Skocz do zawartości

Piotr Ba

Members
  • Postów

    655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Piotr Ba

  1. Nie tylko wystarczą ale jeszcze ich zostanie - tzn piwo się długo będzie klarować. Pamiętaj żeby lagera dobrze nachmielić na smak będzie wtedy lepsza piana. Pamietaj żeby w34 uwodnić przez 15 minut przed zadaniem. Pamiętaj żeby przez pierwszy tydzień fermentacji burzliwej nie przekraczać 12 st C temp. otoczenia. Gdybym zacierał jednotemperaturowo to robiłbym brzeczkę 13 blg. Pamiętaj że smród zgniłych jajek w butelkach zredukuje się po 2 miesiącach (jeśli taki będzie). Zostaw chociaż 3 butelki na 3-4 miesiące leżenia żeby się osobiście przekonać o uszlachetnieniu się piwa. Z czasem tak jak ja bedziesz robić lagery na pamięć nie przejmując się niczym poza temp. otoczenia fermentacji.
  2. To już kwestia gustu Nie powinno. Chodzi o to z tą gęstwą że na dwóch paczkach zrób tego piwa więcej - możesz do 30 litrów warki = 2 x 15 L. Zaplanuj zasyp na 25 litrów piwa bo szkoda żeby drożdże nie pracowały skoro mogą
  3. Tak czytam ten wątek i chciałbym się wtrącić. Na pewno już potwierdzone osobiście kilka razy czym dłużej lager leży tym zyskuje - po 3-4 m-cach smakuje inaczej (tak jest w Pilsach) zaczyna być wyczuwalny chmiel i goryczką się układa - piwo szlachetnieje - ostatnio żałowałem po 4 miesiącach że już tylko 3 butelki zostały . W marcowych pojawia się skórka od chleba, pieczywo. Po co robić po najmniejszej linii oporu ?? Zrób tak - 30 min 62 st C, 40 min 72 st C Mashout. Gotować godzinę do 12 BLG (ew. dodać wrzątku) Nie schładzałem istotnie garnka poniżej 20 st C przed zadaniem drożdży, schłodzenie normalne do ok. 20 st C - garnek stoi do rana na dworze zamknięty. Zaraz po uwodnieniu paczki dekantuje do wiadra i na dwór do 9-10 st C. Po co 2 paczki w34? Jedna paczka w34 na warkę 15 litrów - potem zbierz gęstwę i zrób sobie już Lagera ok. 20 litrów albo i trochę więcej na tej gęstwie. Ja tak robię ok. 2 cykle na sezon. Czym więcej robi się tych piw dolnej fermentacji tym się człowiek coraz mniej przejmuje i robi automatycznie na pamięć. Ja wszystkie butelkuję po 5 tygodniach od zadania drożdży - tak jest w recepturach piwnych na wikipedii i tak robiłem od zawsze. Cukier do refermentacji też nie liczę na kalkulatorze tylko daję 2,75 g na butelkę Refermentacja - i tu jest wyzwanie dlatego też że drożdże często są leniwe do pracy - 2 tygodnie temp. pokojowej i potem 2 tyg. w ok. 10 st C - chyba nie ma sensu inaczej.
  4. Gęstwa WB-06. Aktualnie z Gwoździami i Bananami jest problem z dostępnością. Czy tą łuskę ryżową można wsypać na mash out do garnka ?
  5. Albo pieprzyć 25 EBC i zrezygnowac z monachijskiego - tylko pale ale i karmelowy dla barwy ? będzie ok 18-20 EBC kto się kapnie i tak robię dla siebie.
  6. Uprzejmie proszę o ustalenie zasypu na piwo żytnie gdyż mam problem z uzyskaniem barwy pow. 25 EBC na podstawie mojego autorskiego zasypu. Chcę by zasyp opierał się na 3 maks. 4 słodach a nie na 8 Czy duży udział słodu monachijskiego ciemnego ok. 25 % jest dozwolony? Czy nie da zbyt marcowych posmaków ? Zasyp 5 kg na piwo ok. 13 BLG (22 litry) - będzie użyta gęstwa WB06 0,5 kg Pilzneński / 1,5 kg Monachijski t. 2 / 2,5 kg słód żytni / 0,5 kg Karmelowy 200/ łuska ryżowa.
