Ale jak wyobrażasz sobie przyspieszenie procesu warzenia? Pewne procesy wymagają czasu i nie da się ich przyspieszyć. Zacieranie u mnie trwa zwykle około 1,5h (nalewanie wody, podgrzewanie, wsypywanie słodu, przerwy zależne od stylu, podgrzewanie do osiągnięcia zadanej temperatury) , filtracja 30-50 minut, podgrzewanie do wrzenia około 15minut, gotowanie 90 minut, chłodzenie około 1h, czekanie na opadnięcie osadów 0,5h, przelanie brzeczki do fermentorów 15-20 minut, mycie około 0,5h.
Wygoda polega na tym, że programujesz cały proces przed rozpoczęciem zacierania, nalewasz wodę, wciskasz start, wrzucasz słód, poodnosisz wkład do filtracji, wyjmujesz wkład, dodajesz chmiel, wkładasz chłodnicę, odkręcasz kranik... Elegancko, czysto, bez pracy.
Wszystko zależy co kto lubi. Spaidel jest dla zapracowanych, nie musisz spędzać przy warzeniu zbyt wiele czasu. Wrażenia estetyczne też są ważne.
Ja osobiście nie rezygnuję z warzenia w zwykłym garnku aluminiowym, mieszaniu drewnianą łychą i filtracji w wiadrze z dziurami BA. Oprócz tego mam jeszcze bardzo dobrze działającą instalację z trzech kegów.
Wszystkie te sprzęty mają swoje zalety i wady...