Ranking
-
uwzględniając wszystkie działy
- We wszystkich działach
- Marker
- Marker Comments
- Marker Reviews
- Ogłoszenia
- Pytania do ogłoszeń
- Recenzje ogłoszeń
- Browary
- Wydarzenia
- Komentarze do wydarzeń
- Opinie o wydarzeniu
- Wpisy na blogu
- Komentarze w blogu
- Pliki
- Komentarze do plików
- Opinie o pliku
- Grafiki
- Komentarze do grafik
- Opinie o grafice
- Albumy
- Komentarze w albumach
- Recenzje albumów
- Tematy
- Odpowiedzi
- Aktualizacje statusu
- Odpowiedzi na komentarze
- Artykuły
- Artykuł komentarzy
- Opinie o Artykuł
- Rekordy
- Rekord komentarzy
- Opinie o Rekord
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
23 Grudnia 2011 - 24 Kwietnia 2025
-
Rok
24 Kwietnia 2024 - 24 Kwietnia 2025
-
Miesiąc
24 Marca 2025 - 24 Kwietnia 2025
-
Tydzień
17 Kwietnia 2025 - 24 Kwietnia 2025
-
Dzisiaj
24 Kwietnia 2025
-
Wprowadź datę
2020.06.26 - 2020.06.26
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 2020.06.26 uwzględniając wszystkie działy
-
Kadź zacierno warzelna z mieszadłem VS automatyczny kocioł zacierny
Tado84 oraz jeden pozostały przyznał(a) reputację jaedge za temat
Jak 3,5 KW to musiałby byc ten od GF 70 a tego nie widziałem w sklepach , być może jest na zapytanie.Pamel , hmmm ,no jest to specyficzny sprzęt , obsługa jest troche upierdliwa ale jak sie opanuje to jakoś mozna przebrnąć . Dla mnie najważniejsze ze utrzymuje precyzyjnie zadana temperaturę. Co do głównego wątku to z lenistwa wkleję mój wpis jaki popełniłem na ten temat na YTube: "Ja warzyłem już trzema sposobami tzn ręcznie na zwykłych garach, takim automatycznym garnkiem a'la GF i trzecim sposobem też automatycznie w systemie dwunaczyniowym z kadzią zacierno-filtracyjną i osobnym kotłem warzelnym .Oczywiście zaczynałem od pracy ręcznej i generalnie nie narzekałem , ale mam hopla na punkcie kontroli temperatury w trakcie zacierania , co na garnku jest trochę upierdliwe . Zdecydowałem sie na kocioł a'la GF(robiony na zamówienie), na początku trzeba opanować proces tzn inaczej śrutować ustawiać przepływ i to jakoś opanowałem( choć przy mocniejszych był problem) , no i co było głównym celem mogłem precyzyjnie ustawić temp zacierania na poszczególnych etapach . Natomiast to co mnie denerwowało to brak kontroli nad wysładzaniem( do wydajności sie nie czepiam , miałem mniejszą , ale mozna wsypać pół kilo słodu wiecej i po temacie) . Na zwykłym sracz wężyku masz pełną kontrolę co i jak leci, jak nie leci, to przemieszasz trochę poczekasz i leci klar . W kotle typu GF lub coobra tej kontroli nie masz jak cos utknie to przemieszasz i początkowy syf leci do brzeczki. Mnie to denerwowało więc zbudowałem kadź zacierno-filtracyjną z mieszadłem i sprężyną jako filtrem, mam pełną kontrolę nad temp . zacierania , na sterowniku ustawiam temp poszczególnych etapów , później bez przekładania młóta wysładzam do garnka warzelnego . Mam pełną kontrolę nad wszystkim. Oczywiście mój system zajmuje wiecej miejsca , ale nie mieszkam w kawalerce i mam kąt wydzielony do warzenia w piwnicy. W myciu tez nie widzę przewagi systemu przepływowego , nawet do zwykłych garów . No dobra może i zaoszczędzisz te pół godziny ale , ten brak kontroli na filtracja jest dla mnie minusem który nie przekonał mnie do tego systemu. OK,oszczędzisz te dwa kwadrnse na zwykłej dwunastce , a kiedy indziej będziesz siedział kilka godzin dłużej jak bedziesz chciał uwarzyć coś mocniejszego . Nie chcę "deprecjonować" systemów przepływowych typu GF czy coobra, mam kolegów którzy robią bardzo dobre piwa w ten sposób , także jak komuś pasuje to ok . Oczywiście zaletą jest też to że kupujesz ten sprzęt jako tzw. gotowca , a przy moim systemie musisz to sam poskładać albo komuś zlecić." ................................................................................................................. Tak więc , jak jest miejsce to