Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 005
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Oskaliber

  1. Jestem w trakcie wysładzania i potrzebuję szybkiej pomocy. Coś w ogóle pomieszałem i pomyliłem chyba kroki i w rezultacie odsłoniłem całe młóto a potem zacząłem dolewać. Teraz mam jakieś 13l brzeczki o dziwnie wysokim ekstrakcie, chyba z 20blg, ale nie wiem czy wynik jest wiarygodny bo areometr jakoś dziwnie dotyka ścianki tej próbówki zamiast swobodnie lewitować w wodzie. Co mam robić? W ogóle po zacieraniu chyba z 3 litry brzeczki mi poleciały i musiałem dolewać wody do wysładzania żeby szło dalej. Nie wiem czy mam dalej wysładzać czy dolać zwykłej wody aż do uzyskania odpowiedniego ekstraktu. Będę wdzięczny za szybką pomoc.
  2. Zaraz ruszam z zacieraniem, ale okazało się, że dysponuję garnkiem tylko 20L. Zakładając, że naleję te 18l~ przy chmieleniu to pewnie zostanie mi z 15. Wtedy na pewno ekstrakt będzie sporo większy niż planowany. Mogę w takiej sytuacji po prostu dolać potem przegotowanej wody i zwiększyć objętość zmniejszając ekstrakt?
  3. Akurat dzisiaj szukałem tego przelicznika, więc mogę podrzucić Ci linka: http://www.piwo.org/forum/t897-Korekta-odczytu-Blg.html Jeżeli mierzyłeś na gorącej brzeczce, to blg prawdopodobnie będzie w porządku (według tego przelicznika), ale ja tam się nie znam
  4. Jeszcze kilka pytań. Niby błahostki, ale wolę mieć wszystko dopięte na ostatni guzik. 1. Mam ten cały środek OXI coś tam do dezynfekcji. Tego jest 20g czyli niby tylko na 5 litrów wody, a wolałbym użyć mniej, żeby potem mieć jeszcze na dezynfekcję drugiego fermentora do cichej. Jak w takim razie skutecznie zdezynfekować fermentor 30l i cały sprzęt mając do dyspozycji 2,5 litra roztworu? Muszę jakoś pomachać tym zamkniętym fermentorem, czy opary z tego środa też mają właściwości dezynfekujące? 2. fermentor, wezyk do dekantacji, kranik, pokrywka fermentora, rurka fermentacyjna -> to jest wszystko co muszę zdezynfekować, czy o czymś zapomniałem? 3. Ponawiam pytanie, które zadałem wyżej: W opisie rehydrytacji tych drożdży jest napisane: "Po przekształceniu sie drożdży w postac kremu (co zabiera 15-30 minut), łagodnie mieszac przez nastepne 30 minut." Czy to aż 30minutowe mieszanie jest aby obowiązkowe i co to ma niby na celu?
  5. Ja tam się nie znam, ale na chłopski rozum, jak będziesz "chlapał" tym co leci i będzie się rozpryskiwać (trzymając wężyk nad poziomem wody) to się będzie napowietrzać. Jak zanurzysz to nie.
  6. W takim razie czym zastartować przepływ w tym wężyku? Wiki odradza usta, a nie wiem czy znajdę gdzieś gruszkę. Wiki mówi też, żeby zanurzyć ręce w roztworze dezynfekującym przed przystąpieniem do akcji, a na moim środku jest napisane, że jest drażniący dla skóry, to co w końcu? Wystarczy jak będę miał po prostu umyte ręce? No i jeszcze jedna rzecz. W opisie rehydrytacji tych drożdży jest napisane: "Po przekształceniu sie drożdży w postac kremu (co zabiera 15-30 minut), łagodnie mieszac przez nastepne 30 minut." Czy to aż 30minutowe mieszanie jest aby obowiązkowe i co to ma niby na celu?
  7. Prawdopodobnie jutro ruszam z pierwszym warzeniem, tak więc muszę Was prosić o rozwianie ostatnich wątpliwości: 1. Jak przelać brzeczkę z garnka do fermentora po chłodzeniu? Po prostu przechylić garnek i przelać, czy może jakimś rondlem, czy jak? Grzebanie rondlem w takiej brzeczce wydaje mi się niepotrzebnym ryzykiem infekcji, z drugiej strony nie wiem czy przelewanie z 20 litrów bezpośrednio z garnka nie będzie zbyt problematyczne. 2. Przeprowadzać rehydratację drożdży czy nie? Wiki mówi "zatem dla przeciętnego piwa możemy etap rehydratacji pominąć, szczególnie jeżeli nie jesteśmy pewni sterylności swoich procedur", więc już sam nie wiem co robić. I do brzeczki o jakiej temperaturze wsypywać drożdże? To ma być już temperatura fermentacji czy kilka stopni wyższa? W tej kwestii też zdaje mi się, że widziałem kilka opracowań mówiących co innego. 3. To już takie pytanie na przyszłość. Wygrzanie butelek w piekarniku jest wystarczającą dezynfekcją, czy wypada je wykąpać w roztworze jakiegoś środka czyszczącego dla piwowarów?
