Skocz do zawartości

Porter

Members
  • Postów

    977
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Porter

  1. Jutro ruszam z warzeniem marcowego 13°Blg z zestawu homebrewing.pl Siedzę właśnie nad instrukcją i obmyślam taktykę. Proszę Weteranów o konsultację w następujących kwestiach: - ilość wody potrzebnej do zacierania. Instrukcja podaje 14l. Czy to nie za mało? Gdzieś wyczytałem, że dajemy 4l wody na 1kg słodów. Przy łącznej objętości słodów z zestawu (4,7kg) wody wyszło mi 18,8l. Ile mam dać tej wody? Trzymać się instrukcji, czy nie? - w lodówce chłodzi się gęstwa drożdży Munich Lager (dzięki 19Mateusz87 ). Planuję zadać ją do brzeczki o temperaturze ok. 10°C - burzliwą przeprowadzę w fermentatorze z rurką. Proces będzie miał miejsce na strychu, gdzie oczywiście występują wahania temperatur (dzień/noc). Teraz na przykład panuje tam 9°C . Idzie ochłodzenie, więc temperatura poleci znacznie w dół. Planuję obłożyć fermentator karimatą (rozumiem, że sreberkiem do wewnątrz :rolleyes: ). Wnioskuję, że zakres temperatur między 8-15°C jest do przyjęcia. Co najwyżej będę wędrował z wiaderkiem w poszukiwaniu dobrego pasma. - czas burzliwej (wg instrukcji kilka/kilkadziesiąt dni). Jak było u Was? - cichą przeprowadzę tym razem w szklanym balonie, co by ograniczyć ryzyko infekcji. Niech się klaruje choćby i ze 3 tygodnie (wg instrukcji 10 dni). To chyba tyle. Za wszelkie ewentualne sugestie będę wdzięczny! Pozdrawiam.
  2. Porter

    Witam

    Śląsk wita Mazowsze! Na zawsze!
  3. Porter

    Witam

    Zmienił moje życie odkąd Poskładałem go On wyleczył mnie z kompleksów Dał mi swoją moc Nigdy mnie nie zdradził Nie zawiódł ani raz To wspaniała jest maszyna Choć ma już ze czterdzieści lat Sorry, choć to nie Harley móóóóóój, nie mogłem się oprzeć. Przepiękny motor! Witam na Forum! Życzę sukcesów!
  4. Hm... My zaś ze znajomymi mamy taką tradycję, że od czasu do czasu wybieramy się piechotą do sanktuarium na Górę św. Anny. Wychodzimy w piątki o 21:00, na miejscu jesteśmy w sobotę o 9:00. Pokonujemy dystans blisko 60km. Bardzo to sobie chwalimy. Wracając autem obiecujemy sobie, że nigdy więcej... ale nie mija zbyt wiele czasu i znów:) Poza tym coroczna piesza pielgrzymka na Jasną Górę. Cóż, każdy czymś żyje. Jak to mawiają: do tańca i do różańca Śnią mi się góry po nocach, Tatry jakieś, szlaki. Nie mam z kim, poza tym nigdy nie byłem. Poczekam może aż synek podrośnie. Pozdrawiam i życzę wszystkim spełnienia marzeń. Sobie też...
  5. Dzięki;) W sobotę ściągnę wężykiem, wymieszam z glukozą i rozleję do butelek. Mądrzejszy na przyszłość.
  6. Racja. Czyli wymieszać glukozę w innym wiaderku. Czy mogę przelać przez kranik (chyba nie zaciągnie osadów, nie?) czy ściągnąć wężykiem? I co z tym °Blg? Już chyba nie zejdzie niżej...
