Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. #53 obudziło się po ponad 8-godzinnym lagu i fermentuje niespiesznie. Tak leniwych German Ale jeszcze nie miałem. Jeżeli za 2 tygodnie temperatura nie zejdzie do 12C, to machnę jeszcze sticke alta i może coś z "extinct German top fermenting beers".
  2. Było robić wczoraj. Ja problemów ze spływem nie miałem.
  3. Ciekawa konstatacja. Ja mam zupełnie przeciwne wrażenie. Listopad się kończy, a my tu jeszcze poza paroma drobnymi przymrozkami nie mieliśmy jeszcze temperatur poniżej 0°C.
  4. Kurde, aleś trafił, wczoraj właśnie robiłem takie, 100% pilzneńskiego i 44g Sybilli.
  5. #53 Ur-Hell Warzone dnia 25 listopada 2011. Słody, ekstrakty i dodatki niesłodowane: * słód pilzneński (Optima via BogutynMłyn) 4.40kg Chmiele * Sybilla gran. 2011 6.2% a-k 44g Dodatki do gotowania * mech irlandzki 4g Drożdże: WY1007 German Ale III pokolenie Zacieranie * 52?C: 0' * 63-61?C: 5' -> dekokcja 6.5l -> 73-71?C: 15' -> gotowanie: 10' <- powrót dekoktu * 73-71?C: 50' * 75?C: 10' Wysładzanie: 2x6.5l do objętości ok. 26.5l, nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem Gotowanie / chmielenie * gotowanie 70' * 60' Sybilla 24g * 15' Sybilla 20g * 10' mech irlandzki 4g Brzeczka nastawna * wybicie (litrów): 24.00 * gęstość brzeczki (Blg): 13.00 * ilość brzeczki (litrów): 22.00 * początek fermentacji: 26 listopada 2011 Pierwsze piwo zacierane dekokcyjnie. Poza niewielkim sralnkiem w kuchni nie stwierdziłem, żeby było to jakoś skomplikowane. Nie stwierdziłem również wyższej wydajności, bo była zwykła. Miał być lager, ale temperatura w fermentowni uparcie nie chce spaść do bezpiecznego poziomu, coś ciepła ta jesień tego roku. HGW co z tego wyjdzie.
  6. Pewnie był w Szydłowie na "śliwkowych dożynkach".
  7. Widziałem wyliczenia, z których wynika że na styk wystarcza przy zadawaniu na ciepło. Ja bym zrobił starter.
  8. Przypominam sobie post Maidenowca, dlaczego wycofali WhiteLabs - przeterminowywały się w sklepie, bo jedna fiolka obskakiwała 20 warek u 5 piwowarów...
  9. Te ostatnie co się pojawiły to akurat tak, są świeże. Ale znając polską praktykę, na wiosnę będą miały już swoje miesiące. I za to samo co teraz (stare drożdże) będziemy płacić po 10 zł więcej.
  10. Żaden propagator jeszcze nie był tak stary, żeby mi nie ruszył. A niektóre miały po 14-15 miesięcy. Activator starszy niż 6 miesięcy również wymaga zrobienia startera, więc to żaden interes wydawać 10zł więcej.
  11. W Piwodzieju pojawiły się resztki propagatorów Wyeast. Wybór skromny, ale wciąż 30zł to nie 40, które trzeba wydać na Activator...
  12. Do dziś żyłem w przekonaniu, że tradycyjnie altbiery chmieli się Spalterem.
  13. Nie wiem na ile informacje o komercyjnym wykorzystaniu są wiarygodne, ale kilka z nich jest nieco zaskakujących (altbier z Zum Uerige chmielony Perle?).
  14. Dyplom dotarł w stanie idealnym, dziękuję. A metryczki jeszcze nie ma... Poczta Polska szybsza niż email?
  15. Wypiłem wczoraj 3 litry mojego piwa i dziś trochę boli mnie głowa, czy się łapię na "ból głowy po piwie domowym"? Mnie po Twojej pszenicy głowa nie bolała, po wielozbożowym i po lagerach też. Brat powinien się piwnie rozwinąć, jak sądzę.
  16. ale wygląda to na celowe działanie. Może pozostałe 2 są z drugiej strony? a może to wymiennik zanurzeniowy Albo magiczny podpinasz wodę' date=' wypływa piwo [/quote'] Gorzej jakby w drugą stronę, to by można było powiedzieć, że naprawdę zepsuty.
  17. Tacy fajni jesteście z tymi kegami, który mnie adoptuje? Bo w moim obecnym mieszkaniu nie ma miejsca na takie brewerie.
  18. Policzmy, 10 dni na nagazowanie, 10 dni na zebranie motywacji żeby wynieść skrzynki do piwnicy, 10 dni czekania. Wychodzi miesiąc.
  19. #50 Kolońskie v2.2 poszło do butelek, 36x0.5l + 9x0.33l. Refermentacja: 128g cukru białego w syropie, 2.4v/v. Skończyło fermentować na 3°Blg, co mu daje 5.1% alkoholu - i bardzo mi się to podoba. Za miesiąc pierwsza degustacja, na razie smakuje fajnie, tylko goryczka mało przekonywująca, trochę ostra i kłująca. "Jedwabistości" nie stwierdziłem, niestety.
  20. Chętnie spróbuję tych klasyków, chociaż po nowym zarządzie Fortuny nie spodziewam się niczego dobrego - pod ich rządami Smoki zeszły z poziomu "solidnego piwa" do "wodnistego piwa".
  21. Czy jest potwierdzony wpływ zacierania dekokcyjnego na ciemniejszy kolor piwa?
  22. zgoda

    Piwo kolendrowe

    Piłem Grand Cru kolegi Mimazego, w degustacjach są spisane moje wrażenia. W skrócie - byłem zachwycony. -> http://www.piwo.org/forum/t5292-Klubogospoda-Grand-Cru.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.