Skocz do zawartości

adanjan

Members
  • Postów

    249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez adanjan

  1. Niestety w drodze do domu spotkała mnie przykra niespodzianka, (chyba od tego upału) wystrzelił mi w bagażniku granat. Na szczeście nic mi sie nie stało :D

    ups... to chyba moje 67, tak jakoś podejrzane ostatnio się zrobiło..., szkoda, bo było w miarę dobre.

  2. Nie zrozumieliśmy się chyba. Moje pytanie brzmiało raczej, czy na sali mogliście pić swoje (oczywiście nie swoje, tylko kolegów) piwa domowe. Czy nie było takiej potrzeby, takiej możliwości?

    aaa, jasne, faktycznie źle zrozumiałem :D;-) Ograniczeń raczej nie było, w końcu można rzec, że to była nasza impreza, jesli by ktoś chciał to na pewni nikt by nie zabronił! Piwa domowego nie piliśmy z głównej przyczyny - większą cześć czasu stało w samochodach, a wczoraj było naprawdę gorąco w Biaym, więc trzeba byłoby zorganizować jakąś lodóweczkę, żeby je schłodzić, za dużo zachodu by z tym było. Jako, że wymiana była, pozostanie nam degustacja wymienionych piw w domu :D

  3. Na fotkach widzę jakieś mętne piwa (rozumiem, ze to nasze :D). Nie było problemu?

    Drugie pytanie - widać, że to była taka impreza quasi-zamknięta, osób postronnych, klientów piwiarni nie było. No i nigdzie nie widzę barmanów. Byli w innej sali, czy w innym terminie?

    odpowiadając na pytanie drugie: część I imprezy jest zamknięta, ale jeśli ktoś wejdzie z osobą towarzyszącą to nie ma problemu, na część II wpuszczono już publikę, choć tłoku i dużego zainteresowania nie było. Barmani byli razem z nami, z wyglądu wcale się od nas nie różnili ;-) i o ile pamiętam trochę w degustacje piwa się bawili, generalnie konkurencje były raz dla nas, raz dla nich.

     

    odpowiedź na pytanie pierwsze będziesz musiał poznać osobiście na eliminacjach, w końcu nie opowiada się filmu osobie która się wybiera obejrzeć go w kinie :D

  4. zdjęcia już w galerii, raz jeszcze bardzo dziękuję kolegom z silnej "warszawskiej i nie tylko" grupy za możliwość spędzenia czasu w tak miły i sympatyczny sposób. No i oczywiscie podziękowania dla organizatorów za naprawdę fajny pomysł i pretekst to takich właśnie spotkań!

  5. A zatem gratulacje. Nieźleście to cwaniaczki wykombinowali z tym 3. miejscem ex equo. :D

     

    EDIT: 29 punktów to był max?

    tak, Darko był pierwszy i bezapelacyjny, podobnie jak Dagome, nasza trójka jak widać ciut gorsza,

    jak wrócę za godzinkę to wrzucę trochę fotek, zobaczycie, jak było fajnie, spotkanie z piwowarami jak napisał Coder - bezcenne!

  6. Nie narzekajcie, zafundowali nam fajną imprezkę, trochę zamieszania jest z grupą białostocka, bo termin goni, ale dobrze będzie.

    w pełni podzielam opinię Codera, w sumie my, ?grupa białostocka? mamy najkrótszy czas od decyzji do startu, a tu trzeba załatwić urlop, zorganizować logistykę... i wszystko w tempie ekspresowym ;-) Grunt, że po raz kolejny ktoś organizuje nam fajne spotkanie w doborowym towarzystwie, ja się już nie mogę doczekać!

  7. O ile dobrze zapamiętałem rozmowę to (w Białymstoku) od 14 do 19:30. Ma być część teoretyczna i praktycznia.

    Ale i tak się zastanawiam się tylko co my tam będziemy robić przez ponad 5 godzin???

    oj Stasiek, myślę, że jak na imprezę "intergracyjną" 5 godzin to stanowczo za mało.

  8. 1. Czy mogę pominąć przygotowywanie startera (bo się boję i bo nie mam mieszadła ;) ) i zadać drożdże po napuchnięciu woreczka wprost do brzeczki?

    niektórzy tak robią, ja jednak preferuję starter. A masz wersję Activator czy Propagator? Przy Activatorze piszą, że nie trzeba....

