Skocz do zawartości

Reters

Members
  • Postów

    944
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Reters

  1. Jak byś wyrabiał się ze wszystkim do 1,5 godziny to juz będzie ekstra. Dla mnie ważne, żeby nie iść w jakieś ekstrema apropo czystości. Wiadomo jest bardzo ważna, aczkolwiek jak przegniemy, to nie będzie przyjemność tylko męczarnia. Tak samo mycie butelek. Też mam już wyrobiony pewien sposób. Mycie 20 butelek na pierwszy rzut do butelkowania(bo tyle pomieści moja suszarka) Zajmuje mi tak z 7-8 minut. Podstawa, butelki nie mogą być z pleśnią i bardzo brudne. Dlatego jak wypijam piwo od razu opłukuję wodą. Potem leci oxi w odpowiedniej proporcji i zawsze chociaż troszkę opłukuje z oxi wodą, najlepiej przegotowaną.Wiem, że można bez opłukiwania, jednak oxi zawiera aktywny tlen jak się dowiedziałem tutaj na forum i ja wolę wszystko co ma kontakt z oxi a potem piwem przepłukać wodą, dla spokojnej głowy;) 80 piw tak zabutelkowałem prawie wszystkie już wypite i zero infekcji. A czas zaoszczędzony np na kilku godzinne mycie w wannie, czy tam szorowanie itd bezcenny. Warunek jeden. Butelki wcześniej przepłukane wodą. Właśnie o coś takiego mi chodziło:) Więc jak najwięcej udanych warek i w razie czego jak byś czegoś nie wiedział czy był nie pewny, bo na początku to normalka, pytaj się śmiało. To forum i ludzie tutaj są bardzo pomocni.
  2. Mam to samo sito. I podobnie jak Ty mogę polecić. Jest świetne i dobrze wykonane. A czyszczę właśnie tak jak radzisz.
  3. Ligerio jaki miód i ile jego wagowo? Czy zmodyfikowałeś tak klasycznego lagera?
  4. Jak na pierwszy raz jest dobrze. Ważne że trzymałeś się rad z forum a nie z instrukcji. Mi mój pierwszy brewkit Coopersa Dark Ale wyszedł bardzo dobry. Bez jakiś dziwnych negatywnych posmaków. Ostatnio nastawiałem 3 brewkit i od początku do zadania drożdży wyszło mi lekko ponad godzinę. Spokojnie do godziny zejdę za kilka miesięcy bo już mam swój sprawdzony szybki system. I kup sobie bezbarwny taki alkoholowy odkażacz powierzchni w sprayu. Taki jak stosują lekarze w szpitalach czy pielęgniarki. Pryskasz nim dłonie kiedy tam chcesz lub masz podejrzenie, że mogą być bakterie i sprawdza się świetnie. Też to używam z polecenia tutaj z forum.
  5. A myślę, że wielu z nas chce jak najlepiej dla nich. Żeby pili piwo, a nie wyroby piwno podobne?
  6. Może być dobry pomysł. Ja ostatnio dla testu zrobiłem herbatkę chmielową z odlanej, przefermentowanej brzeczki. 10 l piwa zabutelkowałem klasycznie a do 10 l dodałem taką herbatkę chmielową. Nie chciałem rozwadniać piwa wodą. Odlałem 1l brzeczki, podgrzałem ją do 70 stopni, dodałem 10 g chmielu i zakryłem garnek na 40 minut do parzenia. Następnie przecedziłem bardzo gęstym profesjonalnym sitem, szybko schłodziłem i dodałem do brzeczki lekko mieszając. Brzeczka miała cały czas około 18-19 stopni. Zostawiłem to na dwa dni i rozlałem do butelek. Ciekawi mnie co z tego wyjdzie. Jeszcze nie próbowałem;)
  7. Łachim jakie proporcje dawałeś miodu? na ile litrów piwa i w ilu litrach wody rozcieńczałeś miód?
