Skocz do zawartości

Hasintus

Members
  • Postów

    815
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Hasintus

  1. Tak jak pisałem wcześniej. Nie da się już nic naprawić. Jak mówił stary cieśla: Co się pocieni, to juz się nie pogrubasi.
  2. Hasintus

    Życzenia urodzinowe

    Dagome Wszystkiego Najlepszego !
  3. Hasintus

    napęd śrutownika

    Czyli silnik od pralki poradzi sobie? Nie grzeje się i starczy mocy? Ile kg śrutujesz jednorazowo?
  4. Szczerze mówiąc, mój najlepszy blond był na 1762, każdy szczep z wymienionych moim zdaniem jest dobry, ale da trochę inny profil. To są po prostu drożdze pozyskiwane z różnych browarów. Bardzo często browar na tych samych drożdżach warzy różne style piwa. Akurat BPA to taki styl naciągany, nie wiele browarow w Belgii je robi. 1388 to Duvel 1762 to Rochefort 3724 to Du Pont Zaden z tych browarow nie robi BPA
  5. Jak chcesz zaoszczędzić kup suche T-58 .
  6. Problem leży tutaj, prawdopodobnie zabiłeś enzymy.
  7. Hasintus

    Życzenia urodzinowe

    Najserdeczniejsze Życzenia dla Czesa !
  8. Gratulacje dla Anteksa ! Jankowi miałem okazje pogratulować bezposrednio tuż po konkursie. Gratulacje dla Czesa ! Pieron wszystko przez to, że się tak wcześnie zmyłeś 5 miejsce daliśmy fentelowi, żeby się wreszcie ujawnił
  9. Nie napisałeś za wiele o fermentacji, a to jest kluczowe. Jak dezynfekowałeś fermentor, jak zadawałeś drożdże. Może załapałeś infekcję. W ogóle w lecie nie powinno się warzyć piwa nie mając sporego doświadczenia.
  10. to lajcik Nie lekceważ przeciwnika. Generalnie trzeba przyznać, że masz wielki sukces. Zgłoszone 26 piw w tak krotkim okresie czasu, w dodatku to porter. Jeszcze niedawno 12-14 piw to byl standard na konkursach. Spodziewam się wysokiego pozomu. Piwowarstwo naprawdę się rozwija w szybkim tempie.
  11. Coder, dzięki za opis. Myślę, że następnym razem nie będzie tych posmaków pleśniowych. Tym razem byla nagla zmiana temperatury otoczenia i brzeczka w ciągu kilku godzin pokryła się pleśnią, pozbyłem się niej ale posmaki jednak zostały. Mam jeszcze kilka pomysłów na dopracowanie procedury. Będzie dobrze !
  12. Na przeciwko klasztoru Westvletteren jest restauracja w której możesz się napić 3 odmian piwa z klasztoru. Z tego co kojarzę duże browary klasztorne, pozwalają na wizyty tylko dużym zorganizowanym wycieczkom. Znacznie ciekawiej jest odwiedzić któryś z małych rzemieślniczych browarów. Tych w Belgii jest naprawdę dużo i warzą niesamowite piwa. Linku poniżej może być pomocny: http://beerme.com/region.php?386
  13. Hasintus

    Życzenia urodzinowe

    Spóźnione życzenia dla Makarona Oraz Wszystkiego Najlepszego dla Mareksa
  14. bla, bla bla tyle postów o niczym, że ciężko wyłuskać konkrety. Zakladając że sędziowanie skończy się o 17 to czy dam radę dojechać do Konićka? O której on zamyka?
  15. Dzisiaj degustacja po 2 tygodniach od zabutelkowania zapach kwiatowy, dżemu śliwkowego, nutka słodowa. Piana zbita kremowa, słabsza niż w wersji ze szlachetnymi drożdżami. Piwo dość mętne. W smaku wyeksponowana nuta słodowa, końcówka wytrawna, kwaskowość nie duża. Na końcu daje się odczuć nikły posmak pleśniowy (ściółka leśna w grzybowym lesie) ale bardzo delikatny. Ogólnie piwo całkiem pijalne. Czekam na jesień i będę kontynuował.
  16. To nie jest zapach siodła, tylko spoconego konia. Wystarczy zbliżyć się do jakiejkolwiek stajni. Zapach jest bardzo charakterystyczny i nie da się pomylić z niczym innym. Moim zdaniem jest dość wyraźny w piwie Orval. W lambikach w różnym natężeniu, nawet w tych koncernowych często jest dość wyraźny.
  17. A gdzie to kupiłeś, bo ja nigdzie nie mogę znaleźć.
  18. Mam fajną pracę, lubię ją i się w niej realizuję. Chyba pójdę jutro do szefa i powiem, żeby nie wypłacał mi więcej pensji.
  19. Ciekawe ilu piwowarów już wysłało swoje piwo. Odnośnie stylu to koń jaki jest każdy widzi. Ja najlepiej lubię tego warmińskiego, ambera, okocimia, nastepnie łódzkiego, żywca. Krajan robi piwo ktore sie nazywa porter ale w/g mnie porterem nie jest. Mam też wątpliwości co do tego ciechana lżejszego. Najlepsze portery jakie pilem to były piwowarow domowych. :)
  20. Mi też tak się wydawalo puki nie zrobiłem kilku kursów sensorycznych. Teraz prawie w każdym swoim piwie coś znajduję.
  21. Ale ten jupiler - najtańszy i wszechobecny niby sikacz w Belgii jest berdzo smacznym i porządnym lekkim lagerem, żeby nasze harnasie i żubry, ba nawet tyskie i żywce były na tym poziomie.
  22. To było w czasach gdy filtrowałem za pomocą wiadra w wiadrze, Słomę płukałem ok 5 razy w gorącej wodzie ( rzeczywiście woda przybiera kolorek słomkowy) potem zalałem wrzącą wodą i gotowałem ze 4 min. Następnie układałem na dnie filtratora z dziurkami całe źdźbła i dopiero wlewałem zacier do filtracji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.