Skocz do zawartości

Jankasper

Members
  • Postów

    622
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Jankasper

  1. Na początek najlepiej weź sobie 4kg pale ale i 0.3 kg pszeniczny. Lubelski 30g na 60min, 20g na 20 minut. Ze względu na temperaturę, fermentacja s33. Ewentualnie danstarr nottingam. Przetestujesz sobie sprzęt, opanujesz punkty zacierania. Zobaczysz wyniki najprostszych składników. Zacieranie 45m 62C, 20 min 72. Potem dajesz 75C, dolewasz wody 78C aż kocioł będzie pełen. Wyciagasz kosz na piętro i dalej wysładzasz. Aż do 29l. Zagotować, będzie kipialo więc pianę zdmuchiwac i łyżką/szpachelką zbijać.
  2. Wygląda na drodze. Trochę zglupialy przez wahania temperatury. Jak możesz, potrzymaj jeszcze z tydzień, powinno się klarowac.
  3. Jankasper

    Polskie Pale Ale

    Zasyp, jak masz to, nie jest zły. Poprostu, da się efekt uzyskać prościej. No i podzielenie warki na różne sposoby lub brak nachmielania przyda Ci się. Wypracujesz sobie metodę pod gust. Tego lubelskiego nigdzie w tym zasypie bym nie upychal. Ma inny charakter. Albo Lubelski i marynka albo marynka i Sybille. Olicana nie używałem, ale piłem w UK bittera na nim. Też średnio do kompozycji pasuje. Leci w stronę tropikalnych klimatów. Jak piwko dojrzeje, chętnie skosztuje. Podeślę coś od siebie
  4. Jankasper

    Polskie Pale Ale

    Z sybilla bardzo mi podszedł Słód wiedeński. Jest lekko karmelowy, ładnie się komponuje z owocami z sybilli. Przy warce 40l 50g jest spoko. Pod warunkiem, że masz sprawdzona partie. Generalnie Sybille lubię, ale kilka razy, przy takim samym stosowaniu wyszła trawiasta. O chmielinach w piwie nie było mowy. Jedno co, to średnio mi odpowiada połączenie sybilli z lubelskim. Na 5 dałbym też sybille. Jakieś gram na litr. Na cichą zrobiłbym hop tea do wody do refermentacji. Mam lepsze doświadczenia niż sypanie na cichą. Do takiego piwa dałbym chmiel riwaka, ale nigdzie go w Pl nie widziałem. Ja bym to ogólnie uproscil. 8kg pilznenskiego, 3 wiedenskiego, kilo munich II. Marynka- 40g na 60 Sybilla 40 na 15 i 5. Hop tea z 40g sybilli na refermentacje. Celuj w 12blg, bo przy dobrej wydajności na 40l i 15 Ci może wyjść. Możesz też podzielić rezultat na 3 części. W jednym wiadrze na cichą dajesz angola albo też sybille. W drugim 10 butelek rozlewasz z cukrem, bez cichej i dodatków. resztę robisz z hop tea. Wynik eksperymentu będzie cenny dla nas wszystkich.
  5. Jankasper

