Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 005
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Oskaliber

  1. A nie będę miał jakichś nieoprządanych posmaków od trzymania pale chocolate przez całe zacieranie? I jak z tym ekstraketem, jak to najlepiej liczyć? Czemu to mi pokazuje tak, a tu tak, nawet jak ustawiam taką samą wydajność i objętość? Z prażoną pszenicą muszę coś robić tak jak w przypadku płatków pszenicznych czy to tego nie dotyczy i po prostu wsypuję?
  2. Moje pytanie wprawdzie nie jest specjalnie pilne, ale chyba nie warto dla niego zakładać nowego tematu. Przerzuciłem się z ProMasha na BrewTarget i nie jestem pewien co do jednej rzeczy. Target Batch Size i Target Boil Size, o co dokładnie chodzi w tych wartościach? Jeżeli warzę warki 20 litrowe, ale wiem, że z powodu wydajności wyjdzie mi 16-17litrów to co gdzie powinienem wpisać?
  3. Jeszcze kilka pytań: Pale Chocolate sypać normalnie czy na koniec? Warto pochmielić jeszcze na smak? Np. tak: Challenger 35g - 60min East Kent Goldings 10g + Challanger 10g - 20min East Kent Goldings 25g - 5min ? EDIT: Poza tym ProMash mi mówi, że z takim zasypem będę miał 12,6blg, a brewtarget 13,6blg i komu tu wierzyć? Tyle czasu minęło od mojej ostatniej warki, że już nie pamiętam jak ja to robiłem, że zawsze wychodziło tyle ile chciałem
  4. Resztę wody dodasz przy wysładzaniu. Chmielenie na zimno czy tam jakiś tabs na cichej, choć przy pierwszej warce raczej sobie możesz to odpuścić.
  5. Drożdże S-04. Na razie zbyt mało regularnie warzę, żeby bawić się w płynne. Poszło zamówienie już na pale chocolate zanim odpisałeś. Trudno, zobaczymy co z tego wyjdzie.
  6. A co jest złego w pale chocolate? Przecież to jest chyba zwykły słód barwiący tylko trochę jaśniejszy. Czyli jak powinienem zacierać żeby skończyło na 2.5blg? Mam zamiar dodać jeszcze do wody gipsu piwowarskiego, bo i tak akurat mam go na stanie. Dobry pomysł?
  7. Zarówno Pale Chocolate jak i Torrified Wheat są dostępne w TwójBrowar więc nie będzie problemu. Przejrzałem teraz swoje zapiski i moja pierwsza warka miała niby 45IBU i goryczka nie była szczególnie intensywna, może powinienem jednak nachmielić bardziej?
  8. Witam. Od dłuższego czasu przymierzam się do warki ciemniejszego angielskiego bittera w stylu piw takich jak Bishop's Finger czy Hobgoblin. Przeglądając wątki na forum i nie tylko wymyśliłem sobie w końcu coś takiego: Słody: Pale Ale Maris Otter 3.7kg Crystal 145EBC 0.5kg Pale Chocolade (560-690EBC) 0.05kg Torrified Wheat 0.35kg(?) - tutaj mam problem, nie wiem ile tego dać, czy ta prażona pszenica ma wpływ na ekstrakt? Zacieranie jednotemperaturowe 67C. Chmielenie: Challenger 60min 35g (6,6AK) East Kent Goldings 10min 25g (6,5AK) Z chmieleniem też nie jestem pewien. Wyrazista goryczka to to co lubię najbardziej w angielskich bitterach i taką też chciałbym uzyskać, ale żeby znowu nie przedobrzyć. Przy takim chmieleniu według ProMasha powinienem mieć coś około 42IBU. Reszta parametrów według ProMasha to 13.0Plato i 15.1SRM. Chciałbym uzyskać coś o takim brązowawym kolorze jak wymienione wcześniej piwa, czy takie SRM w rzeczywistości daje taki kolor? Co sądzicie o tej recepturze i co ewentualnie byście zmienili?
