Ja mogę się wypowiedzieć na temat barwienia Mam jeszcze dwie buteleczki tego nieszczęsnego piwa i nie mogę go zmęczyć, a wylać szkoda. Kupiłem różne barwniki spożywcze, w tym niebieski, i zabarwiłem piwo pszeniczne. Mam ładny niebieski kolor, niebieską pianą, ale też wszystko inne co ma kontakt z piwem w czasie jego picia. Albo trafiłem na felerny barwnik, albo dałem go za dużo, albo żle go przygotowałem przed połączeniem z piwem. Wziąłem około 2 g proszku, rozpuściłem w niewielkiej ilości piwa, a następnie dodawałem etapami do fermentatora bezpośrednio przed butelkowaniem. Nie wlałem wszystkiego poniewać już wcześniej byłem zadowolony z koloru. Na początku łączenia barwnika z piwem otrzymałem kolor zielony, potem niebieski. W domu mam jeszcze odcienie zielonego, czerwonego i kilka innych, których nie pamietam. Nie wiem czy jeszcze kiedyś użyję barwnika, a jeśli już to powiedzmy, że w kilku butelkach a nie w całej warce.