Undeath Opublikowano 15 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 (edytowane) Dzisiaj podwójna warka na początek: 15.10.2013 warka 86 Stout (receptura własna) SKŁAD: Bestmalz Pale Ale - 3 kg Bestmalz Pilzneński - 2 kg Strzegom karmelowy ciemny - 0,3 kg Strzegom barwiący - 0,25 kg Strzegom jęczmień prażony - 0,188 kg Marynka własna szyszka 7% 29 g Marynka granulat 7% 26 g Sybilla 6,2% 45 g Drożdże WLP 022 Essex ale po ESB zbiór I Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 5,60 kg słodów w jakieś 5 minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 15 l 63-61C - 90' 74-71C - 10' 79C - 5' WYSŁADZANIE: 5l + 5l + 5l=15l - 76C około 45 min GOTOWANIE: FWH - Marynka szyszka swoja 15 g 70' Marynka 20 g 30' Marynka gr. 6g i Marynka szyszka swoja 14 g 15' Sybilla 15 g 5' Sybilla 15 g 0' Sybilla 15 g w 50C Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22,5 l o gęstości 14 Blg, przy wydajności 62% oraz IBU 45 Odczyt z refraktometru: 15,8 Brix Dochłodzone chłodnicą zanurzeniową do 24C w 25 minut około 50 litrów. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 24C i do piwnicy 17C. Planowana burzliwa: 18 C - 15 dni cicha zobaczymy [EDIT] 13.11.2013 zlałem do butelek warkę nr 86 Stout wyszło 38*0,5l i 2 litry wcześnie na spotkanie we Wrocławiu odjęte przy 4 blg (8,3 brix) stało tak już od tygodnia dość wysoko ale co zrobić. W smaku bardzo dobre, mocno kawowe i czekoladowe. Teraz trzeba uważać bo z tego co czytałem Essex ale przegazowują ciemne piwa. KOMENTARZ: - Czas pracy 6,5 h ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Zlałem w trakcie warkę 83 Pumpkin Ale wyszło 43*0,5 l butelek przy 2,7 blg (7 brix) piwo pachnie świetnie, delikatne przyprawy, mocno dyniowe, natomiast wyszło dość lekkie zobaczymy po nagazowaniu jego ale zapowiada się świetnie idzie do leżakowania na miesiąc Edytowane 13 Listopada 2013 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 15 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 (edytowane) 15.10.2013 warka 87 AIPA (receptura własna) SKŁAD: Bestmalz Pale Ale - 3,2 kg Bestmalz Pilzneński - 2 kg Strzegom karmelowy jasny - 0,44 kg Strzegom karmelowy ciemny - 0,06 kg Centennial 10% 65 g Citra 12,7% 34 g Amarillo 10,1% 30 g Pacyfic Gem 14,7 % 45 g Na cichą: 20 g Cenntenial, 20 g Citry i 20 g Amarillo Drożdże Mangrove Jack's M44 US West Coast Yest Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 5,7 kg słodów w jakieś 5 minuty. ZACIERANIE: woda do zasypu - 15 l 63-61C - 60' 73-71C - 30' 79C - 5' WYSŁADZANIE: 5l + 5l + 5l=15l - 76C około 1 h GOTOWANIE: FWH - Pacyfic Gem 15g 70' Centennial 30 g 50' Pacyfic Gem 20 g 25' Pacyfic Gem 10 g i Centennial 20 g 10' Amarillo 15 g 5' Citra 15 g 0' Centennial 15 g, Citra 19 g i Amarillo 15 g w 85C do chłodzenia i godzinny whirlpool hoping Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 21,5l o gęstości 15,5 Blg, przy wydajności 63% oraz IBU 100 Odczyt z refraktometru: 16,1 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 25C w 30 minut około 50 litrów. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 24C i do piwnicy 19C. Planowana burzliwa: 19 C - 12 dni cicha 6 dni -18C [EDIT] 27.10.2013 zlane na cichą warkę nr 87 AIPA wyszło 21 litrów przy 3,4 blg (8 brix) dostała dodatkowo chmielu na zimną : 20 g Cenntenial, 20 g Citry i 20 g Amarillo [EDIT] 3.11.2013 zlałem warkę 87 AIPAdo 39*0,5l butelek przy 3,1 blg, aromat super, goryczka trochę gorzej lekko ściągająca jest, chmielenie bardzo na wierzchu w tle słodowość. DEGUSTACJA: Piwo wyszło bardzo smaczne, biszkoptowo-owocowe, choć zbyt mocna goryczka, zalegająca lekko ściągająca. Piana ładna, kolor też odpowiedni, wysycenie idealne, w aromacie ciasteczko, tost oraz owoce z chmielów cytrusy oraz kwiatki, w smaku biszkopt średnio pełne, bez mocnej słodowej kontry, ale odpowiednie, goryczka za mocna zalegająca i jedyna do poprawy w tym