Skocz do zawartości

zielony07

Members
  • Postów

    884
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez zielony07

  1. Eee tam. Lagera nie fermentuje się tydzień. Chyba że w fabryce piwa. Ja i kilku moich znajomków stosujemy zasadę żeby fermentować miesiąc. Ostatni tydzień z lekko podwyższoną temperaturą, wiadomo. Lagery mają ten feler że są dla cierpliwych.
  2. Na 40 litrów piwa. Z obliczeń wyszło że trzeba 720 miliardów komórek.
  3. Ok, rozumiem, ale ja na razie nie chcę robić lagera tylko wyhodować gęstwę. Piwo znad gęstwy pójdzie do... no wiadomo. Do sklepu ... hm, trzeba by 10 fiolek.
  4. Dzięki @fotohobby . A w jakiej temperaturze byś fermentował ? Nie uśmiecha mi się czekać miesiąc. Jakby tak w 15 stopniach ? Pewnie szybko drożdże się uwiną .
  5. Pomysł był taki : kupię 2 x FM30 i zrobię na nich podwójną warkę czyli 2x20L, 12 Blg. Na pewno nie obejdzie się bez startera, ale mam mieszadło, dam radę. Dwie fiolki już jada, więc siadam do kalkulatorów, to w zasadzie moje pierwsze .drożdże płynne. Wychodzi że z 2-ch fiolek czyli 140 mld trzeba rozmnożyć do 720 mld. O rany ! Mam kolbę 2 l, damę 5 l ale chyba nie tędy droga. Może na szybko zrobić warkę na ekstrakcie (mam 1.5 kg suchego) , potem użyć gęstwę ? Ale trochę mi się śpieszy, jak ciepło to fermentować, ile to potrwa ? Ale jak to przeliczyć ? Proszę o radę.
  6. Tam piszą : Dopuszczalny niewielki dodatek słodu pszenicznego. A u Ciebie 10 %. Jak uznałem Koelscha jak wyznacznik poziomu mojego piwowarzenia. A w Kolonii sporo go wytrąbiłem. To były czasy .. I walka trwa. Ale jak pisał klasyk "ale co ja tam wiem"
  7. Coś Ty się chłopie uparł na tą pszenicę ? Te 18 stopni też możesz sobie darować, trzymaj piwo w 14 ze dwa tygodnie minimum.Jeśli uparłeś się zrobić po swojemu to Koelscha nie zrobisz. U mnie w tym roku było tak : 2565 - pierwszy przebieg - wynik marny, drugi - baardzo świetne, obiecujące piwo, niestety pośpieszyłem się i oddałem gęstwę. Następnym razem zrobię pierwszą małą warkę na tych drożdżach, do rozdania. Już z 5 lat ćwiczę Koelscha i ciągle jest nie tak jak w Kolonii. Ale jest coraz lepiej.
  8. Dwa pytania do chemików : 1. O co chodzi z tym wersenianem ? W składzie podanym na TB wersenianu nie ma : 20-35% metakrzemian disodu 15-30% nadwęglan sodu 20-30% węglan disodu 1-5% kwas edetynowy 1-3% wodorotlenek sodu 2. Czy PBW można użyć do czyszczenia wymiennika płytowego ? (więcej niż 1 raz, hihi!)
  9. Trza postawić na zakrętce w szklance z starsanem. Potem wypłukać pod kranem. Odkręcanie mocno zmienia parametry. Ale dyskusja "otwierać, nie otwierać" dotyczy problemów dawno rozwiązanych ....
  10. Jakość była jaka była, nie ma czego żałować. Słody dobre dla dużych browarów, my nie filtrujemy. Dzięki malteurop mam 160 butelek mętnego Kolscha. Adio !
  11. Oddam Wyeast 2565 Kolsch, śmigane 2 razy, 11.5 Blg. 14.02 zakończona fermentacja. Okolice Białej Podlaskiej.
  12. Mikrofala 10 sekund wystarcza.
  13. Używanie wymiennika bez hopstopera jest raczej bez sensu.
  14. Dwie rady St@chu : nie cytuj poprzedniego posta malinowy.eu - tam znajdziesz instrukcje do sterowników. Pozdrawiam !
  15. To zwarcie kasuje nastawy z wyjątkiem sieciowych. O ile dobrze pamiętam. Chodź to już parę lat i nic się nie dzieje.
  16. Armia ludzi wysładza wodą z kranu. Ale widocznie im to zwisa.
  17. 0x00000 I o to chodzi ! Nie warto się specjalnie podniecać pomiarami. Bo dokładności nie ma i nie będzie. Np. moja ostatnia warka - Koelsch. Kalibrowane w temperaturze 17, fermentacja też 17. Sporo piany. 2 baniaki. Ale w jednym baniaku drożdże urządziły sobie rejs na spławiku i mało go nie utopiły. A w drugim nie wiem co im się stało, kultura. Wyniki po burzliwej : -0.8 Blg i 3 Blg. Głowę dam sobie uciąć ze jest 2 i 2. Już 20 warek obserwuję przez ispindle, zabawa jest przednia, za każdym razem co innego. Ale krzywe na wykresie mówią co trzeba. Jeśli chodzi o temperaturę, jej wpływ jest kolosalny. Są na ten temat opracowania, ale nie zawracałem sobie tym głowy bo bomblowanie i abordaż drożdży definitywnie każą zapomnieć o dokładności.
  18. Tak, trzeba kupić ispindla z kontaktronem. Nie wymaga otwierania. Oczywiście można kontaktron dolutować.
  19. Ma byc sztywno. Wsadź tam kawałek gąbki, przed skalowaniem.
  20. Podłączę się. Kolejny raz robię Kölsch wg wiki / Jan Szała. Wychodziło nieźle, ale.. zawsze coś. Ale pierwszy raz na Wyeast 2565 Kölsch (dobry starter, fermentacja 17 °). Jednak nigdy nie decydowałem się na opisany tam schemat fermentacji. No bo 6 dni fermentacji i potem w lager, no jakoś mi to nie leży. Po 7 dniach Blg zatrzymało się (Ispindel tak mówi), chcę przelać na cichą na 2 tygodnie, potem w lodówkę. Bardzo błądzę ? Następna warka na tej gęstwie to będzie Kölsch wg Palmera, tylko pilzneński i wiedeński. Ale zacieranie jednotemperaturowe, no nie.
  21. Tak sobie czytam wątek i wydaje i się że dość popularne jest wywalanie fabrycznego sterownika. Ja warzę na kotłach (ale myślę to zmienić) i uważam że sterownik bez PID to porażka. Mam sterownik od malinowego i jest super . Mam pytania do praktyków (jeśli łaska) : gdzie mocujecie sondę w kociołkach automatycznych ? Trzeba wiercić albo spawać ? Rozpatruję Royal, Coobra i Klarstein .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.