Drożdże płynne Wyeast pojawią się na początku września.
WiHuRa ma rację, drożdże Wyeasta to nie jest coś na czym zbija się kokosy, wręcz przeciwnie.
Sprostuję jeszcze tylko jedną rzecz - drożdże Wyeasta nie mają określonej daty przydatności, a jedynie datę produkcji. Według producenta jak i z doświadczenia naszego i innych piwowarów wynika, że starsze drożdże potrzebują po prostu dłuższego czasu aktywacji.
Niestety brutalna prawda jest taka, że część piwowarów nie kupuje świeżych drożdży tylko czeka na przecenę. Ponadto wiele osób nie wie jak się z tymi drożdżami obchodzić, a jak wiadomo są to organizmy bardzo wrażliwe.
Osobiście czekam na Fermentum Mobile (a to już niedługo ) i z przyjemnością wycofam z oferty Wyeasty, skoro rodzą one tyle kontrowersji.
W weekend pojawią się w sklepie nowe, bardzo dobre środki do mycia i dezynfekcji