  7. Witam! Po tygodniu "burzliwej" Stout mój Owsiany dofermentował do 5-4,5°Blg. Przelałem na "cichą", dziś mija tydzień. Dokonałem pomiaru - bez najmniejszych zmian. Wyczytałem, że drożdże S-04 rzadko schodzą poniżej 4°C. Pytanie: czy potrzymać drugi tydzień na cichej, czy rozlewać do butelek? Temperatura fermentacji: 18-19°C Pytanie drugie, techniczne. Zawaliłem sprawę i "cichą" przeprowadzałem w wiaderku z kranikiem (a mogłem spokojnie w szklanym balonie:|). Kalkulator wyliczył, że do refermentacji potrzebuję 150g glukozy na 22 litry brzeczki. Czy przelewać ponownie do innego wiaderka i tam wymieszać z glukozą, czy zamieszać w dotychczasowym wiaderku i po wymieszaniu rozlewać? Pytanie: jak długo mogę trzymać taką wymieszaną brzeczkę, żeby się ustała zanim dojdzie do rozlewu? Parę godzin? Dobę? Pierwsze zacierane, więc nie wiem, ile tych osadów się nagromadziło na dnie. Nie wiem, co robić?
  8. @kornik7 - wielkie dzięki za linka. Dowiedziałem się z niego, że mój Stout Owsiany dofermentowuje w granicach 2,5 - 4,6°Blg. Skoro po zakończonej wczoraj burzliwej miał 4,5°Blg to na cichej niewiele już zejdzie, jeśli zejdzie. A i tak będzie dobrze W natłoku materiałów pomocniczych ciężko znaleźć ten właściwy.
  9. Podepnę się, bo widzę, że mowa o problemie, który trapi i mnie. Otóż 4 stycznia rozlałem do butelek 21l Dark Ale z dodatkiem 180g glukozy. Po 4 dniach postoju w temperaturze 22°C chciałem być mądrzejszy od biskupa (tzn postępować wg zaleceń) i przeniosłem piwo na nieocieplony strych. Otworzyłem w niedzielę jedno na próbę. Czuć, że młode i nieuleżałe, ale nagazowanie marne. Pianka coca-colowa, szybciutko opada, gazu tyle ile w Guinessie czyli niewiele. Osadu sporo na dnie (to po mieszaniu glukozy w fermentatorze i zbyt szybkim rozlaniu piwa do butelek). Nie chciałem zbyt długo czekać, bo się bałem wznowienia fermentacji. Nie miałem też drugiego fermentatora, żeby wymieszać w nim glukozę. Pytanie: czy przeniesienie butelek z powrotem do temperatury pokojowej po dwóch tygodniach leżakowania w zimnie (5°C ) ma jeszcze jakiś sens? Czy drożdże już padły i po ptakach?
  10. W życiu trzeba spróbować wszystkiego Następną "burzliwą" przeprowadzę w balonie 34l, będę miał wtedy fermentację z "podglądem". Wówczas wykorzystam Twój pomysł, Dragonfair.
  11. @ Ignac99 -> masz rację. Po blisko 40 godzinach od zadania drożdży, z fermentatora nie wydobył się żaden parszywy "bulk" i gdybym robił piwo po raz pierwszy, już bym panikował, kręcił wiaderkiem i cuda wianki odczyniał, żeby zmusić brzeczkę do emitowania gazu. Tym razem powiedziałem sobie twardo: "zero akcji z mojej strony". Rurę wywaliłem (przy okazji zerknąłem do środka przez otworek w pokrywie - "lekko sycząca piana"), a otworek zakleiłem. Niezbyt "burzliwa" ta fermentacja tym razem. Może odpowiada za to temperatura, w której stoi pojemnik (19-20°C)? Wcześniej trzymałem w znacznie cieplejszym pomieszczeniu (22-23°C). W każdym bądź razie: tydzień "burzliwej" + zlew znad osadów + dwa tygodnie cichej = rozlew.
  12. Ja bym ściągnął, jak radził 19Mateusz85 do gara tyle, ile się da spod tego kożucha. Kożuch na bok, rurka (odkażona) w brzeczkę, zaciąg paszczowy i wara do gara! Jak radzą Koledzy - smakiem się aż tak za bardzo nie przejmuj. Moje Dark Ale też miało kożuch (i to dość paskudny, taki lekko galaretkowaty wręcz). Piwo jest pijalne, jak na razie, niczym nie odstrasza.
