Skocz do zawartości

Hary86

Members
  • Postów

    449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Hary86

  1. Potrzebuję części zamiennych do pompy z Coobra/Klarstein w wersji Pro (model MP-10RN). Czy ktoś orientuje się czy polscy dystrybutorzy posiadają takie części, czy może cały proces naprawy sprowadza się do wymiany całej pompy?
  2. Zgadza się, to sa gotowe naklejki, już wycięte. Kilka stron wcześniej wklejałem link do aukcji.
  3. Hary86

    Mango IPA VS Mango IPA

    Nie, oba zasypy są pod warkę 20l. Z tym bawieniem się we własne receptury to jest problem tego typu, że trzeba mieć gdzie składować słody i chmiele. W warunkach blokowych jest to nie lada wyzwanie, a w przypadku gotowego zestawu ten problem nie występuje
  4. Hary86

    Mango IPA VS Mango IPA

    Nie będę ukrywał że nigdy nie bawiłem się w układanie własnych receptur i w głównej mierze bazuję na gotowych zestawach ze sklepów piwowarskich. Niemniej jednak od jakiegoś czasu męczy mnie kwestia tego, jakiej wydajności wymagają poszczególne sklepy, aby osiągnąć zakładane przez nich BLG. Poniżej screeny z dwóch popularnych sklepów, pokazujące zasyp tego samego piwa, w wydaniu 15,6 oraz 17 BLG. Na pierwszym obrazku mamy łącznie 5,6kg zasypu a na drugim 4,75kg. Różnica w ilości laktozy na poziomie 125g, może przełożyć się na różnicę 0,35 BLG na korzyść zestawu z mniejszym zasypem. Jak więc wyjaśnić kwestię tego, że z mniejszego zasypu ma wyjść 17 BLG a z większego 15,6 BLG? Jak to jest, że z prawie 1kg mniejszego zasypu, ktoś oczekuje że wyciągniemy 1 BLG więcej niż u konkurencji? Jak dla mnie to jest robienie klienta w ch*ja, zwłaszcza że oba zestawy kosztują tyle samo.
  5. Że sterownik od GF będzie kompatybilny z Klarsteinem?
  6. Czy w takim razie przemycie gęstwy od razu przy jej zbieraniu, będzie lepsze niż zostawienie jej z całym syfem? Z jednej strony po przemyciu mamy mniej alkoholu, z drugiej strony nie mamy kompletnie nic co mogłoby służyć za pożywkę przez okres przechowywania.
  7. A ja ostatnią Hazy IPA normalnie cold crashowałem i zarówno aromat jest spoko, jak i mętność na odpowiedni poziomie. Ja bym się skupił bardziej na ilości i jakości chmielu dodanego do chmielenia na zimno.
  8. Chciałeś chyba napisać Jewarzkowców, którym przeszkadza wszystko, od tłumaczenia podtytułu zaczynając, a na dostępności amerykańskich słodów kończąc. Swoją drogą to cieszę się że swoją przygodę z piwowarstwem zacząłem od Piwo.org a nie Jewarzki, bo o dziwo w miejscu gdzie funkcjonujemy pod zasłoną nicków, jest większa kultura niż tam gdzie swoje chamstwo i prostactwo firmuje się swoim imieniem i nazwiskiem
  9. 100g to sobie możesz sypnąć do standardowego 5kg zasypu żeby ułatwić filtrację. Jak masz dużo płatków to celowałbym w coś pokroju 200-250g.
  10. Możliwe, że przez to że dno jest przypalone, grzałki się przegrzewają i wywala jakiś bezpiecznik.
  11. Nawet jak zrobisz solidny cold crash, to i tak w piwie zostaną drożdże, w końcu coś musi przefermentować cukier i nagazować piwo. Jak się będziesz tak skupiał na tej filtracji, to któregoś pięknego dnia zrobisz sobie tym więcej krzywdy niż pożytku
  12. Dodaj chmiel, potrzymaj z nim ze trzy dni, sprawdź jeszcze raz BLG po całym tym procesie i jeśli się nie zmieniło, to szykuj się do butelkowania.
  13. Kup taki pas, do tego gilzę na sondę sterownika i nie wymyślaj koła na nowo. https://pl.aliexpress.com/item/33046986820.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.47a65c0fM0UMfU
  14. Zgodzę się, walnąłem z automatu czas dla chmielenia na zimno nie uwzględniając cukrów z pulpy. Już zmieniam tego babola.
  15. Za każdym razem temperatura piwa była zbijana z okolic 23 do 15? Taka różnica temperatur na minus mogła je dodatkowo uśpić, przez co fermentacja jest "mniej spektakularna".
  16. 1. Nic się nie stało, po prostu piwo będzie bardziej goryczkowe, bo chmiel miał więcej czasu na uwolnienie alfakwasów. 2. Pierwsze 2-3 litry powinieneś zawsze zawrócić żeby uniknąć właśnie takich farfocli w brzeczce do gotowania 3. Drożdże najlepiej przechowywać w lodówce. 4. US-05 lubią mieć laga i to że ruszyły po dwóch dniach to raczej u nich norma. Nie ma czegoś takiego jak druga fermentacja, a już na pewno nie na zasadzie dodania drugiej porcji drożdży Jeśli nie masz zamiaru zbierać gęstwy to nic nie przelewaj, tylko sypnij do fermentora chmiel i dodaj pulpę.
  17. Niczym nie wypełniam, po prostu wsuwam czujnik w gilzę.
  18. A masz jakieś zdjęcie idealnej śruty? Rozumiem że mowa o śrutowaniu pod automat?
  19. @Pan_Kruszyński US-05 lubią mieć laga, sam nie pamiętam żeby ruszyły mi szybciej niż po 24h. Obstawiam że niepotrzebnie dodałeś drugą saszetkę i to co obserwujesz, to właśnie te pierwsze które dopiero się rozkręcają. Poczytaj czym są poszczególne fazy krążkowania drożdży. https://wiki.piwo.org/Fermentacja_brzeczki
  20. Wydaje mi się że w przypadku zwykłego garnka i filtrowania na oplocie, możesz zacząć od szczeliny 0,9 i z warki na warkę zmniejszać, jeśli nie będziesz miał problemów z wysładzaniem. Weź jeszcze pod uwagę że przy jednym zasypie 0,9 to może być w sam raz, przy innym za mało, a przy jeszcze innym za dużo.
  21. Automat jedne sprawy ułatwia, a inne komplikuje. Mycia jest niemal tyle samo co w przypadku zwykłego garnka, a samo mycie wcale do prostszych nie należy. Musisz się przygotować na to że kilka pierwszych warek to będzie raczej walka z samym sobą i solidna dawka wkurwienia a nie proces na zasadzie "włącz i zapomnij".
  22. Z tymi ustawieniami to jest tak, że ilu użytkowników tyle opinii na ten temat. W przypadku automatów widziałem takich którzy polecali 0,9mm a nawet mniej, a są i tacy którzy nie schodzą poniżej 1,2mm. Sam planuję kupić szczelinomierz i przy jego pomocy sprawdzać ustawienia, bo takie mierzenie na oko to o kant D potłuc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.