  7. Ja też nie mam chłodnicy, Trochę już tych piw uważyłem - górnej jak i dolnej fermentacji. Zainwestowałem w kosz do chmielenia bo był problem z wyliczeniem optymalnej goryczki spowodowanej utrzymaniem chmielin z temp. 80-90 st C. Uważam że po chmieleniu do kosza problem zniknął. Garnek zamykamy, dajemy dwa kamienie na pokrywkę idziemy spać i rano zlewamy do fermentora i zadajemy gęstwę. Nie planuję takiego zakupu, chyba że kupię Coobrę CB5
  8. Siarka zredukowała się do bardzo niskiego poziomu. Minęło 3 miesiące od zabutelkowania. Piwo bardzo dobre. Zaczyna być wyczuwalny Tradition i oto chodzi. Zacieranie 30min 62 st C i 40 minut 72 st C było dobrym pomysłem. Piwa już jest mało Temat zamknięty.
  9. Po 3 dniach w ok. 10 st C jest już piana i jakiś tam gaz. Jest dobrze. Piwo szybko zostanie wypite. Polecam zasyp - 4,5 kg monachijski ciemny plus 250 g bezłuskowy Carafa 2. Chmiel oczywiście Tradition. Dobry przepis autorski i ta warka będzie powtórzona. Temat zamknięty
  10. Ja rozumiem ale piwo było po rozlewie 2 tygodnie w piwnicy (ok 17-20 st C). Za duża alkoholowość? No nie 4,75 kg słodu to około 12-13 BLG (-nie zmierzono tego z powodów rutyny - to już kolejny lager z rzędu zresztą nie robię piw mocniejszych niż 13 blg - nie lubię się upić piwem :). Jak przeniosę teraz do 10 st C na 2 tygodnie to będzie dobrze? Piwo bardzo dobre tylko gazu mniej niż w Pepsi i piany prawie wcale.
  11. Nikt nie miał takiego problemu po użyciu 3 pokolenia gęstwy? Może to być wina już niewydolnych drożdży
  12. Nie znalazłem w archiwach odpowiedzi na taki oto problem. Piwo było trzymane po zabutelkowaniu ok 2 tyg. w temp. 17-20 st C w piwnicy, potem leży do dziś ok. 3 tyg. w 5-6 st C. Zabutelkowane z dodatkiem 2,75 g sacharozy / butelkę jest brak piany i niski gaz. Piwo było fermentowane na 3 pokoleniu gęstwy w34/70 - czy to może być przyczyna ? Zła kondycja drożdży Zacieranie - 40 minut 62 st C, 30 minut 72 st C i mashout.
  13. Wtrące się w temat po nieudanym moim Pilznerze. Zamierzam teraz robić marcowe (już w nowym kotle automatycznym mam nadzieję :)) ale gdybym teraz robił pilsa żeby nie zepsuć to zrobiłbym to tak: 1 warka - 15 litrów piwa - ok. 3 kg pilzneńskiego i 1 paczka w34/70 -- to będzie tzw starter. 2 warka " właściwa " na 24 godzinnej gęstwie z pierwszej warki - pół litra ze słoika na 20 litrów piwa da spokojnie radę. - tak 4,75 - 4,8 pilzneńskiego (celujemy zdroworozsądkowo w 12,5 - 13 Plateau) Zacieranie - no i tu jest cała filozofia czytając receptury - ja zrobiłem tak - 30 minut 62 st C i 45 min. 72 st C piwo nie dofermentowało i było zbyt pełne. Teraz zrobiłbym tak - 40 minut 62 st C, 30 minut 72 st C i 76 st C mash out - powoli wysładzać - bardzo ważne. Chmiele? - ja moja dwa udane dolniaki zrobiłem na Tradition, ale marynka z lubelskim jest super połączeniem. Nie mogę złego słowa powiedzieć o w34/70 - przestrzegać dawkowania 1 g na 1 ml brzeczki !! Inne drożdzę wymienione tu - dla mnie za drogie lub wymagają startera a to już jest czas którym ja zbytnio nie dysponuje. A i w34/70 uwodnić przed zadaniem Nie przesadzać z niską temperaturą - mi w lodówce nie chciały ruszyć - w 12- 14 st C na dworze super. Fermentacja trwa 5 tygodni. Piwo musi stać w butelkach 2 tygodnie w temp. pokojowej żeby się nagazowało !!!