ja wybrałbym to co mam teraz czyli kadz z mieszadłem i filtrem i dodatkowy gar do gotowanie , jak problem z miejscem to tak GF jest chyba dobrym rozwiazaniem tylko trzeba ogarnąć ten sposób zacierania , mi sie nie chciało. Wszyscy piszą że automat oszczędza czas .Jak robisz tradycyjnie z przekładaniem młóta do wysładzania do osobnego naczynia , to tak. W przypadku jak zacierasz i wysładzasz w jednym garze i gotujesz od razu w drugim ,nie ma różnicy. A dla mnie w tym całym warzeniu piwa jest to mój ulubiony etap więc robie to z przyjemnością , pewnie że trzeba sobie ułatwiać ,żeby nie "narabiać" się bez sensu , ale zapodać apkę i przyjść po gotowe piwo , to nie dla mnie .2 punkty -
Suche Kveiki
Markin oraz jeden pozostały przyznał(a) reputację Ryland za temat
Który wyizolował szczep od norweskich rolników, którzy używają szeroko rozumianych kveików od kilkuset lat i robią pieruński underpitching z dobrym rezultatem? Suszyć też nie próbuj, bo producent broni. Kalkulatory przy kveikach się nie sprawdzają. Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka2 punkty -
Witam. Chciałem się podzielić ,,moim" projektem na stół do warzenia piwa. Pomysł nie jest do końca mój, jest zaczerpnięty z internetu, tam wyglądało to nieco inaczej i bardziej profesjonalnie. Taboret był umieszczony chyba na jakiejś suwnicy na kółkach. Ja chciałem zrobić stojak podobny do Hermsa, ale podpatrzyłem to rozwiązanie i zrobiłem takie coś z tego co miałem pod ręką. Założenie jest takie, że trzy gary stoją w jednym miejscu, palnik jest umieszczony pod nimi na lekkich prętach. No i w zależności od tego czy zacieram, gotuję czy grzeję wodę do wysładzania to podsuwam palnik pod odpowiedni gar. Jeszcze tego nie testowałem. Jak przetestuję to opiszę. Do wykonania potrzeba kątowniki, pręty do stabilizacji i jakieś lekkie pręty na których będzie jeździł taboret. Ważne aby palnik ustawić tak, aby był tuż pod kątownikami, żeby nie tracić ciepła. Ja na początku zrobiłem sobie szybki projekt ze zbędnej sklejki. Pospawany z kątowników. Z naciętymi kątówką miejscami na suwnice. Zrobiłem możliwość regulacji wysokości, zawsze lepiej mieć opcję regulacji. Np w razie gdyby trzeba było zmienić taboret. Suwnice zrobiłem ze starego karnisza, fajny, bo lekki. Składa się ona z dwóch elementów także można je rozsuwać i zsuwać. W jednym boku jest wspawany dodatkowy kawałek płaskownika, żeby można było przykręcić śrutownik. Gotowy pomalowany z nową kadzią zacierną. Niedługo pierwsze testy w nowej warzelni. Będę edytował temat. W zasadzie pierwszy test już był. Gotowałem wodę z kwaskiem, aby wygotować chłodnicę. Woda zagotowała się normalnie. Garnek stoi może te 2-3 mm wyżej niż by stał na palniku. W razie czego można zawsze odkręcić nóżki od taboretu i podwiesić go wyżej.1 punkt
-
Cold crash i dekantacja od góry u mnie w przypadku pulpy się sprawdza. Trzeba liczyć się z większymi stratami.1 punkt
-
Worek nylonowy 200-300um z aliexpress. Można dostać podobno do prania bielizny w pepco. Ja tak zlewam z cichej oraz w tych workach wrzucam pulpy1 punkt
-
Black Bear Brewing
Lord Pagon przyznał(a) reputację Marchelli za temat
Dzisiaj dostalem dlugo, bardzo dlugo, wyczekiwane elementy do destylatora, wszystko tak jak powinno byc, ale nastal tez ten moment kiedy prawie ukonczylem myjke do butelek, to znaczy na chwile obecna pompa dziala, nic nie cieknie, jedynie potrzebuja mala i prosta grzalke ktora sie zmiesci do wanienki. Ale i tak i tak, moge juz myc, plukac, dezynfekowac. Dziala tak jak zakladalem i to na drugim biegu, pobor prady to jedyne 30W, przeplyw jak 1.2m³/h Dokupilem rowniez ostatnie garnki, przez przypadek idac ulica, znalazlem hurtownie, gdzie ceny byly duzo tansze niz na allegro. Fajszywe dno rowniez juz przygotowane, teraz tylko zlozyc wszystko razem, i wstawic lozko1 punkt -
Zestaw - skąd zamówić najlepiej.
