Żeście mnie nastraszyli, a to wcale nie jest takie straszne! Trochę gryzie w rany, ale tak to phi! Ale założyłem okulary basenowe tak dla bezpieczeństwa - dały radę.
Nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale robiłem tak: Zagrzałem 5l wody do 80°, wlałem do wiadra, wsypalem 150g sody. Później kolejne 5l wody wstawiłem, a ja powlewalem w butelki trochę poniżej szyjki. Po 20min przelałem w drugą skrzynke, z butelki do butelki, a w między czasie zrobiłem sobie kwas cytrynowy 50g na 2l i wlałem w 4 butelki nie do pełna trochę potrząsając i wlewając do kolejnej, aż do końca. No i na końcu OXI, tak jak z kwasem ale dnem do góry już - czy dostanę plusa? : D
Oraz pszeniczne rozlane w końcu - od 2 tygodni stało bez żadnych zmian, taki plus że 2 razy przelewane było - więc troszkę 'czysciejsze' ? oraz bez strat się nie obyło, jedna szyjka nie wytrzymała nacisku ?