coelian
-
Postów
596 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez coelian
-
Dzielenie brewkitu i rodzaj do miodowego
coelian odpowiedział(a) na Szymon_86 temat w Piaskownica piwowarska
Wychodzi drożej ale lepiej. Te zestawy WESa co je podlinkowałem wcześniej już mają taki ekstrakt. Nie musisz kupować już nic innego - masz komplecik. -
Dzielenie brewkitu i rodzaj do miodowego
coelian odpowiedział(a) na Szymon_86 temat w Piaskownica piwowarska
Na prawdę ciężko doradzić.... nie piłem/robiłem (nikt nie robił/pił) wszystkich brew-kitów... Z tego co piszesz o preferencjach to ja lubię dokładnie co innego... goryczkę i bez słodyczy. Zobacz na ofertę browamatora i poczytaj opisy (opisy jak opisy, ale zawsze coś...) tych piw.... lub z oferty homebrewing strzelam w WES bursztynowe ale lub WES ciemne ale Są na ekstraktach w syropie i kilka razy już ktoś pisał o tych piwach z WESa, że "wyszło słodkawe". Chmielone są też na 12 litrów a w tych zestawach są z surowcem na łącznie 20 litrów... więc nie powinny być bardzo goryczkowe. Tyle mogę (teoretycznie) pomóc. -
Jak się komuś w nocy przy kompie nudzi to polecam transmitowaną na żywo (opóźnienie techniczne ok 20s.) łączność radiową Departamentu Ogniowego Miasta Nowy Jork (Fire Department City of New York). Czasem w tle rozmowy między dyspozytorem a wozem strażackim słychać dźwięk syreny... Ale jaaazda.... Czy każdy w dzieciństwie chciał być strażakiem ?? Tylko nie mówcie, że chcieliście być piwowarami
-
Dzielenie brewkitu i rodzaj do miodowego
coelian odpowiedział(a) na Szymon_86 temat w Piaskownica piwowarska
Ad 1 Ekstrakty można spokojnie dzielić i zostawić na "później" nawet bez przechowywania w lodówce Można podzielić puszkę ekstraktu niechmielnego i przechowywać w lodówce lub "normalnie". Tylko z brew kitem nie jest to takie oczywiste - wymieszanie tak gęstego syropu w celu równomiernego "nachmielenia" nie będzie proste. Teoretycznie można teoretyzować' date=' ale w praktyce się tego nie praktykuje[/i'] http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2010/2010-zima-14.pdf -
Kolejny odcinek Brewery Show: JJ Bitting Brewing Company Przepiękny browar restauracyjny w New Jersey. Umieszczony w niegdyś zaniedbanym składzie węgla dziś przyciąga wielu klientów. http://njbrewpubs.com/
-
Dzielenie brewkitu i rodzaj do miodowego
coelian odpowiedział(a) na Szymon_86 temat w Piaskownica piwowarska
Może być kłopot.... ponieważ porcja izomeryzowanego ekstraktu chmielowego jest wstrzykiwana na górę puszki (na powierzchnię ekstraktu słodowego w syropie) tuż przed jej zamknięciem. Dlatego dzielenie może spowodować nierówne nachmielenie obu porcji piwa (jedna będzie przechmielona a inna bez chmielu w ogóle). Albo kup fermentor (koszt ok 22 - 35zł) lub zrób jak pisał olo333 użyj brew kita WES i zrób bez dodatkowego surowca 12 litrów piwa. Tak będzie najprościej. Co do "miodowego" brew-kita - ludzie dawali miód zamiast cukru/ekstraktu (surowiec do fermentacji) z różnym rezultatem smakowym. Ja się w to nigdy nie bawiłem - więc nie wiem. EDIT: do wyszukiwarki forum wpisz miodowe - na drugiej stronie z wynikami będziesz miał szósty od góry wątek miodowe z brewkita. -
http://www.sulimar.com.pl/oferta-produkcja-kontraktowa Nie wiem jak długo ta możliwość w Corneliusie istnieje i na ile różni się od tego co zrobił Browar Pinta w Zawierciu. Czyżby browary wyczuły nowy trend i dostosowały swoją ofertę ??