    2. Czy jeśli punkt 1 jest mocno niewskazany, to powinienem kupić suchy ekstrakt słodowy i z niego przygotować starter czy może z jednego z wymienionych warek będzie ok? Jeśli tak to z którego?

    jeśli zaryzykujesz dodanie drożdży najpierw do "słabego" piwa, to śmiało później możesz gęstwę w wiekszej ilości od razu wykorzystać do kolejnego, np. weizenbocka, już bez startera

    3. Jak technicznie wygląda przygotowywanie startera z brzeczki? Po prostu wysładzamy 1l więcej i odlewamy go na starter czy jest jakiś inny sposób?

    ja tak robię, z regóły to albo zagęszczam wysłodki i/lub to co pozostaje z filtracji osadu po chmieleniu.

    Będę wdzięczny za pomoc, jako, że zdecydowałem się na płynne drożdże niejako na wyrost a teraz tego żałuję, bo proces wydaje mi się mocno skomplikowany ;)

    drożdże płynne sa naprawde warte zachodu, na pewno odwdzięczą sie Ci smakiem piwa ;-)

  9. Witam

    Ja tez otrzymalem zaproszenie do drugiego etapu, ale tylko telefoniczne, nie dostalem jeszcze e-maila z potwierdzeniem, moze ktos sie orientuje co w tym przypadku zrobic??? ;)

    jak to co, jechać! Telefon z oficjalnym info ważniejszy od maila, do mnie sympatyczna pani 2x dzwoniła i sie upewniała, że będę, a jak tu opuścić taka fajna zabawę z piwowarską ekipą ;-)

  10. Ja też jadę ;)

    oj... to nie dobrze ;-) chyba powoli klaruje się nam grupa zwycięzców w Białym, szkoda, że sami przyjezdni, ale ktoś za tło musi robić!

    Mam nadzieje, że zabawa będzie przednia, no i w końcu pozna sie samych znamienitych forumowiczów!

  11. Ja też jadę, chyba, że pojawią sie jakies losowe przeszkody, może jakoś się skrzykniemy, Warszawa i okolice, i pojedziemy razem? Mogę wziąć auto....

    logistykę w Białym mogę wesprzeć autem, jak by ktoś zdecydował się na pociąg i to wcześniej aby zwiedzić Whitestock, jak cos dajcie znać, co prawda marny ze mnie przewodnik, ale centrum miasta mogę pokazać ;-)

  12. Przed chwilką baba do mnie dzwoniła że jest 2 etap ale się zastanawiam jeszcze czy pojadę :rolleyes:

    Ty się nie zastanawiaj tylko śmiało przyjeżdżaj! w końcu i w Białym pojawi się spora grupa piwowarów, kto by pomyślał, że i tu zawita jakaś "piwna" imprezka :D

  13. Do mnie właśnie parę minut temu zadzwoniła miła pani i poinformowała mnie żebym brał na środę urlop... :D

    Niestety obawiam się, że nie pogoszczę się za bardzo, bo na czwartek rano mamy zaplanowany wyjazd na długi weekend.

    Nie mogli tego II etapu zaplanować w jakimś innym terminie. :D

    rozumiem, że jedziesz do Białego? Super, może w końcu ciut dłużej pogadamy niż ostatnim razem ;-)

  14. to co, kto z szanownych koleżanek i kolegów zawita na II etap do Białegostoku? Dajcie znać wcześniej to może coś wspólnego zorganizujemy, niby tu na Podlasiu jest nas niewielu, ale damy radę i z chęcią ugościmy przyjezdnych ;-)

  15. Kto się wybiera?

    Dori, w tym roku postanowiłem, że będę i w końcu poznam ludzi z naszego forum! Rok temu sie nie udało, ale tym razem jadę z kolega Blaster na 3 dni, namawiałem też Dagome, ale wybrał zjazd na studiach, szkoda bo jego piwa w tym roku troche w Żywcu namieszają ;-)

     

    Mamy w aucie jeszcze 1 wolne miejsce, jeśli ktoś z okolic chciałby to zapraszamy!

  16. Powiedzcie mi szanowne koleżanki i koledzy co mogło dopaść mój chmiel . Na jednej z sadzonek liście lekko pożółkły i zaczynają usychać . Czy może to być spowodowane nadmiarem wody , czy wystarczy jak zrobię oprysk Miedzianem (środek przeciw grzybiczny)

    a możesz wrzucić zdjęcia? rok temu liscie też zaczęły mi żółknąć i oprysk miedzianem szybko pomógł, ale to było lato, a krzaki były już naprawdę duże, nigdy nie miałem tego efektu w innym czasie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.