Skocz do zawartości

pepo

Members
  • Postów

    553
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pepo

  1. Ponieważ nie dotarły zamówione słody na planowaną warkę.... uwarzyłem wczoraj pszeniczne, w trakcie śrutowania wykombinowałem sobie przyciemnienie jej troszkę posiadanym palonym słodem - Dunkel Weizen? #8 - Dunkel Weizen Skład: pilzneński - 1kg pszeniczny - 2,5kg monachijski - 1kg czekoladowy- 0,05kg Carafa - 0,05kg Zacieranie: 16l kranówy 40-45°C - 15min 55°C - 15 min 64°C - 30 min 72°C - 40 min 78°C - 5 min filtracja i... wysładzanie - 11l wody Chmielenie: 15g Perle - 60min 15g Perle - 10min muszę wyskalować nowe wiadra 'pośledziowe', nie wiem ile dokładnie litrów wyszło... zmierzyłem jedynie BLG - 12 Zadana gęstwa - WB-06..... dziś już ślicznie drożdżaki pracują.
  2. troszkę się przeciągnęło.... ale co sie odwlecze..... #7 - Pilsner Skład: pilzneński - 3kg Bohemian Pilsner - 1kg zakwaszający - 0,15kg Carahell- 0,25kg Zacieranie: 14l kranówy 64°C - 40 min 72°C - 30 min 78°C - 5 min filtracja i... wysładzanie - 11l wody Chmielenie: 40g Marynka - 60min 15g Hallertauer Tradition - 30min 20g Hallertauer Tradition - 10min Zadane drożdże - gęstwa po koźlaku wyszło 20 litrów i 13BLG w planach IPA.... ale może wcześniej wyskoczyć pszeniczne
  3. umknął mi temacik z pytaniem do mnie..... już nadrabiam, sklep godny polecenia, ogłaszają sie również na http://allegro.pl/show_user.php?search=bimber_hobby jednak w e-sklepie jest chyba ciut taniej -- witam nowego piwowara z Lublina
  4. warka #6 - wyszło około 20l, dziś sprawdziłem blg..... pięknie zeszło;) z 16 do 3,5 i tak się zastanawiam czy rozcieńczać.... fakt, jest ciut prze-chmielone, czuć goryczkę... chyba połowę zakapsluje tak jak jest a do reszty dodam syrop z większą ilość wody - ok 2,5l/10l warka #5 - blg stoi na 5,5 i ani drgnie, jutro idzie na cichą. z racji niższych temperatur jutro/po jutrze - pilsner
  5. ważne jeszcze jest to do ilu zeszło blg zanim zabutelkowałeś -- 0,4 grama??? wow -- to nie narkotyki taką ilością na pewno nie 'przedawkowałeś' może 4 gramy ??
  6. Po co robimy? Bo smaczne... no a koncerniaki - nawarzą, odfiltrują a później zapaćkają coby mętne było jako prawdziwy pszeniczniak:/
  7. Ale glukoza łatwiej się rozpuszcza fakt, mieszanie cukru taniej wychodzi. Dobrze że nie zachodziłeś do apteki, kupując ostatnio leki zapytałem mimochodem po ile? ceny nie pomnę, w każdym bądź razie wyrywała z butów:/
  8. Pierwsze zacieranie? No to moje gratulacje z okazji utraty.... hmmm.... skrobi na rzecz cukrów ja też bym coś zatarł.. surowce są, fermentatory też, tylko mały problem z przyszłością butelki... Chyba udam się do pobliskiego sklepu i wejdę w posiadanie co najmniej dwu transporterów drogą kupna. Wspomniałeś o synku i mieszaniu, mój ma 2,5 roczku (drugi jeszcze nie raczkuje).... w środę warzyłem wędzone-pszeniczne, mieszałem, mieszałem, a w miedzi czasie... synio dorwał śrubokręt (pytał wcześniej czy może) - tak, tak... baw się! rozkręcił stołek Z kolei dziś pytał się czy idziemy na górę (moje królestwo na poddaszu) - warzyć piwo. pozdrwaiam serdecznie i rodzinnie
  9. ykm, ykm a koleżanka Wiki wspomina:
  10. pepo

    Lubczyk

    heh... 'treściwy' browar pytanie tylko w czym takie cudo pić.... czy w bulionówkach
  11. pepo

    Lubczyk

    Koledze chodziło o smak tego ziela mam na ogrodzie krzaczek lubczyku, i żona dodaje go do zup... a w piwie zapach magi.... co innego odrobina magii
  12. pepo

    Chcę kupić aparat....

