Faszysta Rasista Homofob

Weizen - 2000 l

RAZEM: 15 237,5 l

No.114 - You See Me Crying (Witbier) (2014-05-17)

Woda z filtra RO zmieszana z wodą z kranu w proporcji 1:2

Zasyp:

- Słód pilzneński Strzegom - 1.94 kg

- Pszenica niesłodowana- 1 kg

- Płatki pszenne - 1 kg

- Płatki owsiane - 0,4 kg

- Słód bursztynowy Strzegom - 0,1 kg

- Słód zakwaszający - 0,1 kg

Zacieranie:

- Płatki, pszenica + 2 garści słodu skleikowane w 67°C - 20 min, potem 75°C

- Słód - 50 °C - 10 min

- Dodany kleik - 67 °C do 66 °C - 40 min

- 72 °C - 30 min

- 78 °C

Gotowanie (60 minut):

- 15 g Aurora Super Styrian - 60 min

- 15 g kolendry - 10 min

- 10 g Curacao - 10 min

- 15 g skórki ze świeżej pomarańczy - 10 min

- 2 g pożywki Wyeast - 10 min

- 5 g kolendry - 5 min

- 5 g Curacao - 5 min

- 5 g skórki cytrynowej - 5 min

- 10 g skórki ze świeżej pomarańczy - 5 min

- 5 g skórki słodkiej pomarańczy - 5 min

- 1 g kminu rzymskiego - 5 min

- 1 g rumianku - 5 min

- 10 g Cascade - 0 min

- 5 g kolendry - 0 min

- 5 g Curacao - 0 min

- 5 g skórki cytrynowej - 0 min

- 5 g skórki słodkiej pomarańczy - 0 min

Wyszło 21 litrów 12 °Blg zadane starterem Wyeast 3463 Forbidden Fruit z mrożonych drożdży, temperatura fermentacji 19 °C.

Witbier.pdf

Ocena: Za dużo skórki cytrynowej, która przykryła kolendrę. Ale to niecałe dwa tygodnie od zabutelkowania, wiec pewnie się poprawi. Poza tym mnóstwo różnych smaków owocowych - świetny Witbier!

Zamawiam dwie butelki

Ostanie dwie butelki specjalnie dzisiaj odłożyłem.

Wystarczy że spróbujesz kmin rzymski i już wiesz.

Jeży?

I jeszcze jedno: kmin rzymski czy kminek. To nie to samo, a ten pierwszy surowy smakuje jak psia kupa.

and do any of you know of any good hikes or kayak rides around the area? I'm coming with the wife and the dog and we would like to get out into the nature some while we are there.

I know a good kayak ride for dogs only. But you need a life jacket for your dog (certified by EU).

Like this one:

Jak to dobrze, że nie należę do PSPD i żadnej innej organizacji i nie mam takich problemów.

Stosowaliście może dodawanie kolendry podczas fermentacji burzliwej? Czytałem o tym na jakiejś stronie zagranicznej i podobno daje to dobre efekty.

Nie wiem czy zacierać, ale ja wczoraj wypiłem kefir ważny do 2014.04.27 i żyję.

Ja mam pytanie - dlaczego te drożdże wyżarły mi fermentor? No, nie do końca wyżarły, ale zabarwiły na szaro w miejscu, gdzie zasycha opadająca piana po fermentacji, tak że nie da się tego zmyć nawet NaOH. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Na szczęście był do najstarszy fermentor i w sumie nie przeszkadza w fermentacji, ale podczas mycia powoduje frustrację.

Powiedzcie mi, czy Magnum to jakaś późna odmiana? Reszta sadzonek (Marynka i Sybilla) już ostro rośnie, a Magnum w ogóle.

Spec Serwis, Bydgoszcz teren Bydgoskiego Parku Technologicznego, ul. Blumwego, wjazd od ulicy Glinki, napełniałem butlę co2 1,5 kg, cena 24 zł, otwarte od 7 do 15.

Ile? U mnie 1,5 kg kosztuje całe 6 zł.

Owszem, słód został dodany, dwie garści.

ps. Jak sobie robisz piwo grzane w temperaturze 67C, to też znaczy, że je zacierasz?

