Proszę bardzo tak to szło:
NO NIE?!
PIERWSZY MĘŻCZYZNA Eric Idle
DRUGI MĘŻCZYZNA Terry Jones (dwóch mężczyzn siedzi obok siebie w pubie; pierwszy mężczyzna zachowuje się jak debil i w czasie rozmowy wykonuje szereg idiotycznych ruchów i znaków; drugi, trzymający kufel z piwem, jest poważny i dystyngowany)
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Czy pańska żona się szwenda? No wie pan o co chodzi. No nie? Nie muszę chyba nic dodawać? No nie?
DRUGI MĘŻCZYZNA
(zdziwiony)
Słucham?
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Pańska żona... wypuszcza się. No nie? Puszcza, prawda? No nie?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Czasami musi gdzieś wyjść.
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
No jasne, że tak. Nie muszę nic dodawać. No nie? Rozumiemy się? No nie?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Chyba nie całkiem nadążam za panem.
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Nadążać za mną? Doskonale! Nie lubię mrugać do ślepego nietoperza.
DRUGI MĘŻCZYZNA
Pan czymś handluje?
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Handluje? Bardzo dobrze! Nareszcie pan załapał. Paskuda z pana, paskuda. No nie?
Nic dodać, nic ująć. No nie?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Ale...
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Czy pańska żona... Czy pańska żona lubi sport?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Owszem, lubi.
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
No jasne, że tak.
DRUGI MĘŻCZYZNA
Bardzo lubi krykiet.
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
A kto nie lubi? A więc lubi sobie pograć. Wiedziałem, wiedziałem! Była trochę w obiegu, no nie?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Jasne, trochę podróżowała. Pochodzi z wioski pod Londynem.
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Nie gadaj pan, nie gadaj! Ładny numer. No nie? Kapuje pan. No nie? Czy ta pańska wiejska żona interesuje się może... fotografią?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Fotografią?
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Fotografie... takie obrazki... No wie pan. No nie? Pstryk, pstryk, błysk, błysk i tak dalej. No nie?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Zdjęcia z wakacji?
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Można je robić także na wakacjach. W kostiumie kąpielowym, bez kostiumu, fotki z ukrycia... te klimaty. No nie?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Nie mamy aparatu fotograficznego.
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Ale mimo to... Łoooooo! Łooooo!
(trąca łokciem rozmówcę, który wyraźnie traci cierpliwość; odstawia energicznie kufel z piwem)
DRUGI MĘŻCZYZNA
Czy pan coś insynuuje?!
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Nie... skąd... Tak.
DRUGI MĘŻCZYZNA
Słucham.
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
To znaczy... Jest pan światowcem, szefie? Był już pan - tu i tam?
DRUGI MĘŻCZYZNA
O co panu chodzi?!
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Chodzi o to, że... że... że pan już to robił... to znaczy... Spał już pan z kobietą?
DRUGI MĘŻCZYZNA
Tak.
PIERWSZY MĘŻCZYZNA
Jak to właściwie jest?
(pierwszy mężczyzna wyraźnie zdumiony; cięcie; sędzia piłkarski gwiżdże na koniec meczu; cięcie; It's Man kłania się niepewnie do kamery i odchodzi do lasu; napisu końcowe; pojawia się biała strzałka wskazująca jedno z drzew)
GŁOS
(spoza kadru)
Modrzew.