Skocz do zawartości

Reters

Members
  • Postów

    964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Reters

  1. Jak pierwsze piwo, odpuść sobie cichą i chmielenie na zimno. Skup się na czystości, zadaniu odpowiedniej ilości drożdży i poprowadzeniu fermentacji temperaturowo w jak najlepszy sposób. W 99% procentach brewkitu nie gotujemy. Jak się boisz infekcji to tylko zagotuj na moment i cały temat. Takie moje sugestie po około 20 piwach z puch:)
  2. I wtedy dajesz na 0.5 litrową butelkę do stylu Ipa około 3-3.4 gr cukru na butlę. Na 20l już sobie oblicz. Wyjdzie nagazowanie około 2.4-2.6 vol. Jak masz dofermentowane piwo jak koledzy piszą nawet 5 gr Ci nie rozsadzi butli. Jak masz nie dofermentowane nawet 2 gr Ci zrobią granat.
  3. Eterna super. Mam podobne doświadczenia co Wizi. Tylko ważna sprawa. Po zakupie od razu potratuj ją WD40 wszędzie tam gdzie metal ociera się o siebie.
  4. Ha,ha takie bursztynowe jak byś trochę soku malinowego dodał😉 Ładna piana i ekstra że smakuje🙂
  5. Jedynie można nowe obmyć w środku delikatnie samą letnią wodą i ją wylać. Cała filozofia z nowymi butelkami.
  6. Anteks a jak sądzisz, jakie są różnice w piwie typu lager lub pszeniczne o tym samym zasypie, drożdżach z przerwą białkową lub z pominięciem jej?
  7. Wczoraj otworzyłem lagera uwarzonego na płynnych drożdżach WLP 838, refermentowany dopiero 4 dni, schłodziłem go dobrze w lodówce dla testów i pianka mała ale jest i zostaje na bokach kufelka. Więc raz jest mniejsza, raz większa, raz nie ma wcale. Ciekawe jaka przyczyna😉
  8. Właśnie zupełnie nie. Stosuję tylko maltozową i dekstrynującą. Pale Ale to 2x Lallemand New England, Witbier to Lallemand Wit. Temp. fermentacji to pełna kontrola. Sterylność podwójna. Może problem jest że refermentacja przebiegła w bardzo ciepłych warunkach. Jest lato i w kuchni mam 25 czasami nawet 27 stopni
  9. Odkopię temat. Ostatnie warki Pale Ale i Witbier i z pianą słabiutko po około miesiącu. Czy nalewam ciepłe czy zimne. W smaku super, jednak piana szybko spada po nalaniu. W drugim piwie połowa zasypu to pszenica niesłodowana więc piana powinna byś ekstra a nie jest:( Macie jakieś sprawdzone sposoby żeby była trwała, czy to po prostu losowe? (na wiki temat o pianie przeczytałem)
  10. Sądzę, że jest to rozumowanie co najmniej nie poprawne. Bardziej skupmy się na zadaniu odpowiedniej ilości zdrowych drożdży w odpowiednich optymalnych warunkach i poprowadzenie wzorowo optymalnie fermentacji burzliwej oraz danie im czasu na wszystko. To jest podstawa i wtedy żadne kombinowanie nie jest potrzebne. Z takiego działania style piwa na np vol 2.4-2.6 to około 115-130gr cukru na 20 litrów piwa przy temp. 20 stopni.
  11. Jak wszystko odpowiednio od fermentowałeś, co jak wyżej kolega napisał jest totalnie ważne i przy np. temp. rozlewu 20 stopni będziesz miał nagazowanie na około 1.3 vol. Tyle mniej więcej daję do porterów itp styli🙂 Ważne jest też ile CO2 uwolniło się na "leżakowaniu" w fermentorze po fermentacji burzliwej. Teraz mam w kuchni 25 stopni i widzę co się dzieje po prawie miesiącu w fermentorze jak się uwalnia co2. Automatycznie wtedy troszkę więcej dajemy cukru na refermentację do zamierzonego przez nas nagazowania. Używam często tego kalkulatora: https://kalkulatorpiwowara.pl/carbonation
  12. Jedno pytanie. 40 gr cukru do refermentacji na 25l? Może 140gr?;) Bardziej mi by pasowało:)
  13. Kolega tutaj Wizi trzyma czasami piwa ponad roku do rozlewu i nawet przy tak ekstremalnym czasie piwa ma super dobre:) Oczywiście podstawa właśnie sterylność.
  14. Aaaa bo Ty ciśnieniowo leciałeś. Spoko:)