  8. Nie dawaj takich rad bo jeszcze Ci początkowi piwowarzy wezmą je na poważnie?
  9. Jeszcze jest taki sklep:) https://browamator.pl/
  10. Dobrze. Zorientuje się w temacie. Dzięki
  11. Hi,hi bo przez ten syf jaki teraz sprzedają w sklepach człowiek aż błędy popełnia? Podobnie z miodem. Mam dostęp do prawdziwego naturalnego miodu od znajomej mamy. Miód rewelacyjny. Szkoda tylko, że nie jest tak prosto uwarzyć piwo miodowe w warunkach domowych, bo z tym miodem było by znakomite. Oczywiście bez żadnego podgrzewania miodu powyżej około 40 stopni bo traci całe właściwości. Akurat na tą chwilę, nie mam za bardzo pomysłu jak stuningować brewkit np. lagera, żeby wyszło dobre piwo miodowe.
  12. Człowieku weź sobie daruj tą chemię. Tak jak sugerują tutaj ludzie. Trzymaj świetny sklep z naturalnymi sokami. Do wyboru do koloru. Sam za jakiś czas będę robił piwo malinowe na soku od nich. Tylko jeszcze wybiorę jaki rodzaj. https://wspolceznatura.pl/ Nie po to ważysz piwo w domu, żeby teraz psuć je chemią. Miody, soki, piwo itd jak jest koncernowe to zapomnij o dobrym składzie i jakości. Takie czasy zdominowane przez wielkie korporacje. Tam nie ma jakości, tam jest tylko kasa.
  13. Tabelka jest oficjalna od Coppersa na 23 l piwa. Sugeruję jednak większość brwekitów robić na 21l
  14. Przecież mierzenie BLG na początku gdy mamy gotową brzeczkę to jest taka podstawa jak np. czystość. Zmienność może być też różna, zależnie od dodatków i ilości jakie damy.
  15. Coś zaczyna się dziać, więc nie ma dramatu;) Potwierdzam sposób z bujaniem fermentorem. Świetny patent.
  16. Tak, tylko nie wiem czy jesteś świadomy podstawowej sytuacji. Burzliwa w takich widełkach temperatur sprawi, że inaczej będzie smakować piwo fermentowane w 18 st. a zupełnie inaczej w 24 st stosując większość drożdży. Kveiki, Lutra pomijam teraz świadomie. Instrukcje do brewkitów powinny być bardziej doprecyzowane. Dlatego tutaj masz wiedzę profesjonalną co i jak. Słuchaj się podpowiedzi doświadczonych piwowarów i ufaj im bardziej niż instrukcją.
  17. Zmierzyłeś początkowe BLG przed zadaniem drożdży? Bo jeśli nie, to działaś po omacku na ryzyk fizyk.
  18. Mi chodziło o czas od nastawienia piwa do butelkowania. Tak długo, bo drożdże w niskiej temp. wolniej przerabiają cukry i ja akurat boję się tych całych granatów;) Jeśli chodzi o burzliwą to przy takim delikatnym podnoszeniu temperatur myślę masz dużo większą pewność, że drożdże do końca przefermentowały piwo. Schemat super i do tego CC i o to chodzi?
  19. Plan dobry jak na początek. Te 90-85 stopni podgrzany brewkit to dużo lepiej niż gotować, ale ten temat już mamy przerobiony. Ilość chmielu też w porządku, lepiej troszkę mniej, niż przegiąć. Herbatkę chmielową jak zrobisz np. z czystej wody, zrób ją może tak w nawet 2 litrach(czytałem, że lepiej się rozejdzie chmiel) Wybór zależy do Ciebie. Albo gotujesz 10-15 min max albo wodę przegotowujesz czekasz aż spadnie do około 70 stopni i dodajesz chmiel, czymś zakrywasz i tak go parzysz około 40 minut. Ten patent też dowiedziałem się tutaj z forum. I teraz bardzo ważna sprawa. Chmiel po zaparzeniu(czy gotowaniu) musisz bardzo dobrze przecedzić. Ja mam do tego już sprawdzone sitko. Wtedy masz gotową herbatkę chmielową i łączysz wszystko ze sobą. Leci to do fermentora, uzupełniasz wodą(sugeruje właśnie w większości brewkitów 21l) dodajesz drożdże a dalsze etapy już pewnie znasz;)
