Przez lata to wyczuwam więc nie jest to moje widzimisie. Słynna bydlęca żółć to pewnie nie jest, ale jakieś substytuty chmielu na bank.
Koszty i tyle. Tutaj kiedyś ktoś z forum podobnie to dostrzegł. Jakoś pamiętam napisał, że to jest właśnie taka odrzucająca goryczka. Tylko tak jak piszę, nie wszystkie piwa to mają i nie wszystkie koncerny to stosują. Mało tego, kilka piw co kiedyś było nie do wypicia bo właśnie nawrzucali tego badziewia, teraz już jest spoko więc to tak. Kończąc temat bo i tak nie dojdziemy tutaj do konsensusu nie dajmy się robić w @##$&.
Edit moderatorski: @Reters lekkie ostrzeżenie ws.wulgaryzmów. a dokładnie zlamania pierwszego punktu króciutkiego i liberalnego regulaminu:
Nie należy umieszczać komentarzy, które: zawierają wulgaryzmy (art. 3 Ustawy o języku polskim z dnia 7 października 1999r.).
Po trudnych początkach udowodniłeś, ze można pisać bez nich, trzymaj sie tego nadal.