  9. Planowana jest jakaś skórka forum kolorystycznie i ogólnie przypominająca poprzednią? Bo szczerze mówiąc tamta była po prostu doskonała i jakoś nie mogę się za nic przyzwyczaić do tych nowych kolorów.
  10. Dlatego łatwiej chyba jest po prostu dodać wody na oko i zagotować, przelać do czegoś z miarką, dać temu wystygnąć i odparować po czym zobaczyć jaką ilością roztworu dysponujemy, podzielić przez liczbę piw i po tyle aplikować.
  11. Wielkiego doświadczenia nie mam ale pomogę ile mogę. Filtracja - ja używałem metody z odlaniem kilku litrów i z powrotem. Druga też pewnie działa, ale wydaje mi się, że będzie dużo bardziej czasochłonna. Woda z tego co pamiętam powinna mieć 70C~. Chmielenie - robisz piwo dolnej fermentacji, więc musisz schłodzić do temperatury takiej jakie jest podane. Trzeba było się zaopatrzyć w surowce do czegoś górnej fermentacji. Po schłodzeniu chmieliny opadną na dno i postaraj się przelać wężykiem bez nich, ale jak trochę naleci to nic się nie stanie. Osiądą podczas fermentacji albo na cichej. Gotowanie imho 60min w pełni wystarcza. Fermentacja - czy tydzień wystarczy? Nie da się powiedzieć z góry. Zobaczysz jak odfermentowało i zadecydujesz. Na cichą przelewasz ale raczej wężykiem niż lejkiem, bo z tego co pamiętam przed cichą nie powinno się już napowietrzać. Temperatura - jak wyżej napisałem - marcowe to piwo dolnej fermentacji. Refermentacja - zlać powoli żeby nie napowietrzać. Ja sypałem do butelek osobno i najpierw glukozę, ale to wszystko to już kwestia gustu. Butelki - niby powinno się chemią, ale spotykałem się z opiniami, że płyn wystarczy. No chyba, że są spleśniałe to bez chemii się nie obejdzie.
  12. Ostatnio bardzo posmakowało mi piwo Żytnie z Konstancina. Pomyślałem, że warto by spróbować uwarzyć coś takiego samemu. Pytanie brzmi, czy ktoś orientuje się lub domyśla jak może wyglądać receptura tego piwa? Etykieta mówi: słód żytni, słód pilzneński, słód monachijski, słody karmelowe i barwiące Pytanie brzmi co to konkretnie za słody i w jakich proporcjach? Czy są do niego jakieś specjalne drożdże czy trzeba używać tych od pszenicznych? WB-06 by się nadały, czy lepiej jednak coś płynnego?
  13. Ostatnio piłem naturalne, niefiltrowane z Gościszewa. Bardzo dobre i ciekawe piwo, drożdżowy posmaczek przypominał mi moje pierwsze piwo domowe. Wydaje mi się, że bliżej trójmiasta nie ma żadnego innego regionalnego browaru. EDIT: No mała pomyłka z mojej strony. Jest jeszcze oczywiście Amber Czyli wspomniane Żywe i wiele innych ciekawych piw takich jak Grand Imperial Porter, Koźlak czy Złote Lwy.
  14. Oskaliber

    wiki?

    Ja trafiając na główną stronę piwo.org praktycznie jako pierwsze zauważyłem wiki i domyśliłem się co to jest, zresztą nawet jakbym był w błędzie to kliknąć nie zaszkodzi, więc nie wiem czy to jest jakiś poważny problem. Jest blisko z lewej zaraz obok forum więc w miarę rzuca się w oczy. Ewentualnie można np. napis 'Wiki' zrobić pogrubioną czcionką.
  15. Pierwsze kilka warek i tak pewnie wydajność będzie słaba i wyjdzie kilka litrów mniej. Ja pierwszą warkę robiłem w garnku właśnie chyba 22 czy 23 litry i nie było problemu.
