Czy będzie to jak z benzyną i cukrem? Nagle brakuje towaru, sieją panikę w TV! Limity, zakaz tankowania do karnistów, zakaz zakupu powyżej 10kg... Potem towar się pojawia z inną ceną. Za ON płaciłem 5,2zł, ceny ropy spadły do poziomu przed konfliktem, tankuję za 7,2zł (wzrost ceny 2zł na litrze przy obniżonym vacie). Cukier był i stał po 3,4 zł, teraz podobno ktoś mówił, że do jednej biedronki przywieźli jedną paletę po 5zł (wzrost do 50% ceny). Widać, że na rynku browary ostrzą sobie zęby z deficytem CO². Obajtek obecnie liczy miliardowe zyski, wszyscy udają, że jest wszystko OK. To samo z sieciówkami, miały pełne magazyny cukru i zakaz wysyłania na sklepy. Zarobiły miliony na deficycie i medialnej psychozie
..