piwie. Bardzo mi to piwo smakowało. Do powtórzenia z mniejszą goryczką KOMENTARZ: - Czas pracy 6,5 h - Plan spełniony w 75% nie udało się zlać ESB jutro to zrobię Ale za to dwie warki uwarzone i jedna rozlana do butelek ale zapomniałem odlać brzeczkę na starter, będę musiał coś zatrzeć małego, albo zrobić jeszcze jakieś lekkie piwko No nic dość na dzisiaj otwieram sobie Chrismas Belgian Ale Edytowane 27 Listopada 2013 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 15 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Jakiej wiertarki używasz do śrutowania? Raz próbowałem i potem już nie Moja wiertarka jest za słaba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciucha67 Opublikowano 15 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 A ja używam wkrętarki, bo ma regulację obrotów. Szybko i bez męczarni. Kiedyś próbowałem wiertarką, ale się sypało na boki, bo miała zbyt duże obroty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 15 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Mam jakąś starą wiertarkę 550 W, trochę za dużo obrotów, lepsza by była właśnie z regulacją ich, ale korzystam z tego co mam Na chwilę obecną daje radę, do mojego śrutownika idzie jak burza, w planach i tam mam zamiar zmienić na jakiś walcowy więc i w nim nada się pewnie ta wiertarka, chyba że zrobię silnik od pralki z kołem zamachowym Ale to daleka przyszłość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 16 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Zobaczymy jakie będziemy mieli efekty! Efekty u mnie po burzliwej są niestety mało zadowalające. Troszkę pieprzu czuć w aromacie, niestety tylko troszkę. Co do smaku to faktycznie pieprz gryzie w język trochę, trzeba jednak wziąć poprawkę, że to zielone piwo po burzliwej. Myślę, że dam na cichą jeszcze jakieś 30g na cichą i zob aczymy co z tego będzie. Odczucia mam mieszane, ale eksperyment nie został jeszcze zakończony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 16 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 (edytowane) chyba że zrobię silnik od pralki z kołem zamachowym Proponuję koło pasowe, bo z zamachowym to jeszcze dwa dni po wyłączniu silnika będzie się kręciło . Edytowane 16 Października 2013 przez korzen16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz B Opublikowano 16 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Ja nie mam koła zamchowego tylko odpowiednie przełozenie mocy i to wystarczy działa bez zarzutu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 16 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 chyba że zrobię silnik od pralki z kołem zamachowym Proponuję koło pasowe, bo z zamachowym to jeszcze dwa dni po wyłączniu silnika będzie się kręciło . Ano faktycznie Widać Chrismas Ale i zmęczenie dało się we znaki to miałem na myśli: http://www.piwo.org/topic/2126-naped-srutownika/page__st__100?do=findComment&comment=94978 i http://www.piwo.org/topic/2126-naped-srutownika/page__st__140?do=findComment&comment=113480 albo o tak http://mail.browar.biz/forum/showpost.php?p=1040000&postcount=8 tylko dla wałkowego śrutownika Efekty u mnie po burzliwej są niestety mało zadowalające. Troszkę pieprzu czuć w aromacie, niestety tylko troszkę. Co do smaku to faktycznie pieprz gryzie w język trochę, trzeba jednak wziąć poprawkę, że to zielone piwo po burzliwej. Myślę, że dam na cichą jeszcze jakieś 30g na cichą i zob aczymy co z tego będzie. Odczucia mam mieszane, ale eksperyment nie został jeszcze zakończony No niestety pieprz będzie szczypał w język, ale po czasie przejdzie to Czekam na wnioski jak już zabutelkujesz i spróbujesz piwko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 16 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Ano faktycznie Widać Chrismas Ale i zmęczenie dało się we znaki Pewnie tak..... Jak będziesz brał silnik od pralki to bierz odrazu w komplecie właśnie