Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. Zomowcom lepiej dać ze 48h na starter. 36h to minimum. Tylko wyjątkowym szczęściarzom wyrabiają się szybciej. Daj im jeszcze 24h.
  2. Warto i należy to do dobrego obyczaju.
  3. Ale wydaje mi się, że niepotrzebnie kolegę zniechęcacie. Może mu się interes powiedzie, ja mu tego życzę. Na Roztoczu chyba nie ma wielkiej konkurencji, a jak sobie wychowa klientów, to i zbyt będzie miał.
  4. Pytanie w tytule też wielce mówiące.
  5. Spróbuj sam, to się przekonasz. Nie zatrujesz się, nawet jak nie będzie doskonałe.
  6. Musisz sobie ściagnąć dodatek ze słodami Weyermanna. Względnie weź inny słód karmelowy ~25 EBC, np. caramalt.
  7. Muszę trzasnąć parę lagerów w kegi dla teścia na wieś. Trochę estrów im nie zaszkodzi.
  8. Nie wiem ile tego chcesz zrobić, ale zakładam 20 litrów. Zasyp to sprawa drugorzędna. Jak kupujesz słód po 5kg, to naturalne jest podzielenie na 2x2.5kg. Do jednej takiej połówki 2kg pilzneńskiego i wystarczy. Na 20 litrów jak weźmiesz 15-20g Lubelskiego, to wystarczy. No chyba że zbywa Ci jakiś Mittelfruh czy Hersbrucker, to też tyle. Drożdże... Jak chcesz mieć "jak w Bawarii", to się bez płynnych nie obejdzie. 3068 to popularny wybór, na którym się nie zawiedziesz na początek. Zaplanuj sobie od razu serię pszenic, np. jasna - ciemna - weizenbock, to rozłożysz sobie koszt drożdży na parę warek. 3-4 warki na jednych Stefanach to chyba wszystko co się da ukręcić.
  9. Ja się nie znam, ale sie wypowiem. W zeszłym roko pszenice fermentowałem ciepło (20-22°C) i pasowało do nich dużo goździków. Przerwę ferulikową robiłem po 45-50 minut i piwo po prostu zabijało wajzenowym bukietem (nosem "przednim" i retronosowo ), tylko później bolała po nim głowa. W tym roku fermentowałem pszenice chłodniej, do 19°C. Jak się okazało, po tak długiej przerwie ferulikowej były "przegoździkowane" w stosunku do natężenia aromatu bananowego. W przyszłym roku spróbuję z krótszą przerwą, może 20-25 minut, no 30 to max. Weź pod uwagę ile spodziewasz się mieć bananów (mało drożdży, wysoka temp. fermentacji -> dużo estrów; dużo drożdży, niższa temp. fermentacji -> mniej estrów). W pszeniczniakach najważniejszy jest balans między estrami i fenolami, słodkością i kwaskowatością.
  10. #54 Sticke przelany do klarowania przy ~3.8°Blg (więcej niż 3.5 a mniej niż 4). Znowu musiałem się przebijać przez czapkę drożdży na wierzchu, przez co trochę jednak się zaciągnęło. Ogólnie jednak jestem dobrej myśli, bo jeszcze będzie miało ze 2 tygodnie na wyklarowanie. W fermentowni temperatura powoli się ustala na 12°C. W piątek zacieram lekkiego lagera (10.5? się okaże ile wyjdzie), więc pewnie fermentacja będzie na granicy dla Wyeast Czech Pils, czyli ok. 14°C. Słód już zmielony (3kg pilzneński, 0.4kg monachijski). Saszetka z drożdżami w końcu napuchła porządnie i dziś zrobię starter.
  11. No to ja wody biorę w okolicach pół litra, syrop nie jest zauważalnie gęściejszy od wody/piwa.
  12. Dogadać się z organizatorem i masz możliwość wykazać się' date=' konkurs otwierający rok [/quote'] Na Trzech Króli.
  13. Używając spryskiwacza do kwiatków 0.6l roztworu (z pół łyżeczki oxi) wystarcza na porządne wypsikanie 2 skrzynek butelek. Nie wiem jaka jest tego skuteczność, aż tak bardzo dezynfekcją butelek się nie przejmuję.
  14. Świat jest większy niż tylko piwo.org i browar.biz Wypada się cieszyć.
  15. Coraz więcej pytań bez odpowiedzi...
  16. Właśnie na kuchnia.tv leci odcinek 3 (jutro powtórka), a w nim m.in. o piwowarstwie domowym.
  17. Generyczna idea, z tego wynika. 100% pilzneńskiego, jednowarowa dekokcja i chmielenie Lubelskim pod 25 IBU. Proste są najlepsze.
  18. Zacierając dekokcyjnie właśnie tę łuskę się gotuje i to nie przeszkadza? I jeszcze, skrobia w filtracie skąd? Przecież wysładzając wodą ~76°C nie dezaktywuje się a-amylazy, która powinna jeszcze się wypłukać do filtratu i tam ewentualnie skonwertować pozostałą skrobię do dekstryn?
  19. Niech się dzieje co ma się dziać, Propagator z Czech Pils roztłuczony. Jak sądzę, we czwartek nastawię 1.7l starter, a w piątek lub w sobotę warzenie "10.5".
  20. Te drożdże dają stosunkowo czysty profil (jak na brytyjskie standardy, oczywiście) z wytrawnym finiszem. I nie mają skłonności do kończenia fermentacji w butelkach, więc nie przegazowują piwa. Krążą plotki, że szczep ten to Adnams, ale jak dotąd nie trafiłem na potwierdzenie tego faktu.
  21. Prosze gratulacje Gratulacje dla organizatorów również.
  22. Gratulacje dla laureatów i wyrazy podziękowania dla organizatorów. Nie spodziewałem się wyników tak szybko.
  23. Najpierw to trzeba je mieć!
  24. A w piwnicy wciąż 14°C - oj obawiam się, że w tym sezonie lagerów nie będzie, bo do końca grudnia nie zapowiadają konkretnych mrozów. No nic, za tydzień jeszcze jedno piwo na German Ale, a potem trzeba się będzie rozejrzeć za jakimiś innymi drożdżętami. W sumie zostają Scottish Ale i Kolsch, więc nie ma dużego manewru.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.