  13. Pewnie ruszyły. Przystawiając ucho do fermentatora, słychać syczenie, czyli coś tam się pieni. W rurce spokój, nieznaczne wahania ciśnienia, ale to akurat mi "lotto" Lekkie wybrzuszenie pokrywy, poszarpana linia brzeczki, znaczy się - piana! Czas pomyśleć nad przezroczystymi przykrywkami do fermentatorów. Obyłoby się bez otwierania, a i widoczki na fermentację niczego sobie. Przelałbym do szklanego balona, ale podobno z czyszczeniem po "burzliwej" dużo problemów.
  14. Brać piwowarska - widzę - trzyma rękę na pulsie. Wychodzi na to, że zacieranie w temperaturze 67°C przedłużyliśmy sobie o 25 minut. Ciekawe, jak owa niezamierzona "modyfikacja" przepisu wpłynie na ostateczny kształt piwa?
  15. 1) Ekhem, ekhem, noo, eee... Po trzech nieudanych próbach jodowych (w sensie pozytywnym, kolor powiedzmy miodowy), powiedzieliśmy pas! Przeszliśmy do następnego etapu. Nie wiemy, co mogło być przyczyną, że wynik był taki, a nie inny 2) Trzymaliśmy się ściśle instrukcji z BA. Co do minuty i ilości. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Na chwilę obecną (16 godzin od zadania drożdży) brak widocznych "gołym okiem" oznak fermentacji. Temperatura, w której stoi pojemnik 20°C
  16. Warka #3 (!Pierwsza Warka Zacierana!) ? Stout Owsiany (Outmeal Stout) ? 20.01.2011 Surowce: Zestaw surowców BA (wersja śrutowana): * słód Pale Ale Weyermann (3,2kg) * słód karmelowy ciemny (0,3kg) * słód Carafa Typ I (0,2kg) * jęczmień palony Weyermann (0,3kg) * płatki owsiane błyskawiczne (0,5kg) * chmiel goryczkowy Marynka (25g) ? granulat * drożdże Safale S-04 (11,5g) Pierwsze zacieranie z przygodami: Godzina 9 z minutami, zagrzewamy 16l wody w garnku. Dwa palniki kuchenki gazowej idą pełną parą. 45? w 67°C ? dodajemy słód jasny, karmelowy ciemny, płatki owsiane próba jodowa ? wynik POZYTYWNY, hm? mamy czas. Pomaleńku, bez pośpiechu? UPDATE 21.01.2011 Okazało się, że błędnie odczytaliśmy znaczenie koloru. Wątpliwości ostatecznie rozwiał zgoda (wielkie dzięki!) "Zmiana zabarwienia wskazująca wynik pozytywny przeszłaby w kolor ciemnoczerwony (są jeszcze dekstryny o długich łańcuchach) lub ciemnogranatowy (jest skrobia). Jeżeli jest brązowawe, przypominające sadzone jajko (Jejski nawet zamieścił zdjęcia dla wyjaśnienia!), to znaczy że konwersja się już zakończyła". 15? w 67°C ? próba jodowa: wynik POZYTYWNY, co jest grane? tylko spokojnie? 10? w 67°C ? próba jodowa: wynik POZYTYWNY (do trzech razy sztuka). bez paniki! na pewno coś przeoczyliśmy, to na pewno jest dobre? (Jak wyżej wyjaśniłem, niepotrzebnie przedłużaliśmy proces zacierania w temperaturze 67°C 10? w 76°C ? dodajemy słód Carafa oraz jęczmień palony Filtracja: Fermentator z kranikiem oraz filtrator z oplotu działają cuda! Cedzimy niespiesznie w znakomitych humorach. Otrzymujemy 10l klarownej brzeczki Dokonujemy pomiaru: 19°Blg Wysładzanie: Trochę to trwa, ale w miłym towarzystwie miło płynie czas. Zagrzewamy wodę, wlewamy do fermentatora, gawędzimy. Nagle: Houston, mamy problem! Nowiuśki termometr z sondą dostaje kręćka. Ni stąd