Skocz do zawartości

grzesiuu

Members
  • Postów

    532
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez grzesiuu

  1. grzesiuu

    głowica kapslownicy

    http://www.wiki.piwo.org/index.php/Kapslownica_ze_statywu_wiertarki
  2. Specjalny ser do piwa! Od Jasia Pierdoły he he http://allegro.pl/item1008706193_ser_wedzony_do_piwa.html
  3. Właśnie tak się zastanawiałem czy ktoś kiedyś robił ze świeżego chmielu? Jest jakaś różnica? Tak myślę że aktywny chlorofil tu byłby na -
  4. 100% Pilzneński 12,5 °Blg nie tylko dla początkujących 5 kg -słód Pilzneński 50 g Marynka goryczkowy / ilość chmielu wg. upodobań 30 g Lubelski aromatyczny / ilość chmielu wg. upodobań Drożdże górnej fermentacji np. Safale US-05 lub użycie S-04 zwiększające treściwość. Alternatywa to drożdże dolnej fermentacji Zacieranie: - 17,5l wody do 45°C - wsypujemy słód pozostawiamy na 2-4 godz. - 62-65 °C i 20' - Dekokt 1/3 nastawu 72°i 10' - Dekokt 100° - wrzenie 15' - Mieszamy całość 72° i 20' - filtracja Wysładzanie/Filtracja: Po 10' przerwy. Chmielenie: 5' Marynka 50' Lubelski 65' Koniec, chłodzenie Burzliwa 1 tyg. Cicha 1 tyg. Refermentacja 200g glukozy. Leżakowanie 1 tydz. w temp. Pokojowej Min. 2 tyg. np. w piwniczce Degustacja Opis: Słód pilzneński100% zacieranie dekokcyjne pojedyncze, tj, po 20 minutach w temp. 62-65 st. odbieram 1/3 na dekokt, podgrzewam do ok.72 st.. 10min w tej temperaturze, po czym zagotowuje i trzymam w we wrzeniu przez ok. 15 min. Odbieram na dekokt 1/3 zacieru (na oko), przy pomocy rondelka, starając sie aby nabrać możliwie gęste. Temperature 62-65 stopni zacieru można uzyskać zalewając ciepłą wodą słód, ale ja zalewam słód wodą o temperaturze ok.40 stopni, przykrywam gar i pozostawiam na jakieś 2 do 4 godzin, następnie powoli podgrzewam do temp. 62-65 stopni - powolne podgrzewanie pozwala uzyskać namiastkę przerw z niższych temperatur. Pozostawienie zalanego słodu na kilka godzin jak podałem wyżej powoduje delikatne zakwaszenie nastawu, co korzystnie wpływa na kolejne etapy produkcji piwa, ten efekt można również uzyskać dodając słód zakwaszający - wiele rodzajów słodu (jak zakwaszający, melanoidynowy, czy bardzo jasne karmelowe) powstało w celu zastąpienia jakiejś czynności lub pogłębienia smaku co skraca czas i koszt produkcji piwa (w browarach komercyjnych), ogólnie karmelowych i palonych nie da się zastąpić sposobem zacierania. Podczas "zabawy" z dekoktem zacier główny utrzymuję w temp.62-65 . Następnie wrzący dekokt dodaję do zacieru głównego, podnosząc jego