    miałem kiedyś Minoltę bodajże Z5 wymieniłem na Fuji... no i nie byłem zadowolony, owszem robił fajne zdjęcia, kolory całkiem całkiem, ale zdjęcia na szybciora z ruchu.... tragedia z kompakta przesiadłem sie na lustrzankę Nikona... foci całkiem całkiem, zbieram i zbieram na szkło bo to kitowe... nie jest za fajnym obiektywem. Zastanawiałem sie nad Canonem..... no ale chciałem coś innego niż szwagier na bank jest wolniejszy, mimo szybkiej karty, szybkość zapisu mnie nie zadowala. Kupując teraz kompakciaka wybrał bym chyba canona
  13. uWędzone buzuje jak trzeba... w obu ostatnich warkach nie podałem BLG po zatarciu zboża warka nr5 - pseudo Koźlak wynosiło ono - 16, zmierzyłem obecny stan.... - 6 BLG, potrzymam jeszcze 3-4dni i zleje na cichą, warka nr6 - Wędzonej pszenicy początkowe - 15 BLG, nie za dużo jak na pszenice? może dolać ciut wody?
  14. miał być pils a wyszło co innego... chwilka czasu w środku tygodnia i wareczka uwarzona: #6 - uWedzona pszenica Skład: pszeniczny - 2kg wędzony - 2kg pilzneński - 1kg Zacieranie: 15l kranówy 64°C - 40 min 72°C - 40 min 78°C - 5 min filtracja i... wysładzanie - 14l wody Chmielenie: 25g Marynka - 60min 35g Lubelski - 10min Zadane drożdże - Safbrew WB-06 wspomnianemu pilsowi w łikend nie popuszczę
  15. to w końcu jak to jest? piwo blade?? a z jakiego słodu zacierasz? no i z jakim piwem porównujesz? z typowym lagerem ze sklepu czy jakowymś pilsnerem? jak by nie patrzeć to od portera będzie na bank jaśniejsze
  16. a czemu bez karmelowego? rozumiem - bez ziarna nie słodowego, płatków etc... ale jak wale do gara 0,5kg Carared to przecież z niego też troszkę ekstraktu będzie i chyba powinien sie wliczać do wydajności no chyba że się myle
  17. heh.... też z nim mejlowałem, ostatnio sie nie załapałem na zakup a fermentatorów brak zakupione 4 sztuki
  18. keg po pepsi na szrocie? jak nie uszkodzony to warto sie zainteresować.... gorzej jak na szrocie wylądował po wypadku i ma dwie ryski...... np. po pociągu co do kolorowania, lakierowania.... toż to dopiero czasu zjada, ja tam kapsluje cały sort i na półkę! niech odpocznie ja jestem niecierpliwy.... ale w 2 tygodnie od warzenia wszystko pochłonąć?
  19. pepo

    pszenny czy pszeniczny

    dobre pytanie.... pewnie Miodek zna odpowiedź na nie
  20. chcąc uwarzyć pszeniczne wrzuciłem do koszyka w BA troszkę słodów... kapslownicę ręczna celem przerobienia mojego stojaka do wiertarki aleeee.... koszyk szybko został opróżniony kiedy to w HB pojawił się większy wybór ziarna... z ostatnim zamówieniem z BA nie było tak tragicznie.... wysłali dokładnie tydzień od daty złożenia zamówienia, mimo iż zawsze przelewam pieniążki odrazu po zakupach. Zakup w piątek... w poniedziałek zmiana statusu na pakowanie... no dobra ale ileż można pakować? rzecz jasna! do piątku czyli spedytor dopiero po weekendzie przywiezie..... cóż... tydzień tak jak wspominają na www.... ale patrząc na wasze terminy dostaw.... zamówionko poszło do HB. teraz tylko czekać.. na paczuszkę tylko że zakupy.... poszły też w piątek hehe
  21. wszyscy się zachwycają.... fakt jest czym a zdradzisz nam ile to cudo pochłonęło złociszy z portfela? no i najważniejsze...... czy takie pivo przy minimalnym wkładzie/wysiłku od piwowara bedzie smakować? tosz to prawie koncernowe wyjdzie
  22. jakiś czas temu budowałem kolumnę do destylacji i grzałkę kupiłem w sklepie na Hutniczej (Lublin) jest tam fajny sklepik z częściami do AGD z tego co pamiętam spory wybór, a i z ewentualnym zamówieniem nie powinno być problemu.... zawsze to zakup na miejscu no i produkt można pomacać przez kupnem:P
  23. Jako że warzyć ze słodów zacząłem... swój wątek wypada założyć. Pierwsze me warki z brewkitów powstały, przy czym w nowym hobby ogłady mi troszkę zadały. #1 - Coopersa pucha - Real Ale... fajne...ale jak to z Ale... szybko zniknęło #2 - Stout - tegoż samego producenta, piwko smaczne, jednak jak dla mnie zbyt wytrawne, za mało pieniste. #3 - Pszeniczne z ekstraktu Wes,a - dodałem na cichą 1/3 pastylki chmielowej.... no nie leży mi ten smak, może jak postoi troszeczkę to będzie pijalne #4 - Lager - także Coopers ale z drobną modyfikacją, w zamian zestawowych drożdżaków zadana gęstwa dolniaków W34/70, zabutelkowane, leży w chłódku #5 - 'Lelum-Polelum' - to piwko uwarzyłem z ziarna słodowanego, miał być Koźlak... ale wyszedł raczej bezstylowiec... a może jednak gdzieś sie łapie? a proces wyglądał następująco: Skład: pilzneński - 2,5kg monachijski - 2,5kg karmelowy - karmelowy Carawheat - 0,5kg Carafa - 150g Zacieranie: 64°C - 45 min 72°C - 30 min Chmielenie 35g Marynka - 60min 30g Hallertauer Tradition - 10min i.... chłodzenie, no właśnie i tu pierwszy poważny problem, gar wyniesiony na zadaszony taras... na mróz no ale po 2h dalej gorące..... wrrr, człowiek wymęczony choróbskiem chce iść spać a tu mały zonk, zostawiłem tak do rana, z rana zadana gęstwa dolniaków z warki nr 4.... zobaczymy co z tego sie wykluje Chcąc wykorzystać panująca temperaturę, następną warką będzie pils
  24. pepo

    Dzieńdoberek

    przewróciło sie? mam nadzieje że nie rozlało (joke) jeżeli będzie takowa okazja to jak najbardziej!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.