Skocz do zawartości

Reters

Members
  • Postów

    929
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Reters

  1. Hej. Mam pytanko. Czy mogę użyć wody o profili takim jak na zdjęciu do piwa typu porter-stout?
  2. Zapamiętam sugestie. Na ten moment w piwach kilku miesięcznych czy np. porter roczny nie mam problemów. Tylko nie oszukujmy się, są butelki i butelki, chodzi mi o ich brudność. To też jednak ważne. Jak zobaczę że coś złego dzieje się w piwach i to hurtowo, będę działał z naoh.
  3. Możliwe. Tego nie neguję. Aczkolwiek jednak chciał bym uniknąć. Jak będę miał cykliczne problemy, wtedy będę działał.
  4. Tutaj już niech koledzy się wypowiedzą;)
  5. Ha,ha to już sprawa dyskusyjna;) Ja akurat butelki po swoim piwie zawsze opłukuję wodą. Nie ma prawa nic tam pozostać z drożdży itp wtedy jak leżą w kartonie kilka tygodni, wyjmuję i są jak nówki. Ostatnio nie miałem czasu żeby bawić się z oxi(mam też wyrobiony sposób) i do każdej butelki psiknięcie czyli około 40 sztuk(ten rozpylacz bardzo dobrze działa z tej aukcji co wstawiłem) To był moment, taśmowo. Minuta-dwie odczekałem, butelki do zlewu i jeden czajnik wrzątku tak 1.7l rozlałem do 10 -12 sztuk. Rękawice kuchenne i szybkim ruchem przechylam butelkę, żeby ładnie cała się obmyła. I na suszarkę. Jak się wprawisz to idzie to taśmowo i zajmuje moment. Tak jak pisałem, nie mam zdrowia żeby katować się np. nad butelkami pół dnia itp. 29 warek tak zabutelkowałem około 1100 butelek i nie dostrzegłem problemów. Oczywiście to się nie sprawdzi jak masz jakkolwiek brudne butelki(plamki pleśni, jakieś syfki na dnie butelki itp) Wtedy tego systemu w żadnym wypadku nie polecam.
  6. Nic nie wlewasz. Po prostu psikasz rozpylając. Czekasz te 30sek do minuty i jak dana rzecz będzie miała styczność od razu z brzeczką itp. to tylko przepłukujesz wrzątkiem lub wodą przegotowaną. https://allegro.pl/oferta/desam-spray-plyn-do-dezynfekcji-powierzchni-1l-schulke-15089908235 Takie coś używam. Aczkolwiek spokojnie możesz tak jak piszesz kupić 5 l i sobie przelewać do psikacza. Moja mama też pracuje w szpitalu w magazynie suchym i czasami nie muszę kupować;) Lekarze chwalą ten środek. Wielki jeden plus- nie śmierdzi jak inne podobne😉
  7. Oj tak. Żadne Ace itp tematy. Napisałem Ci moje wskazówki i co ja używam. Ludwik, Desam, Oxi jeszcze lepiej Sanpiro jak tutaj radzą, wrzątek lub przegotowana woda i tyle w tej kwestii. Mam swój system i się po prostu sprawdza. NaOh wtedy jak już nie ma wyjścia. Więc tyle ode mnie a Ty już zadecyduj:)
  8. Wiesz, ja też bym sobie darował to wszystko jak by miało to tak okrutnie wyglądać. Każdy z nas jednak ma różne sposoby, patenty. Oby były efektywne. Dla mnie to ma być też przyjemność. Tylko tak jak pisałem u mnie sprzęt do warzenia to garnek, fermentor z kranikiem, sito genialne do filtracji, nie duży wężyk silikonowy do dekantacji i cały temat. Tu są ludzie co mają w domu sprzęt jak w browarni i to jest też zajebiste, jakieś kegi, kociołki, chłodnice zanurzeniowe, fermentacja ciśnieniowa itd. Sam bym chciał mieć u siebie tak to ogarnięte i taką wiedzę;) Wtedy nie ma dwóch zdań.... Raz na jakiś czas konkretne wysterylizowanie sprzętu. Podsumowując Ty decydujesz na sam koniec co wybierzesz i jaki system warzenia piwa sprawia Ci radochę.
