Skocz do zawartości

Piotr Ba

Members
  • Postów

    655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Piotr Ba

  1. Chłopie zlituj się ! co to ma wspólnego z tematem wątku? Jak masz problemy z użytkownikiem to utwórz osobny topik temu poświęcony i nie zaśmiecaj forum. Ja nie mam problemu z piwami ani dot. nagazowania ani granatów jeśli chcesz to postawię Ci jedno jeszcze z tego stylu mam kilka. To użytkownikowi który założył wątek trzeba odpowiadać na pytania i problemy na tym polega forum. J. w. Łatwiej tak ale mniej korzystnie co do równomiernego nagazowania każdej butelki. Jeśli chcesz dowiedzieć się dlaczego wlanie 300 ml roztworu cukru do brzeczki i mieszanie jej jest mniej korzystne niż wstrzyknięcie takiej samej ilości roztworu cukru strzykawką do każdej butelki to załóż osobny topik lub pogrzebaj na piwo.org bo o tym już było pisane wiele razy. Ruchem wirowym to się nie rozmiesza dobrze na tyle by zapewnić równomierną dystrybucję surowca w piwie, a mieszanie jest złem którego piwu nie wolno robić bo każdy tlen w gotowym piwie to jest czyste zło które spowoduje że po 2 m-cach w butelce piwo będzie niedobre.
  2. A więc jeszcze raz - nagazuj sobie pszenicę do 3.0 vol. CO2 zobaczysz co się stanie tylko do mnie nie przychodź z uszkodzonym okiem. Niezależnie od tego jakie do mnie wonty będziesz miał radzę użytkownikowi który założył ten wątek dać 2,2 grama cukru na butelkę i nie więcej i stawiam jemu 20 piw kraftowych że piwo będzie dobrze nagazowane i dobre w razie gdyby się okazało że nie. Ty nie jesteś użytkownikiem który chciał się poradzić co do uwarzenia tego stylu więc nie musisz tego ani czytać ani zastosować - gazuj sobie do 4.0 vol. CO2. Ja nie muszę tłumaczyć Tobie (nie jesteś już początkujący) że kalkulator vol. CO2 to są tylko widełki i pewna wskazówka zależna od ilości CO2 który w piwie już jest teoretycznie! w danej temperaturze a ile go na prawdę tam jest to już kwestia doświadczenia niż twardej wartości bezwzględnej. Od 2019 r. jestem na forum - nie warzę od 2019 tylko znacznie wcześniej - obecnie robię 2 warki tygodniowo - nie wszystkie wpisuje tutaj bo nie zawsze mam czas i czasem mi się nie chce jeśli powtarzam to samo.
  3. Podtrzymuję jednak to co napisałem ponieważ miałem do czynienia z tym zestawem i akurat na tym stylu piwa - robię je co roku mam trochę opykane - jak właduje tam 115 gr. cukru to będą granaty i piwa nie naleje do kufla będzie sama piana. 2,2 grama cukru na butelkę to jest maks i nie wolno dać więcej. Panowie wylaliście już swoje durnowate pretensje pod moim adresem ale to nie zmieni faktu że jest jak jest - jak nagazuje tak jak tam jest opisane w tej instrukcji to tak właśnie będzie, dlatego jako osoba która nie zajmuje się tym od wczoraj i która często warzy akurat ten styl piwa radzę dać ok. 2,2 gr cukru na butelkę najlepiej w postaci ml roztworu wodnego wstrzykiwanego do każdej butelki bo to precyzyjne i wygodne. Jest demokracja i szanuję to że wasze pyskówki muszą być napisane a użytkownikowi który założył ten wątek radzę postąpić tak jak mówię żeby piwo dało się spokojnie nalać do kufla.