to koło pasowe od bębna i pasek. Masz wtedy gwarancję, że całość będzie do siebie pasowała, potem tylko dużo kalafonii i jedziesz Panie z tym słodem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 16 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Sprzęt mam już od dawna leży w garażu i silnik i koło pasowe z paskiem tylko gorzej z motywacją do budowy dla śrutownika brefermu nie chciało mi się tego po prostu robić łatwiej było wiertarkę podłączyć, może się kiedyś zmotywuje.... A zaraz się biorę za zlewanie ESB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 16 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Zlałem wcześniej warkę 84 ESB wyszło 40*0,5 l butelek przy 3,9 blg (8 Brix) trochę wysoko ale od tygodnia ponad się nie zmienia, w smaku i zapachu rasowy angol Już się cieszę na niego bo zapowiada się bardzo dobre piwko Oprócz tego przyszło dzisiaj 5 kg Piro w kopercie bąbelkowej musiałem po przesypywać jego do słoików... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 22 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 (edytowane) 22.10.2013 warka 88 Świąteczne (receptura własna) SKŁAD: Bestmalz Pale Ale - 3 kg Bestmalz Pilzneński - 2 kg Strzegom karmelowy ciemny - 0,25 kg Strzegom barwiący - 66 g Strzegom pszeniczny palony - 381 g Strzegom jęczmień prażony - 103 g Marynka własna szyszka 7% 30 g Sybilla 6,2% 25 g Skórka pomarańczy i cytryny - 30 g Miód Lipowy 1 kg Przyprawy po łyżeczce: Gałka muszkatołowa, Imbir, Kardamon, Cynamon (1,5 łyżeczki), Goździk 12 sztuk Drożdże US-05 zbiór I po Pumpkin Ale Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 5,80 kg słodów w jakieś 5 minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 15 l słody wrzucone (bez palonych) 68-63C - 90' 74-71C - 10' - dodanie słodów palonych 79C - 5' WYSŁADZANIE: 5l + 5l + 5l=15l - 76C około 1 h GOTOWANIE: 60' Marynka 30 g 30' Sybilla 15 g 15' Sybilla 10 g 10' Skórka pomarańczy 30 g i Miód 1kg 5' Wszystkie przyprawy Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22 l o gęstości 18 Blg, przy wydajności 64% oraz IBU 30 Odczyt z refraktometru: 18,4 Brix Dochłodzone chłodnicą zanurzeniową do 24C w 25 minut około 50 litrów. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 24C i do piwnicy 17C. Planowana burzliwa: 18 C - 15 dni cicha zobaczymy [EDIT] Przelane na cichą, wyszło 22 litry przy 4,1 blg (9,5 brix przed korektą), piwo dość mętne mam nadzieje że się sklaruje dobrze, na ostatnie 2-3 wrzucę do piwnicy 14C, tydzień niech postoi w temperaturze burzliwej, w smaku wyszło bardzo wytrawne trochę rozgrzewające, ale smaczne choć przyprawy dość na niskim poziomie. [EDIT] 25.11.2013 zabutelkowałem wyszło 18*0,33l czyli bączków oraz 30*0,5 litra przy 3,5 blg dość głęboko dało to wytrawne dość piwo, ale jest ciekawe i najważniejsze, że bez infekcji (gęstwa po Pumpkin Ale) przyprawy ładnie się komponują z całością, będzie na zimowe wieczory. Alkohol nie wyczuwalny, a jest około 7,5% więc mocne nawet. Degustacja po roku piwa przez Amapa: Świąteczne (nieumarły)wygląd: czarne nieprzejrzyste, przy świetle ładne brązowo-miedziane refleksy. piany brak - dopiero drugi pokal lałem z metra i sie pojawiła (w coli większa) oraz zniknęła ale.... została cieniutka obrączka do końca (byc może miałem otworzyć w nastepne święta?) aromat: gałka muszkatałowa, gożdzik, cynamon i imbir ze szczegolna dominacja gałki smak: niskie nasycenie powoduje aksamitość tekstury, całość ładnie ułożona, dopiero po chwili docieraja posmaki z palonych słodów, alkohol nie jest wyczuwalny podsumowanie: nie wyczułem pomarańczy ani miodu - pewnie przez gałkę i resztę przypraw, byłoby lepsze (dla mnie) gdyby dodać więcej pomarańczy a mniej gałki ;)ale krzysiu dał radę i tak :Ddziękuję za możliwość degustacji edit: niebezpiecznie szybko i łatwo wchodzi w gardło - jeśli nie będzie w tym roku świąt to tylko przez ciebie KOMENTARZ: - Czas pracy 5,5 h Edytowane 14 Stycznia 2015 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 23 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 Na cichą dzisiaj przelałem warkę 85 Prototype wyszło 20,5 litra przy 3,3 blg (6,3 Brix) dodałem 30 gram Simcoe na zimno. W zapachu trochę dziwna drażniąca w nos, dość mocny ryżowy aromat, trochę też skrobiowy, lekki DMS, w smaku zalegająca ściągająca goryczka dość mocna, nie powiem żebym był zadowolony z efektu. Zobaczymy po rozlewie, ale będzie chyba potrzebowało czasu trochę żeby coś się ułożyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 24 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 No to pochwalę się bardzo udanym bitterkiem Warka nr 84 ESB po przelaniu do szklanki bardzo ładna piana, wysycenie średnie-ku niskiemu, piana drobno pęcherzykowa śnieżnobiała. W zapachu głównie estry, dojrzałem jabłko, morela i brzoskwinia, delikatny aromat chmielu (EKG) oraz lekka karmelowość. W smaku troszkę słodkawe, ale nie przeszkadza to, potem karmel i owoce, goryczka z chmielu bardzo przyjemna, zalegająca ale nie ściągająca, po paru minutach ustępuje Ogólnie zadowolony jestem z piwa, bardzo fajny profil mają drożdże WLP 022 Essex ale na pewno z chęcią do nich wrócę, czekam teraz na stouta na nich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 27 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2013 Zlałem dzisiaj na cichą warkę nr 87 AIPA wyszło 21 litrów przy 3,4 blg (8 brix) dostała dodatkowo chmielu na zimną : 20 g Cenntenial, 20 g Citry i 20 g Amarillo Drożdże MJ 44 zebrane pójdą na AA i CDA, ogólnie ciekawy profil mają, uwypuklają ładnie goryczkę, brak trochę ciała piwu ale to nie koniecznie ich wina. Zobaczymy jak się spiszą w innych piwach. Plany trochę się zmieniły miałem dzisiaj warzyć ale ostatecznie zrezygnowałem z powodu temperatury, w piwnicy zamiast wyczekiwanych 15 C mam już 18 przez ładną pogodę, więc Koelsh zaczeka do przyszłego tygodnia niestety, a w tym jak znajdę chwilę czasu to tak jak wyżej wymieniłem piwa powstaną doszły już słody karmelowe No nic czas korzystać z pogody wypić jakieś piwko na spacerze i nazbierać dzikiej róży na nalewkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 28 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 (edytowane) Właśnie zlałem warkę 85 Protytype wyszło 6*0,5 l butelek, oraz 18 litrów do kega przy 3,3 blg (6 Brix) dostał 3*2 bary, jutro wrzucę do lodówki. Piwo jakby złagodniało w smaku, goryczka nie jest aż tak mocna, chmiel Simcoe na cichą dał dużo do zapachu, zobaczymy jak będzie dojrzewać Pośrutowałem na dwie nowe warki CDA i AAA w tym tygodniu powstanie jedna z nich Zabrakło mi palonego słodu to stwierdziłem że zrobię sam: Najpierw temperatura 150C 10 minut potem 200C 20' na koniec 30' 180C zobaczymy co z tego wyjdzie smak ma dobrej palonki i lekko tostowy. Zdjęcie w załączniku Edytowane 28 Października 2013 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 29 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 (edytowane) Na urodziny znalazł się czas i udało się uwarzyć po raz mój pierwszy raz Black IPA albo jak to mówią znawcy prawidłowo Cascadian Black Ale: 29.10.2013 warka 89 CDA (receptura własna) SKŁAD: Bestmalz Pale Ale - 5 kg Bestmalz Caramel Pils - 0,5 kg Strzegom karmelowy ciemny - 0,3 kg Strzegom jęczmień prażony - 180 g Swój własny palony 200 g Centennial 10% 15 g Citra 12,7% 28 g Amarillo 10,1% 32 g Chinook 14,7 % 50 g Cascade 7,4 % 45 g Na cichą: ??? Drożdże Mangrove Jack's M44 US West Coast Yest po AIPA Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 6 kg słodów w jakieś 5 minuty. Palone osobno ześrutowane. ZACIERANIE: woda do zasypu - 16 l 63-61C - 60' 73-71C - 30' na ostatnie 10 minut dodane palone słody. 