ni zowąd zamienia Celsjusze na Fahrenheity, w końcu pada. Do końca dnia działa jak chce. Buntownik bez powodu. Po 5,5 godzinach od chwili zakasania rękawów mamy 26l brzeczki (11°Blg ). Wychodzi, że przy wysładzaniu dodaliśmy 15-16l wody w temperaturze 70°C . Chmielenie: Doprowadzamy do wrzenia. Trochę to trwa, choć dwa palniki wypruwają sobie flaki. Termometr łaskawie pozwolił sobie towarzyszyć. Podgrzanie brzeczki do 100°C zajęła nam 55 minut. Od tego momentu, zaczynamy 60? gotowania: Po 5? ? dodajemy I dawkę chmielu (15g) Po 40? ? dodajemy II dawkę chmielu (10g) Chłodzenie: Po równiutkiej godzinie zaczynamy chłodzenie. 9,5mb chlodnicy Wesołego daje radę. Chłodzenie trwa 25 minut. Przerywam, kiedy temperatura spada do 24°C . Zadawanie drożdży Zlewam brzeczkę znad chmielin do fermentatora, w którym przeprowadzę fermentację burzliwą. Stan brzeczki: objętość: 24 l początkowa zawartość cukru: 13°Blg (instrukcjo, możesz być ze mnie dumna!) Uwadniam drożdże, zadaję je do brzeczki o temperaturze około 23°C . Przykrywam. Odstawiam do pomieszczenia, w którym panuje temperatura 18-20°C . Czekam. Zadowolony jak sto pięćdziesiąt. Uwagi: Żona zachwycona stanem kuchni (naprawdę nie narobiliśmy żadnego bałaganu), tudzież zapachem emitowanym z gara. Pachnie na cały dom (gruba przesada, ale brzmi zachęcająco). Prace związane z pierwszym warzeniem z zacieraniem trwały równiutko 8 godzin. Szychta! Frajdy co niemiara, pytań więcej niż w Wielkiej Grze, wątpliwości rozwiane. W tym miejscu ogromne podziękowania dla 19Mateusz87. Przybył, nadzorował prace, cierpliwie tłumaczył. Prawdziwy Fachowiec! Pogadaliśmy nie tylko o piwie. Było o winie, ale i o gitarach i o? budżetówce. 27.01.2011 Zakończyłem fermentację "burzliwą", choć burzliwa to ona była raczej tylko z nazwy. Drożdże pracowały ale był to proces niewidoczny gołym okiem. Zlewam znad osadu, przelewam na "cichą". Dokonuję pomiaru gęstości brzeczki: wychodzi 4,5°Blg Zostawiam fermentator w temperaturze 18-20°C na dwa tygodnie. 5.02.2011 Rozlałem do butelek 22l brzeczki z dodatkiem 150g glukozy do refermentacji (wyliczone przez program). Potrzymam teraz piwko w temperaturze 21-22°C Gęstość końcowa: 4,5°Blg Piękny aromat, wyczuwalny smak palonych słodów. Gdy pojawi się gaz - będę w niebie. Dziękuję za uwagę!
  17. Warka #2 ? Coopers Dark Ale ? 20.12.2010 Surowce: * Coopers Dark Ale (brewkit) * Coopers Malt Extract Dark (1,5kg) * Glukoza (180g) do refermentacji * Woda źródlana (22l) Temperatura zadania drożdży: 25°C Początkowa zawartość cukru: 11°Blg Blg Końcowa zawartość cukru: 2,5°Blg Fermentacja burzliwa: 15 dni Fermentacja cicha: ? Data butelkowania: 04.01.2011 Ogólnie za długo trzymałem go w fermemtatorze. Mega-burzliwa fermentacja poczyniła spustoszenia w wiaderku, które musiałem kilkanaście razy przecierać z brudów, przez co o mały włos nie zakaziłem brzeczki. Wspomnienie białawego nalotu - choć z każdym dniem mniej wyraźne - przepełnia mnie grozą podobną do Śląskiej Listy Przebojów Smak nadal nie ujawniony. Jak dojrzeje - poinformuję.