temp. do ok.72stop., utrzymuję w tej temp. ok 20 minut i bez dalszego podgrzewania rozpoczynam filtracje. Celuje w 12 do 13 Blg. Po chmieleniu i chłodzeniu wychodzi mi średnio- przy 12Blg ok.26 do27,5l brzeczki, a przy 13Blg ok.25l. Dekokt trochę zwiększa wydajność, można uzyskać trochę lepszą wydajność dłużej wysładzając, ale później musiałbym dłużej gotowac, aby zagęścić, lub pogodzić się z niższym Blg - ale niskie Blg przy samym pilzneńskim może spowodować wodnisty smak piwa. Chmielę ze swojego chmielu na zasadzie wyczucia (nie robię jego badań), aby uzyskać ulubioną goryczkę. Fermentacje planowo przedłużam, aby uzyskać wyższe odfermentowanie preferuję drożdże płynne one z reguły mocniej odfermentowuja, używam różnych szczepów. Zacieranie prowadzę w garze z Lidla i w nim filtruję wężykiem z oplotu, dekokt robię w garnku 12l na gazie. Gotowanie chmielenie prowadzę w garze 30l na gazie, wlewam do niego sukcesywnie to co uzyskuję z filtracji i wysładzania skracając czas do momentu zagotowania. Przy samym słodzie pilzneńskim dekokt jest wskazany, gdyż pogłębia walory smakowe, przyciemnia piwo, namiastkę można uzyskać bez dekoktu dodając słód monachijski, można próbować bez dekoktu ze słodami specjalnymi, ale to nie to. Pasuje również zaznaczyć, że jest to piwo dość wytrawne i alternatywą dla osób chcących więcej treściwości jest podwójny lub potrójny dekokt, dodatek słodu monachijskiego, czy drożdże słabiej odfermentujące (np S-04). Z dekoktu można rezygnować przy użyciu słodów karmelowych czy palonych, gdyż przytłumiają one smaki uzyskiwane z dekoktu. Dla mnie słód pilznenski (częściowo monachijski) + dekokt to istota piwowarstwa, wszystkie inne słody mają zastąpić efekty uzyskiwane z dekoktu czy innych tradycyjnych metod zacierania. Polecam to piwo, jest ono proste w wykonaniu (dekokt też jest prosty), ale efekty bardzo pozytywne, piwo to może być również punktem odniesienia do kolejnych poczynań, czy eksperymentów. Autor przepisu bogdan62 Senior Ekspert Zainteresowałem się przepisem ponieważ doświadczony piwowar pozostał po różnych warkach przy tym przepisie (z wątku do jakich piw wracacie). Myślę że jasno opisana procedura powinna być czytelna dla początkujących. Dodam że koszty wykonania z tego przepisu są małe w porównaniu do innych więc polecam wypróbowanie. Dodaje: Na PW dostałem pytanie, więc mówię że zalanie słodu wodą to bardziej ma na celu namoczenie i "skwaszenie" słodu niżeli zacieranie i trzymanie się temperatur. Więc zalewamy i zostawiamy.
  5. grzesiuu

