Skocz do zawartości

coelian

Members
  • Postów

    596
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez coelian

  1. Aaaa !!! Ale żeście mi dziś podnieśli ego Już odpowiadam. Dałem 500g ekstraktu pszenicznego Muntons + 300g glukozy i drożdże WB-06. Piwo wyszło jak w opisie:http://www.piwo.org/forum/p107192-21-06-2011-23-33-19.html#p107192 Drożdże z puszki to (wg homebrewtalk) zwykłe drożdże górnej fermentacji Coopersa. 400g glukozy i 400g ekstraktu WESa to moim zdaniem dobry surowiec. Niekoniecznie trzeba dawać ekstrakt pszeniczny. Jak chcesz kup drożdże do pszenicznych piw (WB-06) - zwykłe nie dadzą takiego efektu smakowego. I jeszcze jedno.... po tygodniu refermentacji (po nagazowaniu) pij.... nie czekaj... pszenica nie dojrzewa w butelkach tylko się starzeje. Z czasem nie będzie co raz lepsze... (mi zostało kilka butelek... takie kwaskowate jakoś się zrobiło ).
  2. SKRZYNKI PO PIWIE OKOŁO 200SZT Krzepice (30 km od Częstochowy) http://allegro.pl/skrzynki-pojemniki-klatki-po-piwie-okolo-200szt-i1765224951.html z opisu: "OKOŁO 200 SZTUK POJEMNIKÓW PO PIWIE RÓŻNE BROWARY TEŻ PO ORANŻADZIE CZYLI BIAŁE PO PEPSI ALE GŁÓWNIE PO PIWIE CENA ZA SZTUKE 4.90,-ZŁ, ALE DO NEGOCJACJI MOŻLIWY TANI TRANSPORT CAŁY KRAJ!!!!!!!!!!!!!!! INFO POD TELE 726570929 LUB matmatrix46@wp.pl"
  3. Wielka pochwała dla naszych Cieszyńskich piwowarów za Brackie MASTNE - aż z Kanady !!!
  4. - to jak w końcu ?? Co z tego, że nie znano pojęcia stylu ? Chodzi o to, że poprzedni system zabrał ludziom (poza czekoladą - ale piszemy o piwie) własność prywatną a co za tym idzie wolność twórczą... po co browarnik miał się silić i wymyślać nową recepturę jak dyrektor (facet, co by nie dał rady zarządzać bufetem na dworcu - ale za to komunista całym sercem i duchem) przysłany przez komitet centralny kazał robić "dużo jasnego" - bo człowiek pracy potrzebuje 3000 kalorii dziennie Może i były "za komuny" koźlaki, marcowe i karmelowe.... ale nie celebrowano tego tak jak gdzie indziej. Kto wie jak by się rozwijał rynek piwny (i kultura piwna) bez pomocy centralnego planowania. A wracając do "praktyk silniejszego" w ostatnim numerze Gazety Ustrońskiej właściciel Górnej Półki żalił się, że pomimo tego, że był jednym ze sponsorów jakiejś imprezy, to na rynku nie mógł powiesić nawet jednego banera z "Ustrońskim" (o sprzedaży piwa nie wspominając). Pocieszające jest jednak to, że wieczorem 95% ludzi pijących piwo w Ustroniu siedzi w... Górnej Półce przy Ustrońskim czy Horse Power
  5. Tak.... a ile tym zasługi ma system społeczno-gospodarczy zaszczepiony nam po 1945r ?? Piwo z napoju zacnego stało się masówką dla ludu robotniczego. Długo było kojarzone z tandetnym żółtym alkoholem pitym pod budką przez nawalonych roboli i innych nieciekawych kolesi. Zniknęły inne style... zaniżono jakość... Ludzie co pamiętali inne style poumierali. Wyrosło pokolenie piwoszy znających tylko "jasne z pianką". Nic dziwnego, że teraz każdy chce "jedynie słuszne" Tyskie albo Lecha. Świadomość piwną społeczeństwa może zilustrować taka wypowiedź: Ciemne ? A to bezalkoholowe jest ?? Jakie? Pszeniczne ?? A to ono nie jest z chmielu ?? A jeśli chodzi o romantyczną wizję niszczenia konkurencji przez koncerny.... to nawet jeśli browar lokalny padł z powodów ekonomicznych - a nie dlatego, że go jeden czy drugi koncern kupił i zostawił na pastwę złomiarzy - to ile w tym nieubłaganym rachunku ekonomicznym jest praktyk jakie ja nazwę nieuczciwą konkurencją i wykorzystywaniem pozycji monopolisty (no - przynajmniej silniejszego) jak np rozdawanie parasoli, stolików i ławek z logo browaru czy wieloletnie umowy na wyłączną sprzedaż piwa albo "zasponsorujemy imprezę, ale na rynku ludzie widzą i piją tylko nasze piwo". Dog in the Fog piłem pamiętam raz - smakowało mi... bo było inne... a piwoszem byłem wtedy raczkującym i czarnej porzeczki nie wyczułem :rolleyes:
  6. Również witam i zapraszam na Bracką Jesień w Erzherzogliche Schloßbrauerei w Cieszynie
  7. Pamiętam EB Red i Żywiec Eurospezial, oba smakowite... oba są historią. Pamiętam jak kiedyś zagadałem przedstawiciela Żywca o to piwo... nie miał pojęcia o czym mówiłem Pewnie nie opłacała się produkcja (Żywiec Eurospezial) bo na babraniu się w drobnicę cierpiała wydajność masówki. Podobny los spotkał Dog in the Fog - piwo było ciekawe.... było przede wszystkim INNE, ale geniusze od wykresów i słupków zadecydowali, że szkoda się bawić... dlatego od takich ludzi już piwa nie kupuję.
  8. coelian