75C - 5' WYSŁADZANIE: 5l + 5l + 5l=15l - 75C około 1 h GOTOWANIE: FWH - Centennial15g 70' Chinook 20 g 30' Chinook 30 g 15' Cascade 15 g i Citra 15 g 10' Cascade 20 g 5' Amarillo 15 g 0' Cascade 15 g, Citra 13 g i Amarillo 17 g w 85C do chłodzenia Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22l o gęstości 16,2 Blg, przy wydajności 69% oraz IBU 85 Odczyt z refraktometru: 16,9 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 23C w 30 minut około 50 litrów. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 24C i do piwnicy 19C. Planowana burzliwa: 19 C - 12 dni cicha 6 dni -18C [EDIT] 11.11.2013 piwo przelane na cichą wyszło 21 litrów przy 4,5 blg (9,5 brix przed korektą) razem z chmielami na zimno po 20 gram Citry, Cascade i Amarillo. Z smaku po burzliwej jestem zadowolony, choć piwo jest dość pełne mam nadzieje że jeszcze trochę dofermentuje, ale jestem bardzo zadowolony obecnie mam nadzieje że będzie jeszcze lepsze po chmieleniu na zimno. [EDIT] 18.11.2013 wyszło 39*0,5l butelek przy 4 blg (9 Brix), spodziewałem się mocniejszego aromatu ale palonka trochę go przykrywa, może wyjdzie po refermentacji. DEGUSTACJA: Piwo wyszło prawie takie jakie chciałem, w aromacie dużo owoców chmielowych cytrusy i żywica, potem paloność, lekko przechodząca w delikatny popiół (chyba przez dodatek własnego palonego słodu). W smaku średnio treściwe, z dobrą słodowością i kwasowością z palonych słodów, goryczka idealna przyjemna nie zalegająca. Piana ładna obkleja szkło, wysycenie idealne. Piwo chce powtórzyć niedługo, ale z słodem barwiącym już kupnym żeby wyeliminować popiół. Zdjęcie na dole. KOMENTARZ: - Czas pracy 5 h Edytowane 27 Listopada 2013 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Wszystkiego najlepszego! Samych udanych warek! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 29 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Dzięki właśnie opijam to Alaskan Smoked Porter 2008, bardzo dobre piwo mocno pijalne dopisuję je do listy piw do skopiowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mesive Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Wszystkiego Dobrego! Mam nadzieję, że Twój CDA znajdzie się w depozycie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 31 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 No i jestem zawiedziony, Halloween i nie mam dyniowego... Otworzyłem jedną butelkę totalnie bez gazu trzeba poczekać trochę... choć nie wiem czy warto. No niestety prawdopodobnie złapałem tlenowca, piwo smakuje normalnie ale jest totalnie bez gazu, do tego mam przepiękny nalot na szyjce butelki (zdjęcia), z tego co się zorientowałem są dwie możliwości, albo wylać bo skwaśnieje i będzie do dupy, albo zaczekać może nic na smak nie wpłynie. Boję się tylko tego, że piwa są totalnie bez gazu. Mam czas zaczekam, jak poczuję kwaśnienie piwka wleje całość do kega zagazuje sztucznie i zrobię imprezę utylizacyjną. Szkoda piwa bo w smaku jest naprawdę super. Najlepsze jest to, że ten osad jest tylko w 15 butelkach reszta jest bez tego nalotu, tylko bez gazu. Miał ktoś coś takiego? Dało radę je wypić? I jak tu je szybko nagazować? W sumie mam drożdże po 1-2 granulki mogę wrzucić do butelki, ale wtedy dostarczę tlenu znowu i może postąpić zakażenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Przenieś je do temperatury pokojowej - powinny się szybciej nagazować. arti1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 31 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Butelki stoją cały czas w 18C od rozlewu, mogę je przenieść do 23C, ale czy to nie przyspieszy rozwoju infekcji? bo coś mi się tak zdaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Jeżeli to tlenowce, to należałoby jak najszybciej pozbyć się powietrza z butelki, czyli nagazować to piwo. Ale skoro stoją w takiej temperaturze i nie mają gazu, to chyba pozostaje Ci jednak dodać świeżych drożdży, bo zakładam, że o cukrze podczas rozlewu nie zapomniałeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się