Robert87 przyznał(a) reputację Nazwa użytkownika za temat
Wężyk tak, ale nie 70 cm. Polecam zamówić 2m i dociąć według uznania.1 punkt -
A jak górniakom zapewnisz stałą 18'C?1 punkt
-
1 punkt
-
Polecanie Grety zakrawa na sabotaż Eterna +/- w tej samej cenie a zdecydowanie bardziej można na niej polegać.1 punkt
-
Muszę przyznać, że po raz pierwszy spotykam się z taką opinią. Ciekawe.1 punkt
-
Na pomiar wszystko ma wpływ. Odkręcanie, temperatura, ładowanie baterii. I zapewne plamy na słońcu. Nieco lepiej jest jeśli urządzenie ma ładowarkę indukcyjną. Przestałem się tym przejmować, liczy się kształt krzywej. Dokładności nie da się zbytnio osiągnąć, ale przyrząd umila to męczące czekanie ◉‿◉1 punkt
-
Uwarzyłem w sumie przez 18 lat ponad 300 warek w domu Zaczynałem w garnku 18l, później była lodówka turystyczna 30l, kadź z kega 30l grzana na taborecie, garnek elektryczny 30l z mieszadłem sterowany Pamelem a obecnie Royal. Filtracja to zaczynałem od pieluszki przez podziurawione wiadro,rurkę miedzianą, sraczwężyk i obecnie kosz Myślę więc że mam jakieś porównanie ?1 punkt
-
NIe jak obecna, a najwyższa podczas fermentacji. Jeśli fermentujesz w 18st ( nie mówie teraz o fermentacji lagera) podniesiesz po tygodniu do 23 a później po dwoch tygodniach Cold Crash to nie dajesz temp 1st tylko 23st ponieważ gaz który był rozpuszczony w piwie po fermentacji burzliwej już się ulotnił z piwa stojąc w 23st.1 punkt
-
Black Bear Brewing
Rolnik Sam w Dolinie przyznał(a) reputację Marchelli za temat
Duzo rzeczy mam z odpadu, wanna kolega z pracy ogarnal, wiec gdybym mial wszystko sam kupic to moze bym sie nie zabral za to, ale tak, te pol tysiaca butelek umyje0 punktów -
Ja wciąż się boję?. Żyję cały w stresie. Granaty to po infekcji dzikusami najczęściej są, bo wtedy wszystko jest dojadane. A jak blg juz nie spadało powinno być ok. W razie czego pij szybko0 punktów
-
W kociołku niskie blg a w kadzi duże? Garnek tez dostosujesz pod siebie. Co do wydajności to powiem że warzyć to trzeba umić ?0 punktów
-
Zestaw - skąd zamówić najlepiej.
buber przyznał(a) reputację Nazwa użytkownika za temat
Zacznij w tym miejscu. http://www.sp1.info.elblag.pl/0 punktów -
Proponuję zacząć od tego0 punktów