  4. Jak nagazuje tak jak tam jest napisane to będzie miał granaty. Już robiłem z tego zestawu. Ja nie utrudniam życia tylko przekazuje cenne rady na podstawie osobistych doświadczeń - jest wolny kraj i nie musi się do nich stosować. Ja nie utrudniam życia innym bo tekst jest do konkretnej osoby na konkretny wątek więc nie wiem co Ty bredzisz ? i przestań się chłopie wreszcie wymądrzać ! bo sam nie zaproponowałeś człowiekowi nic na ten temat.
  5. Bardzo dobre piwo i na pewno wrócisz do tej warki. Pamiętaj że drożdże S04 które są tam w zestawie to ok. 4-5 tygodni fermentacji - one dość powoli dojadają. Możesz zrobić piwo 13 BLG a nie 14 wystarczy w zupełności. Pamiętaj o korekcji odczytu BLG w zależności od temperatury brzeczki - jest kalkulator na Brewness. Dobrze sporządzić tabelkę i mieć w telefonie. Grzechem jest nie uwarzyć oatmeal stouta lub takiego samego piwa 2 raz na gęstwie która Ci po 2 tygodniach zostanie. Nie przegazuj butelek - daj 7 ml 30 % roztworu cukru na butelkę.
  6. Jak w temacie. Czym grozi nie lagerowanie lagera po zakonczonej refermentacji? Utlenieniem? Stwierdzam ze nagazowane piwa sa dobre i chyba nie zaszkodzi im stanie w zwykłej piwnicy
  7. Ależ aktualny temat. 1. Nic się nie stanie jeśli brzeczka kilka godzin postoji w chłodzie. Chłodzę w lodówce kilka godzin i zadaję drożdże do zimnej brzeczki. Nie wiemy czy zadanie drożdży do ciepłej brzeczki i dopiero danie jej do chłodu jest korzystne - drożdże w cieple szybciej się namnożą ale jakie niechciane związki naprodukują w tym cieple ? Nie wiemy. Jak nie miałem lodówki to też robiłem tak że zadawałem do ciepłego. Trudne pytanie. W charakterystyce tego produktu jest napisane żeby zadawać jednak do zimnego. 2. Fermentacja burzliwa 2 tygodnie, cicha 2 tygodnie - tzn po tym czasie rozważyć butelkowanie. Oczywiście dotyczy do piwa 12 BLG. Temperatura? No to jest trudne pytanie bo tak naprawdę trzeba byłoby mieć stały termometr zanurzony w brzeczce jak browarach - wtedy najlepiej temperatura brzeczki 11 - 12 st C. A temp otoczenia ? - 9 lub 10 st C powinno styknąć powyżej tego zakresu ryzykujemy skok temperatury w brzeczce. Fermentacja jest powolna - ok. 10 dni może sobie bulkać, fermentacja startuje ok. 24-48 godz. po zadaniu drożdzy 3. Piany ok. 1 - 1,5 cm. 4. Lagery są łatwe i przyjemne do warzenia - trzeba im tylko zapewnić 9-10 st C przez na pewno pierwsze 2 tygodnie - chłodziarka ze sterownikiem, lodówka z PETami lub śledzenie prognozy pogody.
  8. Niemożliwe. Na G30 67 st to jest dokladnie tyle. Ale ok został mi 3 pils na gestwie i będzie 69 st C. Nie lubie alkoholowych piw.
  9. No i jest gorzej niz myślałem. Jasne mocne a nie pils odfermentowalo z 13 do 2 Plato. Uwazam ze to bardzo dużo.
  10. Czy odfermentowanie z 12 do 1 blg pilsnera to norma ? Nie spotkałem się z czymś takim dotychczas a już używałem ich rok temu. Zacierano infuzyjnie 67 st C.
  11. Piotr Ba

