Skocz do zawartości

Hasintus

Members
  • Postów

    815
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Hasintus

  1. Dla mnie ma przesadnie wyrazisty smak, smakuje jak piwo z małego browaru, dosładzane, ja za słodkim piwem nie przepadam.
  2. Butelka po Heinekenie na kapslu 13-tka: Zapach kwaskowy, diacetyl, słód palony, czekolada, chleb razowy, daleko w tle gotowane warzywa. Piana to firanka na powierzchni i taka pozostaje do końca. Kolor brązowy. Smak bardzo wyrazisty, przede wszystkim słodki, kwaśny, na dalszym planie czekolada, lekka palona goryczka, jakiś nieznaczny posmak kartonowy. Nagazowanie spore. Jak dla mnie to za bardzo słodkie i jednocześnie kwaskowe.
  3. bnp nie policzył roboczogodzin, np. w moim browarku to najdroższa pozycja (brakuje mi czasu). Z drugiej strony On może sobie na takie eksperymenty pozwolić bo ma wyniki w postaci całkiem dobrego piwa.
  4. Gratulacje dla zwycięzców, jesteście wielcy. Jacer rok w rok w awangardzie.
  5. Następne piwo to butelka z oznaczeniem na kapslu 15: Barwa jasno żółto cytrynowa, wpadająca wręcz w zielonkawy, lekko opalizujące, na dnie spora warstwa osadu, który był na tyle zbity, że tam pozostał. Zapach złożony, owoce, jogurt, truskawki, cytrusy, landrynki. Piana niewielka, cienki dywanik na powierzchni. Smak wytrawny, winny, cierpki, kwaskowo cytrusowy, przełamany lekko słodkawą nutą, bardzo orzeźwiający, minimalnie landrynkowy, w tle nieznaczna goryczka. Nagazowanie spore. Bardzo fajne piwko, smak w stylu takiego amerykańskiego pszeniczniaka, super piwo na lato, szkoda że, mi się wylosował dzisiaj, jak jest tak chłodno.
  6. Butelka po Perle oznaczenie na kapslu 3/10: Piana gęsta, zbita, biała, początkowo bardzo wysoka, opada do dywanika, ładnie oblepia szkło. Zapach bardzo przyjemny, chmielowy, kwiatowy, lekko drożdżowy. Smak lekko słodowy, delikatnie cierpkawy, musujący, przyjemna wyważona goryczka. W smaku lekkie ale z odrobina pełności. Jest też delikatny posmak drożdżowy. Nagazowanie średnie. Barwa złota, troszeczkę odcień w pomarańcz. Mętne od drożdży i jeszcze jakieś drobinki zawieszone w toni. Ogólnie piwo bardzo smaczne, ładnie zbalansowane, bez obcych posmaków, jedyna wada to mętność, chociaż to pewnie dodało smaczku i ciała.
  7. Ale chyba możesz stwierdzić czy ci coś smakuje czy nie? Postaraj się czytać ze zrozumieniem, opisałem dwa piwa w/g mnie bardzo dokładnie.
  8. W/g mnie w ogólności doznania smakowe nie są zero-jedynkowe. Opisuję tak jak potrafię. Zostało mi jeszcze kilka butelek do zdegustowania, na końcu zrobię małe podsumowanie.
  9. Coca-cola: Zapach złożony czekoladowy, karmelowy, palony, słodowy, bardzo przyjemny. Kolor ciemny brąz ( ciemniejszy niż coca-cola ) pod światło ciemnoczerwony, klarowny. Piana bardzo szybko zredukowała się do obrączki wokół szklanki. Smak słodowy, leciutka cierpkawy, kwaskowy, w tle posmak słodkawy, czekoladowy, lekko kawowy, karmelowy. Goryczka niewielka, coś takiego goryczkowego odkłada się leciutko na języku i podniebieniu. Zakończenie raczej wytrawne, kwaskowate. Nagazowanie nieduże, pasujące do stylu (rozumiem, że to stout). Ogólnie piwo przyjemne w smaku, fajnie czekoladowe, lekkie, ale ma w sobie odrobinę takiej kefirowatej wytrawności.
  10. Na pierwszy ogień pójdzie Cisowianka: Piana śnieżnobiała, wysoka, drobno i średnio pęcherzykowa, trwała. Zapach siarkowo-zapałczany, diacetylowy, lekko czosnkowy (DMS), lekko nasłoneczniony. Barwa jasnozłota, klarowna, ale nie krystaliczna, lekko opalizująca. Smak lekko cierpki, kwaskowy, w głębi przyjemna nutka chmielowa, minimalna nutka słodowo-pilsowa, porządna goryczka pochodząca od chmielu, ale też jakby grapefruitowa, troszkę pozostająca. Nasycenie dobre, przyjemnie musujące w smaku.
  11. ok podam Tobie także kilka innych piwek uwarzonych tradycyjnie oraz gotowane 5 minut lub tylko spasteryzowane w 95 st C. Oczywiście piwa nie będą opisane, zobaczymy czy różnica będzie wyczuwalna przez takiego zacnego piwowara i degustatora. Oczywiście Tobie chodzi jednie o sprawdzenie tezy czy takie piwo więc problemu chyba nie będzie z opisem - pijalne -nie pijalne Słowo się rzekło i parę dni temu przybyła do mnie całkiem spora gama piw od bnp. Piwa powędrowały do piwnicy (8st.C) gdzie będą oczekiwać na degustację.
  12. Hasintus