    Polskie Pale Ale

    Cichą sobie daruj. Albo daj dużo więcej. '' Polskie'' chmiele na cichą rzadko kiedy wnoszą coś zauważalnego, a potrafią wnieść łodygi. Sybille dałbym z 30 na 20 minut. I dał jej 40g. To już bardziej kwestia gustu.
  6. Nebulizer można na olx za 30zl znaleźć. Byle miał łatwo dostępne i wymienne filtry.
  7. Kolanka i rurki proste z nierdzewki są w każdym markecie. A na łączenia rurki z silikonu, łatwiejsze w utrzymaniu nuż gwintu. Łatwe w montażu i przerobce. Widziałem takie ustrojstwo na Ukrainie. Kwas z tego lali. Szło przez lodówkę turystyczną z zimną wodą że studni. Od góry i na dole były kraniki. W środku 3-4 prostokąty z cienkiej rurki. Wyglądało na miedź...
  8. szybciej, dokładniej, lepiej... ja na chmieliny i przełom mam takowy patent. biorę garnuszek (sterylny), sitko, (sterylne) i: stawiam sitko nad garnkiem. zlewam na sitko błoto z gara. podnoszę sitko. początek leci do gara. jak się robi klarowne, to sitko wieszam nad fermentorem. resztki z gara wlewam spowrotem na sitko. i to się tak cedzi powolutku, ale czyściutkie.i do końca.
  9. #21 - Grodziskie 1kg UK MO 2kg słód pszeniczny wędzony czeremchą Zacieranie: 66C - 60' 75'C- 15' Gotowanie: 60 min Chmielenie: FWH - magnum 20g 20min - fuggles 10g. Drożdże: S33
  10. Citra na cichą jest ok, ale jak robisz mocno gorzkie to i citry dużo pójdzie żeby coś z tego było. Napisz proszę jaki chcesz zasyp. Ciemny, jasny, karmelowy?
  11. Ekstrakt słodowy jasny, suchy. Na dobrą sprawę, wybierz najtańszy Chmielu dodaj samemu wedle uznania. I tak owoce Ci przykryją smaki, byle fermentacja nie poszła na ciepło.
  12. #20 - Solid Bitter 4kg UK MO 0.25 specialB 0.25 Żytni karmel Zacieranie: 68C - 60' 75'C- 15' Gotowanie: 60 min Chmielenie: FWH - magnum 20g 15min - fuggles 30g. 0' Fuggles 10g Drożdże: S04
  13. Hej, I tak robisz starter. Miej coś w zanadrzu, gęstwa albo suchar.
  14. BIAB A po gotowaniu, zanim zaczniesz chłodzić, odczekaj z minutę. Żeby osad nie siadał na wrzące grzałki.
  15. A nie chciałbyś połączyć kolanek z nierdzewki właśnie z wężykiem? łatwo rozmontować, rozbudować, wymoczyć... taka luźna sugestia.
  16. Jak mam obawy co do kontaktu z powietrzem na cichej, leję syrop ze 100ml wody i 4 łyżek cukru na dno drugiego fermentora. Drożdże pojedzą, narobią co2 i wypchną tlen znad piwa. Na smak taka ilość nie wpływa. Generalnie wystarczy zachować podstawowe środki ostrożności i nic się nie stanie.
  17. ciężko stwierdzić, ale wygląda na mieszaninę osadów i drożdży. Przed rozlewem jak masz możliwość, schłódź piwo na 24h ponizej 15C. Dekantacja to tylko ryzyko. Infekcji i pozostawienia drożdży z osadem,w rezultacie underpitchingu. Musiałeś coś zaciągnąć przy zlewaniu, nie powinno zaszkodzić. Jakbyś ponownie używał tej gęstwy, przemyj minimum 2 razy. Jeśli finalnie piwo będzie łodygowe, znaczy się poszło za dużo chmielin. Wtedy niestety musisz wymyśleć coś, żeby niżej chłodzić. Osady z przełomu w piwie, w niewielkiej ilości, to świetna pasza dla drożdzy. W większej niestety tez bakterii. Mech irlandzki pomaga uniknąć zmulenia piwa. Tak samo "pończocha" podczas zlewania po chłodzeniu. Sterylna - ja prócz przemywania stosuję żelazko.
  18. Nie miałem na myśli chłodzenia po zadaniu, a po wyraźnym starcie fermentacji. Drożdże nie wiedzą, czy iść spać, mnożyć się, czy objadac. Wiadomo, lekkie amplitudy są w warunkach domowych raczej nie do uniknięcia.
  19. 20l mi na coobrze wychodzi spokojnie. Wydajność niby słabsza niż biab w lodówce, ale i piwo klarowniejsze. Przy 6 kg zasypu 25l 14blg potrafi do wiadra wejść. Mi pomaga : 1.Srutuje na 2 grubości. Większa luska idzie na dno kosza do zacierania, 30% około gdzie łuskę staram się sypać na dno. Reszta drobniej, ale tak, żeby luska była w miarę cała. 2. Ubranko na kocioł, zwłaszcza przy wysładzaniu. 3. Wysladzanie woda ok 85C. Nie zdąży wystygnąć. 4. Odbieram 25l i zaczynam gotowanie. Kosz zacierny stawiam na garnek. Jak leci coś wartościowego, to dalej wysładzam i zagotowuje to na osobnym palniku w małym garnku. Wrzącę wlewam do gara jak z litr odparuje. 5. Zaczynam zacieranie od stosunku 1 Słód - woda 3. Dolewam wodę z warnika, 70C przy ppdgrzewaniu zaciera. 6. Potrzebne jest podbicie. Minimum 5cm kosza od dołu powinno być zanurzone. Filtr z dołu nie zatyka się spływającą skrobią/ łuską. Cyrkulacja może przebiegać sprawnie. 7. Wygrzew jest kluczowy. Ja dolewam wody 80C od góry. Jak przejdzie przez mloto dolewam. I tak aż gar będzie pełen. Zostawiam pod przykryciem na pewno 10min i dopiero zarzucam kosz na piętro. 8. Przepływ przez pompę reguluje kranikiem, a nie jakimś zaciskiem. Polecam też po wyłączeniu palnika odczekać z minutę z chłodzeniem. Przełom i chmieliny opadają na dno i jak jest mocno nagrzane, lubi się przysmolić. I tak już poszło z 70 warek na coobrze. .. Mam nadzieję, że coś się przyda.
  20. Napisz jeszcze proszę jakie to drożdże. W większości ipowych drożdży nic złego się zadziac nie zdąży. Tylko jak już drożdże po wiaderko zaczną hasać, z chłodzeniem lepiej skończyć. Drożdże lubią stabilność.
  21. Polecam kolendre i pomarańcze do Witka na cichą. Po 0.5g na litr. Zalane szklanka wrzątku. Bardzo fajnie wpływa na aromat.
  22. 30 jest spoko, na smak nie wpłynie. Max 0.3kg i kolor się ładnie podkreśli.
  23. Zrób przerwę białkowa 52C z 20 minut , potem 40m w 62, 20 w 72C. Wygrzew do 78 i filtracja. 200 to za mocny karmel, nawet przy kombinowaniu z woreczkiem. Lepiej sobie daruj. Weizen i tak się przyciemni jak będziesz intensywnie gotować. Chmiel jak Lubelski to 30g na 60m. Jak piwko ma lezec dłużej niż miesiąc, możesz 20g dać na 20 minut na smak. Wcześniej drożdże i tak będą dominowały. Jak nie robiłeś wcześniej pszenicy, zarezerwuj sobie 2 godziny zapasu na filtracje. Może trwać krócej, ale nie ma co poganiac.
  24. Co kto lubi, dlatego jak coś ciemniejszego to już melanoidynowy. Poprostu wolę, jak drożdżowe profile maja jakąś tam podbudowę slodowa. Kwestia gustu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.