  18. Warka #1 ? Coopers Irish Stout ? 06.11.2010 Surowce: * Coopers Irish Stout (brewkit) * Cukier (1kg) + 200g do refermentacji * Woda źródlana (21,5l) Temperatura zadania drożdży: 25°C Początkowa zawartość cukru: 10°Blg Końcowa zawartość cukru: 1°Blg Fermentacja burzliwa: 7 dni Fermentacja cicha: ? Data butelkowania: 13.11.2010 Kruczoczarny. cudownie klarowny, odpowiednio nagazowany ? szatańsko gorzki. Kiedy po dwóch miesiącach zaczął robić się ?pyszny? ? wyszło, że z 44 butelek zostały raptem 4. Śpieszmy się delektować piwem, tak szybko się rozchodzi?
  19. "Niejeden by nie zaczynał, Gdyby mógł przewidzieć finał..." Tym przewrotnym cytatem rozpoczynam "Piwowarski Dziennik Osobisty", w którym prześledzi Czytelnik drogę zawiłą, Bóg jeden wie, gdzie wiodącą... Komentarze, uwagi, spostrzeżenie, porady (niekoniecznie małżeńskie...) MILE i CHĘTNIE WIDZIANE! Zapraszam! SPIS TREŚCI SEZON 1: 2010/11 (11 warek) Warka #01 - Coopers Irish Stout 10°Blg - 6.11.2010 Warka #02 - Coopers Dark Ale 11°Blg - 20.12.2010 Warka #03 - Stout Owsiany (Outmeal Stout) 13°Blg - 20.01.2011 Warka #04 - Piwo "marcowe" - Octoberfestbier 13°Blg - 12.02.2011 Warka #05 - Piwo "weizen" 12°Blg - 26.02.2011 Warka #06 - "Dunkel Weissbier", czyli ciemne białe piwo 12°Blg - 12.03.2011 Warka #07 - "Dubbel Klasztorny"18°Blg - 21.03.2011 Warka #08 - "Belgian Blond Ale"18°Blg - 09.04.2011 Warka #09 - "Piątek 13-go" 12,5°Blg - 13.05.2011 Warka #10 - "Belgian Pale Ale" 13°Blg - 14.05.2011 Warka #11 - Kolsch v.1.0 12°Blg - 21.05.2011 SEZON 2: 2011/12 (25 warek) Warka #12 - "Nieżywiec" 11°Blg - 05.08.2011 Warka #13 - Tripel 18°Blg "Szczęśliwa Trzynastka" - 06.08.2011 Warka #14 - Quadrupel "Czwórniak belgijski" 22,5°Blg - 23.08.2011 Warka #15 - "Wojak Szwejk" 10°Blg - 07.09.2011 Warka #16 - Kolsch v. 2.0 "Szeryf z Nottingham" 11°Blg - 09.09.2011 Warka #17 - Kolsch Trzeci 11°Blg - 21.09.2011 Warka #18 - Octoberfestbier v. 2.0 13,5°Blg - 07.10.2011 Warka #19 - Porter Belgijski 15°Blg - 12.10.2011 Warka #20 - "Opowieść wigilijna" 16°Blg - 29.10.2011 Warka #21 - "Houston, mamy problem" 10°Blg - 11.11.2011 Warka #22 - "Paluch Biskupa" (ESB) 14°Blg - 18.11.2011 Warka #23 - "Noc listopadowa" - porter andrzejkowy 20°Blg - 26.11.2011 Warka #24 - "Emmett Brown" (dry stout) 12,5°Blg - 22.12.2011 Warka #25 - "Kolsch Sylwestrowy" 12,5°Blg - 30.12.2011 Warka #26 - "Rocznicowe" 13°Blg - 20.01.2012 Warka #27 - "Dziadowskie" 13°Blg - 20.01.2012 Warka #28 - "Karmazynowy Król" (IRA) 13°Blg - 10.02.2012 Warka #29 - "Oko Moskwy" (RIS) 25°Blg - 10.02.2012 Warka #30 - "Trzydziecha" (BPA) 13°Blg - 25.05.2012 Warka #31 - "Dunkelweizen" 13°Blg - 09.06.2012 Warka #32 - "Weselne Ale" 12°Blg - 07.07.2012 Warka #33 - "Weselny Bitter" 10°Blg - 08.07.2012 Warka #34 - "Czarny Alibaba" 12,3°Blg - 20.07.2012 Warka #35 - "Poskromienie złośnicy" 13°Blg - 24.07.2012 Warka #36 - "D'Artagnan" 16°Blg - 27.07.2012 SEZON 3: 2012/13 (21 warek) Warka #37 - "George McFly" 11,5°Blg - 10.08.2012 Warka #38 - "Aramis" 18°Blg - 17.09.2012 Warka #39 - "Codziennik" 12°Blg - 26.09.2012 Warka #40 - "Cromwell" 13°Blg - 29.09.2012 Warka #41 - "Codziennik II" 12,5°Blg - 03.11.2012 Warka #42 - "Codziennik III" 12°Blg - 03.11.2012 Warka #43 - "Milady" (BSA) 16,8°Blg - 25.11.2012 Warka #44 - "Szczęść Boże" (koźlak jesienny) 17°Blg - 29.12.2012 Warka #45 - "Salvatorek" (doppelbock) 18°Blg - 19.01.2013 Warka #46 - "Benedictus" (doppelbock) 19,5°Blg - 11.02.2013 Warka #47 - "Marcowe Postne" 13,5°Blg - 13.02.2013 Warka #48 - "Matołek" 16,5°Blg (koźlak) - 02.03.2013 Warka #49 - "Monachijskie Ciemne" 15,1°Blg - 16.03.2013 Warka #50 - "Franciszek" 21,5°Blg (porter bałtycki) - 16.03.2013 Warka #51 - "Houston, no problem" 10°Blg - 2.05.2013 Warka #52 - "Belgian Pale Ale v.3" 13°Blg - 4.05.2013 Warka #53 - "WiTT Stwosz" 12,5°Blg - 15.05.2013 Warka #54 - "Jasne" 13°Blg - 19.05.2013 Warka #55 - "Weizemerican" 13°Blg - 26.08.2013 Warka #56 - "Joe Black" 12°Blg - 26.08.2013 Warka #57 - "Amerykański Full" - 27.08.2013 SEZON 4: 2013/14 (16 warek) Warka #58 - "Imperator WiTT" 19°Blg - 12.10.2013 Warka #59 - "Zebrzydowska 13" 13°Blg - 9.11.2013 Warka #60 - "Thorin - Wędzony Brown Porter" 14,5°Blg - 12.12.2013 Warka #61 - "Grizzly - Whisky Porter" 17,5°Blg - 13.12.2014 Warka #62 - "Zebrzydowska 12" 12°Blg - 27.12.2013 Warka #63 - "Wędzona 13" 13,3°Blg - 1.03.2014 Warka #64 - "SecRed" - single hop Vic Secret 15°Blg - 1.03.2014 Warka #65 - "Popielec" - Imperial Porter 20,5°Blg - 5.03.2014 Warka #66 - "Ale Mandaryna" 11°Blg - 27.03.2014 Warka #67 - "Citrus" - single hop citra 12,5°Blg - 28.03.2014 Warka #68 - "RIS" - sherry barrel aged 19°Blg - 29.03.2014 Warka #69 - "Eliksir Nadmorski" (kolsch) 12°Blg - 10.07.2014 Warka #70 - "Zebrzydowska 10" 10°Blg - 10.07.2014 Warka #71 - "Belgijska Blondynka" 16,5°Blg - 16.07.2014 Warka #72 - "Rochefort 10" 21°Blg - 21.08.2014 Warka #73 - "St. Bernardus" 22.5°Blg - 22.08.2014 SEZON 5: 2014/15 (11 warek) Warka #74 - "Diabeł Tasmański - single hop Topaz 13,3°Blg - 23.09.2014 Warka #75 - "Wyzimskie" 12,5°Blg - 14.10.2014 Warka #76 - "Zebrzydowska 10" 10°Blg - 1.11.2014 Warka #77 - "Pale Nie Ale" 9°Blg - 11.02.2015 Warka #78 - "BIPA" 16°Blg - 12.02.2015 Warka #79 - "Prazdrój Zebrzydowski" (pils) 12,5°Blg - 26.02.2015 Warka #80 - "Dubbel Niespodzianka" 16,5°Blg - 28.02.2015 Warka #81 - "Lager Prezydencki" 10°Blg - 10.05.2015 Warka #82 - "Szkot" 11°Blg - 16.05.2015 Warka #83 - "Citrus Angielski" 9°Blg - 06.07.2015 Warka #84 - "FESt czekoladowy" 16,5°Blg - 07.07.2015 SEZON 6: 2015/16 (15 warek) Warka #85 - "APA" 12°Blg - 8.09.2015 Warka #86 - "IRA" 12°Blg - 11.09.2015 Warka #87 - "Zebrzydowska 12" 12°Blg - 12.09.2015 Warka #88 - "Van Helsing" (Smoked Barleywine) 22°Blg - 31.10.2015 Warka #89 - "Scrooge" (Burton Ale) 22,5°Blg - 31.10.2015 Warka #90 - "Wysłodek" 7,5°Blg - 31.10.2015 Warka #91 - "Czarny Czwartek" - 13,5°Blg - 17.12.2015 Warka #92 - "Grizzly v. II" 17,5°Blg - 18.12.2015 Warka #93 - "Matołek v. II 16,3°Blg - 17.01.2016] Warka #94 - "Marcowe 13°Blg - 18.01.2016] Warka #95 - "Pan Mercedes" 11°Blg - 26.02.2016 Warka #96 - "Colorado Kid" - 11°Blg - 27.02.2016 Warka #97 - "Diabeł Tasmański v.2.0" 13°Blg - 22.03.2016 Warka #98 - "Ręka Mistrza" 23°Blg - 23.03.2016 Warka #99 - "Nieżywiec" 11,6°Blg - 29.03.2016 SEZON 7: 2016/17 (? warek) Warka #100 - "BIPA" 13,5°Blg - 15.09.2016 *********************************************************************************************************************** WZORY I PRZELICZENIA * 1°Blg = 10gcukru /l brzeczki (w dużym uproszczeniu) -> 1,3°Blg = 13g/l -> na 20l: 13g * 20l = 260g cukru * 100 g cukru (sacharozy) = 105 g glukozy bezwodnej = 116 g glukozy krystalicznej * % alk. [obj.] = BLG początkowe - BLG końcowe/1,938 * % alk. przy piwach mocnych (20°Blg <) np. 22°Blg (OG) - 6°Blg (FG) = 16 : 1,6 = 10% * 1 kg cukru dodany do wody zwiększa objętość o 0,6l objętość fermentora receptura na syrop kandyzowany
  20. Podłączę się pod wątek... Moje ostatnie Dark Ale fermentowało sylwestrowo, wręcz wyszło z fermentatora. Zrzuciłem dekiel, bo nie dało się go zatrzymać. Po burzliwej nocce ustało. Dekiel wrócił. Piana zaczęła zasychać i tu się pojawiły moje nerwy. Wyczulony na słowo "infekcja" przecierałem fermentator raz za razem, wszystkie szczeliny, usyfioną rureczkę, wyciągałem z trudem, traktowałem wrzątkiem. Brzegi wiaderka wyglądały paskudnie, brunatne, zaschnięte - fe! Teraz nie wiem, czy takie polerowanie, kiedy kawałeczki wpadają do środka, przecieranie, może spowodować słowo na "I"? Kiedy po 10 dniach zajrzałem do środka, lekko się przeraziłem. Po powierzchni pływały niezidentyfikowane obiekty koloru białego. Powąchałem, posmakowałem, tragedii nie było, więc zabutelkowałem. Po dwóch tygodniach ładnie się klaruje, smak bez zarzutu, nic na powierzchnię nie wypływa, więc myślę, że będzie dobrze... Nagazowanie - pożal się Boże... Co robicie, kiedy z wiadra wychodzi Wam P I W O ? Olewacie to, czy też pucujecie na potęgę i pryskacie chemią?