  16. Jak blg może być ujemne? Bo z definicji Ballinga z wiki jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić.
  17. A ja już nie raz słyszałem, że rzekomo miód jest jedynym produktem spożywczym na świecie, który nigdy się nie psuje.
  18. Ale taki okres czasu jak 1-2 miesiące też powinno się go trzymać w zamrażarce? Czy tylko jak nie używa się go dłużej? Ten mój chmiel przechowywany w taki sposób jak wcześniej napisałem będzie się jeszcze do czegoś nadawał? Nierozpakowany chmiel w tych takich sklepowych srebrnych woreczkach też trzeba trzymać w zamrażarce?
  19. Jak już się wywiązała trochę dyskusja o dziwnych posmakach z chmielu, to pozwolę zadać sobie pytanie o jego przechowywanie. Gdzieś na browar.biz wyczytałem, że stary, źle przechowywany chmiel może dawać posmaki serowe. Mam otwartą gdzieś od 1,5 miesiąca paczkę chmielu lubelskiego w granulacie, którzy trzymałem w temperaturze pokojowej, paczka była otwarta i tylko zwinięta i obwinięta gumką recepturką. Nada się jeszcze do czegoś ten chmiel? Jak Wy przechowujecie swój?
  20. Tylko, że utrzymanie temperatury przy zacieraniu jest prostsze niż się wydaje. Ja przed pierwszą warką się panicznie bałem, że przez elektryczną kuchenkę będę miał z tym problem. Podgrzałem do odpowiedniej temp i przez godzinę musiałem chyba raz lekko przygrzać bo temp spadła o te 1-2C. Także piekarnik wydaje się zbędną kombinacją. Inna sprawa to podgrzewanie do wyższej temperatury przy przejściu na drugą przerwę. To na elektrycznej kuchence jest niestety dla mnie mordęga
  21. Ale ja nigdzie nie napisałem, że ta metoda jest zła. Po prostu uważam, że gruszka jest jeszcze lepsza. Może doświadczenia żadnego nie mam, ale tyle co się chmielin napiłem przy swojej pierwszej warce to już podziękuję. Gruszka to 100x większy komfort samego procesu przelewania, już pomijając kwestie tego co jest bezpieczniejsze.
  22. Mech oczywiście nie zaszkodzi. Krąży opinia, że chmielenie na zimno to obowiązkowy element prawdziwego IPA, ale jak odpuścisz sobie ten etap to i tak otrzymasz dobre piwo, a przy pierwszej warce moim zdaniem nie ma sensu tak kombinować. Sam mam zamiar jako kolejne piwo warzyć IPA i chmielenie na zimno sobie odpuszczam.
  23. Gruszka zamoczona wcześniej w czymś do dezynfekcji to proszenie się o infekcje, a usta na których znajdują się pewnie wszystkie możliwe drobnoustroje to nie? Bez żartów proszę
  24. 1. Sam nie używam, ale z tego co czytałem pirosiarczyn dezynfekuje oparami, więc możesz normalnie zostawić. 2. W zasadzie wszystko jedno. Ja i do burzliwej i do cichej używam przykrywki z rurką. 3. Też na początku miałem ogromne wątpliwości co do tego. Wszyscy tutaj powiedzą Ci, żeby się nie przejmować i zasysać ustami, ja dla świętego spokoju zacząłem to robić gruszką do lewatywy, oprócz tego, że mam spokój psychiczny to jest po prostu wygodniej. Ale półtorej warki zasysałem ustami i nic się nie stało. 4. Napisz może iloma fermentorami dysponujesz i ile z nich ma miejsce na kranik, bo aktualnie trochę trudno się połapać o co chodzi.
  25. Wczoraj oglądając mecz zdecydowałem się spróbować pierwszej pszenicy po 6 dniach od zabutelkowania. O ile z tego swojego pierwszego pale ale byłem średnio zadowolony, o tyle pszenica jest jak dla mnie bardzo udana. Nie jest jakaś wybitna, ale moim zdaniem poprawna i smakuje bardzo dobrze. Nagazowanie już też przyzwoite. Piana świetna, warstewka około 2cm trzymała się praktycznie do końca picia (20min~)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.