Skocz do zawartości

dziedzicpruski

Members
  • Postów

    2 832
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez dziedzicpruski

  1. Siarkowodór na tych drożdżach to normalna rzecz, tym bardziej w niższej temperaturze .
  2. No nic, trudno, dam do kwasu, zobaczę co wyjdzie.
  3. Ja normalnie, łyżką najczęściej, czasem otwieraczem, lekkie wygięcia nie stwarzają problemu (stołowa), mam na uwadze, że je wykorzystam wiec staram się żeby były mało zmasakrowane.
  4. Ok,ale co dał ten o który pytam, bo może to daremny trud.
  5. A ja od roku używam po 3-4 razy i nie mam żadnych problemów jak do tej pory, nawet łatwiej się je kapsluje, i dla mnie to wcale nie są groszowe sprawy,za 40 zł to mogę sobie kupić coś innego, no i ślad węglowy mniejszy zostawiam
  6. Jak chcesz koniecznie cicha to zlewaj, ja zawsze zostawiam na 3 tygodnie i potem butelki, bez cichej. Piana wygląda normalnie, ze jest kwaskowe, te drożdże tak mają.
  7. Nie sugeruję tylko wiem, tak jak pewnie dziesiątki osób które używały takiej i takiej. Z tymi traktorami to chodzi Ci ,ze małym starym traktorem oblecisz szybciej pole niż jakimś ogromnym i wypasionym i pewnie komfort pracy tez dużo większy, a jak np.brona nie dociska to rodzinę zawsze można posadzić na dociążenie ?
  8. Najważniejsza to jest strona sanitarna, bez dobrego mycia i dezynfekcji żadne modyfikacje, kalkulatory i sterowniki nic nie dadzą.
  9. Haha, to jakby napisać; nie wyobrażam sobie używać konia i pługa bo całą rodziną, za pomocą motyk kopiemy ziemniaki tylko 4 godziny dłużej.
  10. Nie łudź się, że jak producent czy sklep pisze ,ze słód jest kawowy czy ciasteczkowy to tak będzie.
  11. No to może opiszmy efekty co tam wyrosło, ja kupiłem mount hood i nugget. Nugget; krzewi się jak cholera, pierwszy zbiór 300g, nie chorował, szyszki małe, dojrzał około 15 września , na goryczkę ok,na zimno coś tam wniósł ,niewiele, ale coś tam przyjemnego się pałęta,mi się kojarzy z "piwskiem" z dawnych lat, prawie browarniane kanały. Mount hood;, dwa pędy wyrosły, szyszki duże, zebrałem pewnie ze100g, nie chorował za bardzo (mączniak coś tam działał lekko), wczesny chyba, początek września (zebrany trochę za późno), typowy kontynentalny chmiel, czyli po chmieleniu na zimno praktyczne zero Oba chmiele zapylone dzikimi i za późno posadzone.
  12. To wygląda jak początek nowej religii, bóg Kegator
  13. Aaaa ;), chyba nic specjalnego, pewnie jakaś ulotną nutę, jeżeli w ogóle coś wniesie poza goryczką to citra (o ile tez coś wniesie w tej ilości) powinna to przykryć. to na 20 L ?
  14. A pszenny gdzie robicie, w Sierpcu czy Strzegom ?
  15. Wai-iti na zimno , i jaki efekt ? Kupiłem też i zastanawia się czy chmielić kwas czy piwo.
  16. Co w macie z tym gazem ,normalnie jak Niemcy...., 170 g cukru, nauczcie się pic piwa lekko gazowane, będziecie mieć bufor na infekcje.
  17. Wychodzi na 24 l 60 g cukru, niby jest ok, ale jak masz jakaś mikro infekcje to żadne kalkulatory Ci nie pomogą i tak się przegazuje.
  18. Zostaw to tydzień tak jak stoi i butelkuj, z tego co widać,to drożdże już wykonały pad,a to na górze to jakieś nieistotne pozostałości które trzyma chyba naprężenie powierzchniowe.
  19. No i już wiem jak pachnie (a nawet bardziej smakuje) osławiona nafta, ogólnie chmiel dupy nie urywa, żadnych tam cytrusów, mi to najbardziej przypomina róznoowocowe i kolorowe, syntetyczne cukierki które kiedyś można było kupić.
  20. Możne jakoś chemicznie je ubiłeś przy rozlewie, mój znajomy cydr zrobił, tak zasiarkował, że wszystko padło i się nie nagazował .
  21. Zostaw na dłużnej, jak już się będzie pokazywał stożek przechyl gar, w sumie to dziwna sprawa, powinno zostać ze 2 litry wszystkiego. Ewentualnie kup szyszki i chmiel w worku (wyciągniesz i odciśniesz przed chłodzeniem), przynajmniej to na goryczkę. Jak zaciągnie trochę syfu toteż nie tragedia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.