  20. Tynio z reakcjami chemicznymi w przyrodzie nie wygrasz i nie ma sensu ich podważać a spotkałem w swoim życiu takich arcymonów, co by wszystko negowali, jednak ich pomijam, bo sami mają problem ze sobą. Teraz już jesteś świadomy co może się stać jak długo będziesz gotował brewkit(ekstrakt) Oczywiście taki test dla swojego doświadczenia super jak byś przeprowadził. Np pół brewkitu gotując godzinę a drugie pół w ogóle dodając tylko na ciepło do ekstraktu słodowego(suchego lub płynnego) I najlepiej styl jak lager lub pilsner. Wtedy byś miał czarno na białym co i jak. I jeszcze weź pod uwagę, że czym mniej wody dodasz do gotowania brewkitu tym szybciej zajdzie reakcja maillarda. Odnośnie EBC I IBU i dodawania ekstaktu słodowego to może tak być jak napisałeś. Zamiast 1 kg np ekstraktu suchego jasnego do pilsa czy tam lagera możesz dać 0,5kg ekstarktu i np 0,5 kg glukozy. Piwo będzie bardziej alkoholowe i właśnie raczej powinno być więcej goryczkowe. Tylko też jak tak zrobimy może piwo być mniej "pełne" w smaku ze względu na mniejszą ilość dodatku w postaci ekstraktu. To akurat kiedyś tutaj wyczytałem na forum od jednego z piwowarów. I wtedy jak chcemy więcej chmielowej goryczki lecimy z chmieleniem(odpowiedni chmiel, ilość i czas gotowania) A tabelka świetna. Też mi się przyda;)
  21. Znalazłem taki opis na zagranicznym forum: Lager = 390 = 28.8 Draught = 420 = 31.0 Dark Ale = 590 = 43.6 Real Ale = 560 = 41.4 Stout = 710 = 52.5 Pale Ale = 340 = 25.1 Mex Cerveza = 270 = 20.0 Can Blonde = 420 = 31.0 English Bitter = 590 = 43.6 Euro Lager = 340 = 25.1 Heritage Lager = 390 = 28.8 IPA = 710 = 52.5 Irish Stout = 560 = 41.4 Aust Bitter = 495 = 36.6 Pilsner = 420 = 31.0 Sparkling Ale = 490 = 36.2 Trad Draught = 420 = 31.0 Wheat Beer = 300 = 22.2 Opis z roku 2013 więc troszkę mogło się w niektórych stylach coś zmienić. Bardzo przydatny opis. Sam to sobie zachowam. I tak jak mówiłem Angielski Bitter ma około 40 IBU.
  22. Wyżej masz wytłumaczone. Specjalnie zacytowałem fragment o ekstraktach.
  23. Oczywiście że nie. Gotowanie brewkitu 60min to szaleństwo i recepta na coś tylko przypominającego piwo. Z jednym wyjątkiem jak świadomie chcemy wywołać efekt Maillarda w kilku stylach piwnych. Tutaj jest to tutaj znakomicie wytłumaczone. https://www.blog.homebrewing.pl/produkty-reakcji-maillarda-w-piwie/ Brewkity można różnorako modyfikować i też na goryczkę jednak w inny sposób. A teraz zacytuje zdania z artykułu: "Na koniec warto jeszcze wspomnieć o roli reakcji Maillarda w przypadku warzenia piwa z ekstraktów. Reakcja ta zachodzi już podczas zagęszczania ekstraktów i powoli podczas ich przechowywania. Im starszy ekstrakt i im w wyższej temperaturze przechowywany tym piwo z niego zrobione będzie ciemniejsze i tym więcej pojawi się charakterystycznych nut zapachowych. Ponadto niektórzy początkujący piwowarzy nie posiadają wystarczająco dużych garnków i gotują ekstrakt w małej ilości wody, a później rozcieńczają. Reakcja w takich zagęszczonych roztworach zachodzi dużo szybciej. To właśnie produkty reakcji Maillarda odpowiadają za charakterystyczny posmak, zapach i ciemniejszą barwę piw warzonych z ekstraktów" Przyznam, że dopiero teraz to przeczytałem. I wszystko mi się potwierdziło. Przygotowałem miesiąc temu Hellesa z brewkitu Mangrove jednak był przeterminowany około 7 miesięcy po dacie. Wczoraj rozlałem do butelek. I kolor zupełnie nie przypomina hellesa. Jest takie bursztynowe jak by ktoś dodał malin;) Sam jestem zdziwiony kolorem. Świetne doświadczenie. I ma właśnie takie dziwne aromaty zapachowo-smakowe. Te zdania już definitywnie myślę zakańczają temat gotowania brewkitów. Kto chce tak robić to jego wybór.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.