Skocz do zawartości

JacekKocurek

Members
  • Postów

    2 351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JacekKocurek

  1. TW ProMashu jest MashDesigner i tam podaje się dane potrzebne do zacierania Grzałem w garnku. Tzn... w kadzi. Czyli powinno wyjść tak jak w ProMash. Może BeerSmith domyślnie ma uwzględnioną masę zimnego kotła
  2. Ogrzewałeś wodę w kadzi, czy wlałeś podgrzaną wodę do zimnej kadzi? Mi taka wartość jak Tobie wychodzi przy uwzględnieniu zużycia ciepła z wody na ogrzanie kadzi zaciernej.
  3. Ja liczyłem w ProMashu. Spora rozbieżność :rolleyes:
  4. Cóż, widzę to brak mikrtoinfekcji . Opanowałeś sterylności procesu do perfekcji
  5. Musisz sprawdzić procedurę pomiaru i sam czujnik, bo taka ilość wody 70°C i słodu 20°C powinna dać zacier o temp. 68,5°C. Zmechanizuj tez mieszanie, bo chyba ręcznie nie dajesz rady ujednolicić temperatury.
  6. Ile miałeś wody, że 4 kg słodu obniżyły Ci temp. aż o 5°C???
  7. Karmel daje słodkawy aromat, podobny efekt jest w pszenicznym z powodu aromatu bananowego (mózg łączy je ze słodyczą). Na mój gust źle zatarłeś: powinno być pierwsze 35' w 68°. W 65° beta-amylaza jeszcze całkiem ładnie zaszalała przez pierwsze 20minut.
  8. Kupiłem swego czasy pH-metr bezpośrednio z Hong Kongu. Podobny do tego z linka Darko. Kosztował niecałe 100zł. Miał służyć głownie do badania pH w akwarium. Mierzyłem pH zacieru chyba z 5 razy. I mi przeszło . Browar domowy to nie apteka ani chemiczne laboratorium. Przeżyję kilka % mniejszą wydajność. Chociaż może mi się jeszcze znów kiedyś odmieni .
  9. Ciekawe jak by sobie poradziły z fermentacją poniżej 10°C?
  10. Warka 67 Koelsch v.4 Dziś zabutelkowane z 140g cukru rozpuszczonego w 0,7l wody, planowane nasycenie 2,6 v/v. Bardzo smaczne choć niestety lekko mętne, chyba to skutek braku mchu irlandzkiego przy warzeniu (poprzedni koelsch jest znacznie klarowniejszy).
  11. Ja zawsze zamykam szczelnie dekielek dopóki ciśnienie wewnętrzne nie zaokrągli jego kształtów (oczywiście nie używam żadne tam rurki fermentacyjnej).
  12. Jeżeli nie przeprowadzisz pasteryzacji to zawsze po dodaniu surowca do refermentacji nastąpi nagazowanie, czasem tylko proces ten będzie zbyt długi i wtedy jest sens dodawać świeże drożdże wraz z nową porcja cukrów. Po tygodniu na cichej fermentacji w temp. zbliżonej do burzliwej na pewno jeszcze sporo drożdży pozostanie w piwie. Jeżeli chcesz znacząco przyspieszyć ich osadzanie musisz piwo lagerować w okolicy 0°C albo i niższej przez 2-3 tygodnie. Takie lagerowane piwo, do efektywnego nagazowania wymaga już dodania nowej porcji drożdży (doskonale się też nadaje do sztucznego nasycenia).
  13. Sam autor tego opracowania stwierdził, że w ślepym teście nie odróżnił piw poprawnie zatem wpływem na smak bym się tym nie przejmował. Taka drożdżowa kra pływała u mnie ostatnio na NE Brown po 3 tygodniach burzliwej. Użyłem jej wraz z osadem z dna do kolejnej warki. Fermentacja przebiega poprawnie.
  14. Tyle, że chyba właśnie przestały sprzyjać :rolleyes:
  15. NO to niewłaściwa reakcja, trzeba było raczej zrobić starter z tej saszetki. Lenistwo nie popłaca
  16. Robiłeś starter? Ja używam aktualnie tych drożdży i bardzo ładnie pracują. U mnie fermentacja ruszyła dość szybko.
  17. Warka 70: Northern England Brown Ale Dziś zabutelkowane z dodatkiem 1,5l rezerwy i 40g cukru co powinno dać nasycenie na poziomie 2,6v/v. Gęstość zeszła do 2°Blg.
  18. Warka 71: Robust porter Kolejne piwo na drożdżach British Ale. Znów zamiast Pale Ale słód pilzneński. Planowany kolor 72 EBC, goryczka 41 IBU Zasyp: słód pilzneński Litovel 4,4kg karmelowy ciemny Litovel 0,3kg żywiecki palony 0,25kg Carafa III - 0,1kg palony jęczmień 0,05kg Zacieranie 50°C - 15' 66°C - 120' 72°C - 10' (na wszelki wypadek) 76°C - 12' Gotowanie 70'/chmielenie w 10' - 30g Iunga, 9,1% ak w 40' - 20g Fuggles, 4% ak. w 68' - 20g Fuggles, 4% ak. Po wystudzeniu gęstość 14°Blg, zadane gęstwą z Norther England Brown.
  19. No Łukaszu, piękny wiek, wszystko przed Tobą . Dużo zdrowia, radości i powodzenia w warzeniu!
  20. Warki 67, 68 i 69 stoją w piwnicy. Temperatura wynosiła tam ostatnio około 12°C a teraz spadła nawet do 10°C więc długo czekałem, żeby sprawdzić jak przebiega fermentacja. I tak, Koelsch v.4 po miesiącu na cichej zszedł do 2°Blg i można go już butelkować. Biere de Garde po ponad 6 tygodniach burzliwej ma 4,5°Blg, powinno jeszcze zejść o 1°Blg, chyba przyniosę do domu, chociaż strasznie mi się nie chce targać baniaka 4 piętra w górę. Cream Ale ma 2°Blg po 5 tygodniach burzliwej i chyba też można by je nawet już butelkować.
  21. Tja, tylko, że Stasiek nie gotuje z chmielem ale chmieli na zimno....
  22. Podskocz jutro do mnie to Ci pożyczę. Będę po południu bo teraz siedzę w Krakowie.
  23. Kurczę, aleś zakręcił. Rozumiem, że to taki żart miał być, tak? Co do glukozy to faktycznie tak jest bo glukoza krystaliczna jest hydratem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.