  14. Odezwę się za 4 tygodnie czy się coś zmieniło jeśli nadal będzie niedobre to muszę skanalizować.
  15. Tak piwo ma 5 tygodni w butelkach
  16. To trochę nie na temat, ale w 30 L zrobię 25 L i to tylko jeśli podtrzymam moją wydajność garnkową. 10 butelek piwa więcej to różnica zwłaszcza jeśli zakłada się wykorzystanie gęstwy.
  17. Czy zapach jajek się ułoży? Wyeliminuje podczas lagerowania czy traktować to jak zakażenie ? Czuć go po 7 dniach stania w temp. pokojowej.
  18. Który sprzęt zakupić? Gdzie będzie wyższa wydajność? Czy na kotle można wysładzać i filtrować z koszem w środku tzn odkręcić kran? Dlaczego większy kocioł jest tańszy? Czy jest gorzej wykonany ?
  19. Jeszcze jest bo nie mam czasu - mam dzisiaj dyżur a wczoraj było otwarcie próbne. Jest kwaśne i śmierdzi jajkiem i nie ma nagazowania. Co więcej marcowe - oba już stoją w 20 st C już 10 dobę ma gaz i jest już dobre, przy czym ten pils jest 2 tygodnie starszy, oba na 1 gęstwie. Trzeba było dzwonić do mądrych głów z Browamatora (nie umniejszjąc tu nikomu) żeby się dowiedzieć że dolniaki muszą odstać 2 tygodnie w temp. pokojowej żeby miały gaz. Ot taki szczegół o którym na forach cicho sza. Co mi da że zostawię w butelkach skoro piwo ma już 5 tygodni?
  20. Piwo skanalizowano z powodu siarkowodoru. Temat zamknięty. Szkoda że tyle czasu zmarnowało.
  21. Proszę odpowiedzieć w jaki sposób nagazował Pan Pilsa ? Tzn Ile czasu w jakiej temp. i z jaką ilością cukru na ilość piwa ? Chciałbym się poradzić bo mój Pils nie ma gazu ani piany po 7 dniach temp. pokojowej i 2 tyg. leżenia w 10 st C. Robiłem na słodzie pilzneńskim i drożdżach w34/70
  22. Właśnie do Pana mam pytanie o tą wydajność - w jaki sposób Pan wysładza ?? TZN 2-4 warek rocznie ale po 40 litrów każda na tej większej wersji.
  23. Dzień dobry. Chciałbym zapytać czy warto kupić ten kocioł ? Czy jest coś co denerwuje a np. w innych modelach jest lepiej rozwiązane, tzn dołożyć kilkaset złotych i inny model ? Czy wysładzanie nie przebiega za szybko przez kosz i czy nie ma w związku z tym utraty wydajności - jak ma się to odbywać bo chyba nie zwyczajnie laniem wody do kosza? Na wężyku robię to bardzo powoli. Czy nie ma kłopotów ze słodem pszenicznym ? Czy nie lepiej zakupić 60 litrowy - 40 litrów piwa za jednym zamachem - 2-4 razy w roku warzę i mam spokój. Wprowadzam się do nowego domu z nową kuchnią i muszę się wynieść z piwem do piwnicy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.