  15. Tak. Dlatego je poleciłem. I dobre piwko mi wyszło rok temu na nich. Jak jest gorąc to one są super. W lipcu nastawię jeszcze jedno piwko na nich tylko trochę z innym zasypem itp:)
  16. Kveiki lub takie Ci polecam do saisona: https://homebrewing.pl/drozdze-gornej-fermentacji-lalbrew-farmhouse-11g-p-2091.html Akurat na lato jak nie masz za bardzo kontroli temperatury.
  17. Jak wyżej. Eterna + wd-40🙂
  18. Winiarka Ci się też sprawdzi. Tylko odpowiedni model. Mam jeden taki z polecenia od kilku miesięcy i rewelacja.
  19. Fotohobby nie mam zupełnie warunków na lagerowanie te 2-3 tygodnie w zimnie, mam świadomość, że to by było lepiej. Może w przyszłości tak przetestuje, jednak bardziej w zimę. Teraz polecę takim schematem jak pisałem i zobaczę co z tego wyjdzie. Mi się nigdzie nie spieszy, więc te 21 dni minimum u mnie piwa są w fermentorze a zazwyczaj do 30 dni. Dawid okej zgoda. Tylko nie zgodzę się że hop stand jest bezsensu, bo mam teraz przykład na pale ale z puchy. Więc dla mnie sprawdza się ekstra.
  20. Znaczy po prostu wyłączyłem i otworzyłem drzwiczki. Tak plus-minus napisałem, oczywiście mam przyklejony termometr i on mi wystarcza. Widziałem jak z godziny na godzinę zielony kolor się zwiększa. W każdym razie podsumowując. Burzliwa w tak niskiej temp. dużo dłużej przebiega, pod koniec zastopowana niska temp. i naturalne pozwolenie piwu by zwiększało temperaturę. A jako że jest lato to wiadomo jak jest;)
  21. Ja mam taką winiarkę pewną i na nic bym jej nie zamienił;) Tylko parę złotych kosztowała i ją wycofali z produkcji:( Możesz też jak u mnie ostatnio przy lagerze. Zewnętrzna około 9 stopni, fermentacja burzliwa kilka ładnych dni i jak tylko zauważyłem że ustaje, zmniejsza się piana, drożdże opadają, od razu wyłączyłem winiarkę. Jest lato więc świadomie chciałem żeby przez około dobę brzeczka sobie podeszła do 19-20 stopni i drożdże "posprzątały" a teraz już jest z 15 dni i wszystko sobie czeka w 22-23 stopni następne pewnie z 10-15 dni. Tylko żeby była jasność. Tak robię w ramach testów. Nie sugeruję Ci takiego działania bo nie wiem co z niego wyniknie😁 Aczkolwiek po pierwszym lagerze w niskich temp.(bez podnoszenia) mam pewną nauczkę;)
  22. Słuchaj rad mądrych tak jak np. tutaj Wizi a ma "tylko" 52 warki za sobą a nie 100😉 Ja właśnie puściłem 2x lallemand new england w pale ale od 17(zewnętrzna) na burzliwej pod 19. To było to pale ale z brewkitu i sporo słodu do zacierania oraz kilo ekstraktu jasnego bruntal. I jak mi ktoś powie że hop stand jest bezsensowny to po prostu mu nie uwierzę;) 50 gr Rivaki zrobiło piękną robotę. Teraz piję i zapach oraz smak jak by podbiło x2 do jednak co by nie było brewkitu. Więc hop stand jest super🙂 Tylko oczywiście podbiło mi minimalnie goryczkę i już jak dla mnie i znajomych na styku. PS: Notthy to takie wariaty że mi w którymś z piw super sobie poradziły w 11-12(zewnętrzna) czysty profil taki że szok;) Więc luz:)
  23. Spoko. Działaj:) Jak na goryczce Ci nie zależy, to też bez kalkulatora ibu nie ma co zaczynać;) Te wyliczenia są ważne, tylko dobrze wszystko wpisuj w wartościach. Mam akurat z tym podobnie i sporo piw prze goryczkowałem. Teraz celuję w 15 max 22 ibu. Jeszcze możesz w przyszłości jak chcesz właśnie moc cytrusów jak w stylu Neipa spróbować właśnie tutaj chmielenia na zimno. W tym piwku to jednak wskazana moc zapachu, aramatu czy smaku. Oczywiście jak masz obcykane takie chmielenie(odfiltrowanie chmielu, uniknięcie natlenienia, zakeżenia itp) i sprawdzone sposoby. Efekt będzie sądzę bardzo dobry. Jednak uważaj na podniesienie goryczki(bardzo duże ilości chmielu) szczególnie że jej za bardzo nie szukasz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.