Skocz do zawartości

coder

Members
  • Postów

    5 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez coder

  1. Jeszcze nie doszły? No trudno, najwyżej będziecie mieli dobre piwa na nastepnego grilla
  2. 5L. Ale można fermentor pochylić, wtedy straty będa odpowiednio mniejsze. Ja używam tej rurki do zlewania z burzliwej i chwalę sobie - nigdy nie zasysa osadu.
  3. Czy taka rurka ma jakąś "winiarską" nazwę specjalistyczną?
  4. coder

    Piwa Weny

    Są' date=' są. Chyba pół Bambergu na nich jedzie, takie mam odczucia smakowe.[/quote'] Czytałem, że ten szczep nie ma zastosowania w przemyśle, ze względu na dużą produkcję diacetylu
  5. Fabians: zrób jedno piwo bez cichej i sam oceń efekt. Piwo się nie zepsuje, gwarantuję.
  6. Może zamówimy tak po kilogramie na próbę Tak na serio to bym chętnie spróbował Fermcap - u nich się nazywa Antischaum, żeby piana nie wyłaziła z fermentorów i starterów. I Whirlfloc, którego akurat nie mają w ofercie - podobno jest dużo lepszy od mchu irlandzkiego.
  7. Nie, na serio sądzę, że browary przemysłowe wcale nie używają tak dużo tych wynalazków, jak się nam wydaje. A przynajmniej Zamkowy.
  8. coder