  21. Wielkie dzięki, Panowie! Przemyślę to jeszcze. Też myślałem o 3/4", żeby nie stosować redukcji na filtrator. Cenna uwaga żeby zawór był rozbieralny (ułatwia czyszczenie) Ostatecznie to nie musi być wiaderko z BA. Mam jeden z EuroWinu i wydaje się solidny. A jeśli chodzi o obracanie zaworka... coś wykombinuję
  22. Witam! Tak się przymierzam do tego mojego pierwszego zacierania, kompletuję sprzęt, czytam te Wasze posty, czaszka dymi. Nasuwają mi się jednak pewne pomysły. Pojawia się mnóstwo opinii na temat przeciekających, nieszczelnych kraników. Że potraktowanie ich wrzątkiem często oznacza ich powolny koniec. W związku z tym mam pomysł: a może tak zamontować samemu (mówię o fermentatorze z BA) kranika z nierdzewki 1/2". Wywiercić otwór, zainstalować kranik i od razu połączyć go z filtratorem z oplotu. Plusy? Nic mu nie będzie przy dezynfekcji wrzątkiem, będzie bardziej stabilny i trwały niż plastik. Myślę, że filtrator mógłby być zamontowany w tym pojemniku na stałe, prawda? Chcę używać tego fermentatora do filtracji oraz do cichej. Stąd moje pytanie: na jakiej wysokości (cm od podstawy fermentatora) znajduje się oryginalnie wbudowany kranik. Jakoś nie mogę się doszukać tej informacji. To dobry pomysł z montażem własnego kranika? I jeszcze mała uwaga: nieszczelność na uszczelce (gumie), można chyba załatwić silikonem spożywczym, nie? Pozdrawiam!
  23. Domyślam się, że chodzi o jakiegoś Forumowicza, tak? Albo coś pokręciłem w szukajce, ale jakoś nie mogę znaleźć nikogo o takim nicku.
  24. Dzięki chłopaki za te wszystkie życzliwe słowa Poczyniłem już pewne kroki w odpowiednim kierunku. Będzie dobrze! Ale mimo wszystko - przygoda z zacieraniem do tanich nie należy. Gar 30l - 136 zł (uszło, miałem pretekst, że przyda się na moczkę Fermentator z kranikiem - 33zł (mam więc w sumie dwa) Filtrator - 25 zł (za tę cenę raczej nie opłacało się robić) Chłodnica... - z całym osprzętem można kupić za 175 zł. Gdyby robić samodzielnie, same rurki wyjdą ponad stówę (mówię o miedzi, oryginał z nierdzewki). Do tego wąż, zaciski... Chyba sobie na razie odpuszczę, wychłodzę naturalnymi metodami Środki dezynfekujące, termometr, łyżka, akcesoria do próby jodowej, waga... Resztę posiadam. No i najważniejsze - zestaw do warzenia - lekko ponad 6 dych z przesyłką. W sumie wychodzi ponad 3 stówy. Nie ma lekko. Pozdrawiam i życzę Najlepszego Piwnego Nowego Roku!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.