    Owoce bzu

    Tak odskakując od bzu. Jak jakieś owoce można wysterylizować? Myślałem o wrzuceniu do słoika i gotowaniu np. 15 min. Co wy na to? Teoretycznie dobre rozwiązanie chyba by było
  6. I jasne wystawiają za 1 zł żeby mieć niskie koszty wystawienia aukcji a kupisz za 1 zł po wcześniejszych oględzinach.
  7. Myślę jednak że dla laika to mało istotna informacja, ty tylko na nią zacząłeś odbierać z innej perspektywy. Nie gmatwajmy tematu The End to Koniec wątku bo temat warty zagłębienia się ..
  8. A co w tym żenującego? taka prawda... a to' date='że piwko kiepskie to inny temat.[/quote'] Co że zawsze wydawała mi się dobra zanim spróbowałem domowych wytworów?!... Dla laików 2 słody to cuda na kiju a jak się warzy w domu poznawszy temat to "śmiech na sali" THE END
  9. jakaś nowa teoria ? to ktoś pisał na forum ale tematu nie chce mi się szukać teraz .. jestem przygnębiony
  10. Bo w tym problem że ludzie niewiedzą że można sameu robić lepsze piwo od Tyskiego (z Poznania) z Tych idzie na export wszystko!!!! Wiem jak jest dookoła ja jakoś lubię kombinować i kupiłem brewkita na allegro niedawno temu. Dziś pije portera z zacierania "szukajcie a znajdziecie :)" a jak dałem pewnym osobą tego z brewkita+cukier z Biedronki to nie mogli uwierzyć że to w domu ktoś zrobił....ZGROZA!
  11. przemysłowe ..... tak można nazwać co teraz sprzedają. A taka np. warka strong to wyróżnia się z etykiety że z dwóch rodzai słodów robiona...żenujące. A całe te społeczeństwo nasze takie cofnięte i zagnębiane co rok poziom niżej i niżej. Szynka nie ta co z lat 80 piwo Grodzisz- zarżnięte przez koncern Carlsberg. Wiem wiem nie chodzi mi tu o jakąś subiektywną ocenę ale o zdrowy rozsądek bo w konia jakoś nie lubię za bardzo się dawać zrobiony
  12. Słodownia też ma pewnie komórkę marketingu co by tej szansy nie zaprzepaściła. No chyba że funkcjonuje jeszcze jak nasza Poczta Polska EDIT.. a tak to dziękuje za dane
  13. Tak właśnie coś patrzę po tych sklepach piwowarskich i receptury i non stop Weyermann? pilzneński monachijski itd. A co z krajowymi słodowniami? Gdzieś się doczytałem że do Strzegomia ktoś jeździ po worki itd. A w naszych sklepach krajowych produktów co kot napłakał. Powiedźcie mi o co chodzi? Czy nasze słody są tak bardzo złe czy lepszy jęczmień Niemiecki niż nasz, a może Euro tanie? A może oni tu ceny dumpingowe wprowadzili? Jak to widzicie?
  14. Tak i za dużo popiołu w mące także jest widziałem raz protokół mąki dostarczonej do piekarni z młyna. Dbają o te ptaszki lepiej niż o ludzi.
  15. A ja myślę że ptaszki mają inny przewód pokarmowy, taki prostszy więc jak niema trucizny to jak im smakuje to nic się nie dzieje. Jak popatrzę czasami co kury potrafią wydziobać to szkoda słów począwszy od styropianu :o gorzej jest z innymi zwierzątkami.
  16. Ale są inne strony oprócz skiperii znalazłem np. http://www.walkie.talk.pl/#kanaly
  17. Z tego wynika że należało by spróbować szerszej gamy żeby coś pod siebie dobrać. Chyba trzeba by było kogoś ze znajomych wkręcić mówić co ma robić i regularnie się buteleczkami wymieniać albo iść na całość To ile tych transporterów jest?
  18. Tak z ciekawości zapytam starszych stażem jakie piwa zostają na stałe w menu? Tak zastanawiam się że tych rodzai i wariantów jest tyle że długo długo można by testować. Ale na pewno są stałe warki przy których bazowo się pozostaje bez eksperymentów. I tak z ciekawości czy to jakieś lagery czy inne np.saison czy co innego?
  19. Browary dodają syrop glukozowo fruktozowy to teoretycznie lepsza glukoza żeby % nabić. A tak teoretycznie to jak chciałbym 10l zwiększyć o 1% to ile glukozy krystalicznej musiałbym dodać w gramach? Bo powiedzmy od takiej proporcji łatwo było by obliczyć ile % i ile litrów można "wzbogacić" ???
  20. Portery czy też Wee Heavy maja ponad 20 blg i fermentują Ale na innych drożdżach.
  21. Dobrze zrobiłeś że dodałeś po burzliwej bo jakbyś dał wcześniej to stężenie cukrów było by za duże. Przykład np. wino to dosładza się kilkakrotnie czasami żeby nie zrobić syropu gdzie drożdże po prostu nie fermentują!
  22. Myślałem że to łatwiejsze będzie np. " 1 lbs. Golden Naked Oats info 1 lbs. Honey Malt info 6.3 lbs. CBW? Pilsen Light Liquid (Malt Extract) info 1 lbs. Honey info 1 oz. Liberty (Pellets, 4.3 %AA) boiled 60 min. info 1 ea. Whirlfloc Tablets (Irish moss) (boiled 15 min.) (not included in calculations) Yeast : WYeast 2112 California Lager info " I z skąd wziąć Kanadyjski Honey Malt? Lepiej podać polskie strony to co znalazłem to : http://www.wiki.piwo.org/index.php/Kategoria:Receptury_ze_s%C5%82od%C3%B3w http://www.browamator.pl/lista.php?grupa_p=9&menu_pwd[163923]=%2F5&sbl=&sess_id=8920196280 i ten dział
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.