    Lekki lager

    Tak to prawda. Warto zrobić 15 litrów dwunastki i tylko zadać 1 paczkę uwodnionych. Teraz zrobiłem starter wstrząsany w butelce po mineralnej - zamrożone pszeniczne dwunastka 1 litr. Zadalem do 19 litrow pilsa dwunastki. Termin butelkowania 20 wrzesnia wiec napiszę jak odfermentowalo i czy sa juz jakies wady. Pierwszy raz zrobilem cos takiego zeby tylko troche pomnożyć ilosc komórek. A i tu 15 minut przerwa maltozowa wiec nie dałem drozdzom dużo pracy. Od tej pory nastepne pilsy (na tej gestwie) jadą na zacieraniu infuzyjnym 67 st C. Olać te przerwy. .
  12. Piotr Ba

    Lekki lager

    Ja zawsze robię na w34/70 więc nie mam porównania. Ale te wystarczą w zupełności.
  13. No to w czym problem ? Te drożdże mogą fermentować w pokoju. Jak najbardziej zacieranie infuzyjne. Chmiel radzą dawać na goryczkę i na późne chmielenie - 5minut przed zakończeniem + w temp. 80 st C przy chłodzeniu + na zimno. Będzie piwo na piątkę
  14. Piotr Ba

    Lekki lager

    20 min. maltozowa, 40 minut dextrynująca + wygrzew. Carapils jeśli masz to daj. Najważniejsza fermentacja w tym stylu resztą się nie trzeba martwić. Jeśli masz problem z kamieniem np. w czajniku lub garnkach to wodę przefiltruj Britą.
  15. No zobaczę czy będzie mi się chciało odbierać dekokt, tyle kasy wydane na G30 a tu trzeba jeszcze grzebać przy zacieraniu - wiecie jak to jest. Rozważam 2 opcje albo infuzyjnie 68 st C, albo maltozowa 15 minut + dextrynująca 42 minut. Dlaczego nie zacierać infuzyjnie skoro technologia na to pozwala - mamy dzisiaj termometry do wody
  16. To bardzo ciekawe zagadnienie. Ja osobiście kupiłbym garnek 25 litrów ze stali nierdzewnej i spokojnie na płytę indukcyjną (pod warunkiem ze nie pęknie), sam mam 24 litry ze stali i 30 litrowy emaliowany warzyłem w obu garnkach na gazie. Jeśli nie ma jednoznacznej pewności że nadaje sie do brzeczki lub że sprawnie będzie gotował brzeczkę to nie wolno tego kupić - brzeczka musi być gotowana energicznie tak nas uczono. Płyta indukcyjna i kuchenka gazowa są do tego wręcz dedykowane. Więc rezygnujemy z zakupu.
  17. Widziałem że są wątki na ten temat ale chciałbym dopytać szczegółowo - otwieram po 6 miesiącach i co zrobić - nie ma smrodu - przepłukać i zrobić starter to już wiem . Jak się robi płukanie takiej gęstwy ? te martwe drożdże osiadają na dno ale po jakim czasie wszystkie martwe są na dnie a żywe pływają ?? tzn kiedy te martwe już oddzielić ? Są to WB06, czy z gęstwą w34/70 lub S04 ma ktoś takie doświadczenia ? czy nie ma to znaczenia ?
  18. Pociąg pojechał już zamówione 15 kg samego pilzneńskiego w BA. Chodzi o to takie odfermentowanie daje 5 % ABV co jest optymalne i pożądane. RObiłem rok temu z 30 min maltozową i nie powiem by w smaku była jakaś wybitna wytrawność ale to tylko odczucie a nie pomiar. A czy nie można np. zagotować pół kg pilzneńskiego i dodać do zacieru? czy to nie będzie ekwiwalent karmelu, małej dekokcji ?
  19. No właśnie cały sęk leży w tym żeby był kompromis pomiędzy wytrawnością a pełnią - ja będę robić tak maltozowa 20 min, dextrynująca 40 minut wygrzew, liczę na odfermentowanie z 12 do maks. 2 st P nie większe. Jakie jest wasze optymalne zacieranie ? Nie chcę Harnasia - 11 st P i 6 % ABV.
  20. No to przyznam się że tego nie rozkminiłem do czego ten trzeci walec służy. Zawsze myślałem że chodzi tu o to żeby nie przelewało się przez rurkę tylko przez złoże.
  21. To musiałby Pan zrobić zdjęcie jak to u Pana wygląda, przecież jest specjalna trzecia rurka i krótki walec żeby tą rurkę zatkać żeby właśnie brzeczka przepływała przez zboże - nie jest tak ? A nie przez otwór w środku.
  22. Czy jest sens dodawać do słodu pilzneńskiego 500 g Carapilsa ?? Chcę zacierać z krótką przerwą maltozową. Macie Państwo jakieś porównanie osobiste - z Carapilsem (lub VM - Caramel Pale) i bez ?
  23. Tyle co mam za sobą udanego jak nigdy hefeweizena więc pytanie jest po pierwsze - jaki był ekstrakt początkowy ?? U mnie było to 12 BLG więc musiałem rozcięczyć brzeczkę do tych 12 BLG bo tyle chciałem, Ja fermentowałem na odczep się - wiadro w piwnicy - jest tam w kącie maks. 18-19 st C nie wiem ile w fermentorze. Po 14 dniach odfermentowało do 2 BLG - to nie są szybkie drożdże. Nigdy nie radze fermentować w innych temperaturach niż pisze na opakowaniu - ta temperatura jest za niska i nie wiadomo jakie niepożądane posmaki drożdże naprodukują w za niskiej temperaturze. Nie próbujemy piwa do póki nie zakończy się REfermentacja - no chyba że jest kwaśne albo ma kolonie na powierzchni - część smaku dojdzie dopiero w butelce po nagazowaniu. Jeśli ekstrakt początkowy był założony to piwo napewno wyjdzie dobre a goryczka na tym etapie jeszcze się ułoży tzn zaznaczy - w tym stylu ma być prawie żadna goryczka. A resztę rzeczy zrobią drożdże WB-06 więc nie przejmujemy się tym. Mam nadzieję że pomogłem - pomiar ekstraktu przed fermentacją -- to rzecz podstawowa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.