-
Hopfen und Malz, Gott erhalt's Niemiecki program o piwie i warzeniu piwa. Opowieści przy kuflu, stare maszyny parowe w ruchu... nawet lepiej - ręczne przerzucanie słodu w słodowni, wycinanie lodu ze stawu, dębowe beczki, szkło do piwa dmuchane i formowane ręcznie.... łezka się w oku kręci. Trzy odcinki po ok. 10 minut każdy.
-
Guinness 0,33 jak najbardziej. Używam takich - są bardzo ładne.
-
Nie... ale ktoś kiedyś miał 100% potwierdzoną infekcję od nie wiadomo czego
-
butelkowanie przy 3°Blg - brewkit, Coopers Draught
coelian odpowiedział(a) na crosis temat w Piaskownica piwowarska
Mnie troszkę w tym kontekście martwi to: baniak poszedł do piwnicy, do temperatury 18°C -
Może zainfekowana nie jest.... ale ja wrzucam do gorącej wody i gotuję ok 2 minuty. Odcedzam i mam gotowe do użycia. Lepiej dmuchać na zimne niż potem puszczać piwo w kanał.
-
Brew kita nie gotować. Zagotować natomiast powinno się wodę wraz z rozpuszczanym w niej suchym ekstraktem. Wsyp ekstrakt do większego garnka (uwaga na możliwość wykipienia) z ok. litrem gorącej wody i mieszaj aż do całkowitego do rozpuszczenia (grudki) gotując.
-
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&langpair=en|pl&u=http://beeradvocate.com/beer/101/glassware http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fen.wikipedia.org%2Fwiki%2FBeer_glassware EDIT. Tego tłumacza można oczywiście wyłączyć... czasem dziwacznie przekłada na polski :rolleyes:
-
Każdy może zrobić prosty eksperyment. Po burzliwej połowa zawartości fermentora idzie w butelki a połowa do innego fermentora na cicha... i będzie wiadomo.
-
A tak z ciekawości jaki to brew-kit i surowiec do fermentacji (nie znalazłem w Twoich wcześniejszych postach) ?
-
I dobrze, że dzwonią... drożdże już pracują wytwarzając CO2. Gaz wypycha powietrze z butelki i dlatego kapsle "pykają" (u mnie "pykaja" ). Ja zawsze nalewam do 20 butelek (albo i nawet całość) i zaczynam kapslowanie od pierwszej nalanej. Tym prostym sposobem pozbywam się nadmiaru powietrza z szyjki butelki.
-
Ze względu na mniejszą ilość drożdży po cichej, piwo potrzebować będzie troszkę więcej czasu na nagazowanie niż piwa rozlewane po burzliwej.
-
Początkującym piwowarom zwykle nie zawraca się głowy radami o cichą fermentację i to z kilku powodów. Jest to dodatkowy czynnik powodujący zwiększenie ryzyka zakażenia, komplikujący proces / powodujący dodatkowy stres u piwowara (młodzi adepci nieraz zadają w paniczny sposób pytania dot. prostych czynności/procesów - więc by nie komplikować radzi się pomijać cichą). No i tak jak napisał Marcusfff wielu jest niecierpliwych i chce jak najszybciej zakosztować własnego piwa. Kilka piw (głównie ciemne) robiłem z pominięciem cichej - nie wyczułem, by piwo było jakoś złe (oczywiście nie miałem porównania z tym samym brew-kitem/piwem po cichej). Oczywiście piwo po cichej jest klarowniejsze. Co do braku gazu... to ile surowca użyłeś do refermentacji ?
-
Alutka, wszystkiego najlepszego !!
-
Witam serdecznie Piwowarkę... i życzę sukcesów !!
-
To przy najbliższej okazji mam nadzieje, że się załapię na butelkę z demonstracyjnym piwem filtrowanym...
-
Ja sobie teraz ani duvela ani portera nie zapodam... może kawę.... kaj tam do siódmej rano. Noc w pracy - przynajmniej internet chodzi pomimo burzy i ulewy.