zgoda
-
Postów
6 297 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez zgoda
-
Ale po co robić od nowa, skoro jest hopville? Może wystarczyłoby pogadać z Toddem o możliwości zrobienia tłumaczenia na polski i podłączenia do piwo.org (synchronizacja kont przez serwis zewnętrzny?).
-
zależy co kto potrzebuje. Z chlodziarki nie zbuduje się urządzenia do chłodzenia 35hl piwa w 6 unitankach. A wytwornica wody lodowej to kilkanaście tysięcy pln, podobno z gwarancją rozruchową.
-
#52 Altbier został przelany na klarowanie przy 3 Blg, co mu całkiem nieźle rokuje. Pachnie ładnie, monachijsko.
-
Nie wiem jakie będą straty, chodzi mi o wartości orientacyjne żeby wiedzieć ile wystarczy, czy celować w ~25kW, czy w ~50kW, a może będzie potrzeba ~100kW. Używane agregaty są w dość ograniczonym wyborze mocy, więc tak naprawdę nie zrobi mi różnicy, czy będzie 24kW czy 27kW. Ale widzę, że ~25kW na moje planowane potrzeby wystarczy z dużym zapasem. Czy chiller z glikolem nie wymaga jakiegoś specjalnego odbioru przy użyciu w spożywce? Glikol w sumie jest mocno trujący.
-
Czy ktoś wie - i oczywiście mógłby mnie objaśnić - jak się oblicza zapotrzebowanie na wodę lodową do chłodzenia unitanków (fermentacja i zimne leżakowanie), żeby dobrać minimalną wydajność chłodniczą wytwornicy?
-
Fan marki, czy miłośnik złomnika? Ja takim sentymentem darzę Fordy Escorty.
-
Jak przeglądałem receptury z HBT to najczęściej używają 60L lub 75L, czyli 120 - 150 EBC. A zestawy z piwodzieja są z duuużym marginesem - kolega z pracy robił IPA, miało wyjść 14.5 a wyszło mu 17°Blg...
-
Mój Sfinks przyjechał w pudełku Porkerta. Wyglądało na fabrycznie pakowane.
-
Albo masz bardzo słabą wydajność, albo to nie jest na 20 litrów, albo to nie będzie premium bitter (<12°Blg). Czwartej możliwości nie widzę. Ale będzie dobre.
-
To jest to piwo. Kolor: jasny, z lekkim pomarańczowym przebłyskiem. Piana: przeciętna jak na pszeniczne piwo, ale trwała jak beton. Zapach: orgia bananów, pod spodem lekka chlebowość. Smak: dużo goździków, trochę kwaskowate i cierpkie taką owocową cierpkością, a jednocześnie jest słodkawe, świetnie to wszystko jest zbalansowane. Poczucie w ustach: mało gazu? E, pewnie mi się tylko zdawało. Świetne piwo, jak dla mnie mocny kandydat do pudła w Poznaniu.
-
Jest to licytacja, więc tymi 70zł to się na razie nie należy sugerować...
-
Epidemia jaka czy co?
-
To jest to piwo. Kolor: ciemna miedź, zdecydowanie mętne. Piana: mało spektakularna, nalało się z ok. centymetrowym kożuszkiem, który bardzo szybko jednak zniknął całkiem do zera. Zapach: początkowo mało wyrazisty, zbożowy, w miarę ogrzewania zyskał trochę ciemnych owoców - porzeczki, śliwki. Smak: zbożowo-chlebowy, z lekkim razowym posmakiem, spod spodu przebija się także lekka ziemistość. Nagazowanie: ledwo-ledwo. Nie czuć bąbelków na języku, ani nic nie podtrzymuje piany. Przyjemne piwo, chociaż przez te ciemne słody gdzieś się zagubiła ta cała potencjalna złożoność smakowa.
-
Bo się szkolisz na sędziego, hehe. Garnek poleży jednak 2 tygodnie. W fermentowni uparcie trzyma się 13°C i za nic nie chce spaść, więc za tydzień będzie Ręczajskie Jasne na German Ale, czyli powtórka piwa z płatkami żytnimi - poprzednie jakieś badziewne wyszło.
-
Wszyscy coś tam dziś warzą, a ja tylko kupiłem sobie garnek 10 litrów. Za tydzień poćwiczę sobie dekokcję.
-
Inne z przyprawami: imbirowe na przykład. Raczej o zdecydowanym smaku.
-
Nawet dłużej, 2 tygodnie to nie będzie przesada.
-
Sam byś z czasem doszedł do tych patentów.
-
Nie wyjdzie. Nadają się do piw świątecznych, z przyprawami. Fermentowały u mnie 6 Zbóż i też dobrze wyszło to piwo.
-
Prędzej czy później i tak skończy w tej paszczy.
-
Wyrzuć to cholerstwo, jest nie do zdezynfekowania przed użyciem. Prywatnie uważam że rozwiązania najprostsze są najlepsze - zwykła dekantacja wężem ("lewarowanie", jak to klasyk Cieślak określa) wystarcza, więc po co kombinować? A dezynfekcja węża igielitowego to śmieszna sprawa, wrzucasz do wiadra z piro, oxi czy clo2 i gotowe. Od razu też widać, czy wąż jest do wyrzucenia. No i kosztuje grosze, 3zł za metr w każdym markecie budowlanym, więc nie szkoda wyrzucać jak czymś zarośnie.
-
JAK - Lipiński Browar Domowy - #72 Dortmunder Export
zgoda odpowiedział(a) na sebpa temat w Degustacje piw domowych
Aż chyba rozejrzę się za drugim garnkiem na dekokt... -
#51 Gryczane v1.2 przelane do klarowania przy 5.5°Blg. Odfermentowanie mizerne, ale tego się spodziewałem.
-
Sklep "żywy" najbliżej masz w Radzionkowie. Lepiej chyba zamówić przez internet. Woda powinna być dobra z kranu.
-
Rozwiązanie - nie fermentować w wiadrze z kranem. Jeden problem z głowy.