    Kącik patriotyczny

    Nie tygrys tylko Pz. Kpfw. V Panther Lista zdobycznej broni pancernej: - Pz.Kpfw. V ?Panther? Ausf. G ? zdobyty 2 sierpnia ? ?Magda? (nazwa nadana przez załogę), oficjalnie ?Pudel?. Utracony 11 sierpnia; - Pz.Kpfw. V ?Panther? Ausf. G ? zdobyty 2 sierpnia ? ?WP?. Podpalony przez powstańców 10 sierpnia; - Jagdpanzer 38 (t) Hetzer ? ?Chwat? ? wbudowany w barykadę;. zniszczony "za komuny". - Sd.Kfz. 251/3 Ausf. D ? ?Szary Wilk?; - Sd.Kfz. 251/1 Ausf. D ? ?Starówka?. EDIT: i jeszcze ciekawostka: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Pabsta
  9. coelian

    Kącik patriotyczny

    Owszem... szkoda ludzi.... młodzi, zdolni... kochający swój kraj.... czy by wtedy posłuchali by się nie bić ??? Bo nie ma po co ... bo i tak wszystko już ustalone? Myślę, że gniew w nich był tak wielki... że musieli się bić. Nie dziwi... po latach łapanek, aresztowań, egzekucji i traktowania jak podludzi.... Po latach przymusowej pracy młodych dziewczyn w burdelach dla Wehrmahtu.... Owszem... szkoda miasta... zabytków.... Owszem.. że Praha jest taka jak przed stu laty... ale dziś kto wie ten pamięta, że Ćeska Armada miała taki sport obronny.... rzut karabinem w zboże... i im to pozostało do dziś. A piwo dobre warzą...
  10. Częściowo... bo potem okazało się, że jednak "cesarskie"... i czekałem. Teraz po ciężkim dniu... mały śpi a ja... relax z... St.Peter's Cream Stout Dziękuję wszystkim za gratulacje i ciepłe słowa
  11. Zdaje się, że to to samo co TO. Ale niech wypowiedzą się inni. Taki stan pojawił (przynajmniej ja to zaobserwowałem) i utrzymywał się u mnie dopiero jakiś czas po rozlewie.
  12. coelian

    Życzenia urodzinowe

    Kopyr wszystkiego najlepszego w dniu urodzin Wielu sukcesów piwowarskich
  13. Po urodzeniu było 3,95 kg / 54 cm.
  14. Komunikuję ze spowodowanym "innymi komplikacjami" opóźnieniem, iż 27 lipca o godzinie 20.10 w Cieszynie przyszedł na świat syn Bogumiły i Pawła: Stanisław Jan Ondrzejek
  15. Postaram się wyrwać od nowych obowiązków. Czyli się pojawię.
  16. coelian

    Desperados?

    ... i w razie niepowodzenia eksperymentu 23 litry piwa na straty Kup na początek TATRę i "szklankowo" sprawdź jak wyjdzie. Potem jak pisałeś daj do butelek przy rozlewie. Trochę butelek zostaw z "normalnym" piwem.
  17. Do puszki nachmielonego ekstraktu (czyli właściwie koncentratu brzeczki piwnej) dodajesz teoretycznie kilogram cukru - lub jego równowartość w postaci ekstraktu słodowego lub glukozy. Daj ekstrakt JASNY (gdybyś dawał cukier to on też jest "biały"/nie barwiony). Chodzi o to by drożdże miały co zjeść - im kolor surowca jet obojętny. Zawartość puszki z brew-kitem jest już odpowiednio "barwiona" pod wyjściową, przewidzianą ilość piwa. Nie ma potrzeby dodatkowego "barwienia" kolorowymi ekstraktami. Dopiero gdybyś "doprawił" STOUTa ciemnym ekstraktem to wtedy byś coś mógł popsuć. Albo DARK ALE zamiast DARK by wyszedł very black i może wdarły by się jakieś posmaki z ciemnych słodów i popsuły ogólny smak piwa (zamiast jak DARK ALE by smakowało jak PORTER ) Czyli śmiało dawaj ekstrakt jasny.
  18. coelian

    Ignac w Czechach

    Czeskie a właściwie Praskie piwa potrafią zdziałać cuda... Zazdroszczę urlopu! Powodzenia ! ;)
  19. http://www.efprinta.pl http://www.virgo.net.pl Multi-Color Adres: Żeromskiego 75 pok. 317 Radom Telefon: 483660059 Piwko dla Google
  20. A ja mam nową robotę gdzie jest zakaz siedzenia na necie nawet na nocce jak jest zero do roboty. A co do roboty/głupoty - zagrałem wczoraj w LOTTO :smilies
  21. Pewnie daaawno wypite.... Tu opisany Lager jest pewnie podobny, choć moim zdaniem (nie piłem) Draught powinien być lepszy. Jako surowca do fermentacji sugeruję użycie ekstraktu słodowego w syropie (np WES) w ilości 1,5 lub 1,7(lepiej) kg bądź suchego ekstraktu słodowego 1 kg lub jego mieszanki z glukozą (500g/500g). Ekstrakt słodowy poprawi pianę i zwiększy treściwość piwa. Zwykły cukier, glukoza lub "patenty" w stylu "cukier piwowarski" (mieszanka glukozy z maltodekstrynami) dadzą lżejsze piwo ze słabiutką pianą i posmakami "szampańsko/jabłkowymi". Oczywiście nawet stosując ekstrakt nie unikniesz jakiś "dodatkowych" posmaków ale piwo będzie zdecydowanie lepsze. Sam jestem ciekaw smaku Draughta. Powinien być bardziej goryczkowy od Lagera. Do dzieła ! O moich doświadczeniach z puszką Coopers Lager piszę np TU i TU.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.