  8. Pisałem. Właśnie kilkadziesiąt minut temu dostałem odpowiedź, że postarają się, żeby zamówienie zostało wysłane jutro. No cóż, zobaczymy co z tego będzie.
  9. Mam pytanie do tych co ostatnio zamawiali z Browamatora. Ile czasu status Waszego zamówienia mówił "Skierowane do pakowania"? Jakie potem są kolejne statusy? Od razu już jest wysyłka czy jeszcze jakieś etapy? Moje zamówienie "pakuje się" już od zeszłego czwartku, a całość została zamówiona jeszcze wcześniejszego czwartku (20 stycznia). Rozumiem, że są problemy i powstają opóźnienia, ale bez przesady. Powinna być chociaż jakaś informacja na stronie o tym z góry informująca, bo gdybym wiedział, że tak to będzie wyglądać to pewnie skorzystałbym z innego sklepu. Mam tylko nadzieję, że paczce jednak uda się dojść do weekendu bo już mam wszystko na sobotę przygotowane.
  10. Ok, czyli lepiej chłodzić w garnku. Pozostaje drugie pytanie, czy skuteczniejszy dwór czy wanna? Chłodnicą nie dysponuję.
  11. Zaczęła mnie nurtować jeszcze jedna rzecz. Biorąc pod uwagę obecne temperatury na dworze w okolicy 0°C, czy warto chłodzić brzeczkę na dworze? Czy ryzyko infekcji wtedy jakoś drastycznie wzrasta? Czy lepiej robić to jeszcze w garnku czy pierw przelać do fermentora? W ogóle przelewanie do fermentora po wystudzeniu jakoś słabo mi się widzi, lepiej byłoby chyba przelać od razu i wykluczyć ryzyko infekcji, tylko nie wiem jak bardzo wydłuży to czas chłodzenia? No i jeszcze jedna rzecz odnośnie wysładzania. Wiki mówi o dwóch sposobach, w tym w jednym należy spuszczać filtrat do końca, dolewać wody i mieszać, a w drugim dolewać w sposób ciągły małe ilości wody nie dopuszczając do odsłonięcia młóta. Czytając to forum zauważyłem, że większość robi coś pomiędzy. Dolewa wodę porcjami kilku litrowymi, ale nie dopuszcza do odsłonięcia młóta, mam rację? Aha, i jeszcze jedno. Ile stopni powinna mieć mniej więcej woda, aby po dodaniu słodu temperatura ustabilizowała się na tych 67~°C?
  12. Przejrzałem ofertę tego sklepu Piwodziej.pl, o którym były rozbieżne opinie na początku tego wątku i chyba była dostawa, bo jest spory asortyment, zwłaszcza chmieli. Następne zakupy surowców poczynię prawdopodobnie u nich. Te słody Castle Malting to są jakieś dobre słody? EDIT: Chyba trochę za szybko pochwaliłem, bo teraz widzę, że połowa rzeczy ma status "W magazynie:brak".
  13. Faktycznie z czasem wysyłki coś słabo. Ja zamówiłem w czwartek 20 stycznia. Aktualnie od 3-4 dni jest status zamówienia 'skierowane do pakowania', mam nadzieję, że na początku przyszłego tygodnia w końcu pójdzie i w weekend będę mógł się zabrać za warzenie
  14. Rozumiem, że w polskim discovery nie będzie tego?
  15. No przecież każdy chyba miał styczność z klejem w sztyfcie i wie jak to wygląda. Nie mówię, że to jest jakaś niemożliwa do zniesienia męka, ale chyba nikt mi nie powie, że jest to wygodniejsze od papieru samoprzylepnego pod względem przyklejania.
  16. Wiem. Nie dosmarujesz gdzieś w rogu - będzie etykieta się odklejać, przyciśniesz za mocno - klej wychodzi spod etykiety, ręce się kleją, butelka się klei etc. Łatwiej jest zdjąć osłonkę z papieru i przykleić.
  17. Tylko, że babranie się w kleju żeby przykleić etykiety to mało kusząca perspektywa. Papier samoprzylepny bardzo ciężko schodzi przy myciu?
  18. Pozwolę sobie odkopać temat, żeby zadać pytanie trochę z innej beczki. Na jakim papierze drukujecie etykiety? Zwykły? Jakiś fotograficzny? Wie ktoś może na jakim papierze są robione etykiety przemysłowych browarów? Wszystkie mają w zasadzie identyczny, ale nie mam pojęcia jaki to jest.
