Skocz do zawartości

mimazy

Members
  • Postów

    1 429
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mimazy

  1. w moim pszenno-żytnim trwało to kilkakrotnie dłużej niż podany czas, pod koniec wyraźnie wyczuwało się fermentację mlekową. Stosuję ok metrowy filtrator z oplotu. Oczywiście gotowanie neutralizuje aktywność biologiczną, jednak zmiany pozostają, co może być istotniejsze niż zmiany wynikające z dodatku słomy, które można uprzednio sparzyć/wygotować etc
  2. uwaga- słoma będzie bardziej neutralna smakowa niż siano, które będzie dawało ich bardzo dużo!! Poza tym struktura siana przypuszczam że będzie działała gorzej niż słoma.
  3. Popełniłem pszenno żytnie, bez jęczmienia (kilkadziesiąt gram barwiącego), da się, acz bardzo niebezpiecznie wydłuża się proces wysładzania. Bezsensownie dużo pracy i ryzyko zakażenia. wężyków z oplotem nie było , ale jeszcze do niedawna stosowało się fałszywe dno lub przelewanie przez płótno lub tetrę, więc sito by tu nic nie zmieniło. Ewentualnie "fermentacja w miazdze" jak to się stosuje do zacierów destylacyjnych, czyli rezygnacja z filtracji przed fermentacją, ale wątpię czy stosowano to w czasach późniejszych niż neolit rozsądne byłoby to co zastosował kolega Hasintus a przypomniał kolega Coder, czyli słomę, acz też zastanawiam się czy była uprzednio parzona, czy ścielono suchą- zakażenie w sumie mało prawdopodobne (75 °C wysładzania a potem warzenie) ale smak słomiany mógł przenikać (co niekoniecznie musiało być wadą) W przypadku gałązek jałowcowych przenikanie smaku mogło być korzystne smakowo i działać konserwująco, podobnie jak chmiel. Gdzieś na browar.biz czytałęm dyskusję na temat "po co w browarach słoma"
  4. wędzenie torfem powoduje zawartość złożonych węglowodorów aromatycznych (między innymi benzen) , które są rakotwórcze. W destylacji pewnie można je oddzielić(jako cięższe pozostaną w zacierze albo pogonie), jednak w piwie pozostanie. Inną rzeczą jest to że nie pije się piwa torfowego codziennie, ani w dużych ilościach, ani nie robi się dużego dodatku do zasypu, tym niemniej warto mieć to na uwadze PS czytałem powyżej o łusce ryżowej, domyślam się że jej zaletą jest neutralność smaku, jednak w późnym średniowieczu i później, a od tych czasów wywodzi się genezę Piwa Grodziskiego, łuska ryżowa dostępna pewnie nie była. Co mogło być alternatywą do sztucznego złoża ryżowego?? Zastanawiam się czy plewy zbóż krajowych można by stosować, choćby po wygotowaniu by nie zmieniały smaku?
  5. zapomniał dodać konieczności podawania numeru konta i kodu pin
  6. nie czuję się na siłach by zorganizować sam, ale mam samochód dostawczy VW T4 i mogę służyć transportem z Warszawy lub/i okolic
  7. zapominam gdy stosuję same słody, lub dodatki niesłodowe do 20% ciekaw byłem czy stosując 50% dodatków niesłodowych osiągnąłeś skuteczny proces zacierania czy tylko częściowy. Czy dodatki kleikowałeś czy dodałeś do słodów na sucho??
  8. a czy robiłeś próbę jodową?? rozmowa na temat bzu http://www.piwo.org/forum/t3012-Owoce-bzu.html
  9. Nie wskazałem nikogo personalnie i dystansuję się od powyższej oceny. Miałem na myśli osoby autorytatywnie stwierdzające że piwo domowe w najlepszym przypadku będzie pijalne (acz jest to poddawane w wątpliwość) ale z piwami z dużych browarów nie może być porównywane smakowo, smak piwa zależy od miejsca wytworzenia, a nie receptury, ewentualnie udowadniające że wiedzą lepiej co jest napisane na etykietce którą mam przed sobą... Ewentualnie mieszające z błotem kolegę Scooby_brew, tylko dlatego że jest z innego kraju. Moje zdanie jest niewątpliwie subiektywne, być może mylne, ale na podstawie moich doświadczeń i obserwacji takie mam, może się zmieni kiedyś. Być może osoby o których napisałem stanowią małą mniejszość, ale bardzo irytującą i bardzo zauważalną. PS przepraszam wszystkich użytkowników forum Browar.biz (do których i ja się zaliczam) którzy poczuli się urażeni moją opinią, jak zaznaczyłem osoby o których wspomniałem stanowią mniejszość, acz niestety zauważalną.
  10. Na swój sposób było na temat- Autor topica zaproponował aby dyskutować o piwach komercyjnych jako kalibratorach dla piw domowych (o ile dobrze zrozumiałem) ,kolega Elroy odsyła taką dyskusję na Browar.biz, na specyfikę tego forum zwraca uwagę kolega Scooby_brew, moje zdanie jest podobne... Ale zgodzę się że nie ma co wątku pobocznego dalej eksploatować.
