Nie bardzo już rozumiem Wasz kombinacje.
Standardowo brzeczki ok. 55l, grzałki 2x1750W.
Do wrzenia ustawiam program na temperaturę 100st. Moc maksymalna 100%, moc minimalna 50-60% ( w zależności od temperatury otoczenia), tak aby wrzenie było intensywne ale bez szaleństw. Współczynnik automatycznej regulacji mocy na ok.90. Jeśli ktoś go ustawia na 30 to nie dziwię się, że przy niskiej temperaturze otoczenia nie osiąga wrzenia.
Niestety też mam problem ze sterownikiem ale innego rodzaju. Po włączeniu sprzętu sterownik chodzi na 100% mocy, jednak po ustawieniu wszystkich temperatur i czasów, moc spada do ustawionej mocy minimalnej. I tak przez kilkadziesiąt minut, po pewnym czasie "zaskakuje" na pełną moc i już jest dobrze. Denerwujące jest czekanie, bo nagrzewanie wody to zwykła strata czasu. Pomaga jedynie ustawienie mocy minimalnej na 99% i pilnowanie kiedy "załapie" 100%, bo wtedy trzeba moc minimalną zmniejszyć do 0 aby nie podgrzewało zacieru podczas przerw.
Wysłałem do przeprogramowania. Zobaczymy jak będzie gdy powróci.