  9. Dobrze. To już łapię temat. Podsumowując do wyboru mam WLP 029, Wyeast 2565 i Lallemand Kölsch Ostatnie od jakiegoś czasu zupełnie nie dostępne jak śledzę nasze sklepy. Coś wybiorę za około miesiąc, bardziej przez pryzmat dostępności. Dzięki🙂
  10. O tego nie dostrzegłem;) Tak czytam to coś mi się tutaj nie zgadza. Ludzie którzy wiele lat warzą piwo sugerują do tego stylu fermentować w max 16 stopniach na burzliwej, podnosząc ją przy końcu fermentacji. A tutaj w opisie, zalecana temp. fermentacji 18-21 stopni. Czy mogę nimi wystartować w 14 stopniach(zewnętrzna)?
  11. Dzięki za informację. A używasz tylko płynnych czy także suchych?
  12. Czyli trzymamy się stylu:) Więc będę obserwował dostępność, tylko są coraz droższe:(
  13. Hejka. Już za około miesiąc chcę przejść na warzenie piwa w 100% ze słodów. Pan Sadownik w Książce Znakomite Piwa Sprawdzone Receptury poleca do piwa Kölsch drożdże Wyeast Activator 2565 Kölsch. Niestety są nie dostępne. Czy mogę wykonać takie piwo według receptury pana Sadownika z tej książki, lecz użyć szczepu WLP do Hellesa czyli takiego?: https://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/drozdze/dolna_fermentacja/white-labs-wlp860-munich-helles-lager-yeast-purepitch-next-generation Oczywiście wykonany był by starter.
  14. Da się da;) Będziesz kupował co warkę kranik i rurkę z zaworkiem... Tutaj to już by rzeczywiście kasa szła, szczególnie jak byś nastawiał sporo warek. Jak fotohobby napisał. Lata czasami coś można używać, podstawa odpowiednio dezynfekować.
  15. Widzisz sam ile domysłów mają ludzie tutaj;) Niestety warzenie piwa często nie jest zero-jedynkowe. Powiem tak jak pisałem. Od początku używam 3 fermentorów kraniki około rok i wymiana. Rurkę z zaworkiem używam od początku od ponad dwóch lat. Wszystko w jednym fermentorze z kranikiem, żadnych przelewań itp. 29 warek zrobionych(zabutelkowanych) jedna właśnie fermentuje;) piwa po ponad pół roku, roku, zero problemów. Z jedną warką miałem problemy w lato z pszenicznym ale to już pisałem. Tylko ja w domu ograniczam się do minimum sprzętu, nie mam na to miejsca. I sporo używam medycznego desamu i przepłukuję wrzątkiem lub wodą przegotowaną. Taki system jak na ten moment mi się sprawdza. Czyli można i tak. Tylko kwestia jak to wykonujemy. Sanipro(zamiennik starsana) sam kupię za jakiś czas. Jednak z Desamu nie zrezygnuję mimo, że trochę kasy kosztuje. Ale to nie majątek.
  16. Trochę warek już zrobiłem na ekstraktach i zawsze dodawałem do zimnej wody(musiałem bo dolna fermentacja) nie dostrzegłem w tym problemu czy też brewkit. Tylko używałem Bruntala lub Wesa lub Coopers. Sądzę że takie puchy w środku są sterylne. Zresztą brewkitu nawet wskazane jest nie gotować. Ale o tym już było pisane.
  17. Ilość cukru do fermentacji jest na styku jak by było x2 to wtedy po jakimś czasie rzeczywiście grube nagazowanie. To nie jest problem refermentacji. Chyba że przy zadaniu cukru łapiesz mocną infekcję, jednak byś musiał dość znacznie to zchrzanić. Więc to bym wykluczył. U mnie butelki są praktycznie czyste przy rozlewie, jak masz mocno brudne itp. to może być przyczyna. Jak nie butle, gdzieś przyczyna w całym procesie warzenia. Szczególnie od chłodzenia brzeczki i już jej potem traktowania, po fermentację i rozlew(rurka z zaworkiem, kapsle itp.)
  18. Kontroluj to piwo. I przy następnej warce od początku działaj jak Ci podpowiadamy. Też wiadomo że laboratoryjnej czystości nie osiągniemy na zasadzie skrajności. Wszystko z głową i będzie git. I zachowaniem podstawowych zasad jak dość znaczna czystość oraz zadbanie o drożdże i ich poprowadzenie podczas fermentacji.