    Życzenia urodzinowe

    Gerdzio, wszystkiego najlepszego!
  13. Hasintus

    Życzenia urodzinowe

    Spóźnione życzenia wszystkiego najlepszego dla Jacera.
  14. Piana biała, bardzo gęsta ale nie wysoka, tworzy gruby dywan na powierzchni. Zapach kwaskowy, goździkowy, inne przyprawy, coś jakby ziele angielskie, muszkat. Barwa jasnożółta klarowne, po oderwaniu osadu z dna zasnuwa się lekką mgiełką. Smak złożony, kompleksowy, lekko kwaskowy, musujący z nutką goździkową, lekka nutka bananowa. Przewija się posmak słodki i kończy się minimalną goryczką. Całość smaku charakterystyczna dla piwa pszenicznego, ale różni się nieco od klasycznego weizena. Nagazowanie średnie, dobrze wyczuwalne w smaku. W.120 Weizen Lehr 12 blg 23.03.10 Piwo pszeniczne w stylu Hefe weizen.
  15. Ja bym dłużej nie czekał, zaczęła się wiosna i dużo różności lata w powietrzu.
  16. A dlaczego jest konieczna ta rurka.
  17. Piana wysoka, średnio i drobno perlista, długo pozostająca. Zapach czysty, chmielowo słodowy. Barwa złota lekko opalizująca. W smaku kwaskowe, wytrawne z przyjemną goryczką, w tle lekkie posmaki słodowe. Nagazowanie spore, dające uczucie że piwo jest bardzo musujące w smaku, co dodaje wytrawności. Za to wspaniale podtrzymuje pianę.
  18. Hasintus

    Życzenia urodzinowe

    Serdecznie dziękuję Wszystkim za miłe życzenia.
  19. Dla niecierpliwych: Najszybszy przepis na lagera: skoczyć do najbliższego sklepu, czas trwania całego procesu 15 minut. Zawsze się udaje i nie trzeba stosować cichej.
  20. To dobre, zabrzmiało jak z czasów głębokiego PRL-u
  21. Nie polecam odbierać więcej niż 1/3, większa ilość może spowodować zbyt duże zmniejszenie ilości enzymów w brzeczce. Nie polecam także zbyt szybkiego przelewania w celu osiągnięcia założonej temperatury. Jeżeli temperatura po zawróceniu dekoktu jest niższa od zamierzonej, to po prostu podgrzewamy.
  22. Może ruszyć dopiero po paru dniach, a przy okazji ruszą też jakieś dzikie drożdże lub bakterie.
  23. Opakowanie musi być całkowicie napęczniałe jak balon. Do nie mocnego piwa, górnej fermentacji można nie robić startera.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.