  19. No to już się trochę pogubiłem. Każdy mówi co innego. Szklanego balonu nie mam, więc to nie jest opcja, a spodziewałem się, że mając 2 fermentory będę mógł normalnie zrobić cichą. Tak więc teraz pytanie, czy można w końcu przeprowadzać burzliwą w tym z kranikiem czy nie? Trzeba wtedy jakoś zostawiać uchyloną pokrywę? Czy można ewentualnie zrobić tak: zacieranie gar -> filtracja fermentor kranik -> gotowanie gar -> burzliwa fermentor z rurką -> cicha fermentor z kranikiem -> i teraz przy rozlewaniu przelać pierw do tego z rurką, wyczyścić ten z kranikiem, przelać do niego z powrotem i rozlać do butelek. Przeszłoby takie coś, czy takie podwójne przelewanie może zaszkodzić jakoś piwu?
  20. No a do cichej nie można wykorzystać tego samego, który jest do filtracji?
  21. Przepraszam za podwójny post, ale przyszło mi jeszcze do głowy kilka pytań. 1. W którym momencie mierzony jest ostateczny ekstrakt piwa, ten podawany na butelkach w piwach przemysłowych? Wydawało mi się, że jest to ten ekstrakt już po chmieleniu, który idzie do fermentacji, ale czy przypadkiem nie zmieni się on trochę po dodaniu surowca do refermentacji? I druga sprawa, czy % podawane na butelkach to to samo co °Blg, czy trzeba to jakoś zamieniać? 2. Czy [(Blg początkowe - Blg końcowe) / 1,938] to jest poprawny wzór na obliczenie alkoholu w piwie? I tak samo jak wyżej, czy wartość ta nie zmieni się po refermentacji? 3. W FAQ na BA przeczytałem, że przelewając piwo z fermentacji burzliwej na cichą, trzeba zassać piwo z węża do dekantacji ustami. Czy w ten sposób nie zakazimy czymś piwa? Jakby nie patrzeć, usta na pewno nie są sterylne. 4. W jaki sposób przelać zacier z garnka do fermentora celem filtracji? Przelewając tak po prostu, przechylając garnek zacier na pewno się napowietrzy, co z tego co wiem jest niepożądane.
  22. Niestety, drugi koniec Polski W wolnej chwili uzupełnię. Zamówiłem ten zestaw. Stwierdziłem, że rurka raczej nie będzie większym problemem. Składane osobno wychodziło bardzo podobnie cenowo. Teraz już tylko czekam na sprzęt z nadzieją, że uda mi się coś zdziałać na tej elektrycznej kuchence
  23. Dobra. Spróbuję zrobić pierwszą warkę na elektrycznej bez wspomagaczy, zobaczmy co z tego wyjdzie i nauczony doświadczeniem będę wiedział co zrobić na przyszłość. Tak więc zamawiam ten zestaw + te surowce, do tego wskaźnik skrobi. Garnek mam, wagę mam, butelki niedługo skompletuję. Będę jeszcze potrzebował tylko kupić ten oplot żeby zrobić filtrator. Termometr to multimetr z sondą taką jak tutaj na obrazku po lewej. Nada się taki, czy lepiej kupić coś standardowego? Wymienione wyżej rzeczy to wszystko co mi potrzebne, czy o czymś zapomniałem?
  24. Tylko, że to tymczasowe rozwiązanie mnie nic nie kosztuje. Jeżeli da radę zawrzeć zacier na kuchence elektrycznej bez żadnych wspomagaczy, z tym że potrzeba na to więcej czasu, to tak właśnie zrobię. Z tym, że nie wiem czy zawsze zawrze prędzej czy później, czy może jest taka możliwość, że nie będzie chciało zawrzeć w ogóle? Nie będę kupował garnka, jeżeli po 1 warce może się okazać, że jednak mnie to nie kręci. Poza tym sami mówicie, że za małą moc to ma, żeby w nim gotować, więc już sam nie wiem na co komu ten garnek? Do samego zacierania i kontroli temperatur?
  25. Hmm, ciekawie to wygląda i cena faktycznie nie jest jakaś bardzo wygórowana. Używasz sam czegoś takiego? Jestem ciekaw opinii ludzi, którzy tak warzą. W każdym razie, nawet jakbym w to inwestował to raczej już po kilku warkach, jak będę widział, że to mnie kręci. Za pierwszym razem obejdę się na kuchence elektrycznej bez żadnych wspomagaczy? Po prostu czas aż zacier zawrze będzie dłuższy, czy jest też taka możliwość, że nie będzie chciał w ogóle dojść do wrzenia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.