  19. Tylko z tego co czytam starsan został wycofany z europy. Jego zamiennik: https://homebrewing.pl/sanipro-rinse-250-ml-zamiennik-star-san-p-1626.html Za jakiś czas też pewnie go kupię.
  20. Gdzieś musi być przyczyna nawet nie ma dwóch zdań. O czymś możesz nam nie napisać o czym sam nie masz świadomości, popełniasz błąd i z tąd problemy do tego powielające się. Ja akurat używam mojej "świętej" trójki;) Desam, oxi, wrzątek. Już po swojemu wyrobione etapy kiedy, jak i na co używać. Około 30 warek i tylko z jedną po środku miałem problemy po kilku miesiącach. To był pszeniczniak. Każda butelka po otwarciu od razu szampan;) Ale przypuszczam że spieprzyłem coś przy fermentacji lub już nalewaniu piwa. Butelki wykluczam. I to też zawsze jakieś doświadczenie. Tylko podkreślam jedna warka na tam 28 już zabutelkowanych. Piwa otwierałem około roczne, ponad roczne. Zero problemów i się nie przegazowują. Piwa fermentuję minimum 30 dni. Wszystko w jednym fermentorze, zero cichych, zero otwierania pokrywy, mierzenie blg dopiero przy rozlewie, prawie zero styczności z tlenem. Tyle ode mnie. Może ktoś zdiagnozuje Twój problem, wierzę w to:) Acha klasyczny zielony ludwik jest też super. Oczywiście wszystko praktycznie nim też myję na pierwszym etapie jakiegokolwiek warzenia piwa.
  21. Wiesz to też nie takie zero-jedynkowe. Sporo może być przyczyn, nawet o których możesz być nie świadomy. Nie wiem czy to po oxi ale ja wszystko po oxi jeszcze opłukuję wodą przegotowaną lub wrzątkiem. Po prostu zwykłe opłukanie nic więcej. Oxi to utleniacz i wolę dmuchać na zimne.
  22. Desam Ci też polecam. Dla mnie rewelacja. I właśnie tak około 14 dni refermentacja zazwyczaj. Jakoś 29 warek zabutelkowałem po 20-23 l i nie przypominam sobie żebym miał problem z nagazowaniem. A mogę zadać cukier ile chcę co do grama. O,5l butle gazuję od około 1.4 gr do max 2.8 dla lagera czy piwo pszeniczne. Ostatnio odpaliłem pale ale z coppersa Australian pale ale tylko podrasowane rivaką i ponad kilko słodu do zacierania + 1 kg ekstrakt bruntala sypki jasny. Piwo ma już około 7 miesięcy, najlepsze z jasnych styli jakie mi wyszło. 2 godziny temu brat podsumował je rewelacja;) Tak na 9/10 wyszło;) I co? I nagazowanie 2.8 gr na butlę akurat!! Dostrzegłem także, jako że mam piwa już po około rok itp. Że mi się nie przegazowują. Ale chyba wiem dlaczego😉
  23. Szczególnie właśnie lager/pils wymaga rewelacyjnego podejścia do drożdżaków, fermentacji itp. Ostatniego mojego na starterze z drożdży WLP na tą chwilę po około 1.5 miesiącach oceniam na 8/10 jednak jeszcze trochę brakuje do dychy;) A przecież po radach tutaj na forum itp. na prawdę się do tego przyłożyłem. Styl, gdzie każdy minimalny błąd wyjdzie w smaku, zapachu czy kolorze. Oczywiście jak chcemy uwarzyć wybitnego. Bo jak nam wyjdzie taki na 5/10 i tak jest spokojnie do wypicia. Jednak domowe to domowe:)
  24. Drożdżaki z brewkitu. Chyba że na warkę 10l ale i tak za mało bo tylko 7 gr;) Nie mówiąc już o dolnej fermentacji.
  25. Jeszcze nie;) Już za około miesiąc "wskakuję" na zacieranie w 100% ze słodów, więc dopiero się zaczyna prawdziwe warzenie piwa;) Jednak wielkie dzięki za te namiary. Wszystko to wykorzystam, żeby w przyszłości uwarzyć świetnego lagera. Już po woli łapię co w tym stylu jest kluczowe... Dekokcję kiedyś spróbuję itd. Będę kombinował:) Posiadam też książkę Znakomite Piwa Sprawdzone Receptury i jest rewelacyjna. Też sporo piw typu pils/lager.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.