  11. zaglądam na forum B.biz acz z dystansem wielkim, bo w dużej mierze (nie większości) składa się ono z frustratów którzy zamiast iść do psychologa odreagowują emocje na forum http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=18936&page=5
  12. nie przemysłówki, uniwersalne palniki jubilerskie do lutowania twardego, miękkiego(GLT madodatkowo montowany grot miedziany), opalania i wygrzewania Na butle gazowe już od 3kg Moje doświadczenia z palnikami ładowanymi gazem do zapalniczek są jak najgorsze, strata pieniędzy, acz nie miałem doświadczenia z tym przedstawionym przez Ciebie. tak czy siak rozmowa zeszła na totalny offtop
  13. prościej niż kupować palnik można rozpalić ognisko, czy grila, czy choćby rozżarzyć kilka kawałków węgla drzewnego, każdy płomień większy od zapalniczki A jakby ktoś chciał kupować palnik to polecam Perun W-330 http://www.perun.pl/Palniki_propanowo-powietrzne.html ewentualnie z Termetu GLT-3 http://www.termet.com.pl/strony/produkty_pilg_pr3.htm
  14. ups, przepraszam, o takiej opcji nie pomyślałem Kuchenka elektryczna nijak nie rozgrzeje do tych 500°C
  15. ?? Jak to nie dysponuje palnikiem?? Przecież każdy ma kuchnię czy to gazową czy to węglową może, ale to wystarcza. Uplastycznianie (glijowanie, odpuszczanie) nie wymaga wysokich temperatur zbliżonych do upłynnienia tylko doprowadzenia do granicy świecenia (kolor blado-wiśniowy) Szokowe studzenie nie jest konieczne, choć pomocne (bardziej ze względów technicznych niż ze względu na strukturę metalu)
  16. wypiłeś 4 litry skażonego piwa naraz?? Teraz rozpocznie się proces którego nie zatrzymasz i za 50 lat i 3 miesiące będziesz miał czkawkę
  17. cholery możesz dostać i wścieklizny jak będzie smaczne a już się skończy Duru nijak Zatruć to się można w punktach żywienia zbiorowego, a nie od piwa domowego- zakażenie polega na popsuciu smaku, a nie pojawieniu się chorobotwórczych drobnoustrojów, ba wręcz przeciwnie bakterie kwasu mlekowego na przykład są probiotykiem, ich spożywanie jest niezbędne dla równowagi biologicznej stąd spożywa się jogurt, mleko zsiadłe czy kiszone ogórki i kapustę
  18. Co w przypadku niemieckich instalacji też jest konieczne. Czy nie dostarcza jej producent? Trzeba samemu tłumaczyć? Pewnie jak kupujesz od przedstawiciela w Polsce to dostarcza, jak u producenta to dostarcza po niemiecku No chyba że wynegocjujesz tłumaczenie
  19. dostałem odpowiedź na moją wątpliwość- 400hl/yer oznacza wybicie roczne (z jakiego języka pochodzi to słowo??) a pojemność kotła warzelniczego to 5hl, to najmniejsze co mają w gastrostylu. Co do cen, wycen, szczegółów etc to już kwestia negocjacji osobistych, na które zostałem zaproszony
  20. pokarzą, a kara ich będzie straszna ;) i pokażą swą pomstę ;)
  21. jeszcze raz zwrócę uwagę na fakt że tania samoróbka będzie generowała koszty i kłopoty (a czas to pieniądz) z legalizacją. Więc być może to co tańsze nie będzie tańsze wbrew pozorom. Nasze prawo sanepid'owe na przykład jest kuriozum w całej Europie PS a co znaczy "yer" w 400 hl/yer zaczynam sądzić że miał to być year, zważywszy że minibrowary.pl podają także wydajność roczną http://www.minibrowary.pl/node/1502 wówczas 400 hl/rok dawało by rozsądną wielkość w przedziale 1-5 hl jednorazowego
  22. Nie pytałem o więcej Czy Chińczycy, czy Niemcy czy zrobione przez rzemieślnika w Polsce to problem nie jest o ile by się dało zalegalizować
  23. znam zabytek, właściwie cały kwartał zabytkowych budynków które od kilku lat stoją wyłączone z użytkowania bez rynien, co dla budynku bez podpiwniczenia jest zabójcze, każdy o tym wie, ale... taniej jest zbudować kopię zabytku z suporexu niż remontować dach, rynny, osuszać mury, remontować stropy i fasady... więc wszyscy czekają na to żeby móc stwierdzić "nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem" a to jak na złość od lat rozlać się nie chce
  24. Są kraje gdzie prawo służy regulacji życia i jego ułatwienia, u nas staje się wartością samo dla siebie jak u Kafki. Ale o tym już rozmawialiśmy na topicu o sprzedaży piwa domowego. Czy "minibrowary" jest jedyną firmą która robi realizacje małych browarów z obsługą prawną czy są jakieś inne na Polskim rynku?? co poza właściwą instalacją zacierno- warzelniczą trzeba wkalkulować? przypuszczam że: -stację uzdatniania wody -śrutownik -kadzie fermentacyjne wraz z urządzeniami chłodzącymi -tanki do dojrzewania j/w -urządzenie do mycia i dezynfekcji butelek -rozlewnię
  25. a jak go kupią Żydzi, Masoni i cykliści?? Na zgubę Narodu polskiego katolickiego... ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.