No.113 - Round and Round (American Wheat) (2014-04-26)

Zasyp:

- Słód pale ale Strzegom - 2,7 kg

- Płatki pszeniczne - 1,4 kg

- Pszenica niesłodowana - 0,2 kg

Zacieranie:

- Płatki, pszenica + dwie garści słodu skleikowane (1:5 z wodą) w 35 °C - 10 min, 67 °C - 20 min, zagotowane

- Słód - 52 °C - 10 min

- Dodany kleik + 2 litry zimnej wody - 67 °C do 64 °C - 60 min

- 78 °C

Filtracja poszła nadzwyczaj łatwo.

Gotowanie (60 minut):

- 10 g Magnum - 60 min

- 10 g El Dorado - 20 min

- 10 g Lubelski - 10 min

- 15 g Cascade - 0 min

Wyszło 21 litrów 12 °Blg zadane starterem Mangrove Jack's British Ale z mrożonych drożdży, temperatura fermentacji 18 °C.

American Wheat.pdf

Ocena: Trochę puste w smaku, przydałoby się trochę słodu monachijskiego.

A kiedy mniej więcej powinny wzejść pędy w pierwszym roku? Sadziłem sztobry 4 kwietnia i dopiero dzisiaj z kilku sadzonek coś wychodzi, ale bardzo powoli.

Natomiast na płocie pobliskiej fabryki pędy dzikiego chmielu mają już metr wysokości.

Ja w ogóle nie czekam, a sama filtracja mogłaby trwać i 10 minut, gdyby nie przepustowość źródła wody do wysładzania.

W czym problem? Grzejesz w wannie i lejesz wiadrem!

U mnie jest pełna automatyzacja. Wiadro to dla plebsu.

Od zawsze to ja czytam o filtracjach w 10-15 minut, przy użyciu oplotu.

 

Eeee? Ale gdzie niby tak przeczytałeś? 10-15 minut to czekania aż złoże się ułoży przed rozpoczęciem filtracji. A sama filtracja i wysładzanie to 45-80 minut.

Ja w ogóle nie czekam, a sama filtracja mogłaby trwać i 10 minut, gdyby nie przepustowość źródła wody do wysładzania.

Nie widzę powodu, dlaczego miałby to zmyślić. Zresztą cena 50 gr za puszkę piwa z Biedronki w tamtych czasach (ponad 10 lat temu) całkowicie to tłumaczy. I wcale nie mówię, że to piwo było złe. Nieudane to nie znaczy wcale zepsute, o czym wszyscy tutaj dobrze wiemy.

Ja też wątpię. Nawet nigdy nie byłem w Głubczycach.

Korzeń, są Święta, nie bądź okrutny. To piwo było dobre gdy robił je browar w Kielcach. Zmień pokutę dla kolegi Bogi.

Nie wiem czy wiesz, ale do Biedronki szło piwo, które się nie udało.

To chyba jednak Ty niewiele wiesz

Wiem tyle, co mi powiedział kolega tam pracujący podczas oprowadzania po browarze. A byłem tam służbowo.

A może to chodziło o Lidla?

Korzeń, są Święta, nie bądź okrutny. To piwo było dobre gdy robił je browar w Kielcach. Zmień pokutę dla kolegi Bogi.

Nie wiem czy wiesz, ale do Biedronki szło piwo, które się nie udało. Ale przynajmniej nic się nie zmarnowało.

Niestety nie jest to piwo, w którym chmiel ma duże znaczenie, a nawet nie jest wskazany jego aromat, więc miejsca na eksperymenty za bardzo nie ma.

W każdym razie brzeczkę czuć czymś sztucznym albo jestem uprzedzony. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

No to jeszcze jeden kwiatek ze strony Gozdawy:

Podstawowe zasady użycia drożdży i warzenia piwa domowego w naszym klimacie.

Piwa dolnej fermentacji warzymy od września do kwietnia.

Brakuje tylko rygorystycznego zakazu warzenia w innym terminie.

To mnie rozśmieszyło. Ciekawe z czego to wynika. Ja warzę od grudnia do marca, bo nie mam specjalnej lodówki. A jak ktoś ma, to może warzyć cały rok.

Skąd we wrześniu 10C?

takie oszczędności wyglądają niepoważnie.

dołożysz się?

Jeżeli jest taka potrzeba, to czemu nie. Na 20 zł rocznie jeszcze mnie stać.