    Życzenia urodzinowe

    Hrapek - 100 lat!
  9. W sumie nie wiem dla kogo ta oferta - jak rozmawiałem z piwowarem z browarze Zamkowym, to oni nie używaja niczego - nawet mchu irlandzkiego i kwasu mlekowego.
  10. Czyli 20 piw po 4 butelki; przy 20 uczestnikach po 1 piwie to by było po ~15 zł na uczestnika (piwo). Cena OK, ale czy zapełnimy tyle?
  11. Nie sądzę, miałem piwa które godzinami męczyłem bez skutku w 62*, a po podgrzaniu do 72* w 5 minut było po wszystkim. Alfaamylaza w 72* przeżyje przynajmniej godzinę, a to jest prawdziwy kombajn do przerobu skrobii, beta-amylaza to co najwyżej kosiarka do trawy. Edit: a może problem był z tymi płatkami ryżowymi - czy były błyskawiczne?
  12. Piliśmy, piliśmy az na bokiem wyszło, dlatego teraz warzymy własne
  13. Właśnie tak np. robi browar Sierra Nevada, z dobrym rezultatem. I zapewne dużo innych
  14. Tak, szczególnie jak drożdże są zmęczone i osłabione, pomaga tu dodanie świeżych drożdzy, a jeszcze lepiej dodanie fermentującej rezerwy (krausen) Ale też sztucznie go nie zawężajmy: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=oksydacja
  15. Co do filtrowania: niewątpliwie wpływa negatywnie (tzn. zmniejsza) treściwość, goryczkę i kolor piwa. Dowody łatwe do znalezienia w literaturze. Czy da się to skompensować przez odpowiednie chmielenie i zacieranie? Zapewne tak, czego dowodem są przyzwoite filtrowane piwa z browarów przemysłowych i rzemieślniczych. Co do nagazowania: niewątpliwie sztuczne nagazowanie smakuje tak samo jak naturalne. Naturalne ma tą przewagę, że zmniejsza ryzyko oksydacji - drożdże zużywaja tlen który dostaje się do piwa przy rozlewie. Sztuczne pozwala precyzyjniej kontrolować nasycenie.
  16. Piw do degustacji zwykle jest nadmiar, jezeli tylko będziesz w mieście, to przyjdź koniecznie.
  17. Ja będę i mam już piwo kalibracyjne dla Wee heavy: Belhaven Scottisch Ale
  18. Zrodził mi się w głowie projekt, czy by nie wyskoczyć z żoną na długi weekend do Pragi, wtedy bym po prostu mógł wszystko zawieżć osobiście...
  19. Stan Hieronymus, autor Brew like a Monk wydał nową książkę o roli pszenicy w warzeniu, zanosi się na ciekawą pozycję: http://www.amazon.com/gp/product/0937381950?ie=UTF8&tag=basicbrewing-20&linkCode=as2&camp=1789&creative=9325&creativeASIN=0937381950 wysłuchałem wywiadu z autorem: http://www.basicbrewing.com/index.php?page=radio mówi o paru ciekawostkach jakie można znaleźć w książce: np.: - najlepsze zmętnienie uzyskujemy dodając 20% pszenicy, a nie 50%. - na zmętnienie wpływa dodatnio przerwa białkowa i/lub kleikowanie - każde zmętnienie piw pszenicznych w końcu się klaruje z czasem, piwa pszeniczne trzeba pić młode - jak zmaksymalizować aromat goździkowy - w słodzie pszenicznym jest więcej kwasu ferulikowego niż w jęczmiennym - tradycyjne piwa pszeniczne, szczególnie belgijskie prawdopodobnie były zainfekowane, stąd ich ciekawa kwaskowatość - wspomina o północnoniemieckich piwach pszenicznych: berliner weisse, gose i grodziskie
  20. Z tym kleikowaniem w głównym kotle? Niby skomplikowane, ale bardzo upraszcza robotę. Można kleikować w małym garnku na kuchni, ale zwykle garnek jest za mały, kleik sie przypala, kipi, kuchnia się brudzi. Potem robiłem kleikowanie w kotle warzelnym (mam 2 gary na stanie - zacierny i warzelny), mogłem dać więcej wody, ale garnek był uświniony tym kleistym glutem, a musiałem to myć przed chmieleniem. Teraz jest super. Kleik jest w tylko głównym garze, gar jest strasznie brudny, ale nawet jak się trochę przyklei do dna, to przy zacieraniu enzymy to wyjedzą i gar nie jest trudniejszy do zmywania niż zwykle.
  21. Warka #131 - Miodowy Wit Piwo w stylu Witbier/Miodowe Przewidywane OG: ~14 Blg, FG: 3.5 Blg, vol: 27L, przy wydajności 80% IBU 10 Kolor 7 EBC skład: pils bohemian weyermann 2.10 kg płatki pszenne 2.00 kg płatki owsiane 0.50 kg biscuit 0.10 kg miód 1 kg zakwaszający 0.10 kg przyprawy: kminek 0.5 g kolendra indyjska 15g świeżo starta skórka z 6 dużych pomarańczy 80g zacieranie: (kranówka + 50% RO) najpierw kleikuję płatki w dużym garze: 12l wody + płatki, gotowane 20 min. ześrutowane słody są w fermentorze, zalewam je 5L wody; do kleiku dolewam 3l kranówki aby go ochłodzic i rozrzedzić; potem dodaję tyle gorącego kleiku do śruty w fermentorze, żeby było 50°C (ok. 8L) 50* - 10' wlewam całość z fermetora do dużego gara, jest 62*, grzeję do 64* 64* -15' 70-72* - 60'; ->77* (+8l wrzątku) wysładzanie 8L wody 72* + 1 ml kwasu mlekowego 80% gotowanie 100' lublin '09 3.9% gr. 20g 85' lublin '09 4.0% sz. 15g 15' połowa przypraw na 10' połowa przypraw na 3' drożdże Wyeast Witbier 150 ml gęstwy warzone wczoraj; z myślą o konkursie w Parparach; taka miodowa wariacja witbierowa. Miód lipowy dodam do fermentacji cichej, opiszę później jak to zrobiłem.
  22. Spóbuj robić godzinna przerwę w 72*, u mnie piana chyba dzięki temu się poprawiła;
  23. Gratulacje dla zwycięzców, szczególnie dla flooda za nader udany debiut. Pioturek utrzymuje wysoką formę. A w ogóle widać, że świeża fala piwowarów przegania starą gwardię. Jeden jacer tylko nie ustąpił pola
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.