2% to jest niedużo. I nie to że oszukują tylko taka jest dokładność pomiaru. Pamiętaj, że możesz też dostać więcej. Jak mierzysz areometrem to zwykle dokładność pomiaru jest +/- 0,5 blg.

 

Ja wiem co to jest dokładność pomiaru, (zresztą całkowita niedokładność pomiaru to nie tylko sama dokładność/rozdzielczość przyrządu pomiarowego) ale po prostu wątpię aby błąd pomiaru był na naszą czyli klientów korzyść.

Najpierw piszesz o cenie piwa że jest wyższa od wody, a jak wspomniałem o paliwie które jest wg Twojej ceny kilka razy droższe od piwa to wróciłeś do króla świeczka i pomiaru gęstościomierzem.

No to jak?

 

 

Edit.

Przypuszczam że dla każdego produktu spożywczego prawnie jest dozwolona tolerancja wagi czy objętości.

W kilogramowej paczce cukru może być pewnie 1 kg +/-5g np., tak samo z benzyną, piwem itg.

I pewnie tak jak pisze prezes - im większa skala, objętość czy waga tym tolerancja większa.

Edytowane 2 Marca 2012 przez skybert

[Wiktor]

co innego jest błąd pomiaru który jest bezstronny a co innego jest przestawianie liczników. Przestawiony licznik będzie powiedzmy odmierzać 1000 litrów jako 998 +/- 2 litry. Ale nie ma tak że ostawiamy licznik tak żeby tylko zaniżał.

 

tolerancja jest w procentach. Ten przepływomierz o którym mówiłem ma 0,2%. Czyli jak tankujesz 50 litrów to pomyli się +/- 100 ml. Jakbyś nalewał te 50 litrów kolbą 5 litrową to błąd by był +/- 10x0,25 = 2,5 ml. Oczywiście przy zachowaniu wszystkich procedur - poziomu kolby, trzy krotnym otwieraniu i zamykaniu kranu itd.

 

A jakbyś odmierzał ciecz przyrządem z dokładnością pomiaru areometrem (błąd 0,5 blg przy pomiarze do 20 blg ~ 2,5% to może być np wiadro 20 litrowe z podziałką co 0,5 litra) to przy tych 50 litrach miałbyś błąd +/- 1,25 litra.

 

Oczywiście zakładamy że operator dystrybutora jest trzeźwy, nie pali, leje do baku a po ziemi, paliwo nie zostaje w przewodzie itd itd... to jest sam błąd systemowy metody

[anteks]

Chcesz powiedzieć że wodomierze na 1000 L oszukują +/- 2 L? A może przepływomierze w dystrybutorach paliwowych też?

Niezły interes można zrobić albo już od dawna ktoś na tym wały kręci.

Nie oszukują tylko maja tolerancje

[TomX]

Procedura przerażająca. Ale po przemyśleniu nie znajduję lepszego sposobu. Patrząc z perspektywy celnika rzeczywiście każdy mały błąd przy pomiarze zbiornika kumulował by się przy każdej warce, co z czasem może dać wymierną stratę dla skarbu państwa (albo browaru). To, że akurat w Artezanie skala jest tak mała, że każdy zdroworozsądkowo myślący człowiek dał by sobie spokój to jedno, ale gdzie postawić tą granicę od której można przymknąć oko? Ciekawi mnie jaka byłaby dokładność zastosowania w takiej skali skanera laserowego /nawet nie wiem jak takie urządzenie się poprawnie nazywa/. Obawiam się, że błąd był by znaczący. Tak czy inaczej, chłopaki pokazali, że jak się chce to się da, więc składam wyrazy szacunku

[jacer]

Sposób wzorcowania zbiornika jest zpewnościa opisany, w któreś Polskiej Normie.

 

Jak już o błędach pomiaru to rozróżniamy błędy:

- systematyczne

- przypadkowe

- względne

- bezwględne

 

Dziadowskie laborki z tego były.

 

I jeszcze jedno, wykonując pomiar nigdy nie jesteśmy wstanie określić jaki jest wynik pomiaru, ten pozostaje nieznany. Możemy jedynie określić wartość przybliżoną.

Edytowane 2 Marca 2012 przez jacer

[Wiktor]

Jacer wstydź się przypomniałeś mi o delcie Diraca !

[jacer]

Cały rok o tym miałem

[przemo70]

Może mi ktoś odpowiedzieć, czy kupując gotową warzelnię np. Kaspara, też po zmontowaniu trzeba odbyć tą procedurę z obmiarami?

[Wiktor]

oczywiście. Przecież w Niemczech nie potrafią zmierzyć warzelni.

[kopyr]

oczywiście. Przecież w Niemczech nie potrafią zmierzyć warzelni.

 

To jasne, przecież oni mają jakieś niemieckie litry.

[darko]

Nie ma przepisów "unijnych" na zbiorniki, obowiązuje prawo krajowe a to jest jasne. Nie ma znaczenia, czy zbiornik jest przeznaczony do piwa, spirytu czy benzyny. Zasady legalizacji są takie same.

[jacer]

Tylko może być tak, że w innych krajach nie trzeba ich legalizować. No bo chyba w Czechach nikt nie legalizuje beczek od kapusty?