Ranking

Kup przekaźniki 40A, mniej się grzeją Wysłane z mojego Ektra przy użyciu Tapatalka

Bardzo zgrabne, podajesz w kalkulatorze początkowe BLG i końcowe, kalkulator wylicza przybliżoną zawartość alkoholu. Poszukaj na forum arkusza Polskie Proste Piwne Porachunki. edit: PPPP

Zainwestuj w sterownik i lodówkę na początku, to jest w sumie najważniejsze- sam się o tym niedawno przekonałem. iSpindle itp to zupełnie drugorzędne sprawy. Refraktometr jest spoko podczas warzenia, potem bezużyteczny- więc na początku można się obyć bez niego (choć nie powiem, fajna sprawa ). Ph-metr spokojnie zastąpisz paskami, nie wiem czy w ogóle się opłaca w takie urządzenie pakować kasę.

Super, jak tylko złożę całość (i nic nie spale :D) to pozbieram nasze posty do kupy i zrobie jakiś większy wpis żeby ułatwić innym życie

Ogólnie - im zimniej, tym wolniej się starzeje. Najlepszy jest zamrażalnik, ale lodówka i tak jest dużo lepsza niż trzymanie w temperaturze pokojowej. Na 2-4 tygodnie lodówka powinna wystarczyć.

Odnośnie przechowywania chmielu to też trzymam w lodówce i nie zauważyłem jakiegoś odczuwalnego wpływu na piwko, szczególnie że czasem warze co 2-3 tygodnie i taka paczka chmielu leży czasem i z 2 miesiące

Start z regulatora masz na stykach 10 i 11 Wysłane z mojego Ektra przy użyciu Tapatalka

To jest wiertło Yato.

Oprócz hobby warzenia piwa, to jestem informatykiem. Może z tego zawodu wiem, że inwestowanie w sprzęt, który masz dopiero dostać nie jest niezbędnym rozwiązaniem, bo przy pierwszym korzystaniu myśli mogą pójść nie w camlocki, a na przykład w dodatkowy warnik do wody. Nie śpiesz się, zaoszczędź czas i pieniążki. Zrób sobie kilka warek i będziesz wiedział co i jak. Na prawdę, na samym początku oryginalny filtr z druciakami lub hopstoper wystarczą

Nie ma żadnego problemu, możesz nawet przysłać w PETach

Dzięki wielkie. Wyjątkowo trafiło mi się że mam wolne piątek-niedziela i myślę wtedy zacząć wycinać i składać a timer a ali będzie najwcześniej w połowie lutego ;/ Chyba pójdę za twoją podpowiedzią i kupie MaxWell żeby było z tej samej parafii https://allegro.pl/oferta/cyfrowy-przekaznik-czasowy-czasowka-4-cykle-230vac-7689350867 . Czy wiesz może czy te timery obsługują głośniki czy po prostu same dają sygnał końca odliczania a sygnał dźwiękowy to już inny komponent?

W opisie produktu jest napisane, że jest to potencjalna zawartość alkoholu, tak więc tej skali możesz używać przed fermentacją żeby sobie tę końcową zawartość alkoholu z grubsza oszacować.

Możesz cytować dwie osoby w jednym poście. Jeśli nie zmierzyłeś początkowego blg, możesz ewentualnie spróbować wrzucić w jakiś kalkulator swoje surowce i ilość brzeczki i przeliczyć, tylko czy jest to do czegoś potrzebne? Masz piwo w okolicy 4-5% alkoholu. Przed następnym warzeniem polecam poczytać przynajmniej wiki , jest tam sporo informacji.

To spoczko.

DMS jest jak najbardziej wyczuwalny w smaku. No i na marginesie tak naprawdę to smak=zapach. Człowiek czuje kilka podstawowych smaków (słodki, słony, kwaśny, gorzki, umami, i kilka dyskusyjnych, gdzie jeszcze nie ma konsensusu w świecie nauki), reszta to aromaty retronosowe. Oprócz wspomnianego DMSu i infekcji mogą to być jakieś inne związki siarki powstałe przy fermentacji. Np. metylotiooctan pachnie kalafiorowo. Także warto zwrócić uwagę też na jakość drożdży i ich ilość, podnoszenie temperatury jak fermentacja zwalnia. Ale widzę, że problem wystąpił zarówno na W34/70 jak i na kveikach, więc wydaje się to mało prawdopodobne, żeby dwa skrajnie różne szczepy miały kaprys dać ten sam aromat. Na Twoim miejscu zmieniłbym słód i zrobił kolejną warkę testową. Jak wyjdzie to samo to już raczej niemal pewna infekcja. No i polecam też lekturę tych wpisów: http://www.beerfreak.pl/dms-czyli-puszkowana-kukurydza/ http://www.beerfreak.pl/zwiazki-siarki-w-piwie/

Przy wyższym ciśnieniu wrze w niższej temperaturze

Moja podkładka to coś tam ze spożywką wspólnego ma. Chociaż sraczwężyk też, ale na końcowym etapie obróbki.

Robisz lepsze miętowe?

Granat z takiej 5-litrowej damy sprawdziłby się nawet w warunkach bojowych ?

Potwierdzam, nie będzie wersji epub/mobi/pdf